Skocz do zawartości
Zephon

Nowy komplenty telefon na kilka lat.

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry, 

Wielokrotnie zdarzyło mi się korzystać z informacji zawartych na różnych forach, dlatego zwracam się z prośbą o radę. Sam już trochę wypadłem z obiegu i nie jestem na bieżąco z nowikami i co warto lub nie warto. ?

Od 2.5 roku jestem użytkownikiem telefonu HTC U12+, ale powoli rozglądam się za czymś świeższym. Docelowo skupiam się na tzw. flagowcach lub półce "średniej-wyższej". Interesuje mnie głównie dobry stosunek ceny do możliwości, telefon planuje użytkować co najmniej 3 lata. Chcę zakupić nowe urządzenie.

Jako, że jestem sympatykiem firmy HTC, przed U12+ użytkowałem modele HTC One m7 oraz HTC 10. Niestety jak wszyscy wiemy nic nowego od HTC już nie kupię ;)

Generalnie oczekiwania przedstawiam poniżej:
- Dobra jakość wykonania. Solidna, wytrzymała konstrukcja. Poprzednie HTC pod tym względem były naprawdę bardzo udane. Chciałbym, żeby trzymając tlefon w dłoni miało się poczucie dobrze wydanych piniędzy. :D Nie przepadam też za etui, czy naklejkami na ekran, więc telefon powinien być dość trwały.

- Ekran - chciałbym odświeżanie minimum 120Hz, ponoć robi to różnicę, preferowałbym też OLED i przyzwiotą widoczność w słońcu. HTC na tym polu niestety zamykało stawkę. Ogólnie ekran to najsłabszy element U12+, w słoneczny dzień prkatycznie nieczytleny. Przeglądam dużo treści, zdaża się jakieś video - ogólnie dobrze, aby za bardzo nie męczyć oczu. Mile widzany tryb nocny (HTC posiada i jest fajny) 

- Bateria wystarczająca na jeden dzień intensywnego użytkowania. Ogólnie nie oczekuję cudów, mam dobry powerbank, szybkie ładowanie to już pewnie standard wszędzie. Tutaj mam 18W i jest ok. 

- Oprogramowanie i wydajność - tutaj było super, telefon działa szysbko i stabilnie do tej pory. Przez cały czas użytkowania HTC miał tylko kilka zawiech. ALE - kompletny brak wsparcia software - liczyłem na dwie duże aktualizacje, a zostałem na Androidzie 9. W tej kategorii to jest po prostu tragedia. Chciałbym komplente przeciwieństwo. 

- Jakość dźwięku - sporo słucham (słuchawki), jest to ważne kryterium. HTC to był sztos, teraz chyba wszyscy idą w słuchawki bluetooth z własnym DAC. Czy jest coś to bryluje w tej kategorii i gra dobrze samo z siebie? Głośniki stereo muszą być. Liczę też na dobrą jakość połaczeń. 

- Aparat i video - krótko - ma zastąpić tzw.  "małpkę" w wakacje. Myślałem, że HTC było dobre, ale ostatnio porównałem zdjęcia z iPhone SE żony i wydaje mi się, że Apple mimo jednego oczka aparatu robi lepsze zdjęcia. Tutaj jednak świat bardzo poszedł do przodu. Wideo jest ok, FullHD 60kl/s jest wystarczające. 

- Inne - mozliwość tworzenia hot-spot wifi. Dobra latarka LED. Minimum 8 GB RAM i 128GB pamięci wewnętrznej. Przemyślana nakłada ze stabilnym oprogramowaniem. Nie lubie tzw. "śmieci" w sofcie. 

Na zakup daje sobie jakiś czas, dlatego nie podaje budżetu. Być może zrobię sobie prezent na święta, ale na ten moment chciałbym już przynajmniej ukierunkować się na 2-3 modele I polować na korzystne oferty.

PS: Jestem lekko uprzedzony do telefonów Chińskich marek. 

Z góry dziękuję za pomoc! ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W październiku ma wyjść Google Pixel 6 PRO i to w jego kierunku bym spoglądał - goole ponoć chwali się 5 letnim wsparciem dla tego modelu..
A myślałeś w ogóle o sprzęcie Apple ? Jeśli nie masz uprzedzeń do iPhona to warto też rozważyć jego zakup, tylko niestety jeśli chcesz mieć odświeżanie 120Hz to pozostaje Ci 13 Pro, który to do tanich nie należy, ale możesz mieć pewność, że przez te 3 lata wszystko będzie śmigać..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Zephon napisał:

Jako, że jestem sympatykiem firmy HTC

PS: Jestem lekko uprzedzony do telefonów Chińskich marek. 

Ale tajwańska już pasowała. Meh.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czemu nie iphone, jedynie z czym moze byc problem to 120hz ktore sa dopiero w czesci apek w nowej 13 pro / pro max

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat

Ale tajwańska już pasowała. Meh.

Ta Tajwańska była lata na rynku i budowała pozycję Androida na świecie, a wcześniej Windows Mobile 6.x...

Co do Chińskich telefonów - teść ma Xiaomi (jakiś niższy model), nie jest w stanie utrzymać połączenia bluetooth z samochodem, przed dłużej niż 30 sekund. Nie pomogły żadne konfiguracje. Wertowanie forów w poszukiwaniu rozwiazania - te typy tak mają, nic nie zrobisz...

Kiedyś kupiłem żonie na urodziny Xiaomi Mi 9 SE, nawet polowałem na jakiś lawendowy kolor. Miał być wypas telefon, mniejsza wersja ówczesnego flagowca, bo Galaxy A5 (2016) miał już dość. Poużywała jeden dzień i kazała mi odesłać :D 

 

Nie mówię, że Chińskie to zło, ale w pierwszej kolejności nie będę ich rozważał. 

 

No właśnie szkoda, że w niżsych seriach iPhone nie oferuje tego ekranu. Wolałbym lepszy ekran niż obsługę 5G. Budżet na 13 Pro pozwala wybrać dosłownie wszystko w świecie Androida... 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a teraz leży i kwiczy, tak bardzo budowała pozycję lidera, zaraz obok LG

 

jak nie chcesz chińczyków to musisz sam wyprodukować smartfona, wszystko z tyłu ma nalepkę made in China

P.S chińskie marki nie kończą się na Xiaomi.

Chcesz coś dobrego od innego produtenta to szykuj 5000zł na Samsunga S21 Ultra (najlepiej z zagranicy na snapdragonie)

Edytowane przez fliperpl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, podbijam. Syn zrzucił mi U12 z parapetu i cały tył w drobny mak, tylko kupione na szybko plecki trzymają to w kupie. Poza tym telefon zaczął czasami dziwni cykać, ale wszystko działa.
Czekać na S22 do lutego, polować na promkę na S21/S21+, czy może jest jakiś inny ogarnięty android?
A może jednak zacząć przyjaźć z Applem od modelu 13 lub szarpnąć się na wersję Pro?

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakbym miał wziąć zwykła 13 to wolałbym już starszego 12 PRO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zalezy od ceny, ale bym poszedl w zwykla 13stke znowu, roznica to aparaty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, bo 12 Pro nie ma ekranu 120Hz, right? 

A w jakości wykonania jest jakaś odczuwalna różnica? W sensie aluminium vs stal? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Zephon napisał:

Ok, bo 12 Pro nie ma ekranu 120Hz, right? 

A w jakości wykonania jest jakaś odczuwalna różnica? W sensie aluminium vs stal? 

Zwykła 13 też nie ma ekranu 120Hz, poza tym ma 4GB RAM i gorszy aparat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie coraz bardziej rozważam zwykłe S21. Jest co prawda mniejszy niż u12+, ale jego ekran jest powierzchniowo minimalnie większy. Więc tutaj nie miałbym degradacji na czym mi głównie zależy. IPhone bez dopisku max to już troszkę mniejszy ekran. Jednak ze względu na brak solta w grę wchodziłaby tylko wersja 256GB. Tylko cena musi znowu spaść w okolice 3 tysięcy, żeby to miało sens.

Ewentualnie 2.5 miesiąca tylko zostało do S22, może warto chociaż poczekać na premierę.

Czy jest tu ewentualnie jakiś użytkownik Sony.

Czy 12 Pro jest jeszcze do dostania gdzieś oficjalnie. Na stronie Apple polska jest tylko zwykła 12.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako były posiadacz u12+ stwierdzę, ze nie potrzeba 90-120hz aby aby wszytko zapitala LO na ekranie, bo ciężko osiągnąć nawet dziś taka wydajność, płynność działania jaka prezentował HTC.

Długo szukałem zastępstwa ale nova 5t mnie zadowala w pełni. Dlatego zaproponuje właśnie coś z Huawei, jakiegoś p40pro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Petru23 napisał:

Jako były posiadacz u12+ stwierdzę, ze nie potrzeba 90-120hz aby aby wszytko zapitala LO na ekranie, bo ciężko osiągnąć nawet dziś taka wydajność, płynność działania jaka prezentował HTC

A ja niestety stwierdzę, że mało wiesz. 90/120Hz robi ogromną robotę nawet w przypadku przesiadki z ultra płynnych telefonów z ekranami 60Hz. Sam dopóki nie miałem pod nosem dwóch telefonów 60 vs 120Hz uważałem, że to marketingowy bełkot. Ale wystarczyła chwila z ekranem 120Hz bym stwierdził, że animacje na bardzo plynmym telefonie jakim jest p30 pro są jakby szarpane i brakuje im płynności. 

iPhony które miały zawsze bardzo dużą płynność animacji też mają widoczną różnicę między 60Hz a 120Hz. To po prostu gołym okiem widać i czuć. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ska wiesz, ze o płynność również animacji nie stanowi tylko odświeżanie ekranu. Różnice widzisz głównie w grach i materiałach do tych wartości przystosowanych. 

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Różnicę czuć w codziennym użytkowaniu telefonu, w gry żadne nie gram. Widać, że nigdy w ręce pewnie nie miałeś nic z ekranem z wyższym odświeżaniem. 

Najbardziej odczuwalne jest to podczas surfowania po internecie. Przewijanie stron jest znacznie bardziej płynne i gładkie.

Najlepszym porównaniem była reakcja znajomej z pracy która używa na co dzień Samsung S10 a gdy wzięła mój telefon w celu przeczytania jakiegoś artykułu na necie to było ,,o kurcze, ale u Ciebie w telefonie wszystko jest takie płynne". 

Więc już skończ swoje mierne wywody. Polecam najpierw mieć jakiś punkt odniesienia i dopiero się wypowiadać. Oczywiście przesiadając się z jakiegoś badziewia pokroju Samsunga a12 na flagowca zawsze będzie przepaść w płynności, ale różnica we flagowcach 60 a 120 Hz też jest bardzo mocno widoczna. I jeśli już masz styczność z tymi 90/120Hz to zwyczajnie 60Hz wydaje się nie być płynne.

 

 

 

 

  • Like 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem tak, po użytkowaniu S21 a teraz podstawowego Iphone 13. Na początku, ze względu na baterię, która w S21 wydajnością nie grzeszy, miałem ustawione 60Hz. Oczywiście na samym początku, po wyjęciu z pudełka jak człowiek wszystko sprawdzał bo nowa zabawka, 120Hz zostało odpalone. I niby było widać, że jest ciut płynniej ale jakimś tam gamechangerem bym tego nie nazwał. Używałem 60Hz póki gdzieś na forum, może nawet tutaj nie zjechano mnie, że mając taki telefon używam 60Hz.

To zrobiłem drugie podejście i znów wrażenia jak wyżej. Ciut płynniej ale gamechanger to dla mnie nie jest. Ale zacząłem używać bo bateria o dziwo ciągnęła podobnie jak na 60Hz. Aż do przesiadki na Iphona.

Z 60 na 120 - szału ni ma.

Ze 120 na 60 w Iphonie - ło kurw***a. Teraz to ja widzę różnicę. Potrzebowałem  z dwóch dni aby się przyzwyczaić ale teraz używa bez bólu i zgrzytania zębów. Może to kwestia napisania systemu i jakbym przesiadł się na innego Androida z 60Hz to byłby większy ból. 

Albo aż tak bardzo na to nie zwracam uwagi albo  szybko się przyzwyczajam.

Tak samo miałem kiedyś z PC. Kilka ładnych miesięcy ciorania w gry na nowym PC a PS4 przez ten czas zbierało kurz, Fps w większości przypadków od 80 do 100 FPS. Ale dopadłem gdzieś za psi AC Origin na Ps4 i znowu - ło ku*wa, jak można w to grać, przecież to się tnie. Na drugi dzień już było dla mnie płynnie i git. 

Albo przyzwyczaiłem się albo aż bardzo nie zwracałem już na to uwagi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Próbował ktoś Iphone 13 Mini? Chyba (nadal) jedyny sensowny mały telefon na rynku?

Rozmiarowo odpowiada mi też S21, bo jest wielkości mojego antycznego Xiaomi Mi5 ;) Którego używam szósty rok i w sumie chętnie bym go używał następne 6 lat, ale Binance na nim tnie niesamowicie, a ja muszę mieć do niego stały dostęp bo swinguje krypto.

A może Asus Zenfone 8?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 mini jest na dzisiejsze standardy ultra mały. Ale telefon bardzo fajny, a bateria mocno poprawiona względem 12 mini.

 

Co do Zenfone 8 to bym odradzał. Na necie jest cała masa wątków o problemach z nimi. Są bardzo awaryjne i często padają w nich płyty główne. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 4.12.2021 o 17:45, Chelsey napisał:

Różnicę czuć w codziennym użytkowaniu telefonu, w gry żadne nie gram. Widać, że nigdy w ręce pewnie nie miałeś nic z ekranem z wyższym odświeżaniem. 

Najbardziej odczuwalne jest to podczas surfowania po internecie. Przewijanie stron jest znacznie bardziej płynne i gładkie.

Najlepszym porównaniem była reakcja znajomej z pracy która używa na co dzień Samsung S10 a gdy wzięła mój telefon w celu przeczytania jakiegoś artykułu na necie to było ,,o kurcze, ale u Ciebie w telefonie wszystko jest takie płynne". 

Więc już skończ swoje mierne wywody. Polecam najpierw mieć jakiś punkt odniesienia i dopiero się wypowiadać. Oczywiście przesiadając się z jakiegoś badziewia pokroju Samsunga a12 na flagowca zawsze będzie przepaść w płynności, ale różnica we flagowcach 60 a 120 Hz też jest bardzo mocno widoczna. I jeśli już masz styczność z tymi 90/120Hz to zwyczajnie 60Hz wydaje się nie być płynne.

 

 

 

 

No tak, nie miałem. Poza realme z 90hz, który oddałem tak samo jak mamy. I wieloma, wieloma innymi, które z ciekawości sprawdziłem itp. 

 

Widać, ze nigdy u12+ w rękach nie miałeś. 

W dniu 4.12.2021 o 22:05, bardak napisał:

A ja powiem tak, po użytkowaniu S21 a teraz podstawowego Iphone 13. Na początku, ze względu na baterię, która w S21 wydajnością nie grzeszy, miałem ustawione 60Hz. Oczywiście na samym początku, po wyjęciu z pudełka jak człowiek wszystko sprawdzał bo nowa zabawka, 120Hz zostało odpalone. I niby było widać, że jest ciut płynniej ale jakimś tam gamechangerem bym tego nie nazwał. Używałem 60Hz póki gdzieś na forum, może nawet tutaj nie zjechano mnie, że mając taki telefon używam 60Hz.

To zrobiłem drugie podejście i znów wrażenia jak wyżej. Ciut płynniej ale gamechanger to dla mnie nie jest. Ale zacząłem używać bo bateria o dziwo ciągnęła podobnie jak na 60Hz. Aż do przesiadki na Iphona.

Z 60 na 120 - szału ni ma.

Ze 120 na 60 w Iphonie - ło kurw***a. Teraz to ja widzę różnicę. Potrzebowałem  z dwóch dni aby się przyzwyczaić ale teraz używa bez bólu i zgrzytania zębów. Może to kwestia napisania systemu i jakbym przesiadł się na innego Androida z 60Hz to byłby większy ból. 

Albo aż tak bardzo na to nie zwracam uwagi albo  szybko się przyzwyczajam.

Tak samo miałem kiedyś z PC. Kilka ładnych miesięcy ciorania w gry na nowym PC a PS4 przez ten czas zbierało kurz, Fps w większości przypadków od 80 do 100 FPS. Ale dopadłem gdzieś za psi AC Origin na Ps4 i znowu - ło ku*wa, jak można w to grać, przecież to się tnie. Na drugi dzień już było dla mnie płynnie i git. 

Albo przyzwyczaiłem się albo aż bardzo nie zwracałem już na to uwagi.

Dlatego mówię, że nie o Hz się rozchodzi. No ale tłumacz... Jak o scianę, która wszystko wie.

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

 

 


 

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...