kwestia przyzwyczajenia. Jak miałem Blue to do ponownej reaktywacji wymagały pełnego zwolnienia niemal, co totalnie dyskwalifikowało je z użytku w grach.
Jak i wiele innych. Stare cherry to juz dzisiaj rozklekotane gowno total
To jest niesamowite, jak w oczach niejednego, najbiedniejszy kraj w Europie przed wojną stał się krajem wożących się porszakami. A wystarczyła wojna na taką poprawę
A to nie jest czasem tak, że jeden dysk pobierze więcej prądu niż inny?
Dysk zewnętrzny mechaniczny na przykład, to często nie dawał rady pracować. Na większości portów wymagał dwóch USB, choć na jednym kompie potrafił działać na jednym kabelku.