Skocz do zawartości
Erwtokritos

Aparat cyfrowy [~500zł]

Rekomendowane odpowiedzi

No za 500zl co mu zostaje ?

Najtańszy kompakt który jest coś wart to wydatek około 1500-1700zl... Ponad 3x budżet. Jak zresztą każdy aparat do 2 tys. który faktycznie byłby lepszy od smartfona, przynajmniej technicznie.

Edytowane przez kadajo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, kadajo napisał:

No za 500zl co mu zostaje ?

Polecane wyżej używane bez-lusterkowce, albo przy telefonie za ~500 jeśli chce naturalne zdjęcia to wybór takiego z lepszą matrycą ( 1/2" ) niż gorszą (1/3") i instalacja OpenCamera, po czym wyłączenie filtrów.

W każdym zakresie cenowym są jakieś możliwości i wybór należy do kupującego - ja te możliwości pokazuję, a nie zakładam z góry jak jagular, że mam do czynienia z ignorantem jakościowym.

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zią, nie próbuj sztuczek :P To ty, nie ja ciągle tutaj wciskasz tego "ignoranta jakościowego", więc mnie nie podpinaj pod swoje melodramatyczne hasła.

Na optyczne.pl bana dali, czy co? :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, jagular napisał:

Zią, nie próbuj sztuczek :P To ty, nie ja ciągle tutaj wciskasz tego "ignoranta jakościowego", więc mnie nie podpinaj pod swoje melodramatyczne hasła.

 

18 godzin temu, jagular napisał:

 uważasz że amator będzie w ogóle wiedział o czym piszesz, oraz w ogóle widział różnicę pomiędzy brakiem filtrów a ich obecnością?

... skoro zakładasz, że takiej różnicy nie zobaczy, to faktycznie nie zakładasz, że jest ignorantem jakościowym.  (sarkazm) Albo znowu jakieś próbujesz sztuczki zią :P

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy zerknąć na instagrama i w sekundę widać co się ludziom podoba, trilon filtrów, nasycone do granic możliwości kolory, przeostrzone wszytko. To się ludziom podoba. Nie pamiętam kiedy, nie pamiętam czy w ogóle widziałem na insta kiedyś naturalne zdjęcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy instagram jest wyznacznikiem jakości? Nawet tam konta nie mam, jak i zapewne wielu, którzy zwracają uwagę na jakość.

Instagram jest jak MMS - przesłać, by pokazać "coś", a jakość to tam jest ostatnia rzecz na tym czymś.

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale rozmawiamy o jakości czy tym co się ludziom podoba ?
I pamiętaj ze jeśli ktoś na forum pyta o aparat za 500zl to raczej w temacie nie siedzi i dla niego "jakość" może oznaczać kompletnie coś innego niż tobie się wydaje. Przerabiałem to setki razy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, kadajo napisał:

 dla niego "jakość" może oznaczać kompletnie coś innego niż tobie się wydaje.

Ależ tutaj nie przeczę. Może lubi kolory podbite, wyostrzone krawędzie i rozmyte szumy. Także mi się nic nie wydaje, tylko pokazuję jak obok zdjęć sztucznych, można iść nawet za ~500zł bardziej w kierunku zdjęć naturalnych - wybór drogi należy do kupującego.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

48 minut temu, Kyle_PL napisał:

 

... skoro zakładasz, że takiej różnicy nie zobaczy, to faktycznie nie zakładasz, że jest ignorantem jakościowym.  (sarkazm) Albo znowu jakieś próbujesz sztuczki zią :P

Och, za dużo epatujesz jakimiś hasłami, oczywiście przypadkiem stawiającymi cię w opozycji do osób z przyklejonymi tymi hasłami.
Technicznie biorąc, wszyscy jesteśmy ignorantami, wystarczy się skupić na dziedzinie poza naszymi zainteresowaniami/zawodem/itp.
To, że ludzie nie mają wrażliwości na obraz, nie robi z nich automatycznie ignorantów, nie?

Równie dobrze można po prostu zakończyć: nie istnieje żaden aparat, który w pełni 'naturalnie' oddaje obraz, który widzimy. Więc sprzedajmy wszystko co mamy i skończmy z fotkami! :E

Edytowane przez jagular

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Kyle_PL napisał:

Także mi się nic nie wydaje, tylko pokazuję jak obok zdjęć sztucznych, można iść nawet za ~500zł bardziej w kierunku zdjęć naturalnych - wybór drogi należy do kupującego.

A co to są zdjęcia naturalne? Robione na szkle w sepii? A może na kliszy Kodaka, a może jednak Fuji ma bardziej naturalne?

Dla 90% społeczeństwa naturalne zdjęcia dają smartfony, a zdjęcia z porządnych aparatów, bez miliona filtrów są nędzne, niedoświetlone/prześwietlone, wyblakłe, po prostu brzydkie.
Tu nie ma co robić kolejnej krucjaty, czy uprawiać onanizmu sprzętowego. Napisać, że się da zainstalować inne oprogramowanie do zdjęć, które umożliwia wyłączenie upiększaczy, to jedno, jednak wojowanie o wyższości i wchodzenie w głębokie technikalia zbytniego sensu nie ma.

 

Podsumowałbym temat tak:
- tani kompakt nie ma sensu bo są w lesie pod względem techniki i jakości (dla mnie osobiście jedynie ergonomia by mogła odegrać rolę, względnie płynny zoom optyczny)
- telefony robią ładne zdjęcia ale mogą przeginać z efektami, można zainstalować alternatywne oprogramowanie i wyłączyć te dodatki
- w tej cenie można dostać używane lustrzanki/bezlusterkowce, dają największe możliwości od strony technicznej ale nie mają takiej automatyki jak telefony, są też większe mogą nie zmieścić się w kieszeni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Bono[UG] napisał:

A co to są zdjęcia naturalne? Robione na szkle w sepii?

Sam fakt, że w ogóle bierzesz pod uwagę taką możliwość, by kolory z filtrem typu sepia mogły być dla kogoś naturalne sprawia, że nie mamy o czym rozmawiać.

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, tylko Bono nie pisze o filtrach :E
Dobra, ale może dagerotypia będzie lepsza? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, jagular napisał:

No tak, tylko Bono nie pisze o filtrach :E

Co z tego, skoro efekt ten sam. ?

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Kyle_PL napisał:

Sam fakt, że w ogóle bierzesz pod uwagę taką możliwość, by kolory z filtrem typu sepia mogły być dla kogoś naturalne sprawia, że nie mamy o czym rozmawiać.

Ale sepia to same początki fotografii, która była wykonywana na szkle. Jak możesz twierdzić, że podstawy fotografii nie są naturalne?
Przecież to nie był żaden filtr, tylko takie materiały światłoczułe.

Idąc dalej, jak możesz w ogóle uważać, że fotografia kolorowa jest naturalna? Przecież to nowoczesny wymysł, a nie istota fotografii, jej prawdziwa natura.

 

Nie potrafisz zdefiniować czym jest naturalność zdjęcia? Przecież cały czas używasz tutaj tego pojęcia.
Sprawiasz wrażenie jakbyś nie rozumiał lub pomijał, to że ocena fotografii podlega interpretacji na praktycznie każdym etapie:
- filtr kolorów przed matrycą - od jego doskonałości zależy co zostanie zarejestrowane
- interpretacja zarejestrowanych pikseli przez oprogramowanie - interpolacja kolorów, balans bieli i nasycenie, odszumianie, wyostrzanie, korekcja geometrii itp. podstawowe rzeczy
- wyświetlanie zdjęcia - kalibracja, możliwości ekranu na którym jest wyświetlany, profile kolorów oprogramowania, które wyświetla, przeskalowanie
- oko odbiorcy - postrzeganie kolorów (może jestem inny ale mam lekką różnicę w postrzeganiu kolorów między prawym, a lewym okiem), ostrość widzenia, gust, preferencje

Ciężko mówić o naturalności, jeżeli wytworzenie, prezentacja i odbiór zdjęcia jest tak subiektywne.
Dla jednej osoby naturalne będzie tylko wykonane jako raw i poddane starannej obróbce w danym zestawie narzędzi. Dla innej, jeżeli możliwie wiernie odda postrzegane okiem barwy. Dla jeszcze innej będą te instagramowe, czy oglądane na komórce, bo do takich jest przyzwyczajona.

O to się rozchodzi, że próbujesz narzucić swój indywidualny gust jako prawdę objawioną, jedyną właściwą drogę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, Kyle_PL napisał:

Co z tego, skoro efekt ten sam. ?

No nie, nie ten sam.

W zasadzie to teraz powinno się tu pojawić coś w stylu "skoro myślisz, że nałożenie filtru sepia w apce, oraz zrobienie zdjęcia tradycyjną metodą na podłożu szklanym to jest to samo, to nie mamy o czym rozmawiać"  :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, jagular napisał:

No nie, nie ten sam.

W zasadzie to teraz powinno się tu pojawić coś w stylu "skoro myślisz, że nałożenie filtru sepia w apce, oraz zrobienie zdjęcia tradycyjną metodą na podłożu szklanym to jest to samo, to nie mamy o czym rozmawiać"  :E

Skoro nie dostrzegasz że chodzi o kwestię samego przekłamania koloru, a nie o identyczność tego przekłamania, to nie mamy o czym rozmawiać ?

Godzinę temu, Bono[UG] napisał:

O to się rozchodzi, że próbujesz narzucić swój indywidualny gust jako prawdę objawioną, jedyną właściwą drogę.

Jak byś umiał czytać to przeczytałbyś że napisałem w sensie "jak ktoś chce naturalne zdjęcia" a nie "bierz to bo nic innego nie będzie Ci się podobać".

W dniu 22.10.2021 o 19:09, Kyle_PL napisał:

Jak ktoś chce robić naturalne zdjęcia, to testy na GSM arena są na śmietnik.

21 godzin temu, Kyle_PL napisał:

Polecane wyżej używane bez-lusterkowce, albo przy telefonie za ~500 jeśli chce naturalne zdjęcia to wybór takiego z lepszą matrycą ( 1/2" ) niż gorszą (1/3") i instalacja OpenCamera, po czym wyłączenie filtrów.

W każdym zakresie cenowym są jakieś możliwości i wybór należy do kupującego - ja te możliwości pokazuję, a nie zakładam z góry jak jagular, że mam do czynienia z ignorantem jakościowym.

@kadajo jakoś zrozumiał o co mi chodzi. Za to Wy jak dwie ściany. Sądzę, że wręcz wolelibyście by pytający robił te sztuczne zdjęcia, bo sami lubicie taki przetworzony syf. Jeszcze Bono udaje głupiego, że nie wie co to naturalne zdjęcie i pyta w stylu "czy może sepia jest naturalna" ... na kurde szkle. Kabaret.

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem jak Bono, ale ja się po prostu dobrze bawię :D
Stworzyłeś sobie jakąś teorię o (pozwalając sobie ją nazwać) Prawdziwości Technik Fotografii i jesteś jej apostołem.
Skoro już tak rozkręciliśmy się w temacie techniki: czym fotografujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, jagular napisał:

No nie wiem jak Bono, ale ja się po prostu dobrze bawię :D

No właśnie widzę po Waszych wpisach, że trolujecie.

5 minut temu, jagular napisał:

czym fotografujesz?

Sądząc po twoich sztucznych zdjęciach, to czymś lepszym ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Acha. Czyli teoretyk gawędziarz z komórką i Super Naturalną Apką. Uczucie zdziwienia przepełnia mą duszę! ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, jagular napisał:

Acha. Czyli teoretyk gawędziarz z komórką i Super Naturalną Apką. Uczucie zdziwienia przepełnia mą duszę! ?

Oglądałem twoje sztuczne zdjęcia w praktyce, bajerancie gawędziarzu. ? Nic dziwnego że z takim gustem nie masz zielonego pojęcia o czym piszę. No ale skoro stosujesz kombinację "Sex, drugs and Photoshop" (tak masz przy awatarze) to nic dziwnego.

Tym czasem, by było na temat, nadal podtrzymuję, że za 500zł, nawet telefonem można zrobić naturalne zdjęcie albo sztuczne (jest możliwość wyboru) - tam już pomińmy jakość nawet tych naturalnych, bo cudów nie będzie w telefonie za kilka stówek. Natomiast nadal jestem zdania, że zakup przez kolegę używanego bezlusterkowca za te ~500-600zł może być złotym środkiem (w sumie chciał aparat) i możliwa do osiągnięcia jakość nawet będzie poza zasięgiem telefonu za 500zł (nawet z Super Naturalną Apką).

Na koniec dodam, że nie obchodzi mnie, że Wam nie w smak ( @Bono[UG] @jagular ) że zachęcam do robienia zdjęć naturalnych i pokazuję jakie są możliwości robienia takich zdjęć, zamiast sztucznych (przejaskrawionych, przeostrzonych programowo, z liśćmi na drzewach jak pędzlem malowanymi).

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hłe hłe hłe, jaki merytoryczny atak zmieszany z foszkiem!

Ale jedziemy dalej: jak chcesz robić tym swoim telefonem naturalne zdjęcia, jak masz te zdjęcia obrabiane przez telefon, kolor wychodzi z matrycy bayerowskiej, wszystko to w niskiej rozdzielczości, rozpiętości tonalnej. No kiepsko z tą naturalnością, nooo! Skaza na ideologii! :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, jagular napisał:

Ale jedziemy dalej: jak chcesz robić tym swoim telefonem naturalne zdjęcia, jak masz te zdjęcia obrabiane przez telefon, kolor wychodzi z matrycy bayerowskiej, wszystko to w niskiej rozdzielczości, rozpiętości tonalnej. No kiepsko z tą naturalnością, nooo! Skaza na ideologii! :E

O czym bredzisz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie Panowie, a kto powiedział ze telefonem nie można robić ładnych zdjęć. To chyba ostatecznie fotograf decyduje o tym jak będzie wygadał kadr a nie sprzęt ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, kadajo napisał:

Panowie Panowie, a kto powiedział ze telefonem nie można robić ładnych zdjęć.

@jagular powiększający swojego e-penisa. Tym czasem widziałem zdjęcia lepszej jakości z telefonu (ostre choć nie wyostrzane, bez aberracji chromatycznej, naturalne bo wszelkie filtry OFF, dobry operator, bo zdjęcie nie prześwietlone itd.) od lustrzanki (tania lustrzanka z kitem, aktywne w puszcze wyostrzanie, rozmywanie szumów, widoczne aberracje itd., kiepski operator, bo zdjęcie prześwietlone i robione na nieoptymalnym ISO) - taka dygresyjka.

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kyle_PL, wiesz, że twój coraz bardziej agresywny język to nie jest dowód, że twoje argumenty mają jakąś siłę heheh...

Jesteś ambasadorem czystych, naturalnych zdjęć...i używasz sprzętu, który ze względu na swoje ograniczenia techniczne (związane min. z miniaturyzacją) nie jest optymalnym sprzętem przy takich zastosowaniach.
Opisujesz, jak bardzo gardzisz tymi obiektywami kitowymi, mimo że one, w połączeniu z aparatami systemowymi, dają lepszy obraz (no, kosztem oczywiście wymiarów zestawu i innych aspektów).
Coś się to wszystko po prostu nie trzyma kupy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Jednak nie nazywałbym składek (ZUS, NFZ) podatkami. Można mówić o kosztach pracy, ale jednak ich naliczanie czy przeznaczenie jest inne i nie mieszajmy pojęć.
    • Witam, pytanko mam, A320 Fenix, brak u mnie strzałek góra/dół przy pokrętłach mam tylko łapkę, tak ma być czy coś nie tak jest?
    • Podpierałem się nie jakimś liptonem bo podstawowa zasada jest taka że jutjuberom nie wierzymy gdyz mówią to za co dostaną pieniądze tylko: a: informacjom z paru źródeł że z zasady matx mają gorsze sekcje zasilania niezależnie od marki (więc jedynym argumentem za kupnem plyty matx jest ilość miejsca w obudowie, domu) b: wiedzy sprzed lat o czym już pisałem. Zawsze na początku jakiejś podstawki ludzie polecają asrocki bo są tanie, później polecajki zmieniają się na normalne płyty w stylu msi gigabyte czy Asus. Może moje uprzedzenie jest błędne ale ASRock kojarzy mi się z takimi płytami ECS (ciekawe czy ktoś pamięta to barachło) które byky dobre bo były tanie i na tym się ich wspaniałość kończyła. 2-3 lata i kondensatory sie wylewały, zaczynały się restartu i bsody z dupy.  Oczywiscie nie jestem super znawca i fachowcem dlatego nie idę w zaparte że ASRock to barachło, natomiast twierdzę że 350zl dziś to nawet nie jest pełny bak paliwa więc wydaje mi się głupotą nie dołożyć takich pieniędzy do płyty lepszej firmy. Natomiast znów, NAJWAŻNIEJSZE żeby osoby które czytają ten post nie brały jako pewnik polecajek jutjuberom, polecajek na forach tylko uzyly głowy, zebrały informacje i wybrały produkt który DLA NICH będzie najlepszy.  Ja nigdy nie kupuje najtańszych produktów bo z zasady co tanie to drogie i co tanie to kiepskie i nie uwierzę ze takie tanie płyty główne (tanie porównując do innych marek) będą takie same jakościowo.     
    • Tutaj masz listę oficjalnych sklepów i keyshop'ów. Ja kupiłem tą grę w GameBillet.
    • Masz rację. Spojrzałem na datę testu "premierowego" na jednym z portali co nie oznaczało premiery karty. Faktycznie w czasie górki krypto wiele kart było testowanych ze sporym poślizgiem na części portali. Doszła do tego siła sugestii czyli RX 6700 którego posiadam debiutował w 2022 i obligatoryjnie założyłem że RX 6600 też🥵
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...