God of War na PC

[slafec 444]

Macie tutaj 20 minut bez krwi i przemocy  

 

[Jaycob 7983]

Ale tam to wszystko jest, ale trochę mniej. 

 

Sprawdź:

 

Tu masz wszystko.  

[kadajo 17684]

Pokazywać przemoc, jednocześnie udawać ze to nie jest przemoc. To jest dopiero chore

[JeRRy_F3D 2573]

Gdyby to pozbawić krwi, to... lipton IMO.

 

 

[Stjepan666 6621]

To jest przemoc.

okładka death metalowej kapeli z albumu z 1991 roku, mam oczywiście na półce.

[kadajo 17684]

 

To jest przemoc.

okładka death metalowej kapeli z albumu z 1991 roku, mam oczywiście na półce.

O dziś coś takiego jakby zrobili to by ich z orbity laserem potraktowali

[BlindObserver 4021]

 

Mówisz o tym promilu hardkorowych PC'towców, takich jacy są tutaj, czyli starszych, prawdopodobnie dobrze zarabiający, dla których GTX 3080/3090 nie jest zabójczym wydatkiem i stawiają go wysoko w swojej hierarchii wydatków jako entuzjaści sprzętu (+ oni zazwyczaj i tak mają jeszcze konsole), przeciętny PC'towiec ma jakąś 1060, która na pewno poradzi sobie z nowym GoW'em, ale do jakości z PS5 będzie brakowało sporo, przy czym on nie wyda dwukrotności nowej konsoli na lepsze GPU. Myślisz, że takich nie zachęci kupno konsoli po ograniu paru exów? Szczerze w to wątpię, statystyk oczywiście nigdy się nie doczekamy (bo chyba nawet nie ma jak tego sprawdzić), ale jestem praktycznie pewien, iż sporo osób, szczególnie przy dzisiejszych cenach PC'tów ogra sobie takiego GoW'a, Uncharted, Days Gone, Horizona i powie "dobra, to jak ja na PS5 mam jakość jak na PC za 6k, to po co mi ten PC? W dodatku takie dobre gry majo", sam znam 3 osoby, które podjęły taką decyzję w tej generacji (i wcale nie są to osoby zarabiające najniższą krajową, po prostu sprzęt do grania jest u nich na niższym levelu i w zasadzie nie korzystają z benefitów PC'ta - grają na PC z przyzwyczajenia), a to tylko kropla w morzu. Znowu ci co mają bardzo słabe PC'ty prawdopodobnie nie grają w nowe gry AAA, tylko mają kompy do jakiegoś LoL'a, CS'a, ETS'a czy innych typowo PC'towych gier i na konsole nawet nie spojrzą, ani na nowego GoW'a, ani na jakąkolwiek nową grę AAA, bo dla nich liczy się tylko jeden czy dwa tytuły XD

Nie i nie musisz cały czas podkreślać, że jesteśmy wyjątkowi xD Patrząc na to, gdzie na liście Steama znajduje się RTX 3070 jednak nie tylko to forum kupuje drogie karty. Jakby nie patrzeć to po samej sprzedaży nie tyle GPU (bo tutaj jest wpływ górników i oczywiście, że jest ona duża), ale też innych komponentów widać raczej, że ogólnie nie ma za bardzo odpływu od PC. Jest za to gorzej niż było, bo sprzedają się coraz droższe rzeczy.

Czy i jak GoW będzie działał na tym GTX 1060 to oczywiście nie wiemy, tyle tylko, że nie wiemy również, co znaczy jakość PS5? Z czym ten gość grający na GTX 1060 to porówna? Z filmem z YT odpalonym na swoim monitorze 1080p, bo przecież ten jest najpopularniejszy i tego używa? I czy przypadkiem on w tej jakości PS5 jednak nie zagra na tej swojej karcie, bo przecież ekranu 4K i tak nie używa, a jak pokazuje praktyka, jakość gry na konsolach zwykle obok Ultra nawet nie stała, więc i z najwyższych ustawień nie będzie korzystać. Ci co mają nawet najtańsze RTX-y pewnie jeszcze DLSS włączą i tutaj już w ogóle trudno będzie wszystko zestawić.

Osoby, które mają kompy z GTX 1060 to się już powoli zaliczają właśnie do tej grupy, która ma słabe PC (może jeszcze nie bardzo) i gra w LoLa + inne badziewia. Ten, kto kupuje gry AAA raczej często wymienia GPU, a od Pascala miał na to już trochę czasu. To akurat nie jest nic zaskakującego. Cykl wymiany to mniej więcej dwie generacje dla dość dużej grupy graczy, których to AAA obchodzi. Reszta kisi kilka lat na tym samym, bo właśnie gra w LoLa.

Myślę, że zakładanie zakupów PS5 po ograniu kilku exów jest trochę myśleniem życzeniowym. Czytając tweety pod ogłoszeniem dotyczącym pecetowego GoWa ta wiadomość pojawiała się przy wielu tweetach, gdzie jakiś pecetowiec (czy normalny, czy beton) cieszył się z tej zapowiedzi. Były jeszcze trzy grupy: pokrzywdzonych przez Sony, tych, którzy mieli to w dupie i tych, którzy cieszyli się, że ktoś jeszcze zagra. Chodzi mi tutaj o to, że przecież miałbyś już dawno to samo z konsolami Xbox. W końcu tam też gość z jakimś kasztanem GPU może sobie pograć w grę z kloca i też może dojść do wniosku, że przecież XSX to lepszy wybór. Ale pomimo faktu, że jednak to MS jest powiedzmy bardziej pro-pecetowy, ludzie i tak aż tak chętnie nie lecą po XSX. Ja jestem akurat w tym przypadku zaskoczony o tyle, że kloc jest stosunkowo blisko PC, ma też wiele funkcji, które pecetowiec lubi (np. działające VRR, czego Sony nie potrafi zrobić), a mimo tego przyciągnięcie użytkowników PC idzie dość opornie.

Sam obstaję przy tym, że Sony nie tyle łowi nowych graczy, co jest zmuszone do poszukiwania siana, by finansować coraz droższe projekty. Widzą, że MS-owi się to jako tako udaje, a jego kolejne gry są hitami na Steamie, to chcą trochę tego tortu zjeść. Niemniej, jak sam wspomniałeś, statystyk się nie doczekamy, więc to jest mimo wszystko czysto teoretycznie rozważanie.

[Przemcio666 641]

No właśnie, gdzie się znajduje? Policz sobie te procenty i zobacz ile z tego to midy, a ile to high endy - przy tym drugim wyjdzie Ci liczba ludzi posiadających WiiU w Polsce, a przy pierwszym niewiele większa XD Czy tego chcesz czy nie - większość ludzi gra na słabych PC'tach z 1060 i podobnymi, trochę ludzi na midach i promil z Labów (tam gdzie są ci wyjątkowi XD) na high endach, przeciętnemu graczowi zwyczajnie nie widzi się wydawać takich sum na upgrade sprzętu. A przeciętny gracz to większość, entuzjastów jest niewiele, o czym chyba nie zdajesz sobie sprawy.

 

"Z czym ten gość grający na GTX 1060 to porówna?"

 

Yhm, cyferki? "Ja gram w 1080p 30 FPS, a tu odpala w 4K60"? Tak, na większości ludzi tak to właśnie działa i nie potrzebują porównań na YT, zobaczą, że konsola za 2k odpali w 4K60, czyli dwa razy tyle musieliby (albo więcej) dać na nowe GPU, które odpaliłoby to podobnie i dla nich to wystarczy. Robisz z ludzi grających na PC entuzjastów sprzętu i technikaliów, gdzie większość ma to gdzieś i gra na nich, bo od dziecka grają na PC'tach, przykład 3 osób, które wolały kupić PS5 niż nowe GPU to tak jak wspominałem - kropla w morzu, takich osób jest całe mnóstwo, a taki konsolowy ex wydany niedługo przed premierą drugiej części daje im jeszcze więcej powodów, by kupić konsolę, jeśli chcą być na bieżąco z grami, a nie grać kilka lat po premierze.

Xbox to zupełnie inna kwestia, Xbox zwyczajnie nie ma na swoim koncie prawie żadnych hitów i dla PC'towca wybór jest prosty - PS5 z potencjalnie zajebistymi exami vs Xbox z tym samym co na PC, jak myślisz, co chętniej wybierze PC'towiec, jeśli chciałbym dobrą konsolę odpalającą gry lepiej od jego PC? Kultowe PS z całą maścią gier do nadrobienia (szczególnie dla kogoś, kto nie miał PS4), czy "zawsze-jakoś-na-uboczu" Xbox i jego dwie, może trzy gry (w dodatku żadne megahity, w przeciwieństwie do exów Sony), które z powodzeniem ogra sobie też na PC, może w nieco gorszej jakości, ale ogra? Jak dla mnie wybór jest jednoznaczny.

Zgadza się, to są spekulacje, jednak myślę, że z mojej strony całkiem trafne, oczywiście, masz rację - Sony też, albo nawet przede wszystkim chce zwyczajnie zarobić na PC'tach niskim kosztem (port za pełną cenę), ale wydawanie gry na PC, a potem zapowiadanie drugiej części "console only" jest raczej tak bardzo jednoznaczne, że nie trzeba być head of analitycs by ogarnąć jaki jest w tym cel, nawet jeśli jest to cel drugorzędny.

Edytowane 22 Października 2021 przez Przemcio666

[kadajo 17684]

Wydajać grę na PC oni na pewno nie przysporzą sobie tym nowych użytkowników. Kto miał kupić konsole to to zrobił juz dawno, PCMR będzie z PC zawsze, taka nasza natura, i żaden ex nas nie przeciągnie na stronę konsoli. Sony wreszcie zrozumiało ze rynek PC to kasa po która wystarczy się tylko schylić.

[bleidd 2396]

Czy ja wiem. Ja bym się pewnie skusił na konsolę po ograniu GoW-a wiedząc, że zaraz będzie kontynuacja a na PC wyjdzie albo i nie, a jak tak to nie wiadomo kiedy.

[Element Wojny 10309]

 

Sony wreszcie zrozumiało ze rynek PC to kasa po która wystarczy się tylko schylić.

Oby ! Żeby jeszcze tylko wydawcy którzy robią gry dla Sony myśleli tak samo, bo jak nadal chcę ograć P5 Royal !

[Przemcio666 641]

 

Wydajać grę na PC oni na pewno nie przysporzą sobie tym nowych użytkowników. Kto miał kupić konsole to to zrobił juz dawno, PCMR będzie z PC zawsze, taka nasza natura, i żaden ex nas nie przeciągnie na stronę konsoli. Sony wreszcie zrozumiało ze rynek PC to kasa po która wystarczy się tylko schylić.

PCMR tak, PC'towiec niekoniecznie : D

[lukadd 9004]

 

 

No właśnie, gdzie się znajduje? Policz sobie te procenty i zobacz ile z tego to midy, a ile to high endy - przy tym drugim wyjdzie Ci liczba ludzi posiadających WiiU w Polsce, a przy pierwszym niewiele większa XD Czy tego chcesz czy nie - większość ludzi gra na słabych PC'tach z 1060 i podobnymi, trochę ludzi na midach i promil z Labów (tam gdzie są ci wyjątkowi XD) na high endach, przeciętnemu graczowi zwyczajnie nie widzi się wydawać takich sum na upgrade sprzętu. A przeciętny gracz to większość, entuzjastów jest niewiele, o czym chyba nie zdajesz sobie sprawy.

 

Proste. Gry i rynek na PC jest znacznie zróżnicowany. Dobierasz GPU i sprzęt do gier w które grasz. A wielu na pctach nie gra w ogóle w gry AAA. A są ludzie co grają np. tylko w jedną grę

 

Wylicz sobie gry z ~30stki aktualnie najpopularniejszych na steam, które wymagają więcej jak np. gtx 1060 do grania

Ci co grają w AAA na PC to kupują mocniejsze sprzęty.

 

 

[BlindObserver 4021]

 

No właśnie, gdzie się znajduje? Policz sobie te procenty i zobacz ile z tego to midy, a ile to high endy - przy tym drugim wyjdzie Ci liczba ludzi posiadających WiiU w Polsce, a przy pierwszym niewiele większa XD Czy tego chcesz czy nie - większość ludzi gra na słabych PC'tach z 1060 i podobnymi, trochę ludzi na midach i promil z Labów (tam gdzie są ci wyjątkowi XD) na high endach, przeciętnemu graczowi zwyczajnie nie widzi się wydawać takich sum na upgrade sprzętu. A przeciętny gracz to większość, entuzjastów jest niewiele, o czym chyba nie zdajesz sobie sprawy.

 

"Z czym ten gość grający na GTX 1060 to porówna?"

 

Yhm, cyferki? "Ja gram w 1080p 30 FPS, a tu odpala w 4K60"? Tak, na większości ludzi tak to właśnie działa i nie potrzebują porównań na YT, zobaczą, że konsola za 2k odpali w 4K60, czyli dwa razy tyle musieliby (albo więcej) dać na nowe GPU, które odpaliłoby to podobnie i dla nich to wystarczy. Robisz z ludzi grających na PC entuzjastów sprzętu i technikaliów, gdzie większość ma to gdzieś i gra na nich, bo od dziecka grają na PC'tach, przykład 3 osób, które wolały kupić PS5 niż nowe GPU to tak jak wspominałem - kropla w morzu, takich osób jest całe mnóstwo, a taki konsolowy ex wydany niedługo przed premierą drugiej części daje im jeszcze więcej powodów, by kupić konsolę, jeśli chcą być na bieżąco z grami, a nie grać kilka lat po premierze.

Xbox to zupełnie inna kwestia, Xbox zwyczajnie nie ma na swoim koncie prawie żadnych hitów i dla PC'towca wybór jest prosty - PS5 z potencjalnie zajebistymi exami vs Xbox z tym samym co na PC, jak myślisz, co chętniej wybierze PC'towiec, jeśli chciałbym dobrą konsolę odpalającą gry lepiej od jego PC? Kultowe PS z całą maścią gier do nadrobienia (szczególnie dla kogoś, kto nie miał PS4), czy "zawsze-jakoś-na-uboczu" Xbox i jego dwie, może trzy gry (w dodatku żadne megahity, w przeciwieństwie do exów Sony), które z powodzeniem ogra sobie też na PC, może w nieco gorszej jakości, ale ogra? Jak dla mnie wybór jest jednoznaczny.

Zgadza się, to są spekulacje, jednak myślę, że z mojej strony całkiem trafne, oczywiście, masz rację - Sony też, albo nawet przede wszystkim chce zwyczajnie zarobić na PC'tach niskim kosztem (port za pełną cenę), ale wydawanie gry na PC, a potem zapowiadanie drugiej części "console only" jest raczej tak bardzo jednoznaczne, że nie trzeba być head of analitycs by ogarnąć jaki jest w tym cel, nawet jeśli jest to cel drugorzędny.

Nie wiem dlaczego ponownie starasz mi na siłę zaznaczyć, że ja z czegoś nie zdaję sobie sprawy, pisząc o sprzęcie i rynku o którym rozmawiamy już od tych 12-13 lat GTX 1060, który według Ciebie przedstawia większość graczy, ma około 8 proc. użytkowników Steama. RTX 3070, którego nikt nie kupuje, ma 1,64 proc. użytkowników Steama. GTX 1060 startował z ceną podobną do ceny konsoli. RTX 3070 kosztuje 2x tyle co konsola. I nadal są ludzie, którzy to kupują. Staram się zaznaczyć, że to nie jest tak, że high end kupuje tylko forum pclaba + 3 osoby na świecie. High end to segment PC który od 5 lat rośnie najszybciej. Najwięcej traci low end, co jest też powiązane z laniem na ten segment przez producentów sprzętu. A leją też dlatego, że rośnie średnia kwota wydatków statystycznego pecetowego gracza, co napędza choćby segment akcesoriów.

Nie wiem, gdzie robię z pecetowców jakich entuzjastów sprzętu i technikaliów. W końcu sam zauważam, że większość komputerów to syf do grania w LoLa. I większości takich użytkowników wisi, że ten GoW wychodzi albo mają już konsolę. I piszę jeszcze raz, ludzie, którzy na PC grają w gry AAA najczęściej są tymi samymi ludźmi, którzy kupują nowe grafy. To się jedno z drugim łączy.

Kluczowe jest to, czy oni chcą być na bieżąco z tymi grami, bo to chyba od tego założenia wychodzisz budując całą narrację, a to założenie jest wątpliwe. Ile ci gracze pecetowi, którzy nie kupili do tej pory konsoli, czekali na zapowiedź tych exów? Czy kilka miesięcy przed zapowiedzią nie było ich można ogrywać na PS5 w wysokiej jakości? Czy te "kultowe PS z całą maścią gier do nadrobienia" sprawiło, że polecieli do sklepów? No tak średnio bym powiedział.

To, co jest potencjalnie zajebiste, a co nie jest potencjalnie zajebiste to kwestia gustu. Przykład Xboksa miał pokazać, że jeśli konsola i PC mają tę samą grę i ta gra działa lepiej na konsoli niż na gówno PC, to wcale nie jest czymś oczywistym, że gracz pecetowy poleci po konsolę. W czasie największego boomu na PS4 ludzie tego nie robili, a samo Sony przyznało oficjalnie, że PS4 Pro został stworzony po to, by gracze nie uciekali do PC (bo tam wyższa jakość). I tych graczy najwidoczniej średnio interesowała wtedy jakaś perspektywa.

Temat "console only" jest obecnie memem. Gry "console only" od Sony, które nigdy nie miały trafić na PC, właśnie na PC trafiają. Zakładanie, że nie będzie tak w przyszłości, bo Sony tak powie to jak zakładanie, że samochód jadący 200 km/h jest bezpieczny, bo w reklamie powiedzieli, że jest bezpieczny.

[caleb59 7194]

Cała idea powstania takiego zjawiska jak "gra exclusive na konsole" to był od początku rak z przerzutami dzielący ludzi, dla mnie to jest taka sama patologia jak powstanie early access na PC co dało początek wypuszczaniu niedopracowanych technicznie gniotów gier za pełną cenę i ogólnie rozleniwiło developerów. Tak samo denerwuje mnie rakowy Epic ze swoim przechwytywaniem gier na wyłączność - obecnie chyba na szczęście już ich nie stać albo przejrzeli na oczy.  Ogólnie wszystko co powoduje efekt uboczny w postaci podziału graczy na jakieś obozy jest złe ogólnie dla gejmingu jako hobby.

Gry powinny wychodzić na wszystkie platformy bez jakichkolwiek ograniczeń w dostępności i tyle.

[dan254 503]

Ja nigdy nie rozumiałem bólu dupy o to że jakiś ex Sony wyjdzie na pc lub na odwrót.Grałem na pc a później kupiłem PS4 pro ze względu na GoW,Horizon, Bloodborne i przy okazji ograliśmy z córką Unravel 1 i 2.

[caleb59 7194]

 

[lukadd 9004]

 

Cała idea powstania takiego zjawiska jak "gra exclusive na konsole" to był od początku rak z przerzutami dzielący ludzi, dla mnie to jest taka sama patologia jak powstanie early access na PC co dało początek wypuszczaniu niedopracowanych technicznie gniotów gier za pełną cenę i ogólnie rozleniwiło developerów. Tak samo denerwuje mnie rakowy Epic ze swoim przechwytywaniem gier na wyłączność - obecnie chyba na szczęście już ich nie stać albo przejrzeli na oczy.  Ogólnie wszystko co powoduje efekt uboczny w postaci podziału graczy na jakieś obozy jest złe ogólnie dla gejmingu jako hobby.

Gry powinny wychodzić na wszystkie platformy bez jakichkolwiek ograniczeń w dostępności i tyle.

Ale dla czego akurat Epic najbardziej cię denerwuję z grami na wyłączność? Przecież najwięcej gier na wyłączność na pctowych launcherach kosi Steam

Więc mnie osobiście bardziej denerwuję steam. Bo niestety wielu gier nie mogę kupić na gogu czy np. na epicu.

Jakieś formy ekskluzywnego wydawania gier będą zawsze, czy to jeśli chodzi o klienta gry, czy konsole. Sony w końcu trochę zluzowało zwieracze, ale takie Nintendo trzyma się bardzo dobrze.

 

Edytowane 22 Października 2021 przez lukadd

[kadajo 17684]

Mnie w sumie bawi ze ktoś się przejmuje tymi luncherami
Przecież to gra jest najważniejsza. A czy ja odpalam ze Steam, Orgin, Epic czy z Ruskich jajeczek nie ma kompletnie znaczenia.

[JeRRy_F3D 2573]

 

Mnie w sumie bawi ze ktoś się przejmuje tymi luncherami
Przecież to gra jest najważniejsza. A czy ja odpalam ze Steam, Orgin, Epic czy z Ruskich jajeczek nie ma kompletnie znaczenia.

A przy mega ścisku zwieracza zebrać wszystkie pod GOG.

[Przemcio666 641]

 

Nie wiem dlaczego ponownie starasz mi na siłę zaznaczyć, że ja z czegoś nie zdaję sobie sprawy, pisząc o sprzęcie i rynku o którym rozmawiamy już od tych 12-13 lat GTX 1060, który według Ciebie przedstawia większość graczy, ma około 8 proc. użytkowników Steama. RTX 3070, którego nikt nie kupuje, ma 1,64 proc.

To, że rozmawiasz o czymś od 13 lat nie znaczy, że jesteś cool i nieomylny XD Nie "GTX 1060", tylko "GTX 1060 i podobne" (proszę czytać ze zrozumieniem), zobacz co świeci triumfy na SHW - GTX 1060, GTX 1050 Ti, GTX 1650, GTX 1070 (+ kilka innych wersji tych kart), RTX 2060, na samym końcu jest ten RTX 3070 i RTX 2070 Super, potem lecą głównie laptopówki, GTX 970 i inne popierdółki typu 1650 Ti. Dlatego napisałem Ci byś sobie zsumował te liczby i zobaczył ile masz procent mid-high endów w stosunku do słabych PC'tów, a Ty zamiast tego porównujesz samego GTX'a 1060 do RTX'a 3070, gdzie te 6% robi ogromną różnicę, bruh XD Fakt jest taki, że nawet połowa PC'towców nie gra na średniej klasy sprzęcie, większość ciśnie na "kompach do LoL'a" (zresztą sam to przyznajesz). To, że statystyki rosną to fakt - PC'ty ogólnie rosną w siłę od jakiegoś czasu i są coraz mniej olewane przez devów, co nie znaczy, że "duże wzrosty" znaczy "dużo ludzi kupuje high endy". Nie, z "prawie nikt nie kupuje high endów" przeszło to do "mało kto kupuje high endy" (nie licząc kopaczy).

 

Ile ci gracze pecetowi, którzy nie kupili do tej pory konsoli, czekali na zapowiedź tych exów? Czy kilka miesięcy przed zapowiedzią nie było ich można ogrywać na PS5 w wysokiej jakości? Czy te "kultowe PS z całą maścią gier do nadrobienia" sprawiło, że polecieli do sklepów? No tak średnio bym powiedział.

No średnio byś powiedział, a masz na to jakieś statystyki, dane? Czy tak o sobie wymyśliłeś, że nikt nie poleciał do sklepów, bo te kilka osób z forum w oceanie milionów graczy powiedziało, że oni nie kupią konsoli dla tych gier XD? Ja na przykład widziałem co najmniej z 10 komentarzy na FB, że kupili PS5, bo PS4 była dla nich za słaba, ale PS5 już spoko, bo mają na start całą bibliotekę PS4 i potencjalne exy na PS5. Czy już mogę generalizować jak Ty? Czy potrzebuję jeszcze kilku osób? Druga rzecz, dlaczego zakładasz, że gracz PC'towy nie czekał na zapowiedź tych gier? Czyli uważasz, że jak ktoś gra na PC, to nie śledzi rynku innych gier niż PC'towe? Ja na przykład śledzę rynek Nintendo, nie mam żadnej konsoli Nintendo, to samo z Xboxem - mój PC prawdopodobnie nie da sobie rady z takim Sztaklerem 2 (cóż, PC do LoL'a z GTX'em 1060 XD), a i tak śledzę i czekam aż wyjdzie taki Stalker 2, Starfield (to mi chyba pójdzie nawet) czy Indiana Jones, bo może właśnie one będą powodem bym kupił np. Xboxa (choć niekoniecznie, o tym później). Czy to tylko ja taki otwarty i mam w dupie czy gram na PC, czy na Xboxie, czy na Gameboyu, byle gra była dobra? Więc jak to jest? PC'towcy są tak zamknięci, że patrzą tylko na PC Gaming Show i cała reszta gamingowego świata ich nie obchodzi? Sam przyznałeś, że "większość komputerów to syf do grania w LoL'a" - oni są właśnie targetem, nie Ty z 3070, nie ktoś inny z 3080, ani z 3090, tylko właśnie ta "większość z komputerem do LoL'a", zakładając oczywiście, że "do LoL'a" jest pisane prześmiewczo i te osoby grają w gry AAA... [ciąg dalszy nastąpi]

 

piszę jeszcze raz, ludzie, którzy na PC grają w gry AAA najczęściej są tymi samymi ludźmi, którzy kupują nowe grafy. To się jedno z drugim łączy.

... bo na GTX 1060 też pograsz w najnowsze gry AAA (woah!), w 1080p, w 30 klatkach, z obniżonymi detalami (lub z mocno obniżonymi dla 60 FPS'ów), ale pograsz i wyobraź sobie, uwaga, zaskakujące - ludzie tak grają, ja na przykład, jeśli gram na PC z jakiegoś powodu i mój PC do LoL'a nie daje rady, w takie choćby The Medium, bo to dotychczas jedyne co mojego PC'ta zniszczyło wymaganiami (w większość gram na konsoli, wiem, że GTX 1060 już sobie może ogólnie nie radzić), nie każdy leci po nowe GPU jak tylko spadają mu 2 klatki albo musi zejść troszkę z suwakami, większość ludzi grających w gry AAA to właśnie ci z "Pecetem do LoL'a" i oni niekoniecznie polecą po serię 30, bo ich nie stać, lub zwyczajnie grafika nie ma dla nich aż takiego znaczenia, żeby wywalać 4k na pogranie w lepszej jakości (znów - ja na przykład). Gdyby tylko mid endowcy i high endowcy kupowali nowe gry na PC, to Sony by się nawet nie opłacało wydawać gier na tę platformę i z tego właśnie powodu nie wyszedł drugi ekskluzywny PC'towy Crysis palący komputery, bo nie opłaca się robić gier tylko dla mocnych PC'tów XD

 

Przykład Xboksa miał pokazać, że jeśli konsola i PC mają tę samą grę i ta gra działa lepiej na konsoli niż na gówno PC, to wcale nie jest czymś oczywistym, że gracz pecetowy poleci po konsolę

I ja ci właśnie odpisałem dlaczego PC'towiec nie poleci po Xboxa, Ty jednak se sukcesywnie - pominąłeś cały sens mojej wypowiedzi XD Jestem na to żywym przykładem - jeśli gry z Xboxa będą dobrze działać na moim PC (dobrze = może być nawet niestabilne 30 klatkek na low w 1080p, dla mnie to wystarczające, mam okrutnie niskie wymagania pod tym względem, w zupełności zdaję sobie z tego sprawę i mam gdzieś to co powie ktoś, kto musi mieć 4K120 FPS i ultra detale, bo inaczej nie potrafi się dobrze bawić - jego sprawa, szanuję, ja na grafikę zwracam uwagę przez jakieś 5 minut), to Xboxa nie kupię, PS5 już bym kupił, bo jednak dodatkowo zaoferowałoby mi więcej (dla mnie gry = więcej, bo to one są najważniejsze). Nie sądzę by ktoś ze stałych użytkowników na tym forum miał podobnie do mnie, stąd może brać się Twoje błędne założenie, że jak PC'towiec nie odpali gry AAA co najmniej w 1440p60 FPS, to leci do sklepu (albo na Allegro do kopacza XD) po nowe GPU. No nie bardzo.

 

a samo Sony przyznało oficjalnie, że PS4 Pro został stworzony po to, by gracze nie uciekali do PC (bo tam wyższa jakość).

Polecę teraz Twoją argumentacją - konsolowiec nie pójdzie na PC, bo na konsoli gra przede wszystkim dla wygody i bezproblemowości, czego PC nie oferuje, konsolowcy w dużej mierze mają gdzieś spadki klatek czy lepszą grafikę, liczy się dla nich rynek wtórny i granie typu "plug and play". Czy uznasz, że jak prezes Sony tak powiedział, to już jest to prawda objawiona? Zrobili Pro dlatego, że zwyczajnie PS4 była zbyt tania od początku i powoli przestawała dawać sobie radę, żaden konsolowiec nie przejdzie Ci na PC z tak błahego powodu. Chcesz z tym pohandlować kilkoma długimi postami XD? Oczywiście napisałem to prześmiewczo, dopasowując się do Twojej narracji o PC'tach, jakoby konsolowców zupełnie nie interesował rynek PC'towy i każdy był takim samym konsolowcem jak dziesiątki milionów innych.

 

Temat "console only" jest obecnie memem. Gry "console only" od Sony, które nigdy nie miały trafić na PC, właśnie na PC trafiają. Zakładanie, że nie będzie tak w przyszłości, bo Sony tak powie to jak zakładanie, że samochód jadący 200 km/h jest bezpieczny, bo w reklamie powiedzieli, że jest bezpieczny.

Do kogo pijesz w tym momencie? Nie powiedziałem, że tak nie będzie, będą wydawać, ale po kilku latach, bo to dla nich zwyczajnie opłacalne i jest dobrą reklamą. Ci niecierpliwi, jak np. tutaj jeden wyłamujący się ze schematu "bleidd" kupiłby z tego powodu konsolę, bo nie chce mu się czekać. Takich bleiddów jest tysiące, dziesiątki tysięcy, a nawet może setki tysięcy, po prostu niekoniecznie się wypowiadają publicznie, bo mogą zwyczajnie nie czuć takiej potrzeby, wypowiadają się zazwyczaj ci "najgłośniejsi", stąd często mamy przeświadczenie, że np. grupa jakichś ludzi ma coś ze łbem (wege, LGBT, PCMR, Applowcy itd.), bo w internetach widzisz wypowiedzi z czubka góry lodowej, reszta nie wdaje się w internetowe pyskówki i robi sobie spokojnie swoje.

Masz bardzo, ale to bardzo krótkowzroczne i wąskie myślenie, nie żebym był zaskoczony, w życiu poznałem jakieś 3 czy 4 osoby, które potrafią myśleć szerzej i na tym się kończy lista osób zdatnych do dyskusji XD Sorry, nie wiem czy to ma dalej sens, mam chyba ciekawsze rzeczy do roboty, nie będę się przekomarzał kto ma rację, szczególnie, że masz jakiś wyrobiony w głowie obraz PC'towca, na podstawie chyba tego forum i się go kurczowo trzymasz, a z takimi osobami ciężko się dyskutuje.

Edytowane 22 Października 2021 przez Przemcio666

[Phoenix. 11091]

 

... bo na GTX 1060 też pograsz w najnowsze gry AAA (woah!), w 1080p, w 30 klatkach, z obniżonymi detalami

1080p i 30fps na PC? Chyba malo kto tak nisko upada i sie katuje.

[Przemcio666 641]

Spoko jest, polecam : D Katowałbyś się Ty, dla mnie to bez znaczenia, wyobraź sobie. W sumie to czuję się jak entuzjasta żarcia z Maka na grupce dla zapalonych kucharzy, nikt nie zrozumie, że dla mnie 4K i milion FPS nie jest ważne, jak połowa tematu o jakiejś grze jest o ustawieniach, żeby przypadkiem nie spadało z 60 do 59 klatek, tylko ja biedny nie zwracam na to uwagi XD Nawet zabawne, nie powiem. Ale to zupełnie normalne, ja mam znowu swoje rzeczy, w których jestem perfekcjonistą i na przykład, zastanawiam się jak ludzie mogą siedzieć przy biurku z choćby jedną pustą szklanką (jak tu się skupić, gdy stoi coś niepotrzebnego na biurku? Czy oni tego nie widzą? Jakim cudem im to nie przeszkadza?), albo mając odpalone 100 kart w przeglądarce, albo układając kod w sposób moim zdaniem zupełnie nieczytelny (jakimś cudem dla nich jest). Oczywiście "zastanawiam się" prześmiewczo - ja wiem, że oni są po prostu inni. Ot, ludzkie mózgi. Jedna z najfajniejszych umiejętności jaką można posiąść, to zrozumienie, że dla kogoś innego coś może nie mieć takiego znaczenia jak dla mnie, polecam, ubolewam, że niewielu to ogarnia i potrafi wyobrazić sobie jak to jest przechodzić inne procesy myślowe niż moje.

Edytowane 22 Października 2021 przez Przemcio666

[Kubaś_30 467]

 

Oby ! Żeby jeszcze tylko wydawcy którzy robią gry dla Sony myśleli tak samo, bo jak nadal chcę ograć P5 Royal !

 

aj tam RPCS3 i po kłopocie,działa swietnie

Ciekawe czy Sony poleci po bandzie i da jeszcze swoje starsze gry np Infamous SS albo The Order 1886,tez summa summarum swietne giery.

Edytowane 22 Października 2021 przez Kubaś_30

[JeRRy_F3D 2573]

Z tego co kojarzę, Order był tylko "ładny" a gry niewiele.
W Tushime bym chyba pyknął