God of War na PC

[kadajo 17685]

Ja myślę ze to kwestia tego ze za mało czasu spędzasz z padem i nie jesteś przyzwyczajony. Jakbyś trochę pograł w różne gry (oczywiście takie pod pada, a nie FPS'y  ) to by weszło

[TheMr. 4237]

6 minut temu, bleidd napisał:

Jako rdzenny pececiarz totalnie dementuje. Pad do GoW-a to idealny kontroler. O ile w HZD sterowanie padem bywa dla mnie kłopotliwe o tyle do GoW-a nie widzę nic sensowniejszego niż pad.

Sorry, jako osoba która na K+M była prawie na poziomie pół profesjonalnym w CSie, zęby zjadłem w Quake i UT, więc trochę o aimie i czasie reakcji wiem, kontroler to nie dla mnie. Trzy razy szybciej i celniej zrobię to na myszce. Twardy PCMR. Oczywiście na padzie mógłbym grać co najwyżej w Fifę i bijatyki, a reszta gier to K+M. 

Teraz, kadajo napisał:

Ja myślę ze to kwestia tego ze za mało czasu spędzasz z padem i nie jesteś przyzwyczajony. Jakbyś trochę pograł w różne gry (oczywiście takie pod pada, a nie FPS'y  ) to by weszło

Jeśli po ~40h gry w różne gry na padzie dalej nie potrafię go obsługiwać tak dobrze jak myszkę, to robię pass. Od czasu do czasu tylko Fifa i bijatyki. 

[joloxx9 2201]

1 minutę temu, TheMr. napisał:

Sorry, jako osoba która na K+M była prawie na poziomie pół profesjonalnym w CSie, zęby zjadłem w Quake i UT, więc trochę o aimie i czasie reakcji wiem, kontroler to nie dla mnie. Trzy razy szybciej i celniej zrobię to na myszce. Twardy PCMR. Oczywiście na padzie mógłbym grać co najwyżej w Fifę i bijatyki, a reszta gier to K+M. 

Co nie zmienia faktu że dla casualowego grania w pozycji pół leżacej na fatelu/sofie padzik w takich grach daje rade.

[kadajo 17685]

2 minuty temu, TheMr. napisał:

Sorry, jako osoba która na K+M była prawie na poziomie pół profesjonalnym w CSie, zęby zjadłem w Quake i UT, więc trochę o aimie i czasie reakcji wiem, kontroler to nie dla mnie. Trzy razy szybciej i celniej zrobię to na myszce. Twardy PCMR. Oczywiście na padzie mógłbym grać co najwyżej w Fifę i bijatyki, a reszta gier to K+M. 

Jeśli po ~40h gry w różne gry na padzie dalej nie potrafię go obsługiwać tak dobrze jak myszkę, to robię pass. Od czasu do czasu tylko Fifa i bijatyki. 

40H to nic. Ja mowie tutaj o obcowaniu na poziomie co najmniej jednej generacji konsoli.

[JeRRy_F3D 2573]

3 minuty temu, kadajo napisał:

Ja myślę ze to kwestia tego ze za mało czasu spędzasz z padem i nie jesteś przyzwyczajony. Jakbyś trochę pograł w różne gry (oczywiście takie pod pada, a nie FPS'y  ) to by weszło

No pewnie że tak. Jakoś mój padre 70+ na konsolach ogrania. ?
To ja nie tykam pada i wchodząc "z marszu" = DRAMAT!
Tylko ścigawki, choć niekoniecznie.

[TheMr. 4237]

1 minutę temu, joloxx9 napisał:

Co nie zmienia faktu że dla casualowego grania w pozycji pół leżacej na fatelu/sofie padzik w takich grach daje rade.

Nie wiem, siedzę na fotelu z bezprzewodową myszką i klawiaturą a TV wisi nad monitorami  

1 minutę temu, kadajo napisał:

40H to nic. Ja mowie tutaj o obcowaniu na poziomie co najmniej jednej generacji konsoli.

Ostatnią moją konsolą to było strzelanie w kaczki  Raz na jakiś czas grałem na X360/PS3. Niestety, nie przekonam się do pada, bo bierze mnie zbyt duży wkurw już na niemożliwość celnego celowania/zbyt długiego. Zasiadam do gry na K+M, i jestem u siebie. 

1 minutę temu, JeRRy_F3D napisał:

No pewnie że tak. Jakoś mój padre 70+ na konsolach ogrania. ?
To ja nie tykam pada i wchodząc "z marszu" = DRAMAT!
Tylko ścigawki, choć niekoniecznie.

Do ścigawek kupiłem kierownicę do PC  

[joloxx9 2201]

7 minut temu, JeRRy_F3D napisał:

Tylko dla wprawionych w pada jednak.
Mam pada, ale nie wyobrażam sobie dobrze rozegrać sekwencje, gdzie rzuca się toporem "na czas" uruchamiając otwarcie skrzyń "zaszyfrowanych".
Ja wymiękam. Tylko K+M.

Nawet taki konsolowy lamus jak ja to ogarnął na PS4 daj że spokój  Co prawda niekiedy trzeba było to powtórzyć pare razy, no ale mimo wszystko się dało.

 

Swoją droga zauwżyłem że na konsoli największym stopniem turdności momentmai jest obsługa pada, a dokładnie  prędkośc namierzania. Na pc z myszką i jej precyzją moge karać boty tak na konsoli w single nie raz się męczę. W takim TLOU2 to właśnie pad był moim największym wrogiem, amunicje traciłem nie raz bo nie mogłem dobrze wycelować headshota gdzie na myszce bym pewnie te poziomy przechodził zasypiając. 

1 minutę temu, TheMr. napisał:

Nie wiem, siedzę na fotelu z bezprzewodową myszką i klawiaturą a TV wisi nad monitorami  

Nie umiem tak, chyba że miałbym fotel gdzie mogę regulować wysokości klawiatury i myszki to może, może wtedy by się dało. 

Jaki fotel masz?

[kadajo 17685]

3 minuty temu, TheMr. napisał:

Nie wiem, siedzę na fotelu z bezprzewodową myszką i klawiaturą a TV wisi nad monitorami  

Ostatnią moją konsolą to było strzelanie w kaczki  Raz na jakiś czas grałem na X360/PS3. Niestety, nie przekonam się do pada, bo bierze mnie zbyt duży wkurw już na niemożliwość celnego celowania/zbyt długiego. Zasiadam do gry na K+M, i jestem u siebie. 

Do ścigawek kupiłem kierownicę do PC  

Spoko, ja też tego zaznałem nie raz, podstawa to autoaim na padzie w niektórych tytułach, ostatecznie gra ma sprawiać przyjemność, a nie wk... .
Wiem też ze są osoby które faktycznie są anty padowe i ni uja idzie to zmienić.

[Reddzik 4840]

Ja grywam na padzie od psx, wtedy to grywało się w Residenty, i inne gierki jak Spyro, Winning eleven-ISS Pro, po różne bijatyki typu Tekken, czy samochodówki, ale to grałem wyrywkowo u znajomego. Nie miałem konsoli.
W domu pada miałem do grania w PES jak wpadali do mnie znajomi z piwkiem i robiliśmy turniej "kanapowy", a od dobre kilku lat grywam na PC na padzie, wpierw na jakimś "no name" dopóki gry jak Dead Space, czy Dark Souls pokazały, że jest problem(kamera się ruszała, postać szła sama) i czas na zmianę na pada od xbox360, od 2 lat mam PS4, na kompie gram w 90% gier na padzie, od piłki po Elexy, wszelkie gry typu GoW, czy nawet Mass Effect LE. Co z tego, że siedzę w fotelu z maks 40cm od monitora 24, ale jest przyjemność z grania, wszystko pod ręką, oczywiście wszelkie FPS też by szlo ograć na padzie tak jak na ps4, ale te 5-10% które ogrywam na k+w to stategie czy hns jak fps.
Days Gone na PC ograłem na padzie, HZD też przejdę na padzie. Assassiny na padzie cud miód i orzeszki. Death Stranding ogrywane na padzie od ps4 na PC.

RDR2 też na padzie ograne.

Edytowane 17 Stycznia 2022 przez Reddzik

[TheMr. 4237]

3 minuty temu, joloxx9 napisał:

Nie umiem tak, chyba że miałbym fotel gdzie mogę regulować wysokości klawiatury i myszki to może, może wtedy by się dało. 

Jaki fotel masz?

Zwykły z Ikei  Ale biurko mam ustawione dosyć daleko od ściany, pokój dosyć duży więc nie miałby co zrobić z przestrzenią, jedyny minus to długie kable wszędzie  Ale przyjemnie się gra na TV kiedy potrzeba 4K, a później zmiana na monitory. 

 

[sideband 8791]

13 minut temu, kadajo napisał:

Ja myślę ze to kwestia tego ze za mało czasu spędzasz z padem i nie jesteś przyzwyczajony. Jakbyś trochę pograł w różne gry (oczywiście takie pod pada, a nie FPS'y  ) to by weszło

Pad to jest dobry do samochodówek i klikaczy Davida Cage.

[TheMr. 4237]

1 minutę temu, sideband napisał:

Pad to jest dobry do samochodówek i klikaczy Davida Cage.

O właśnie, w I Robot ala David Cage na padzie grało się lepiej niż na K+M. 

 

3 minuty temu, kadajo napisał:

Spoko, ja też tego zaznałem nie raz, podstawa to autoaim na padzie w niektórych tytułach, ostatecznie gra ma sprawiać przyjemność, a nie wk... .
Wiem też ze są osoby które faktycznie są anty padowe i ni uja idzie to zmienić.

Bardzo możliwe. Tylko ja z tych graczy którzy nie uznają autoaima  

[kadajo 17685]

Teraz, TheMr. napisał:

Bardzo możliwe. Tylko ja z tych graczy którzy nie uznają autoaima  

Ja też nie uznaje, ale na myszce. Na padzie bez niego często nie dałoby się grać

[Reddzik 4840]

1 minutę temu, kadajo napisał:

Ja też nie uznaje, ale na myszce. Na padzie bez niego często nie dałoby się grać

Ja nigdy nie modyfikuję ustawień, zostawiam jak jest domyślnie, a domyślnie jest chyba jakiś autoaim- pomoc. Raczej nie za mocne z tego co czasem widziałem jak zaglądałem w opcje.

[JeRRy_F3D 2573]

8 minut temu, Reddzik napisał:

Ja grywam na padzie od psx, wtedy to grywało się w Residenty, i inne gierki jak Spyro, Winning eleven-ISS Pro, po różne bijatyki typu Tekken, czy samochodówki, ale to grałem wyrywkowo u znajomego. Nie miałem konsoli.
W domu pada miałem do grania w PES jak wpadali do mnie znajomi z piwkiem i robiliśmy turniej "kanapowy", a od dobre kilku lat grywam na PC na padzie, wpierw na jakimś "no name" dopóki gry jak Dead Space, czy Dark Souls pokazały, że jest problem(kamera się ruszała, postać szła sama) i czas na zmianę na pada od xbox360, od 2 lat mam PS4, na kompie gram w 90% gier na padzie, od piłki po Elexy, wszelkie gry typu GoW, czy nawet Mass Effect LE. Co z tego, że siedzę w fotelu z maks 40cm od monitora 24, ale jest przyjemność z grania, wszystko pod ręką, oczywiście wszelkie FPS też by szlo ograć na padzie tak jak na ps4, ale te 5-10% które ogrywam na k+w to stategie czy hns jak fps.
Days Gone na PC ograłem na padzie, HZD też przejdę na padzie. Assassiny na padzie cud miód i orzeszki. Death Stranding ogrywane na padzie od ps4 na PC.

RDR2 też na padzie ograne.

Co kraj, to obyczaj. Ja nie tylko unikam pada, ale jeszcze pierwsze co robie, to reconfig klawiszy klawy (jestem z boomer-pokolenia, gdy w Q1 grywało się na "strzałkach" i... tak zostało). 
Więc wystarczy, że gra uniemożliwia reconfig keys i już mam wqrw!  Bez pada.
Dla mnie do gier funkcjonuje tylko część klawy od "strzałek" w prawo i w górę...

 

Edytowane 17 Stycznia 2022 przez JeRRy_F3D

[kadajo 17685]

1 minutę temu, Reddzik napisał:

Ja nigdy nie modyfikuję ustawień, zostawiam jak jest domyślnie, a domyślnie jest chyba jakiś autoaim- pomoc. Raczej nie za mocne z tego co czasem widziałem jak zaglądałem w opcje.

No często można sobie ustawić czułość. Ale "defaultowe" to dobre podejście. Wreszcie twórcy wiedza że chcemy się dobrze bawić, a nie walczyć z celowaniem.

2 minuty temu, JeRRy_F3D napisał:

Co kraj, to obyczaj. Ja nie tylko unikam pada to pierwsze co robie, to reconfig klawiszy klawy (jestem z boomer-pokolenia, gdy w Q1 grywało się na "strzałkach" i... tak zostało). 
Więc wystarczy, że gra uniemożliwia reconfig keys i już mam wqrw!  Bez pada.
Dla mnie do gier funkcjonuje tylko część klawy od "strzałek" w prawo i w górę...

 

A to ciekawe, ja też to pokolenie i tez zaczynałem od strzalek ale dzis się zastanawiam jak ja tak kiedyś mogłem grac, WSAD jest o wiele bardziej naturalny dla mnie

[JeRRy_F3D 2573]

5 minut temu, kadajo napisał:

A to ciekawe, ja też to pokolenie i tez zaczynałem od strzalek ale dzis się zastanawiam jak ja tak kiedyś mogłem grac, WSAD jest o wiele bardziej naturalny dla mnie

Ja Jadnak wolę mieć "wyczuwalne" strzałki pod palcami + DUŻY enter (use) + DUŻY shift do "kucnij", itd itd
Numeryczne = warianty broni / home - end...  no WSZYSTKO jest mi tu potrzebne ?

[Reddzik 4840]

1 minutę temu, JeRRy_F3D napisał:

Co kraj, to obyczaj. Ja nie tylko unikam pada to pierwsze co robie, to reconfig klawiszy klawy (jestem z boomer-pokolenia, gdy w Q1 grywało się na "strzałkach" i... tak zostało). 
Więc wystarczy, że gra uniemożliwia reconfig keys i już mam wqrw!  Bez pada.
Dla mnie do gier funkcjonuje tylko część klawy od "strzałek" w prawo i w górę...

 

Też jestem starej, ale kompa miałem dopiero w 2000r. Ominął mnie P200mhz itp sprawy.
Kiedyś grałem w Fifę, PES na klawiaturze, i potrafiłem ogrywać kumpla który nie umiał grać na klawiaturze, a grał na moim padzie. Teraz już nie wrócę, ale to tez po części tego, że gra się zmieniła, doszło nowe sterowanie itd. Samochodówki grałem, Gothic 1-3 też na klawie bo nie ma innej możliwości. Nie pamiętam, ale jak piszę grałem na k+m, a kiedyś pad był tylko do sportowych, i jak przyszedł kumpel na meczyk, to ja na klawie a on na padzie, a teraz czasy się zmieniły i nie przeszkadza mi granie na padzie.

Ja też lubię robić reconfig, nienawidzę jak lewy ctrl jest przypisywany pod kucanie, zmieniam pod przycisk z boku myszki, jest wygodniej. Może u mnie to przez to, że nie jestem graczem multi i nie grywam tak w FPS, choć ostatnio gramy w grę Generation Zero w 3os, to gram na k+m bo wiadomo że lepiej się tak gra w fps.

Najważniejsze, żeby Ci się grało przyjemnie, a nie żebyś miał rzucać padem, bo to czy tamto. ?

Dodam, że:
Gothic to strzałki, plus lewy ctrl atak, spacja wyciągnięcie broni, alt skok itd. Tak gram, nie jest to trudne, nawet jeśli w dzisiejszych czasach gram na padzie, czy WASD w innych grach.

[Sheenek 2465]

9 minut temu, Reddzik napisał:

Ja też lubię robić reconfig, nienawidzę jak lewy ctrl jest przypisywany pod kucanie, zmieniam pod przycisk z boku myszki, jest wygodniej.

Bluznierca, boczny myszki jest do "mele" w strzelankach  

[Reddzik 4840]

Teraz, Sheeneek napisał:

Bluznierca, boczny myszki jest do "mele" w strzelankach  

Nawet dobre, masz oko. Nie pomyślałem, ale rzadko korzystam z ataku wręcz, ale mamy 2 przyciski, więc drugi może być do tego.?

[KamcioGF 283]

36 minut temu, JeRRy_F3D napisał:

Co kraj, to obyczaj. Ja nie tylko unikam pada, ale jeszcze pierwsze co robie, to reconfig klawiszy klawy (jestem z boomer-pokolenia, gdy w Q1 grywało się na "strzałkach" i... tak zostało). 
Więc wystarczy, że gra uniemożliwia reconfig keys i już mam wqrw!  Bez pada.
Dla mnie do gier funkcjonuje tylko część klawy od "strzałek" w prawo i w górę...

 

Ja we wszystko co na k+m gram na strzałkach ale z powodu leworęczności. Myszkę obsługiwać prawą ręką mogę ale lewą wsad po prostu nie jestem w stanie. Nawet mam takiego keypada żeby nie zmieniać ustawień sterowania a grać z myszką w lewej ręce ale z kolei strzałki są równo ułożone względem siebie a wsad nie więc i tu też mam problem

[Sheenek 2465]

22 minuty temu, ODIN85-432 napisał:

Ja mam pod tym apteczkę a pod drugim mele?

PCMR nie potrzebuje apteczek  

[joloxx9 2201]

Godzinę temu, TheMr. napisał:

Zwykły z Ikei  Ale biurko mam ustawione dosyć daleko od ściany, pokój dosyć duży więc nie miałby co zrobić z przestrzenią, jedyny minus to długie kable wszędzie  Ale przyjemnie się gra na TV kiedy potrzeba 4K, a później zmiana na monitory. 

 

A to chyba że tak, mi chodziło o siedzenie w fotelu w dziwnej pozie, miałem tu na myśli taki fotel jak niżej a nie "gejmingowy".

[DisconnecT 3208]

18 minut temu, joloxx9 napisał:

A to chyba że tak, mi chodziło o siedzenie w fotelu w dziwnej pozie, miałem tu na myśli taki fotel jak niżej a nie "gejmingowy".

W taki fotel to można pierdzieć cały dzień

 

[kadajo 17685]

26 minut temu, joloxx9 napisał:

A to chyba że tak, mi chodziło o siedzenie w fotelu w dziwnej pozie, miałem tu na myśli taki fotel jak niżej a nie "gejmingowy".