Kryzys na rynku gier

[Kris194 1390]

4 godziny temu, skypan napisał:

Dlaczego zawsze znajdzie się ktoś kto broni "prezesów". Dlaczego ich tłumaczysz ? Masz w tym interes ? Jesteś analitykiem ? Ilu prezesów poszło na bruk ? Nie pitol.

A czy ja ich bronię? Jak myślisz, skąd poszło przyzwolenie na zatrudnienie tak ogromnej liczby pracowników? Z samej góry. Fakt jest jednak taki, że obecnie zwolnienie garstki kierownictwa już nic nie da, ba, będzie jeszcze gorzej bo masa osób zostanie bez lidera. Każda osoba, która kiedykolwiek pracowała nad większym projektem "informatycznym" wie doskonale, że gdyby przeciętny developer miał rozwijać soft a jeszcze przy tym być na bieżąco ze wszystkimi szczegółami projektu to chyba by mu dnia zabrakło.

[roman.kosecki88@interia.pl 296]

9 minut temu, Kris194 napisał:

A czy ja ich bronię? Jak myślisz, skąd poszło przyzwolenie na zatrudnienie tak ogromnej liczby pracowników? Z samej góry. Fakt jest jednak taki, że obecnie zwolnienie garstki kierownictwa już nic nie da, ba, będzie jeszcze gorzej bo masa osób zostanie bez lidera. Każda osoba, która kiedykolwiek pracowała nad większym projektem "informatycznym" wie doskonale, że gdyby przeciętny developer miał rozwijać soft a jeszcze przy tym być na bieżąco ze wszystkimi szczegółami projektu to chyba by mu dnia zabrakło.

Tak, bronisz!

[Element Wojny 8442]

8 godzin temu, roman.kosecki88@interia.pl napisał:

Tak, bronisz!

Może to jego prezes dlatego go broni. Premia letnia drogą nie chodzi. 

[skypan 1402]

Obajtek ?

[Kris194 1390]

15 godzin temu, lamparcicho napisał:

A moim zdaniem jest jedna główna przyczyna - chciwość.

W przypadku takich molochów jak Ubisoft z reguły od tego się zaczyna. Wystarczy spojrzeć na wyniki Ubisoftu i od razu widać to o czym wspomniał kadajo.

Pierwsze co się rzuca w oczy? Ogromne wręcz koszty zwykłej, codziennej działalności na poziomie 1,1 mld € (R&D + koszty administracyjne) przy przychodach na poziomie 2,1 mld €. Ubisoft w porównaniu do tego jak ogromną jest firmą przychody ma wręcz śmiesznie małe.

Edytowane 22 Stycznia przez Kris194

[Element Wojny 8442]

Kolega widzę lubi tabelki i cyferki. Czyżby praca w korpo ?

[Kris194 1390]

Czy trzeba pracować w korpo i być człowiekiem od tabelek, żeby korzystać z dostępnych źródeł informacji do analizowania sytuacji danej firmy? Jeśli chcemy rozmawiać o kryzysie w branży gier albo może raczej kryzysie w segmencie AAA to trzeba brać pod uwagę wszystkie aspekty bo do tego co widzimy w całej branży nie doprowadził jeden aspekt tylko ogrom złych decyzji podejmowanych przez lata. Jeśli myślisz, że patrzę na ludzi tam pracujących jak na cyferkę w Excelu to się grubo mylisz.

Jak wejdziesz sobie na stronę Ubisoftu w sekcję "About Us" to masz tam taki fragment

Cytat

DRIVEN BY INNOVATION

As Ubisoft grew from a family business to a global organization, our desire to embrace new ideas and technologies has never wavered.

Gdzie w obecnym ubisofcie są te innowacje? 5 gier z serii AC to ma niby być ta innowacja? Nie wiem czy widziałeś ostatnio newsa na niemal jakimkolwiek portalu growym odnośnie właśnie obecnej sytuacji w tej firmie ale jako powód podano "pogarszające się czynniki makroekonomiczne". Serio? W game devie? Zrozumiałbym jakby producent samochodów z takim tłumaczeniem wyskoczył ale w branży kreatywnej jaką jest game dev to jest jedynie bajeczka dla inwestorów. Do tego ogłoszenie, że chcą się skupić na kilku największych markach, które mają pokazuje, że kompletnie nic nie zrozumieli.

Edytowane 22 Stycznia przez Kris194

[Element Wojny 8442]

Czyli lubisz cyferki. 

[spec90 8]

Każda firma notowana na giełdzie jest rozliczana z tabelek,  niezaleznie czym sie zajmuje. Zadaniem Zarządu i CEO jest poprawianie cyferek, nikogo nie obchodzi jakim kosztem.

[JDX 261]

Ubisoft ma inną sytuację. Od lat rękami i nogami broni się przed przejęciem przez Vivendi.

[Kris194 1390]

3 godziny temu, JDX napisał:

Ubisoft ma inną sytuację. Od lat rękami i nogami broni się przed przejęciem przez Vivendi.

Przecież ten temat mają praktycznie od 4 lat z głowy

https://www.polygon.com/2018/3/20/17144094/ubisoft-vivendi-sells-stake-tencent-deal

Zresztą ostatnio ponoć sami się chcieli sprzedać ale zostali wyśmiani i się nie dziwię, ponad 45 studiów rozrzuconych po całym globie to jakieś kuriozum.

[JDX 261]

4 minuty temu, Kris194 napisał:

Przecież ten temat mają praktycznie od 4 lat z głowy

https://www.polygon.com/2018/3/20/17144094/ubisoft-vivendi-sells-stake-tencent-deal

Zresztą ostatnio ponoć sami się chcieli sprzedać ale zostali wyśmiani i się nie dziwię, ponad 45 studiów rozrzuconych po całym globie to jakieś kuriozum.

Dzięki za link. Musiałem przeoczyć.

Ubisoft chyba kolejnych lat nie przetrzyma. Far Cry 6 słabiutki, nowy Assassin's Creed to pewnie będzie większe dziadostwo niż Valhalla, a remake Prince of Persia to jakiś żart.

[Kris194 1390]

https://www.gamesindustry.biz/take-two-misses-sales-guidance-downgrades-forecast-again

No proszę, czyżby bańka pt. "mikropłatności" zaczynała lekko pękać? Jak widać na samych MTX się nie ujedzie.

[crush 5597]

23 minuty temu, Kris194 napisał:

https://www.gamesindustry.biz/take-two-misses-sales-guidance-downgrades-forecast-again

No proszę, czyżby bańka pt. "mikropłatności" zaczynała lekko pękać? Jak widać na samych MTX się nie ujedzie.

Może być też kwestia zmęczenia materiału w takim GTA5. Wyjdzie 6 i ludzie będą kupować te same pierdoły.

[Szambo 953]

Powiedzcie... w przeciągu ostatnich kilku lat wyszła na PC taka gra, że uznaliście:

RETY TA GRA WYGLĄDA BARDZO DOBRZE I MA DO TEGO DOBRĄ OPTYMALIZACJĘ?

[*** ChOpLaCz *** 2432]

Słuszne i celne. Chyba nie było od lat gry na 5.0 na starcie, tylko klepanie paCZy przez kolejne najmniej 6-mcy (albo i rok). 

[offensive 95]

I juz nie bedzie, bo biznesowo sie to nie oplaca. 

Po co zatrudniac testerow, jak ludzie teraz czesto juz placa za dostep do ALPHY?
 

[Stjepan666 5290]

2 godziny temu, Szambo napisał:

Powiedzcie... w przeciągu ostatnich kilku lat wyszła na PC taka gra, że uznaliście:

RETY TA GRA WYGLĄDA BARDZO DOBRZE I MA DO TEGO DOBRĄ OPTYMALIZACJĘ?

Nie jest to gra AAA, ale Songs of Conquest kupiłem w wersji 0.6 teraz jest wersja 0.83 i jest dużo lepiej chociaż już wtedy była ta gra bardzo miodna i grywalna, no ale mowa o strategi 4X,  hirołsopodobnej 2D, gdzie grafika nie gra tak dużej roli jak w grach AAA.

[Szambo 953]

Jak ja wspominam gaming to pamiętam takie kamienie milowe:

2004 - Doom 3, HL2, Far Cry... wtedy był konkretny skok w jakości oprawy... Ja miałem wtedy Radeona 9200 i chodziło wszystko słabo, ale za groszę dokupiłem Radka 9600

2005 - FEAR... Radek 9600 dawał rade na średnich, ale potem na GF 7300GT już lepiej to wyglądało

2007 - Crysis... na GF 7300GT było słabiutko, ale potem wymieniłem na coś lepszego... lapek z 9600M a potem AMD 5750 i było super.

I wszystkie te zmiany były za grosze... Kojarzę, że kupowało się grafikę za 800 złotych i większość nowości banglała w wysokich.

Tak samo było z GF 960, GF 1060, teraz mam 2060S, które już 2000 zł kosztowało.

I generalnie wychodzi, że może i bym zmienił, ale jak wydam powiedzmy 3000 zł to nie będzie dużo lepiej niż na tym co mam.

[Yedi 198]

WIesz - nie porównuj cen vs teraz bo moc kart jest inna i inaczej nas dymajo .

FEAR był koszmarnie zopytmalizowany - kumpel kupił najdroższego 7800GTX i czy jakoś tak i to był dramat na premiere ..

Crysis 1  i dobra optymalizacja ? No proszę cię .. 

Edytowane 9 Lutego przez Yedi

[Szambo 953]

7 minut temu, Yedi napisał:

Crysis 1  i dobra optymalizacja ? No proszę cię .. 

Ja nie pisze, że miały dobrą optymalizację... akurat te gry...

Chociaż z perspektywy czasu to Crysis oferował naprawdę dużo w jakości grafiki i fizyki... te wymagania były adekwatne do poziomu.

[Yedi 198]

Można by powiedzieć że się dobrze skalował ... Czy to to samo co optymalizacja ? Może .. 

Ale się możemy czepić że każda nowa gra AAA ma za duże wymagania  Wczoraj fizyka , dzisiaj RT - w sumie też fizyka ale promieni.

Edytowane 9 Lutego przez Yedi

[Szambo 953]

6 minut temu, Yedi napisał:

Można by powiedzieć że się dobrze skalował ... Czy to to samo co optymalizacja ? Może .. 

Ale się możemy czepić że każda nowa gra AAA ma za duże wymagania

Teraz mi ciężko określić takie kamienie milowe.

Jaka produkcja ostatnio oferowała taką grafikę, że można ją było określić najlepszą na rynku?

Cyberpunk 2077 / RDR 2

Teraz The Callisto Protocol?

[TwisteddJoker 52]

Teraz to ja mogę nazwać premierę GTA IV na PC jako dobrze zoptymalizowaną - tak spadł poziom na rynku gier.
Najpierw to ograłem na X360 i jasne - były spadki FPS, mało NPC, potem kupiłem na PC i narzekałem że jakim cudem wywala do pulpitu, ścina itd.

Teraz? Teraz jakby takie coś wyszło to ludzie by mówili że jest dopieszczone, raz na kilka godzin tylko wywala Panie, postarali się chopaki.

O alphach, mikro transakcjach i innych skopanych rzeczach ,,nowej ery" nie wspominając...

29 minut temu, Szambo napisał:

Teraz mi ciężko określić takie kamienie milowe.

Jaka produkcja ostatnio oferowała taką grafikę, że można ją było określić najlepszą na rynku?

Cyberpunk 2077 / RDR 2

Teraz The Callisto Protocol?

Dla mnie to RDR2 i Horizon Zero Dawn gdy wyszły.

Edytowane 9 Lutego przez TwisteddJoker

[cyberpunk2020 787]

Jak dla mnie to graficznie RDR2 do tej pory nic nie przebilo, gralem wczoraj troche i poprostu wszystko wizualnie w tej grze tak dobrze wspolgra ze tworzy genialnie widoki jakich zadna gra nie zreplikowala do dnia dzisiejszego. Cyberpunk ma momenty gdzie wyglada oblednie, w mniejszych zamknietych lokacjach z dobrymi modelami postaci, ale na otwartej przestrzeni to nie jest tak dobrze juz, szczegolnie ze te najzwyklejsze NPCe wygladaja do bani najczesciej.

A co do giereczkowa, wysokie budzety zabily gry. Ten caly Jason Schreier ostatnio pisal, ze gdyby dzisiaj zaczac gre AAA od zera to ona wyjdzie dopiero na Playstation 6. Kilka lat aktywnego dewelopmentu x 1000 pracownikow = OGROMNE kwoty. Nikt nie bedzie ryzykowal takich ogromnych kwot, dlatego robi sie gry na maxa, do bolu bezpieczne albo remake'i ktore z definicji sa bezpieczne. Ja tam sie w ogole nie dziwie ze Ubisoft robi takie gry jakie robi, oni maja kilka tysiecy pracownikow do wykarmienia. Dla porownania 20 lat temu gry jak np Tomb Raider 3 to byl 1-2 lata dewelopmentu max w kilkanascie osob i wyszla bardzo dobra i ciekawa gra. Ostatnio ogladalem wywiad tworcy Icewind Dale 2, mowil ze szefostwo dalo mu 10 miesiecy zeby zrobic gre od zera i sie zmiescil w czasie.

Ogladalem wywiad z tworca Nier Automaty, tam wszyscy w japonii sie dziwili jak wielkie budzety teraz gry maja, ze oni jak robili Nier Automate to ich bylo bardzo niewielu a i tak im zabraklo kasy bardzo szybko zeby zrobic taka gre jaka by chcieli (zamiast tego zrobili tak zeby zmusic gracza do przechodzenia gry kilkukrotnie i przedluzyc gre tym samym).

IMO jedynym wyjsciem z tej sytuacji bedzie stworzenie narzedzi ktore nie wymagaja takiego ogromnego nakladu pracy (i tym samym kasy) zeby tworzyc gry, IMO Unreal Engine za kilka/kilkanascie lat trafi do piachu jaki silnik do gier i bedzie glownie uzywany do filmow, a do gier powstana jakies prostsze alternatywy. Masa ludzie przy tym straci prace.

Edytowane 9 Lutego przez cyberpunk2020