Samyang, a może Laowa?

[Ghost54 224]

Często stajemy przed dylematem czy brać obiektyw "firmowy" czy firmy "krzak"? Jak wiadomo obiektyw dedykowany będzie posiadał wszystkie opcje dostepne w aparacie, ale jednak cena robi swoje. Czy ma ktoś doświadczenia z obiektywami firm Laowa czy Samyang? Często jak czytam paramtery zdjęć na różnych stronach (głównie astrofotograficznych) to przewijaja się te dwie firmy. Czyżby ich obiektywy były aż tak dobre?

Edytowane 3 Stycznia 2022 przez Ghost54

[jagular 1776]

Laowa idzie chyba w kierunku bazy obiektywów wyspecjalizowanych, czyli coś uzupełniającego oferty "mainstream".

Samyang rozpoczął budowę marki od losowej (czasami podobno tragicznej) jakości produktów i buduje chyba zestaw alternatywny, ale często parametrycznie podobny do "mainstream", który ma konkurować ceną.

Nie zajmuję się astrofoto, tam chyba jest potrzebny specyficzny zestaw korekcji optycznych, najlepiej od pełnej dziury. Może akurat ci producenci mają coś spełniającego takie oczekiwania. A może chodzi po prostu o cenę i to rozwiązania popularne, bo tanie.

Edytowane 3 Stycznia 2022 przez jagular

[Ghost54 224]

Do astro uzywa się tylko MF, no ale w obiektywach od firm trzecich nie ma np. wspomagania MF. Brak AF, ale kupując taki obiektyw też fajnie byłoby go mieć do codziennego uzytku, gdzie AF to podstawa. Chyba tylko Sigmy mają AF jeśli chodzi o niededykowane.

 

Są tańsze, więc może chodzi tylo o cenę. Niestety z tego, co widzę w niektorych recenzjach te obiektywy charakteryzują się dużym winietowaniem przy dużych otworach typu 1.8 czy 2.0. A to nie powinno mieć miejsca w dobrym obiektywie.

 

Edytowane 3 Stycznia 2022 przez Ghost54

[jagular 1776]

Duża winieta jest obecnie powszechna w nowoczesnych obiektywach, zwłaszcza tych jasnych. 

To jedna z cech, które producenci poświęcili dla innych parametrów.

Jeżeli byś myślał o np. obiektywie szerokokątnym, do tego używał go na aparacie z m4/3 (taki kupiłeś chyba?), to nie ma co się strasznie przejmować brakiem AF. Głębia ostrości jest tak duża, że ciężko z nią "nie trafić".

 

[Ghost54 224]

36 minut temu, jagular napisał:

Duża winieta jest obecnie powszechna w nowoczesnych obiektywach, zwłaszcza tych jasnych. 

To jedna z cech, które producenci poświęcili dla innych parametrów.

Jeżeli byś myślał o np. obiektywie szerokokątnym, do tego używał go na aparacie z m4/3 (taki kupiłeś chyba?), to nie ma co się strasznie przejmować brakiem AF. Głębia ostrości jest tak duża, że ciężko z nią "nie trafić".

 

Mi to przeszkadza, bo jednak zdjecie byłoby zaciemnione w rogach natywnym formacie 4:3. Wolałbym poświęcić to w imię dystorsji, gdzie w programie do RAW mogą ją szybko zniwelowac z niewielka stratą rzędu 2 mm. Z winietowaniem już nic nie zrobię :(

 

Niby tak, ale zawsze lepiej mieć ten AF w jakiejś nagłej sytuacji niż bawić sie MF. Zresztą w małą głębię ostrości sie nie bawię, bo portetów nie robię. Tylko dla testu robilem kilka zdjęć. Żeby to miało sens musiałbym mieć obiektyw o b. dużej ogniskowej i z dużym światłem, a na taka zabawkę mnie nie stać, specjalnie dla kilku zdjęc raz na kiedy :) Al;e to juz temat na inny wątek.

[jagular 1776]

No jak to nic nie zrobisz z winietowaniem? Po prostu uruchamiasz jakiś profil w tym programie do RAW, powiązany z danym obiektywem i soft sam rozjaśni odpowiednio rogi.

Ciężko dyskutować ogólnie o głębi ostrości, ale jeżeli masz np. ostrość od 2m do nieskończoności, to nie ma za dużego problemu, nie? 

Jak AF jest jednak potrzebny i już...no to cóż, wybierasz rozwiązanie firmowe.

[Ghost54 224]

Chyba tylko Sigma daje AF w swoich obiektywach z tego, co widzę.

[jagular 1776]

Sprawdziłem na stronie Samyanga, mają 19 obiektywów z AF - nie wiem które jednak są pod m4/3.

[ketyow 47]

Temat nieco stary, ale kumpel astrofotograf był bardzo zadowolony z Samyanga 12/2.0 na APS-C. A to już nienajnowsza konstrukcja. Ale wiadomo, trzeba czytać o konkretnych modelach, i firma krzak może zrobić dobre szkło, i uznana marka przeciętne.