Skocz do zawartości
Element Wojny

Xenoblade Chronicles 3 - premiera 29 lipiec 2022 r.

Rekomendowane odpowiedzi

Ty grałeś kiedyś w pierwsze Xeno? Xenogears? Antyczna gra ale Ty się lubujesz w takich pokręconych fabułach w stylu Nier'a.

Tego to by mogli remake trzepnąć.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ej, właśnie wczoraj byłem przekonany, że ta ciemna postać to kobieta, ale jak na to dziś patrzę, to faktycznie to może być facet:D Tylko to na pewno nie jest Rex, ten miał złote oczy, ja widzę większe podobieństwo w rysach do Shulka (zresztą miecz też jest podobny do Monado).

A w ogóle jeszcze jedna rzecz: na końcu widzimy Nię w prawdziwej postaci i Melie, czyżby symbolizowały dwie frakcje które mają się ze sobą ścierać? Swoją drogą to dość przewrotne, obydwie zostały odrzucone przez odpowiednio Rexa i Shulka:D

Edytowane przez marcinho07

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, marcinho07 napisał:

A w ogóle jeszcze jedna rzecz: na końcu widzimy Nię w prawdziwej postaci i Melie, czyżby symbolizowały dwie frakcje które mają się ze sobą ścierać? Swoją drogą to dość przewrotne, obydwie zostały odrzucone przez odpowiednio Rexa i Shulka:D

Może po prostu frakcje z obu światów będą walczyć między sobą? Jeśli dobrze pamiętam to

 

światy z XC i XC2 prawdopodobnie się połączyły.

Tak w ogóle to widać że przeskok czasowy będzie spory. Niektóre postaci mają całkiem nowoczesne ubrania. ;)

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Im dłużej o tym człowiek mysli tym bardziej się nakręca, mam tylko nadzijeę, że system walki będzie bliższy temu z 2 niż z 1, albo inaczej: że przynajmniej nie będzie taki jak ten z 1.

Dawać mi już wrzesień!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też wolę ten z 2, ale mam wrażenie że nie będzie już Blades jako osobnych postaci. Może będą jakieś fajne combo, ale zrealizowane w inny sposób. W końcu podobno połączyli najlepsze elementy z 1 i 2 części.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno styl graficzny postaci jest podobny bardziej do XC1 DE i chyba nawet bardziej mi się to podoba. O ile główna obsada w XC2 była spoko, o tyle poboczne Blades mocno różniły się wyglądem, bo postaci tworzyli różni artyści w różnych stylach. 

Szkoda że taka cisza w polskich mediach. Co prawda są jakieś krótkie artykuły w najpopularniejszych serwisach, ale zainteresowanie prawie zerowe. Niezłe combo: Nintendo + jRPG + styl anime. Przepis na popularność w Polsce. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mamy potwierdzenie, główna ciemnowlosa postać to koleś o imieniu Noah, a uszata to Mio;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, marcinho07 napisał:

Mamy potwierdzenie, główna ciemnowlosa postać to koleś o imieniu Noah, a uszata to Mio;)

Ciekawe co będzie miała wspólnego z Nią, zwróćcie uwagę na jej kryształ. ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Isharoth napisał:

Ciekawe co będzie miała wspólnego z Nią, zwróćcie uwagę na jej kryształ. ;) 

Zakładam, że sporo, może Nia "wyhodowala" całe stado Flesh Eaterow?

Edytowane przez marcinho07

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje że ta Mio to i tak może być Nia.

Flesh eaterzy niby po jakimś czasie umierali, ale kto wie co się zmieniło po zakończeniu XC2.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Element Wojny napisał:

A kogo takie gry w Polsce interesują... skończyłem Ys VIII, dałem reckę, parę shotów z gry i co - raptem jedna osoba dała lajka, nikt nawet nie skomentował, nie zapytał się, nic. Dałem reckę na innym portalu, zero reakcji. Wszedłem zaś parę godzin później na JRPG Chronicles i człowieku, tam to mam z kim pogadać. Temat Xeno 3 wyskoczył dziś też na GOLu i co, raptem kilka komentarzy, to już na PPE była chociaż jakaś dyskusja. 

To nie jest tylko problem Polski, generalnie JRPG to jednak nisza, przypomnijcie chociaż jednego JRPGa (może pomijając FF), który kandydowałby do kategorii gry roku w dużych konkursach;)

Dla mnie to jest niepojęte, że takie Xeno 2 nie dostało przynajmniej dużej nominacji w kategorii narracja czy soundtrack:

Edytowane przez marcinho07

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę w tym co piszesz dużo żalu o to, że Xeno nie jest popularne i ciężko się z tym nie zgodzić i sam również ten żal podzielam, niestety tak jak piszesz, to jest Nintendo, oni żyją w swoim świecie; pozostaje tylko mieć nadzieję, że w Monolith sytuacja się spina i że twórcy są odpowiednio nagrodzeni za rewelacyjne rzeczy, które tworzą.

PS ciekaw jestem kolekcjonerki, do tego może Nintendo pokusi się o limitowaną edycję samej konsoli? Jeśli tak, to będzie dla mnie doskonały pretekst, żeby wymienić wysłużoną V1 na Oleda:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Element Wojny napisał:

Wiesz mi się wydaje że duży problemem jest tutaj też ekskluzywność na Switcha.

Taaa na pewno. Jakoś seria Fire Emblem radzi sobie lepiej, a też jest to gra ekskluzywna. Najnowsza część Shin Megami Tensei (kolejny ex) biła ostatnio rekordy popularności - ponad 800 tys. egzemplarzy w niecałe 2 miesiące.

Xenoblade Chronicles dzięki Switchowi wchodzi powoli do mainstreamu i obstawiam, że trójka sprzeda się znacznie znacznie lepiej.

Godzinę temu, Element Wojny napisał:

a) nie lubię podręcznych konsol i ich małego ekranu b) dostęp do tv mam tak ograniczony przez dzieciaki/żonę że same XC1 ogrywałbym chyba z pół roku - gram tylko na PC. 

W zestawie z konsolą jest kabel HDMI, dzięki czemu można grać też na monitorze. Co to za argumenty :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, marcinho07 napisał:

To nie jest tylko problem Polski, generalnie JRPG to jednak nisza, przypomnijcie chociaż jednego JRPGa (może pomijając FF), który kandydowałby do kategorii gry roku w dużych konkursach;)

Tak, ale u nas szczególnie jest widoczna niechęć do tych tzw. "azjatyckich" klimatów. Mam swoją teorię i póki co się ona sprawdza.

A że jRPG nie są popularne, to głównie problem z tym że mało jest naprawdę dobrych jRPG. A potrafią być one często na tyle skomplikowane, że dzisiejszemu przeciętnemu graczowi nie chce się angażować. Nie bez powodu gry dziś są coraz bardziej upraszczane. Nawet na forum widać, że ludziom najbardziej zależy na graficznych wodotryskach, fabule i filmowości.

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Element Wojny napisał:

Oj tak - wystarczy zerknąć w temat Lost Ark i kilka ostatnich wpisów.

Bardzo lubię obserwować i dociekać gdzie leży źródło pewnych zachowań i przekonań ludzkich. Moim zdaniem owe zjawisko, czyli niechęć do gier ze wschodu (albo raczej ich stylu), nie jest wrodzona, tylko wyuczona. Wyuczona na bazie dopasowania do otoczenia i konformizmu. Nasz naród jest bardzo zakompleksiony i widać to na wielu płaszczyznach życia codziennego. Gry z Azji, w tym szczególnie te w stylistyce przypominającej anime, są uważane za dziwne, dziecinne, niemęskie. Osoba, która jest przyzwyczajona do ciągłego udowadniania innym swojej wartości, swojej męskości, oczywiście będzie od nich stroniła. W pewnym momencie sama nie będzie wiedziała dlaczego. Oczywiście mam na myśli przypadki skrajnej niechęci, czyli uprzedzenia, a nie zwykłe preferencje które są czymś normalnym (np. komuś nie podoba się taki styl, ale nie pisze o nim w taki sposób jakby go odrzucał, nie "chwali się" że go nie lubi).

To samo zjawisko ma wpływ m.in. na kulturę picia alkoholu w Polsce, albo raczej jej braku. Wiele osób lubi pić i powszechnie odmowa picia alkoholu z powodu innego niż prowadzenie auta, branie leków czy jakaś chorba, spotyka się z dziwnym spojrzeniem, czy nawet śmieszkami. I dlatego piją wszyscy, nawet jeśli akurat nie chcą, nie mają ochoty. Na abstynencję pozwalają sobie mniej konformistyczne jednostki. Ale to już szerszy temat i znacznie bardziej złożony niż ten przykład wyżej, dlatego nie chcę tu tego dalej rozwijać. :P

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym udowadnianiem męskości itp to piszesz bzdury że ho ho. Ludzie widzą w tym kicz i tandetę i się nie dziwię. Z mojego punktu widzenia styl anime jest mocno kiczowaty w porównaniu do zachodnich kreskówek/animacji. Jeśli chodzi o dziwność, to japońszczyzna jest dziwna, nie tylko anime. Jeden człowiek to lubi, inny nie. Możesz przystawić mi pistolet do głowy, a ja i tak odmówię słuchania j-popu czy oglądania japońskich teleturniejów. 

Widziałeś japońskie sex lalki? Niektóre wyglądają jak bardzo nieletnie dziewczynki, u nas byś poszedł siedzieć za sprzedaż takich lalek. To jest inna kultura która może się podobać lub nie i żadnego udowadniania męskości bym się nie doszukiwał.

No i anime może kojarzyć się u nas z czymś dziecinnym, bo jest utrzymane w stylistyce kreskówek dla dzieci. Po prostu.

Edytowane przez henryk nowak
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, henryk nowak napisał:

Z tym udowadnianiem męskości itp to piszesz bzdury że ho ho. Ludzie widzą w tym kicz i tandetę i się nie dziwię. Z mojego punktu widzenia styl anime jest mocno kiczowaty w porównaniu do zachodnich kreskówek/animacji. Jeśli chodzi o dziwność, to japońszczyzna jest dziwna, nie tylko anime. Jeden człowiek to lubi, inny nie. Możesz przystawić mi pistolet do głowy, a ja i tak odmówię słuchania j-popu czy oglądania japońskich teleturniejów. 

Akurat japońska animacja jest bardzo zaawansowana, zróżnicowania i najlepsze anime potrafią wyglądać pięknie, zdecydowanie lepiej od prostych, zachodnich kreskówek. Ty prawdopodobnie piszesz o przeciętnym sezonowym anime - jednym z tych klepanych "taśmowo".

1 godzinę temu, henryk nowak napisał:

Widziałeś japońskie sex lalki? Niektóre wyglądają jak bardzo nieletnie dziewczynki, u nas byś poszedł siedzieć za sprzedaż takich lalek. To jest inna kultura która może się podobać lub nie i żadnego udowadniania męskości bym się nie doszukiwał.

Ale żeś dał absurdalny przykład. Wybrałeś akurat rzecz, która rzeczywiście będzie najbardziej szokować. A tu rozchodzi się o zwykłe uprzedzenia np. do konkretnego stylu graficznego bo ludzie sobie ubzdurali że jest infantylny. Ludzie dużo przez to tracą, ale w sumie to nie moja sprawa żeby ich przekonywać. Ja tylko zwracam uwagę na pewne ciekawe zjawisko.

Edytowane przez Isharoth
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak koniec lipca !!<3

https://www.youtube.com/watch?v=Sdke2yIItCU

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale super. :)

Nieczęsto zdarza się że data premiery jest zapowiedziana na wcześniej niż poprzednio. Zwykle są jakieś opóźnienia. :E Podoba mi się to jak to wygląda. System walki wygląda ciekawie. Aż 6 osobowa drużyna!

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie że znowu spróbowali czegoś nowego. Jakaś część fanów narzekała na zbyt prosty i monotonny system walki w XC1, inny narzekali na przekombinowany i mało zrozumiały system Blade'ów w XC2, więc tutaj można rzec dostaliśmy wszystko po trochu - oby w jak najlepszej formie !

Edytowane przez Element Wojny
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Chyba Godzillę junior - trochę mała. Ta "losowość" jest świetna w tej grze. Walczyłem ze smokiem i zaraz podleciał gryf i nawzajem się naparzali. Oczywiście wykorzystałem sytuację i pojąłem walkę z dwoma przeciwnikami. Albo jechałem bryczką i gryf wleciał w nią i rozwalił na strzępy czy cyklop, który wpadł do miasta. Dużo takich podobnych akcji jest w tej grze. Nawet jeśli są to tylko skrypty, to nie widziałem czegoś podobnego w innych grach.   Dialogi jeszcze by przeszły, ale nazwy przedmiotów i umiejętności wolałbym mieć oryginalne.
    • @galakty Nic. Póki będzie działał nikt nie będzie kazał go demontować, no chyba że kamienica będzie bardzo niskiej klasy energetycznej i trzeba będzie to zrobić by ją podnieść, ale na to są też inne sposoby. Zatem dotąd dokąd będzie sprawny, będzie można go używać. Potem tak jak napisał @RimciRimci ale w dyrektywie jest też opcja używania źródeł na biopaliwa i paliwa alternatywne, zatem dalej zostaje piec na biogaz czy na inne biopaliwa.
    • Polemizowałbym. Wg mnie na to właśnie liczą rządzący, aby ludzie kupili ściemę nazewniczą. Składka ubezpieczeniowa polega na tym, że jest stała. Kup sobie jakiekolwiek ubezpieczenie w prywatnej firmie albo chociaż przeczytaj regulamin oferty. Płacisz stałą składkę x i masz ubezpieczenie od wymienionych zdarzeń na kwotę y oraz pokrycie kosztów leczenia do kwoty z. Tak działają u nas składki społeczne dla DG. Płacisz x i dostaniesz y emerytury/renty/chorobowego (gdzie y w magiczny sposób dla kolejnych roczników dąży do 0). Opłata NFZ jest wyliczana jako procent od dochodu, więc w moim odczuciu jest to podatek a nie składka. Na UoP z kolei wszystkie "składki" są podatkiem naliczanym procentowo od przychodu. Plus NFZ względem prywatnych ubezpieczeń taki, że nie masz limitu kosztów leczenia (o ile się załapiesz na termin w publicznej służbie zdrowia i uważasz ją za satysfakcjonującą). Tak więc dla mnie bliżej tu do podatku, ale też dostajesz "więcej" niż w składkowym ubezpieczeniu. Ja płacę niezbędne minimum do wspólnej skarbonki (kosza), a prywatne mam kupione ubezpieczenie na rok utraty dochodów plus do 2mln kosztów leczenia za granicą.
    • "Ale to tylko teoria spiskowa szurów!!!!"  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...