@Marco102Jack tylko raz ogarniałem jak miałem postać rozrabiaki, ale więcej nie planuje - za dużo się w grze dzieje, żeby jeszcze wariatkę na łeb se wsadzać. Tali jest idealna mimo śmiesznych gir.
Na ponad 10 przejść trylogii, Kaidana uratowałem chyba tylko 1 raz. A ten motyw z ME3 z wymuszonym wyznaniem miłości... cóż, był zwyczajnie bezsensowny i wyciągnięty z tyłka.
Nikt nie wie o co jej chodziło, jej dialogi nie miały sensu, omijałem ją dalekim łukiem przez całą grę.
Projekt Skyhold w założeniu był świetny, ale wykonanie tragiczne. Lokacja była zbyt rozległa, zbyt wiele korytarzy, poziomów i przejść, a Inkwizytor szybkością nie grzeszył. Do tego mnóstwo dialogów było przegadanych, gra wiele razy kazała latać od jednego miejsca do drugiego, żeby coś pchnąć do przodu.