Skocz do zawartości
Jaycob

The Last Of Us Part I Remake PS5, PC

Rekomendowane odpowiedzi

Vallheim to specyficzna gra, ludzie tam siedzą tysiące godzin budując miasta itp, takiego God of Wara przechodzisz i zapominasz jak większość gier. Te porównania są śmieszne, wystarczy sobie zadać pytanie, w co wolę zagrać w The Last of Us, czy Vallheim, myślę że każdy zna na to odpowiedź.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie gry jak Valheim to są dobre za dzieciaka jak czegoś typu TLoU czy RDR i tak się nie doceni, później już szkoda życia, człowiek chce zdobyć jak najwięcej doświadczeń póki jeszcze młody. Sam już dawno temu utopiłem mnóstwo godzin w różnych MMO i jak sobie pomyślę ile gier byłbym w stanie obecnie ograć w tym czasie to wiem jedno, nigdy więcej :E

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, lukadd napisał:

Masz staty steam i jest czarno na białym w co aktualnie i ilu ludzi gra.

Praktycznie same MMO i f2playe, więc nic dziwnego, że dużo ludzi gra skoro można tam klepać i tysiące godzin i grać za darmo.  Co to za porównanie z Gow który jest singlową grą?

 

3 minuty temu, Kris194 napisał:

Takie gry jak Valheim to są dobre za dzieciaka jak czegoś typu TLoU czy RDR i tak się nie doceni, później już szkoda życia, człowiek chce zdobyć jak najwięcej doświadczeń póki jeszcze młody. Sam już dawno temu utopiłem mnóstwo godzin w różnych MMO i jak sobie pomyślę ile gier byłbym w stanie obecnie ograć w tym czasie to wiem jedno, nigdy więcej :E

Pomyśl sobie w ten sposób co ja, jaki duży backlog się zrobił przez te gry. Sam naklepałem w BF3 i 4 5 tyś godzin. :E

 

W ogóle gdzie jest temat pc vs konsole?

Edytowane przez Jaycob
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, ditmd napisał:

Te porównania są śmieszne, wystarczy sobie zadać pytanie, w co wolę zagrać w The Last of Us, czy Vallheim, myślę że każdy zna na to odpowiedź.

Ta śmieszne. A pytanie w co wolę zagrać dzisiaj czy w najbliższych tygodniach to odpowiedź jest prosta, ani w jedno, ani w drugie. :E 

W Valheima grałem ostatno kilka tygodni temu, w TLoU kilka miesięcy temu. A na "bezludną wyspę" wziąłbym Valheima :E

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Jaycob napisał:

W ogóle gdzie jest temat pc vs konsole?

Ktoś go skasował :cry:a tak fajnie mi się w nim trollowało :E:cool3:

  • Sad 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, caleb59 napisał:

Tak na marginesie to w remake właśnie zapowiedzieli jakieś poprawki pod względem mechanik, zobaczymy o co chodzi z czasem.

Trochę tych zmian jest:

 

Cytat

 

What's New with Visuals and Performances so far?
 

  • Completely rebuilt from the ground up the game has been faithfully enhanced with more realistic lighting and atmosphere, more intricate environments and creative reimaginings of familiar spaces.
  • Original performances with original animation retargeted on new animation rigs, bringing them closer to the original performances of the VA on set
  • Same art director redid all the art from ground up confirmed by Neil Druckmann


Whats new with Gameplay so far?
 

  • A total overhaul of the original experience, faithfully reproduced but incorporating modernized gameplay mechanics, improved controls and expanded accessibility options. .
  • Brand new AI confirmed by Neil Druckmann
  • Improved environmental storytelling and enhanced exploration
  • Combat will be redone confirmed by Neil Druckmann
  • New animations systems confirmed by Neil Druckmann
  • Haptic feedback: controller haptic feedback support for every weapon elevates combat encounters, and environments are brought to life through DualSense wireless controller haptic sensations of subtle falling rain, the crunch of stepping on snow and more.
  • Adaptive triggers: All The Last of Us including Joel's revolver and Ellie's bow, now deliver dynamic DualSense wireless controller trigger resistance and kickback on firing for deeper combat immersion.
  • Everything they learn on Uncharted 4 and Last of Us Part II they applied to the remake
  • The game will be 60 confirmed by Neil Druckmann
  • Fast loading: Initial loading times are near instant, and seamless after the first instance so you can pick up where you left off in the story and load specific encounters and chapters more quickly.

Whats the added new content so far ?
 

  • Explosive Arrows Gameplay Modifier
  • Dither Punk Filter
  • Speedrun Mode
  • Six Weapon Skins: Black Gold 9mm Pistol, Silver Filigree 9mm Pistol, Rubber Tactical Shotgun, Sculpted Oak Shotgun, Arctic White Bow, Carbon Black Bow


What's new with audio so far?
 

  • 3D Audio: Designed to make use of the PS5 console's Tempest 3D AudioTech, Naughty Dog's newly upgraded audio engine delivers richer soundscapes, bigger explosive moments and more visceral gameplay through compatible stereo headphones (analogue or USB) or TV speakers.


Who are the directors?
Game Director: Matthew Gallant Work on The Last of Us and Uncharted 4: A Thief's End. He rose to Lead Systems Designer on The Last of Us Part II and co-headed the charge for over 60 accessibility features.
Creative Director: Shaun Escayg: Shaun started as Lead Cinematic Animator on The Last of Us and Uncharted 4: A Thief's End, Shaun would later go on to become the Creative Director of Uncharted: The Lost Legacy

 

https://www.playstation.com/en-us/games/the-last-of-us-part-i/

 

  • Like 1
  • Thanks 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • Brand new AI confirmed by Neil Druckmann
  • Combat will be redone confirmed by Neil Druckmann

Te dwie rzeczy mnie najbardziej cieszą, TLoU 2 na najtrudniejszym potrafiła nieźle dać mi w kość, to jak przeciwnicy cię zachodzili, porozumiewali się ze sobą, jak reagowali na to co ty robiłeś, na śmierć swoich towarzyszy, nie wspominając już o brutalności,  animacjach śmierci, jękach, krzykach konających itp, momentami aż za realistyczne to było.

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, ditmd napisał:
  • Brand new AI confirmed by Neil Druckmann
  • Combat will be redone confirmed by Neil Druckmann

Te dwie rzeczy mnie najbardziej cieszą, TLoU 2 na najtrudniejszym potrafiła nieźle dać mi w kość, to jak przeciwnicy cię zachodzili, porozumiewali się ze sobą, jak reagowali na to co ty robiłeś, na śmierć swoich towarzyszy, nie wspominając już o brutalności,  animacjach śmierci, jękach, krzykach konających itp, momentami aż za realistyczne to było.

Zgadza się si jest tam na wysokim poziomie, mi sie podobało tez to, że mogłem całkowicie olać walkę, nie zabijając nikogo. :D

 

Ciekawe czy brutalność także będzie jak w part II - to jedna z najbardziej brutalnych gier w jakie ostatnio grałem.

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Jaycob napisał:

Zgadza się si jest tam na wysokim poziomie, mi sie podobało tez to, że mogłem całkowicie olać walkę, nie zabijając nikogo. :D

W takim razie źle grałeś w tą grę, tu właśnie chodzi żeby wszystkich zabijać :szczerbaty:.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Jaycob napisał:

Zgadza się si jest tam na wysokim poziomie, mi sie podobało tez to, że mogłem całkowicie olać walkę, nie zabijając nikogo. :D

Fajna sprawa, lubiłem stosować takie pacyfistyczne rozwiązania grając w Deusy. Ale w TLOU 1 chyba tak się nie dało, co nie ? Pamiętam że trafiłem na kilku bossów i raczej nie było innej opcji jak tylko władować w nich mnóstwo amunicji albo pociąć na kawałki... 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, ditmd napisał:
  • Brand new AI confirmed by Neil Druckmann
  • Combat will be redone confirmed by Neil Druckmann

Te dwie rzeczy mnie najbardziej cieszą, TLoU 2 na najtrudniejszym potrafiła nieźle dać mi w kość, to jak przeciwnicy cię zachodzili, porozumiewali się ze sobą, jak reagowali na to co ty robiłeś, na śmierć swoich towarzyszy, nie wspominając już o brutalności,  animacjach śmierci, jękach, krzykach konających itp, momentami aż za realistyczne to było.

Zgadza się. Skradanie w tej grze było świetne, bo czułeś że jest realistycznie i sprawiedliwie. A nie jak w większości obecnych gier typu Assasyny, Far Kraje czy Horizon gdzie skradanie jest bardzo umowne. Bez problemu zachodzisz każdego od tyłu i przeciwnik oddalony 2m od ofiary w ogóle się nie orientuje ze ja zabijasz "z ukrycia". Nie mówiąc już o tym, że po 5 sekundach traci świadomość obecności gracza albo takie kuriozum jak strzał ze snajperki ze 100m i momentalnie każdy przeciwnik w promieniu pół kilometra wie dokładnie gdzie jest gracz.

Edytowane przez bleidd
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skradanie w większości gier wygląda tak że siedzisz pół metra od gościa w jakiejś trawie, gdzie twoja głowa wystaje ponad nią, i ślepy z kilometra by to zauważył, ale on cię nie widzi :lol2: Żałosne to jest.

Edytowane przez ditmd
  • Haha 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, lukadd napisał:

A na "bezludną wyspę" wziąłbym Valheima :E

A do norweskiego więzienia? Albo na rozmowę o pracę?

  

3 godziny temu, ditmd napisał:

Te dwie rzeczy mnie najbardziej cieszą, TLoU 2 na najtrudniejszym potrafiła nieźle dać mi w kość, to jak przeciwnicy cię zachodzili, porozumiewali się ze sobą, jak reagowali na to co ty robiłeś, na śmierć swoich towarzyszy, nie wspominając już o brutalności,  animacjach śmierci, jękach, krzykach konających itp, momentami aż za realistyczne to było.

To chyba po FEAR dopiero pierwsza gra, która faktycznie wybijała się AI, dlatego IMO granie na rambo było sporo ciekawsze niż skradanie. Szkoda, że historia za bardzo mi nie przypasiła w dwójce, bo gameplay to top, dlatego nawet się jaram słysząc, że te same rzeczy mają być w remake'u jedynki : p

Edytowane przez Przemcio666
  • Haha 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Przemcio666 napisał:

A do norweskiego więzienia?

Fajną dupę.

12 minut temu, Przemcio666 napisał:

Albo na rozmowę o pracę?

Dobry perfum. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Przemcio666 napisał:

A do norweskiego więzienia? Albo na rozmowę o pracę?

No oczywiście, że Prison Architect :E  A na rozmowę o pracę Job Simulator VR :E

  • Like 1
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, ditmd napisał:

Te porównania są śmieszne, wystarczy sobie zadać pytanie, w co wolę zagrać w The Last of Us, czy Vallheim, myślę że każdy zna na to odpowiedź.

Bo jak wiadomo, cały świat ma taki sam gust :E  Jest masa ludzi, którzy grają lata w gry z otwartym światem i ma w dupie tunelowce. Jest masa ludzi, którzy grają w tunelowce i ma w dupie gry z otwartym światem. To nie jest zerojedynkowe. Wielu przejdzie tunelowca i wróci do tego Valheima, czy w co tam gra innego. Kwestia, co jest istotniejsze — przyciąganie gracza do gry na dłuższy czas, czy na krótki. Obecnie widać, że wszyscy twórcy idą w tę pierwszą stronę, dlatego nasrane jest na rynku grami usługami. MS je już klepie hurtowo, Sony zacznie klepać.

 

A co do powyższych wrzutek o liczbie stron danych tematów — zobaczcie, kto tam najwięcej postów nabił, to się pewnie trochę uśmiechniecie :D 

 

Swoją drogą, takie V Rising sprzedało się na Steam w 2 mln kopii. Jakaś gierka nieznanego pewnie nikomu studia konkuruje z tymi wyczekiwanymi lata grami Sony i robi ich wynik w miesiąc. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sony na kanał wrzuciło coś więcej, juz niektorzy wyniuchali ale material prywatny.

wguk16mp6w591.jpg?width=640&crop=smart&a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pecet jako platforma był zawsze mocno specyficzny tylko wiele osób nie chciało tego zauważyć. Inną jeszcze kwestią jest cena produktu, z tym wydawcy jak Sony już naprawdę odlecieli. Kolejną kwestią jest unikalność danych produkcji w czym małe i średnie studia zaczynają przodować. Ot chociażby: 

A Plague Tale - Asobo

Hellblade - Ninja Theory

1 godzinę temu, BlindObserver napisał:

Obecnie widać, że wszyscy twórcy idą w tę pierwszą stronę, dlatego nasrane jest na rynku grami usługami. MS je już klepie hurtowo, Sony zacznie klepać.

Jeśli o to chodzi to kilku gigantów musi się na tym w końcu konkretnie przejechać żeby coś się zmieniło, jak to się mówi, za dużo to i świnia nie zeźre.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, BlindObserver napisał:

Swoją drogą, takie V Rising sprzedało się na Steam w 2 mln kopii. Jakaś gierka nieznanego pewnie nikomu studia konkuruje z tymi wyczekiwanymi lata grami Sony i robi ich wynik w miesiąc. 

Gra za 70 zł vs grę za pełną cenę (czyli czterokrotnie wyższą), która wychodzi po kilku latach na PC, gdzie pewnie większość dawno ograła ją na konsoli i została do wydojenia jakaś garstka graczy kurczowo trzymających się jednej platformy, albo chcących ograć ponownie XD Proponuję jeszcze porównać do Among Us za 20 zł - sprzedało ponad 3 mln kopii, albo Phasmophobii za pisiont, też poleciała w ponad 2 milionach kopii.

Edytowane przez Przemcio666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Przemcio666 napisał:

Gra za 70 zł vs grę za pełną cenę (czyli czterokrotnie wyższą), która wychodzi po kilku latach na PC, gdzie pewnie większość dawno ograła ją na konsoli i została do wydojenia jakaś garstka graczy kurczowo trzymających się jednej platformy, albo chcących ograć ponownie XD Proponuję jeszcze porównać do Among Us za 20 zł - sprzedało ponad 3 mln kopii, albo Phasmophobii za pisiont, też poleciała w ponad 2 milionach kopii.

No shit Sherlock xD Ja proponuję prześledzić ostatnie wypowiedzi na temat tego, jak to pecetowcy masowo ruszyli na exy Sony i jak WSZYSCY o nich marzą, czego przykładem ma być liczba postów w danym temacie na forum :E I jak bardzo karykaturalne to jest w kontekście właśnie tego, jak w rzeczywistości ta sprzedaż wygląda (nawet jeśli jest dość dobra jak na gry wydane tak dawno), jaki jest profil kupujących itd. 

Sama marka nie sprawia zawsze, że ludzie biegną po grę, szczególnie na PC. I dzięki temu V Rising może się tam w ogóle jakoś sprzedać. I cena ma tu znaczenie drugorzędne — przy kreowanym tutaj napaleniu pecetowców na właściwie każdą grę Sony cena nie powinna stanowić problemu. Bo w końcu tematy gier Sony mają na forum dużo postów :E 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że z tym "wszyscy" i "masowo" to przesada, jednak te exy mają więcej zainteresowania niż większość innych gier i to widać nie tylko na Labie, a w zasadzie wszędzie. Nie wiem skąd pomysł, że marka na PC nie jest tak ważna jak na konsolach, kiedy choćby Cyberpunk sprzedał się lepiej na PC, a trudno o lepszy przykład overhype'u. Nie ma znaczenia czy to konsola czy PC, gracze PC'towi to też w większości "zwykli" gracze, a nie jakaś elita ludzi z wykwintnym gustem XD

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Przemcio666 napisał:

Oczywiście, że z tym "wszyscy" i "masowo" to przesada, jednak te exy mają więcej zainteresowania niż większość innych gier i to widać nie tylko na Labie, a w zasadzie wszędzie. Nie wiem skąd pomysł, że marka na PC nie jest tak ważna jak na konsolach, kiedy choćby Cyberpunk sprzedał się lepiej na PC, a trudno o lepszy przykład overhype'u. Nie ma znaczenia czy to konsola czy PC, gracze PC'towi to też w większości "zwykli" gracze, a nie jakaś elita ludzi z wykwintnym gustem XD

Ale to zainteresowanie niekoniecznie się przekłada na samą sprzedaż. Tak jest od zawsze. Wiele popularnych gier nie ma u nas w ogóle tematów, więc idąc za wcześniejszymi teoriami z tego wątku, nie powinny w ogóle istnieć xD

Cyberpunk, pomimo mojej beki ze stanu tej gry, działał i wyglądał najlepiej na PC. Niby nie ma w tym nic odkrywczego, ale przecież wersje konsolowe były przy pecetowej WYBITNYM kasztanem, szczególnie te na starą generację. To też miało znaczenie. Poza tym erpegi zawsze się dobrze sprzedawały na PC. A hype był wszędzie. 

Ja nie twierdzę, że nie są zwykłymi graczami, bo granie w V Rising nie sprawia, że jest się kimś szczególnym :E Chodzi o to, że mniejsze gry mają zdecydowanie większą szansę na sukces na PC niż na konsolach. I właśnie dlatego, pomimo programów takich jak ID@Xbox, większość fajnych, niedużych tytułów i tak leci najpierw na PC. Przykładów na to jest bez liku. I nie wynika to z tego, że na PC nie ma w co grać, bo masz właściwie te same wysokobudżetowe gry, co na konsolach (teraz jest zresztą o tyle dobrze, że PC czerpie i z kloca, i z plejki). Często popularność zdobywają gry, na które nawet byś nie spojrzał i przede wszystkim nie kupisz ich nigdzie indziej niż w cyfrze. A Steam i system ocen oraz rekomendacji, który jest tam obecny, jeszcze to ułatwia. 

 

I wracając w ogóle to tematu TLOU, podchodzę do pecetowej wersji tej gry tak samo, jak do pecetowej wersji każdej innej gry Sony - gra nie jest warta swojej ceny startowej. Ograłem ją na PS3, próbowałem ograć remaster na PS4, ale mi się szybko znudziło, więc pewnie za jakieś 40 zł wpadnie jak Horizon, żeby zobaczyć, co tam zrobili. Wolałbym TLOU2, bo choć mam nadal PS4, to nie chciałem tego kupować na starą konsolę, a PS5 mogę ewentualnie kupić dopiero w wersji Slim. Nie mam ciśnienia, jest więcej gier niż mam czasu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie narzekają na zalew jakichś survivalowych crapów, gdzie każda gra niczym się nie różni od poprzedniej, a tu wychodzi V Rising, który niczym się nie różni od reszty, poza tym że jesteś wampirem, i rozbija bank :lol2::thumbdown:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówienie w ten sposób o tej grze to jak sprowadzanie każdej gry Sony do kopiuj wklej TPP, które sam krytykujesz xD Ten sam poziom argumentacji z dupy. 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...