Skocz do zawartości
Zmiotek

Z karty graficznej wydobywa sie dziwna substancja

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, na początku maja tego roku zakupiłem gtx 1660 ti od gigabyte. Po miesiącu użytkowania karta wydobywała dziwne dzwięki. Po tygodniu wszystko wróciło do normy. Przedwczoraj zobaczyłem na szklanym panelu obydowy dziwne poziome wzdłuż kropelki.Było to na poziomie karty graficznej. Gdy otworzyłem obydowe i gdy dotknołem tą substancje to jestem pewny że było to coś typu olejowatego. Potem zobaczylem plamy na plycie głownej i karta wzdłuz wentylatorów byla usrana w tym oleju i jestem pewny ze ten olej wydobywal sie z kart graficznej. Moje pytanie co to może być? Jaka jest tego przyczyna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opcja numer dwa to olej wycieka z łożysk wentylatorów na karcie, co by tłumaczyło rozchlapywanie go po obudowie.

Tak czy siak powinni to przyjąć na reklamacje, bo raczej nie wpływa to pozytywnie na żywotność karty/wentylatorów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, MassTA napisał:

Opcja numer dwa to olej wycieka z łożysk wentylatorów na karcie, co by tłumaczyło rozchlapywanie go po obudowie.

Tak czy siak powinni to przyjąć na reklamacje, bo raczej nie wpływa to pozytywnie na żywotność karty/wentylatorów.

Ale byłoby go w aż tak dużych ilościach? Bo byłem w sobote w sklepie xkom tam gdzie karte zakupiłem to osoba ktora mnie obsługiwała to powiedziała że w karcie graficznej nie ma zadnych substancji\płynów oprócz termopadów i pasty termoprzewodzącej i powiedział ze jego okoem jest to zalane jedzeniem /piciem przeze mnie i abym nie oczekiwał cudów reklamacji bo zalania odsyłają.I czy do może pokazywać brak kompetencji tej osoby czy bardziej że ma racje.

 

 

A po drugie to ten wydobywający się olej jest skutkiem złego korzystania z karty czy wada fabryczna?

 

Edytowane przez Zmiotek
.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Zmiotek napisał:

Ale byłoby go w aż tak dużych ilościach?

Ciężko powiedzieć bez zdjęć jak to wygląda.

1 godzinę temu, Zmiotek napisał:

A po drugie to ten wydobywający się olej jest skutkiem złego korzystania z karty czy wada fabryczna?

Wada fabryczna. Jakby to było kilka kropel z termopada, to jeszcze można by się kłócić że czasami się zdarza, ale jak mówisz że tego jest sporo...

Tutaj masz przykład że są takie wadliwe wentylatory czasami:

https://www.komputronik.pl/product/223688/silentiumpc-mistral-120.html

obraz.thumb.png.5307ca69101977610b8f5919af39ebfd.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, MassTA napisał:

Ciężko powiedzieć bez zdjęć jak to wygląda.

Wada fabryczna. Jakby to było kilka kropel z termopada, to jeszcze można by się kłócić że czasami się zdarza, ale jak mówisz że tego jest sporo...

Tutaj masz przykład że są takie wadliwe wentylatory czasami:

https://www.komputronik.pl/product/223688/silentiumpc-mistral-120.html

obraz.thumb.png.5307ca69101977610b8f5919af39ebfd.png

Zdjęć nie moge umieścić bo za dużo wązą ale moge powiedziec ze karta była tym olejem głównie ubrudzone wlasnie w obrębie wiatraków ale bylo go na tyle dużo ze była plama na plycie głównej o wielkosci kciuka i bylo tego nawet kilka na plycie no i na obudowie tez podobna ilosc a dwa razy wiecej na samej karcie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Zmiotek napisał:

Zdjęć nie moge umieścić

zdjęcia umieszcza się na darmowym serwerze, jak nie potrafisz ich zmniejszyć, np :

https://pl.imgbb.com/

a tutaj linki do forum

bo na razie to brzmi to jak jakaś wkrętka i nie wiatraki, bo te to stoją w polu.. tylko wentylatory

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, mimuszek napisał:

zdjęcia umieszcza się na darmowym serwerze, jak nie potrafisz ich zmniejszyć, np :

https://pl.imgbb.com/

a tutaj linki do forum

bo na razie to brzmi to jak jakaś wkrętka i nie wiatraki, bo te to stoją w polu.. tylko wentylatory

https://ibb.co/KsSv2bW

https://ibb.co/VBvKHHt

https://ibb.co/59dChRF

https://ibb.co/GHX729D

 

Nie mam wiecej zdjec bo karta została wysłana na reklamacje

  • Sad 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, zakupiłem 5 maja tego roku karte graficzna a dokładnie gtx 1660 ti od gigabyte. Niby wszystko bylo git ale po miesiącu zaczeły sie dziac dziwne rzeczy na poczatku przy obrotach wentylatora 2000-1700 rpm wydobywał sie dziwny dzwięk. Pomyślałem że to nic poważnego wiec się tym nie martwiłem no bo karta ma dopiero miesiac wiec co moglo sie stac. Mniej wiecej dwa tygodnie po tym zauważyłem kropelki na obudowie na poziomie karty graficznej więc odłaczyłem kompa i wyciągnąłem karte. Okazało się że karta ma plamy na stronie gdzie sa wentylatory i widać kropelki wzdłóż wentylatorów i ewidentnie nie jest to zalane przeze mnie. I widac że z karty po prostu cieknie substancja, to coś olejowatego. Więc postanowiłem że po prostu zgłosze reklamacje z tytułu rekojmi. Po dwóch tygodniach dostałem informacje od xkomu ze nie przyjmują reklamacji i ich decyzja jest bezzasadna. Napisali równierz ze karta jest sprawna i moje pytanie na jakiej postawie stwierdzili ze jest sprawna? W tym samym mailu napisali ze wysłali do serwisu producenta karte graficzną na dodatkowe sprawdzenie. I moje pytanie jest takie, ile mam jeszcze czekac na informacje?, od pierwszej wiadomosci minelo dwa tygodnie. I czy wogule moge oczekiwac ze mi tą reklamacje przyjmą? I czy dobrym pomysłem jest nawiązywanie kontaktu z rzecznikiem praw konsumenckich? Lub macie jakieś pomysły co robić?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwykle oleiste ślady zostawiają cieknące termopady. Może się czasem zdarzyć takie chlapanie. Nie mówię, ze to jest normalne, ale takie nędzne, podłe termopady stosują producenci. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popraw sobie błędy ortograficzne, gramatyczne i stylistyczne bo aż bolą oczy. Dźwięk który słyszałeś to najprawdopodobniej syczenie cewek pod obciążeniem ( sądzę po obrotach wentylatorów ). Krople które widziałeś to substancja z termopadów które się spociły. Normalna rzecz która dzieje się również na płytach głównych. To samo miałem na Z97 MSI Gaming i X570 Aorus Master. Jeśli reklamowałeś tylko z tego powodu to nie dziw się ,że reklamacja została odrzucona bo karta jest sprawna i nie było podstaw żeby dokonywać naprawy lub wymiany. 

Edytowane przez Iri

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Iri napisał:

Popraw sobie błędy ortograficzne, gramatyczne i stylistyczne bo aż bolą oczy. Dźwięk który słyszałeś to najprawdopodobniej syczenie cewek pod obciążeniem ( sądzę po obrotach wentylatorów ). Krople które widziałeś to substancja z termopadów które się spociły. Normalna rzecz która dzieje się również na płytach głównych. To samo miałem na Z97 MSI Gaming i X570 Aorus Master. Jeśli reklamowałeś tylko z tego powodu to nie dziw się ,że reklamacja została odrzucona bo karta jest sprawna i nie było podstaw żeby dokonywać naprawy lub wymiany.

Po pierwsze co do błędów to nie wydaje mi sie że jak napiszę ,,sie,, bez ę to jest wielka tragedia no ale cóż zasze sie trzeba do czegoś przyczepić prawda?

Po drugie jak kupowałem karte graficzną to producent nie napisał nigdzie, że karta rozbryzguje jakiś syf. Karta nie była katowana. Rozumiałbym jakby to było po roko czy po dwóch ale po miesiącu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posiadałem gtx 1050 ti od msi przez 3 lata i nigdy z niej nic nie ciekło i jestem w szoku że w nowej karcie po miesiącu takie coś

Edytowane przez Zmiotek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z poprawnym pisaniem chodzi o netykietę. Pisząc poprawnie, pokazuje się szacunek dla rozmówców w sieci. Jakieś zasady muszą być. Tak samo nie spamuje się emotek, nie wali z caps locka itd. Takie rzeczy, to można na czacie ze znajomkami.  Jak spotkasz w realu pierwszy raz jakiegoś człowieka, to na dzień dobry nie wyskakujesz do niego specjalnie mamrocząc i sepleniąc, bo zrobił byś z siebie pajaca, skoro umiesz normalnie mówić. Jest to też lekceważenie rozmówcy. Pewnie o to chodziło @Iri

Niedobrze, że trzeba takie rzeczy tłumaczyć w 3 dekadzie 21 wieku:szczerbaty:

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Kelam napisał:

Z poprawnym pisaniem chodzi o netykietę. Pisząc poprawnie, pokazuje się szacunek dla rozmówców w sieci. Jakieś zasady muszą być. Tak samo nie spamuje się emotek, nie wali z caps locka itd. Takie rzeczy, to można na czacie ze znajomkami.  Jak spotkasz w realu pierwszy raz jakiegoś człowieka, to na dzień dobry nie wyskakujesz do niego specjalnie mamrocząc i sepleniąc, bo zrobił byś z siebie pajaca, skoro umiesz normalnie mówić. Jest to też lekceważenie rozmówcy. Pewnie o to chodziło @Iri

Niedobrze, że trzeba takie rzeczy tłumaczyć w 3 dekadzie 21 wieku:szczerbaty:

Okej rozumiem ale gdy pisze na telefonie i nie mam autokorekty i piszę długi tekst to zajmowało by mi to o wiele więcej czasu i pierwszy raz jestem na takim forum więc też proszę o wyrozumiałość pod tym kątem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Zmiotek napisał:

Po pierwsze co do błędów to nie wydaje mi sie że jak napiszę ,,sie,, bez ę to jest wielka tragedia no ale cóż zasze sie trzeba do czegoś przyczepić prawda?

Po drugie jak kupowałem karte graficzną to producent nie napisał nigdzie, że karta rozbryzguje jakiś syf. Karta nie była katowana. Rozumiałbym jakby to było po roko czy po dwóch ale po miesiącu?

Nie ma takiego słowa jak "wogule" ale za to jest "w ogóle". W innym temacie również popełniłeś ten sam błąd. 

Co do karty 1050ti, ta karta ciągnie znikome ilości prądu i wydziela mało ciepła. Twoja obecna karta pobiera więcej prądu ,a więc też wydziela więcej ciepła. W niektórych modelach jest to normalne i nic z tym nie zrobisz... zdarza się nawet w podzespołach klasy premium. Chodzi oczywiście o ciepło wydzielane głównie na vram i sekcji zasilania.

25 minut temu, Kelam napisał:

Z poprawnym pisaniem chodzi o netykietę. Pisząc poprawnie, pokazuje się szacunek dla rozmówców w sieci. Jakieś zasady muszą być. Tak samo nie spamuje się emotek, nie wali z caps locka itd. Takie rzeczy, to można na czacie ze znajomkami.  Jak spotkasz w realu pierwszy raz jakiegoś człowieka, to na dzień dobry nie wyskakujesz do niego specjalnie mamrocząc i sepleniąc, bo zrobił byś z siebie pajaca, skoro umiesz normalnie mówić. Jest to też lekceważenie rozmówcy. Pewnie o to chodziło @Iri

Niedobrze, że trzeba takie rzeczy tłumaczyć w 3 dekadzie 21 wieku:szczerbaty:

Miedzy innymi, jesteśmy Polakami wiec piszmy jak Polacy. ;)

Edytowane przez Iri

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Iri napisał:

Nie ma takiego słowa jak "wogule" ale za to jest "w ogóle". W innym temacie również popełniłeś ten sam błąd. 

Co do karty 1050ti, ta karta ciągnie znikome ilości prądu i wydziela mało ciepła. Twoja obecna karta pobiera więcej prądu ,a więc też wydziela więcej ciepła. W niektórych modelach jest to normalne i nic z tym nie zrobisz... zdarza się nawet w podzespołach klasy premium. Chodzi oczywiście o ciepło wydzielane głównie na vram i sekcji zasilania.

Miedzy innymi, jesteśmy Polakami wiec piszmy jak Polacy. ;)

Co do tych termopadów to mam to po prostu wyczyścić alkocholem izopropylowym czy co z tym zrobić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz wyczyścić albo zostawić. Ta substancja nie powoduje problemów z działaniem sprzętu chociaż jeśli mocno Ci pocieknie na przykład w slot pci-e, obklei to kurz to możesz mieć problem. Bardzo możliwe ,że te termopady są lipne lub po prostu producent stosuje bardziej nasączone tą substancją aby zachować jak najdłużej właściwości odprowadzające ciepło ale raczej obstawiałbym na to pierwsze. Grasuje tutaj na forum użytkownik Duniek który jak dobrze pamiętam w jednym z tematów napisał, że wylane termopady to zużyte termopady. 

Jeśli temperatury były w porządku , karta poprawnie wyświetlała obraz, dźwięk był poprawny ,a karta przesadnie nie warczała to odmowa reklamacji jak najbardziej jest uzasadniona.

Edytowane przez Iri

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Termopady z dużą zawartością oleju silikonowego z założenia mają kiepską przewodność cieplną. Sam wyciek oleju nie powoduje, że termopad nie nadaje się do ponownego użytku. Gorszy docisk na kiepskim termopadzie to większy skok temp do góry na mocno grzejącym się elemencie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale gdy np. Chciałbym sprzedać karte graficzną  z takim czymś to wystawić ją jako uszkodzona czy nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Zmiotek napisał:

Ale gdy np. Chciałbym sprzedać karte graficzną  z takim czymś to wystawić ją jako uszkodzona czy nie?

Tak zdecydowanie jako uszkodzoną za połowę ceny. Tylko pamiętaj! Napisz do mnie... ja się poświęcę i ją od Ciebie odkupię. 8:E

Edytowane przez Iri

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Iri napisał:

Tak zdecydowanie jako uszkodzoną za połowę ceny. Tylko pamiętaj! Napisz do mnie... ja się poświęcę i ją od Ciebie odkupię. 8:E

Haha śmieszne 

A tak serio?

  • Confused 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zmiotek lepiej do sprzedaży wyczyścić alko i delikatnym pędzielkiem. Oczywiście nie rozbierając karty w miejscach mocno widocznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Iri napisał:

@Zmiotek lepiej do sprzedaży wyczyścić alko i delikatnym pędzielkiem. Oczywiście nie rozbierając karty w miejscach mocno widocznych.

Dobra dzięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Na prawdę chcemy tutaj udowodnić globalne ocieplenie na podstawie 60 ostatnich lat?  To chyba trolling. Nawet co do tych danych z lat 50.: czy narzędzia / technologia użyta do pomiarów wtedy jak i dzisiaj jest taka sama? Czy punkty pomiarowe znajdują się w takich samych odległościach od zurbanizowanych części miast, aby nie zaburzać pomiarów? Jeśli choćby 1 z tych 2 rzeczy jest inne to te pomiary nie są dokładne, bo staramy się w nich zbadać średnie odchylenia o dziesiąte części stopni. Wiarygodne dane byłby by np. z ostatnich 150-200 lat gdy spełnione byłby by takie same warunki co do miejsc pomiaru i za pomocą takich samych narzędzi. Co i tak jest tylko analizą danych w krótkoterminowych okresie i nijak ma się do wahań temperatur w większej skali.   Albo te wykresy powyżej dotyczące np. poziomu pokrywy śnieżnej i temperatury zimą - cały w ciągu ostatnich 50 lat są wahania w tym ostatni pomiar wychodzący poza normę. Ponownie jednak - brak jakichkolwiek szczegółów w jakich warunkach i za pomocą jakich narzędzi były prowadzone pomiary. Na pewno na przestrzeni lat były one bardziej dokładne - co poddaje tylko w wątpliwość wcześniejsze pomiary gdzie margines błędu jest wyższy.  W bardziej długoterminowym okresie czasu wygląda to mniej więcej tak: http://www.faculty.ucr.edu/~legneref/bronze/climate.htm Albo tak: A Temperature reconstruction with 95% confidence intervals shown, from Loehle and McCullough (published in Energy and Environment, 2008): Correction to: A 2000 year global temperature record based on non-tree ring proxies. As this reconstruction is based soley on proxy data, the recent, measured global average temperature was not added to the end of the record as was done by Mann. The last data point represents a 29 year average centered around 1935   Z kolei zwolennicy globalnego ocieplenia mogą się np. posłużyć takim wykresem, który jest kwestionowany ze względu na duzą niedokładność: czarna linia poziom uśredniony, żółte linie - niepewność ""Hockey stick" reconstruction of global average temperature changes over 1000 years (ending in 1998). Reconstruction performed using proxy data before 1900 and instrumental data after 1900. Yellow and red shading show author's estimation of uncertainty in the reconstruction."
    • Widzę, że sam nie wie co chce kupić, ale CCC nadal działa 
    • Będzie od tego milion odwołań a w praktyce ściągną może kilkaset ludu. Zawsze też można starać się o status uchodźcy lub wyjechać dalej na Zachód. Ale ten ruch pokazuje, że jest kiepsko z rekrutem.
    • Eee, oni są właśnie taką poważną firmą...no chyba że chodzi o większe pieniądze Jak wiemy, najgorszy możliwy scenariusz w korpo to zmiana kąta wykresu powiązanego z jakimś KPI na ujemny. Z tego, co piszesz, dotyczyło to framesetów serii S, ale dalej koszt takiej ramy, oraz koszt zablokowania montażu i sprzedaży serii takiej ramy mógł być zbyt duży, żeby dalej udawać przywiązanie do jakości. Moja szklana kula mówi że ktoś dostał raporty o fuckupie, ale utrzymał kierunek wykresu na właściwym kierunku kosztem podjęcia ryzyka w stylu "jakoś to będzie, a jak nie będzie to dopiero to wyjdzie po następnym review; kto nie ryzykuje ten premii nie dostaje".  Skoro już o kiksach Treka: podobnie było niedawno z karbonowymi kokpitami w najwyższej serii Emondy SLR - pękały przy otworach na przewody hamulcowe. Początkowa obrona firmy to była "ale to się dzieje bo macie wypadki i sami łamiecie nasze Cudowne Produkty Klasy Premium (r)". Ale mimo wszystko ten mail od jakiegoś dziecka specjalnej troski o braku wiedzy na temat własnego produktu, do tego z zahasłowanym linkiem do pdfa z ich intranetu to mnie rozbroił.
    • To zależy jak na to patrzeć  . Jeśli mówimy tylko o finansach  Polaków  to   jesteśmy  biedni na tle europy ,ale nie najbiedniejsi . Jesli patrzeć na  gospodarkę  to jesteśmy biedni  na tle europy . itp itd
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...