Skocz do zawartości
renmaister

Bardzo cicha klawiatura oraz mysz

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Poszukuje bardzo cichej myszki oraz klawiatury, obecnie posiadam bardzo głośną SteelSeries Apex 3 oraz SteelSeries Prime Wireless, polecicie mi coś w kwocie do 500 zł za zestaw?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W jakim sensie głośne? Ta klawka to klawiatura membranowa - ciężko o cichsze rozwiązania. 

Myszkę bym zostawił (ewentualnie wymienił na popularnego GPXS, ale to już sama myszka zamyka budżet). Co do klawiatury to szukałbym czegoś na przełącznikach czerwonych (liniowych) - będą one najcichsze. Jak chcesz jeszcze zniwelować hałas (stukanie keycapa o case'a) to za grosze możesz kupić o-ringi na Allegro. 

Z polecanych klawiatur na redach: 

Genesis Thor 660 RGB (bezprzewodowa, na puddingach)

Genesis Thor 300 RGB

Krux Atax Pro RGB TKL (najtańsza opcja)

 

Co do myszki to tak jak wspominałem:

Logitech G Pro X Superlight - chociaż to zależy od rozmiaru Twojej dłoni, aczkolwiek skoro Prime Wireless Ci pasował, to ta też będzie git.

Na promkach wpada często za 400-450 zł, do tego Thor 660 za 250 i masz super zestaw za ~650 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 12.09.2022 o 12:03, renmaister napisał:

Cześć,

Poszukuje bardzo cichej myszki oraz klawiatury, obecnie posiadam bardzo głośną SteelSeries Apex 3 oraz SteelSeries Prime Wireless, polecicie mi coś w kwocie do 500 zł za zestaw?

Wszystko zależy jak cichych. Dla mnie cichy mechanik to jak Yeti :) Najbardziej cicha klawiaturą jaką miałem do tej pory jest niskoprofilowa HAMA Mini (TKL) ale to membrana za 50zł. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A polecicie mi coś na czym dobrze się pisze oraz gra a jest cichsze od SteelSeries Apex 3?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eh, sam chciałem założyć taki temat, ale patrząc po odpowiedziach widzę, że to nie ma sensu.

Dawno, dawno temu powstały klawiatury membranowe, aby wyeliminować hałas klawiatur mechanicznych (tak, w latach 80tych i na początku 90tych funkcjonowały mechaniki). Przez kolejne lata doskonalono kwestię ergonomii, skoku klawiszy itd. Gdy doszliśmy niemal do ideału (np. Logitech UltraX), to nagle trzeba wszystko zanegować i wracamy do punktu wyjścia, oczywiście z kilkoma tonami "gamingowego" marketingu.

Dzisiaj znalezienie rozsądnej klawiatury graniczny z cudem - albo mamy jakieś absurdalne twory typu "mini", gdzie uwalono klawisze pokroju Home, End itp. albo właśnie "gejmingowe" klikacze. Sam podchodzę do tematu już kolejny raz, a w tym czasie niestety reanimuję wspomnianego Logitecha, który z racji niemal 10 lat na karku też już nie jest aż tak cichy jak był na początku. Z zakupem myszki jeszcze gorzej, a obecna wkrótce zdechnie (10 lat, kilkukrotnie wymieniane już przyciski). Lapka racjonalnego też nie udało się kupić, bo w klasie "biznesowej" pakują wyłącznie niskonapięciowe procesory... Branża komputerowa zwyczajnie zwariowała - teraz komputer, to synonim dawniejszej konsoli. Programiści, graficy, dźwiękowcy itp. wylecieli na margines zainteresowania producentów.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bzdura 
https://www.oleole.pl/klawiatury-komputerowe/logitech-klawiatura-bezprzew-logitech-mx-keys.bhtml?from=ceneo&p=463.00&cr=0&t=20221102-1433&utm_source=ceneo&utm_medium=referral&ceneo_cid=4b3cfe68-5749-1b56-4afa-e28d4c45e04f
 

co do myszek to tym bardziej bzdura - chyba, że będziesz kupował na fali hypeu popularnych marek gamingowych, zamiast dać szansę mniej rozchwytywanym w Polsce jak CoolerMaster, Roccat czy Asus. 
co do laptopów - na kij Ci wysoko napięciowy procesor w ultrabooku, który Ci zdechnie po 5h używania i przy okazji przegrzeje? Chyba dawno nie miałeś styczności z nowszym sprzętem, bo piszesz takie bzdury

Edytowane przez reQ_21

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, reQ_21 napisał:

bzdura 
https://www.oleole.pl/klawiatury-komputerowe/logitech-klawiatura-bezprzew-logitech-mx-keys.bhtml?from=ceneo&p=463.00&cr=0&t=20221102-1433&utm_source=ceneo&utm_medium=referral&ceneo_cid=4b3cfe68-5749-1b56-4afa-e28d4c45e04f
 

co do myszek to tym bardziej bzdura - chyba, że będziesz kupował na fali hypeu popularnych marek gamingowych, zamiast dać szansę mniej rozchwytywanym w Polsce jak CoolerMaster, Roccat czy Asus. 
co do laptopów - na kij Ci wysoko napięciowy procesor w ultrabooku, który Ci zdechnie po 5h używania i przy okazji przegrzeje? Chyba dawno nie miałeś styczności z nowszym sprzętem, bo piszesz takie bzdury

Tą klawiaturę oczywiście znam, jak również jej poprzedników. Na sprzęcie Logitecha siedzę jakieś około 20 lat. Niestety od pewnego czasu świat zwariował, więc w Logitechu normą są wysiadające co 1-2 lata mikrostyki (w obecnym gryzoniu wymieniałem je czterokrotnie), zaś w klawiaturach zapanowała moda na krótki lewy Shift. Dla siebie szukam też czegoś w formacie TLK, czyli z wywalonym blokiem numerycznym, ale bez żadnych dziwactw w postaci klawiszy typu Home wsadzonych jako druga funkcja np. klawisza K.

W kwestii myszek - cóż, mógłbym sobie skakać po markach jak dawniej, ale od 10 lat utknąłem na produktach Logitecha z powodu tzw. "hyperwheela", czyli szybkiego bezoporowego kółka. Próbowałem - nie umiem już wrócić do zwykłych gryzoni. Co więcej - odwykłem od środkowego przycisku pod rolką na rzecz przesuniętego dodatkowego przycisku (w miejscu, gdzie "gejmingowe" myszki mają zwykle regulację DPI), co jeszcze bardziej komplikuje sytuację - nawet obecne Mastery czy Anywhere dostały środkowy przycisk pod rolkę. Dochodzi też kwestia jakości wykonania ocenianej "organoleptycznie" - niestety nawet niby markowe produkty typu Razer, z którym przelotnie miałem do czynienia zdają się być na poziomie dawnych A4techów. Szukam więc konkurencji raczej dla czegoś w stylu MX Master 1gen, a konkurencja prezentuje mi gryzonie "z siateczki", bo musi być "ultralight" + ciężarki.

Co do lapków obecnych - nigdzie nie stwierdziłem, że ma być to ultrabook. Po prostu w miejsce profesjonalnego sprzętu sprzed lat zaczęto usilnie pakować konstrukcje upośledzone. Z lapkami biznesowymi mam do czynienia od kilkunastu lat, w tym IBMy jeszcze z dwucyfrowych serii A/T. Dzisiaj np. EliteBook czy Thinkpad z serii T dostają niskonapięciowce, często jeszcze uwalone pod względem maksymalnego prądu do kilkunastu watów, aby przypadkiem nie przekroczyć 70 stopni. Jeszcze kilka lat temu były sztuczki, aby np. w Thinkpadach z serii E odblokować procki AMD i pchnąć im spokojnie 30-35W - chłodzenie ogarniało, a wydajność rosła praktycznie do poziomu pełnych wersji. Teorie o przegrzewaniu się biorą w łeb, gdy zerkniemy na modele typu Asus Z13 czy też Yoga Slim Pro 7, gdzie np. Ryzen 7 5800H osiągał wydajność zaledwie kilka procent niższą niż w pełnowymiarowych Legionach. Laptopy w dużej mierze pracują obecnie na zasilaczu - biznesówka ma swoją mobilność na poziomie przeniesienia z biura do biura/domu, po czym nie dość, że trafia pod gniazdko, to często jeszcze pod zewnętrzny monitor. O ile racjonalne jest domyślne ucięcie wydajności na zasilaniu bateryjnym (czy też ubicie częstotliwości odświeżania matrycy vide Asus), to ograniczenie procesora na sztywno do takiego poziomu (klasyka w HP) jest absurdem.

Aha, oczywiście ja się na niczym nie znam, z nowym sprzętem nie mam do czynienia, a to, że właśnie piszę z nowego Legiona Pro na i7 12gen, to zapewne urojenia. Jak również 20 lat siedzenia w IT, własna firma itd. to również "halucynacja"...

Po prostu pamiętam czasy racjonalnych konstrukcji, gdzie np. mocne grafkarty w lapkach można było osadzać na złączach MXM, a procesory pakować w podstawkę. Tak samo gardzę wszelkimi jednostkami próbującymi wmówić innym, że ultrabook musi mieć lutowany RAM, bo inaczej by się nie zmieścił - ależ oczywiście, wszak takie modele jak HP ProBook 635 Aero w ogóle nie istnieją, to tylko teoria spiskowa...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, reQ_21 napisał:

tak często zachwalany mx keys ma dwa problemy,
1. pokraczny układ iso, gdzie ultrax premium miał normalne ANSI. Teraz logitech na europe wszędzie pcha ISO, gdzie standardem w naszym kraju jest układ polski programisty który działa dobrze na ansi, nie potrzeba nam dodatkowych klawiszy

2. dotyk klawiszy to jest przepaść względem ultrax, ale na korzyść ultrax, mx jest mdłe totalnie nie idzie tego używać, ogólnie nowe klawiatury są mdłe. Ciężko jest dorwać coś co jest normalnym scissor switchem.

rip ultrax :(  (po 11 latach oderwały się gumy od wciskania klawisza)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Tzn? Jak wbijesz na kogoś profil to nie widać, chyba że jest to jakaś ukryta opcja  ale na swoim widać kolorowo  
    • pewnie że wole niestety kosmici w komputroniku tylko pracują a na to nie mam wpływu tak jak i na to że zasilacz 1600 w jest niedostępny więc bedzie musiał wystarczyć 1300 w tak dokładnie wydaje po to 26 tys by "chapnąć" 2600 i kupic najtańszy tv 55 cali cholera trafił mi sie myśliciel i wizjoner a jak pomógł swoim mądrym postem cholera od teraz moje życie sie zmieni
    • @up Skill to w moim przypadku za dużo powiedziane. RL1 to w dużym stopniu przedsięwzięcie strategiczno-logistyczne, a nie tylko poznawanie movesetu przeciwników. Kluczem do walki z Malenią było ogarnięcie właściwego buildu i taktyki, bo jak chciałem po prostu wszystko wydodge'ować, to miałem poważne problemy z przejściem nawet pierwszej fazy. Dla zainteresowanych:
    • Chce pan tanio i szybko? To ma pan tanio, szybko i ekologicznie   To wyżej to taka robota na boku bo zmieniałem ram z 16 GB na 32 GB i eksmitowałem 5800x3d i na powrót dałem 5700G. Koszt zmiany ramu to jakieś 70 - 80 złotych o ile poprzednie g.skille pójdą za 120  - 130 zł. Tak, te klevvy kupiłem nówki za 101 zł za komplet  Fajnie, że mają czujnik temperatury.   
    • Pewny jesteś nazwy płyty? Według Google to MSI. Co do pytania to raczej nie warto bo praktycznie nic to nie zmieni. Chyba, że o ile dobrze rozumiem, to pamięci z i5 działają na 2666 MHz a z i7 oraz i9 na 2933 MHz. Wtedy za około 200 zł dojdą 4 wątki, trochę szybszy zegar i szybciej działające pamięci.  https://allegro.pl/oferta/procesor-intel-core-i7-10700f-2-90ghz-lga1200-15372094649?utm_medium=afiliacja&utm_source=ctr_2&utm_campaign=a87648d1-a282-4a5a-bbdf-1f1e1cd28cc4&utm_content=4ac103486af9#  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...