Pytanie o wsparcie MacOS

[Rocky88 0]

Dzień dobry wszystkim,

Chciałbym wymienić swój komputer stacjonarny na Mac'a, tym samym zrezygnować z ostatniego bastionu Windows w domu i mieć wszystko od Appla. Nie zdecydowałem jeszcze czy kupie iMac 27 czy mac'a mini. Pewne jest to, że raczej szukam czegoś na Intelu - aby było budżetowo.

Chciałbym aby wybrany sprzęt posiadał jeszcze wsparcie od Apple, przynajmniej do nowej wersji Monterey. Po zapoznaniu się z wymaganiami oprogramowania na stronie, zauważyłem że musi być to urządzenie nie starsze niż 2014/2015 rok. Jednak przeglądając oferty zauważyłem że są iMac'i z 2011, oraz Mac'i mini z 2012 roku posiadające nową wersje systemu. A wg danych ze strony nie powinny dostać takiej aktualizacji. W innych ofertach podobnych rocznikowo komputerów sprzedający wyraźnie zaznaczali że max co można na nich zainstalować to Catalina. No i się pogubiłem. Jak jest w końcu z tym wsparciem?

Po co kupować Mac'a z 2015 roku jak ten z 2012 też dostanie wsparcie. Tym bardziej że w jednym jak i w drugim mam czterordzeniowego intela, 16 lub nawet 32GB RAM z jakimś szybkim dyskiem SSD. Co jak na moje potrzeby jest aż nadto.Może ktoś jest obcykany i mógłby mi pomóc w temacie.

 

 

[Karister 1533]

Apple oficjalnie daje aktualizacje przez okres pięciu lat od zakończenia sprzedaży danego produktu. Mam MacBooka Pro z 2015 i jeszcze dostaje aktualizacje, ale to już kwestia ich woli. Zastanowiłbym się natomiast milion razy nad wyborem sprzętu z Intelem. Nie wiem, jak ich stacjonarne sprzęty się sprawują, ale miałem też MacBooka Pro z 2019 i była to porażka, katastrofa, dno i metr mułu. Nie dało się na tym pracować. Huczał, grzał się i wiecznie zamulał. G nie komp. Dlatego został ten z 2015. Te nowsze za bardzo odchudzili i wiecznie throttlowały. Obecnie mam M1 i to jest niebo a ziemia. W ogóle nie ma, czego porównywać. Chłodny, nie mieli wentylatorami i nigdy nie dostaje zadyszki. Intel w Macach to kibel jest.

[Rocky88 0]

Mam MacBook'a Air 2017 i jestem bardzo zadowolony, działa tak jak należy. W pracy używam iMac'a 27 i też sprawuje się świetnie. Nie mam powodów by narzekać na Intela. Poza tym jak na Intelu bez problemu wgram na druga partycje Windowsa, jak zajdzie taka potrzeba. Na M1 nie będzie takiej możliwości.

[Karister 1533]

Aha, czyli zamierasz mieć wszystko od Apple i dlatego będziesz instalować Windowsa? To się nie klei kupy. Win na Macu to IMO problemy z klawiaturą, layoutem i designem. MacOS i ichni layout klawiatury dobrze ze sobą grają. Genialna obsługa gestami, praca z wieloma pulpitami, terminal, itd. Na Windowsie tego wszystkiego nie ma. Tzn jest, ale zrobione tak, że równie dobrze mogłoby nie być. Mam jedną klawiaturę z jabłkowym układem klawiszy do wszystkich urządzeń i cuda się dzieją, gdy siadam do Windowsa. Chcę napisać literkę "ł" i zamiast alt+l, wciskam cmd+l i komputer się blokuje. Moja druga ulubiona sytuacja to pisanie "ą". Hę, a gdzie się podziało to wszystko, co przed chwilą napisałem? XD W ten sposób Maca mam do wszystkiego poza graniem i oduczyłem się układu normalnych klawiatur. Jeśli chcesz na Macu instalować Windowsa i używać go jak zwykłego PC, to taki po prostu kup, bo to oznacza, że właśnie taki sprzęt potrzebujesz i Mac nie ma tu żadnego sensu. Zapłacisz połowę więcej za połowę gorszy hardware w przypadku Maca z i7. Sorry, ale to są okrojone szroty. Przynajmniej z moim byłym MacBookiem Pro z 2019 tak było. Zbite taktowania i wieczny throttling, bo się przegrzewał w tej fancy-slim obudowie. 

Powody do narzekania na jabłka z Intelem pojawiają się dopiero, gdy pogonisz Maca do ostrej pracy, czyli w sumie do tego, do czego powinny służyć. Wyje jak zarzynany prosiak i kręci tym swoim kółkiem w kolorach tęczy. Mam tu na myśli te cieniutkie modele z okolic roku  2019. M1 to jest po prostu przepaść jakościowa. Jeśli nie masz powodów do narzekań, w ogóle bym go nie zmieniał, bo IMO taką przesiadką niewiele zyskujesz.

Edytowane 16 Września 2022 przez Karister

[Rocky88 0]

4 godziny temu, Karister napisał:

Powody do narzekania na jabłka z Intelem pojawiają się dopiero, gdy pogonisz Maca do ostrej pracy, czyli w sumie do tego, do czego powinny służyć.

Dobrze, że to dodałeś. Bo jedyna "ciężka" praca jakiej doświadcza mój Mac to kilka kart w przeglądarce, tworzenie prezentacji, a czasem jakiś Photoshop. Tak wiec nie widzę sensu płacenia dwa a nawet trzykrotnie więcej za coś czego i tak nie wykorzystam.

Rozumiem frustracje z powodu nieudanego zakupu Mac'a z 2019. Ale ja mam zgoła inne doświadczenia z Intelem. Dzięki natomiast za uwagę odnośnie klawiatury makowej na Windows. Nie wiedziałem o tym.

Poza tym nie takie było pierwotne pytanie w wątku.

Edytowane 16 Września 2022 przez Rocky88

[_Robo_ 9]

Witam

Na starszych sprzętach od Apple, da się wgrać nowszy OS dzięki łatce OpenCore Legacy Patcher ?

Jest w sieci rozpiska modeli Axxxx i co należy upgrejdować aby dodać nowszy system, ale już w tych nie całkiem archaicznych idzie to p&p

Sam noszę się z zamiarem wgrać do żony iMaca A1419 zamiast Cataliny Montereya. ? Na razie rozbudowałem pamięć do 32GB i dołożyłem dysk SSD zewnętrzny na USB3.0 - bez rozpoławiania ekranu od obudowy, gdyż producent wyposażył iMaki w złącze M.2 NVME ale nie każdy potrafi operacje otwarcia matrycy zrobić bez szkód o sprzęt ?

 

Edytowane 13 Października 2022 przez _Robo_