Skocz do zawartości
veronek

Używana RTX3070 - problem z wentylatorem

Rekomendowane odpowiedzi

Może odegnij co by nie haczyło ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Któryś element plastikowy może faktycznie haczyć w tym miejscu o wentylator, ale jak zaczniesz kombinować to coś według praw murphiego może pójść nie tak i się złamać. Odesłałbym tą kartę sprzedającemu. Gdzie ją kupiłeś na Allegro? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zwrócił gostkowi w ramach gwarancji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież w ostatnich sekundach ewidentnie widać ,że coś próbuje wypaść z wentylatora. Oczywiście ,że mogło stać się to podczas wysyłki ,a nawet montażu. Lepiej sprawdź co dostało się między wentylator, może jakieś zabezpieczenie z paczki. Trochę wygląda też jak ułamana łopatka wentylatora ,a więc mogło się to stać przy montażu. Po za tym przy używanych podzespołach warto zawsze zwrócić uwagę czy coś nie dostało się w wentylatory ,a co gorsze obadać czy aby w na przykład karcie, płycie głównej nie lata zszywka z gazety! Kiedyś chłop mi wysłał płytę główną i dobrze ,że ją przeglądałem bo w sekcji zasilania pod radiatorem był zszywka z gazety które upchał aby paczka doszła bezpiecznie. ?

3970464a5400.png

Edytowane przez Iri

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, jurekk napisał:

wyglada na papier/tekture

Mi to wygląda na ułamaną łopatkę stroną od środka która jest oblepiona kurzem. Niestety rozmywa się i ciężko stwierdzić. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma żadnego papieru/tektury. Wyjąłem kartę żeby spakować i odesłać i na pierwszy rzut oka nie widać żeby jakieś łopatki były krzywe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to jak ułamana to co on ma zrobić,tu nie ma co grzebać wtedy Xd

co innego jakby wystrczylo popuścić sruby wycentrować wentylator alb odgiąć radiator ,kabel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, veronek napisał:

Nie ma żadnego papieru/tektury. Wyjąłem kartę żeby spakować i odesłać i na pierwszy rzut oka nie widać żeby jakieś łopatki były krzywe.

Prawdopodobnie jak kładziesz wentylatorami do góry to wpada do środka, gdy wentylatory są do dołu to spada i haczy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no kolor ma papieru szarego a wentylator jest czarny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, jurekk napisał:

No to jak ułamana to co on ma zrobić,tu nie ma co grzebać wtedy Xd

co innego jakby wystrczylo popuścić sruby wycentrować wentylator alb odgiąć radiator ,kabel

Dokładnie w przypadku połamanego wentylatora przez nieumiejętny montaż nie ma co robić ,a tym bardziej wysyłać bo mu nie przyjmie. Także straszenie zaznajomionymi prawnikami idzie na marne. 

1 minutę temu, jurekk napisał:

no kolor ma papieru szarego a wentylator jest czarny

A od drugiej strony jaki kolor ma zaklejony kurzem wentylator? 

Edytowane przez Iri

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No trzeba by zajrzeć bo coś tam jest

a na plastik nie wyglada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe w jaki sposób mialbym ten wentylator połamać jak jest on osłonięty z każdej strony. Przede wszystkim to sprawdziłem dokładnie i żadna z łopatek nie jest ulamana, jak ustami dmucham żeby je rozkręcić to słychać jak ewidentnie coś zahacza.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To musiałbym ta osłonę górna odkręcić a nie chce tego ruszać.

Z całym szacunkiem ale kilka kart graficznych przerobiłem i żadna po montażu nie wykazywała takich oznak jak ta. A montowane w to samo gniazdo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przecież po bokach widać xD Po miedzy wentylatorami jest maks 2cm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na nagraniu widać, że wentylator haczy o ten środkowy plastik. Wchodzi w drgania.

Na pewno dobrze montowałeś kartę graficzną? Bo to wygląda na błąd przy montażu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gpu wymontuj i na spokojnie obejrzyj ocb. Może faktycznie jakieś gównienko wpadło i haczy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co to tu wystaje? :o

 

3f26e39ee784a.png

 

Edit: Nie zauważyłem że już wyżej ktoś to zauważył. xd

Edytowane przez Erik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Erik napisał:

Na nagraniu widać, że wentylator haczy o ten środkowy plastik. Wchodzi w drgania.

Na pewno dobrze montowałeś kartę graficzną? Bo to wygląda na błąd przy montażu. 

Nie bardzo rozumiem co mógłbym zrobić źle? Upewniłem się że żadna wtyczka nie będzie kolidować, na wszelki wypadek odpiąłem nawet USB frontowe z plyty glownej bo wtyczka była dość blisko obudowy karty, chociaż pewnie by to nie przeszkadzało.

 

Tak jak mówię, przerobilem 3 inne karty, każda montowana tak samo i z żadna problemów nie było. Ta świeżo zamontowana i nagle problemy.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, veronek napisał:

Nie bardzo rozumiem co mógłbym zrobić źle?

Np: przez przypadek i nieumyślnie wsadzić palce w wentylator. 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Erik napisał:

Np: przez przypadek i nieumyślnie wsadzić palce w wentylator. 

Tak samo jak napisze że nic takiego nie miało miejsca, tak Ty czy pewnie sprzedający nie uwierzycie.

Mam świadomość do czego służy wentylator i jak się z nim obchodzić.

Załóżmy jednak że będą problemy ze zwrotem, bo udowodnić teraz firmie kurierskiej ze to uszkodzenie w transporcie to rzecz niemożliwa - czy coś takiego można naprawić w normalnej kwocie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...