Skocz do zawartości
barteke

Lutowanie złącza microusb

Rekomendowane odpowiedzi

Mam takie szybkie i proste pytanie (nie zapytam na elektrodzie, bo mnie ukamienują).

Chcę "przelutować" gniazdo microusb w klawiaturze, bo nie łączy (tylko przy mocnym dociśnięciu w dół). Takich małych rzeczy nie lutowałem i starą lutownicą raczej mi się nie uda, więc jak nie wyjdzie to chciałbym połączyć kablem na sztywno. Tu pojawia się wspomniane pytanie - te pady poniżej złącza odpowiadają nóżkom z gniazda microusb (na 99% tak, ale wolę zapytać)? Do nich łatwiej będzie się przylutować. Dołączam zdjęcia.

 

https://cdn.discordapp.com/attachments/732518851757080576/1022443974184685628/1.png

https://cdn.discordapp.com/attachments/732518851757080576/1022443990596993084/2.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda jakby płytka była uniwersalna i mogłoby być na niej mikro USB i zwykłe USB. Jak chcesz to spiąć kablem na sztywno, to kabel musi mieć ekran, który musisz przylutować do tych pól po bokach złącza, tak jak jest przylutowana obudowa złącza. 

Tylko że po co się tak bawić? Jak dasz fulxa/kalafonię na złącze tego mikro USB i przejedziesz lutownicą to cyna powinna się utrzymać na swoich polach, a nie połączyć z pozostałymi i przymocować złącze.

Jakiem mocy masz lutownicę? Taką starą transformatorową z grotem z drutu? Jak tak, to też da się zrobić ale wymaga to zdecydowania i wyczucia, by nic nie przegrzać. Tak samo z resztą jak w przypadku lutowania kabelków do padów.

Edit: jakbyś jednak decydował się na rozwiązanie z kablem to sprawdź czy te puste pady przechodzą przez ścieżki, które idą do micro USB.

Edytowane przez LeBomB
  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lutownica dokładnie jak mówisz - stara żółta transformatorowa, wyprodukowana w jakichś ZDZtach (w Łodzi chyba). Najgorsze, że grot w porównaniu do nóżek jest wielki, więc przyhaczę kilka naraz. Choć faktycznie kalafonia powinna załatwić sprawę. W weekend do tego siądę i zobaczę co uda mi się zrobić. Lutownicy nie będę grzał w opór tylko do momentu aż zacznie topić cynę.

Ogólnie temat nadaje się do żulernii - serwis wycenił naprawę na 100-150pln, bo klawiatura jest "ciężkorozbieralna" (całe 10 śrubek schowanych pod klawiszami), a złącze pewnie jest "jakieś niestandardowe od producenta". Według nich cała naprawa nieopłacalna, a gniazda microusb na alledrogo stoją po kilka złotych ?

/Klawiatura to Sharkoon purewriter. Może ktoś kiedyś natknie się na ten temat.

Edytowane przez barteke

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, barteke napisał:

Najgorsze, że grot w porównaniu do nóżek jest wielki, więc przyhaczę kilka naraz.

Tak ale z odpowiednią ilością fluxa/kalafonii właśnie nie powinny się połączyć cyną między sobą.

Próbuj, gorzej nie będzie i tak nie działa :E 

Edit: Tylko potem na Twoim miejscu sprawdzałbym ją na jakimś gorszym kompie czy coś, bo jak zrobisz zwarcie, to uwalisz sobie jeszcze coś w PC, także takie kombinacje robisz wyłącznie na własną odpowiedzialność ;) 

Edytowane przez LeBomB

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, LeBomB napisał:

Edit: Tylko potem na Twoim miejscu sprawdzałbym ją na jakimś gorszym kompie czy coś, bo jak zrobisz zwarcie, to uwalisz sobie jeszcze coś w PC, także takie kombinacje robisz wyłącznie na własną odpowiedzialność ;) 

Wiadomo, zawsze coś może się skleić. Sprawdzę miernikiem na dużych padach czy nie mają zwarcia między sobą po tej zabawie.

Edytowane przez barteke

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, barteke napisał:

Tu pojawia się wspomniane pytanie - te pady poniżej złącza odpowiadają nóżkom z gniazda microusb (na 99% tak, ale wolę zapytać)? Do nich łatwiej będzie się przylutować. Dołączam zdjęcia.

Zainwestuj w jakiś najprostszy multimetr i sprawdź. Niedawno nawet w  Carrefourze widziałem za 50 zł między proszkami do prania a coca colą.Małe pieniądze a przyda się w wielu sprawach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Multimetr mam tylko za późno sobie o nim przypomniałem. Operacja zakończona sukcesem. Grotem ledwo dojechałem do nóżek, ale jakoś wszystko się podgrzało (dosłownie całe złącze) i ładnie złapało z pcb. Zero zwarć między padami, klawiatura w pełni sprawna. Rzekłbym stówka w kieszeni, ale i tak kupiłem sobie już inną, a ta posłuży w drugim pececie ?

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...