Skocz do zawartości
Pretous

"Naprawa" MSI RX 6900 XT Gaming Z Trio

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Zakupiłem jakiś czas temu RX 6900 XT od MSI w wersji Gaming Z trio (to samo co X trio) i trafiłem na ideał, a zarazem tragedię.

Rdzeń kręci się do 2800 MHz, piszczące cewki tu nie istnieją i pod tym względem jest to ideał, lecz niestety przed zakupem już czytałem o wysokich temperaturach hotspotu w tych kartach.

W moim przypadku dostałem taką sztukę (wentylatory na sztywno ustawione na 35% - 1800 RPM, ponieważ inaczej jest to porażka, a ustawienie ich na 100% sprawia jedynie, że temp GPU spada, hotspotu nie):

image.png.9db2c89c09166f1972b9a10aa6538e71.png

Jak widać temperatura hotspotu to już tak na prawdę granica ustalona przez AMD i następuje throtling.

Warto dodać, że jest to wynik na odblokowanym power limicie. Na stockowym temperatura hotspotu to 108 stopni :D

Zastanawiam się, czy wymiana pasty na kryonaut może pomóc w tym przypadku, ponieważ karty zwracać nie chcę. Ewentualnie myślę też o wymianie termopadów na gelidy.

Czy ktoś z was ma z tym jakieś doświadczenie i może doradzić w tej kwestii ?

 

Edytowane przez Pretous

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak na tak prądożerną kartę to ten Hot spot jest Cold spotem. Ja przy RX 5700 XT z dziadowskim chłodziwem TUF miałem temperaturę dochodzącą do 105C. Taka sama sytuacja była w RTX Gaming Z 2060 S. 

Edytowane przez Iri

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko zacytuję kilka opinii o tej karcie.

Cytat

Rdzeń w wersji XTXH jest faktycznie odrobinę szybszy - a co najważniejsze, ma o wiele wyższe limity zegarów. Co jest świetne - jeśli ktoś planuje ekstremalny overclocking z użyciem LN2 albo lodu. Niestety MSI absolutnie schrzaniło kwestię chłodzenia i pracy w normalnych warunkach. Przede wszystkim radiator jest źle spasowany (albo termopady są za grube). Objawia się to ogromną różnicą pomiędzy hot spotem i temperaturą GPU. Na stockowych ustawieniach, mój egzemplarz, potrafił dobijać do różnicy 45C dla tych dwóch pomiarów. 65C rdzeń, 110C hot spot. O dodatkowym OC nie ma w takich warunkach mowy. Sama kultura pracy też pozostawia wiele do życzenia, bo ze względu na te temperatury, wentylatory regularnie rozkręcają się do 2300-2500rpm przy normalnym obciążeniu.Kolejna kwestia to pobór mocy. W sumie w obu wersjach tej karty (miałem zarówno X jak i Z) - szczytowy pobór mocy potrafi przekraczać 500W. Co ma się nijak do limitów w oprogramowaniu.I dodatkowa rzecz, która zupełnie przekreśla dla mnie tę kartę - kontrola napięcia. Nie wiem jakiego kontrolera użyło tutaj MSI, ale jest on źle rozpoznawany i jego ustawienia w Afterburnerze czy Wattmanie nie mają nic wspólnego z realnym napięciem podawanym na rdzeń (w wersji X, ta kontrola działa prawidłowo).Podsumowując - serdecznie nie polecam. Chyba nie bez powodu jest to jedyna karta z rdzeniem w wersji XTXH, która regularnie jest w przecenie o 2000zł względem innych takich modeli (np Sapphire Toxic).


Cytat

Karta zakupiona w Promocji za fajną sumkę, w internecie można znaleźć wiele opinii ze nie warto ze karta się przegrzewa albo ze temp. hot spota rożni się 60stopni od temp. rdzenia i tak - to prawda ale na ustawieniach fabrycznych.Radeon udostępnia w swoim oprogramowaniu Adrenaline szereg ustawień którymi sami musimy pod nasz sprzęt wyregulować grafikę, na moim przykładzie ja zmieniłem wartości wiatraków aby chłodziły kartę szybciej niż ustawił to producent oraz zmniejszyłem taktowanie rdzenia do tego które jest podane na stronie czyli - 2425 MHz. po zmianie tego karta działa zupełnie inaczej - temp. hotspota nie przekracza 75stopni karta działa cicho i wydajnie na Ultra ustawieniach.Jestem mega zadowolony i cieszę się ze nie posłuchałem opinii ludzi którzy odradzali ten model.

Cytat

Na początku przy zakupie byłem bardzo sceptyczny za względu na mieszane oraz nieliczne opinie - chyba jednak dobrze trafiłem bo z kartą nie mam żadnych problemów. Natychmiastowo zrobiłem UV (tak jak się teraz powinno z każdą kartą). Pobór prądu absolutnie w normie, nie ma co się martwić tzw. "transient spike'ami" przy zasilaczu 750W. Temperatura hotspota nie przewyższa u mnie temperatury GPU o 10 stopni, a sama karta jest bardzo chłodna, dochodzi do 80 stopni pod sztucznych obciążeniem. Polecam.

Edytowane przez Radio_Tirana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Iri napisał:

Jak na tak prądożerną kartę to ten Hot spot jest Cold spotem. Ja przy RX 5700 XT z dziadowskim chłodziwem TUF miałem temperaturę dochodzącą do 105C. Taka sama sytuacja była w RTX Gaming Z 2060 S. 

Masz rację, ale jest coś nie tak, jeżeli przy 100% wentylatora mamy 62 stopnie rdzeń i 107-109 hotspot :D  Tutaj problem jest ze stykiem rdzenia z chłodzeniem (zamiast dać płytkę miedzianą i do niej heatpipy, to oni po prostu zeszlifowali te rurki, a nie mogli zrobić tego tak idealnie jak przy bloku miedzianym z obawy o uszkodzenie chłodzenia. Zastanawiam się, czy lepsza pasta (wiadomo, że MSI daje badziew) załatwi sprawę, czy problem jest dużo bardziej złożony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Używasz dołączonej podpórki pod kartę, aby nie zwisała za mocno?

Edytowane przez Radio_Tirana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Radio_Tirana napisał:

Używasz dołączonej podpórki pod kartę, aby nie zwisała za mocno?

Tak, staram się wyeliminować odkształcenie do minimum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Pretous napisał:

Masz rację, ale jest coś nie tak, jeżeli przy 100% wentylatora mamy 62 stopnie rdzeń i 107-109 hotspot :D  Tutaj problem jest ze stykiem rdzenia z chłodzeniem (zamiast dać płytkę miedzianą i do niej heatpipy, to oni po prostu zeszlifowali te rurki, a nie mogli zrobić tego tak idealnie jak przy bloku miedzianym z obawy o uszkodzenie chłodzenia. Zastanawiam się, czy lepsza pasta (wiadomo, że MSI daje badziew) załatwi sprawę, czy problem jest dużo bardziej złożony.

To samo miałem na TUF, problemem też właśnie było dziadowskie chłodzenie ,a raczej brak chłodzenia pamięci vram. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Pretous napisał:

Zastanawiam się, czy wymiana pasty na kryonaut może pomóc w tym przypadku, ponieważ karty zwracać nie chcę

Jak sam widzisz, wymiana pasty na Kyronauta zaowocuje tym, że temperatura GPU spadnie jeszcze bardziej. 

Kilka lat temu była afera, że Asus RX 5700 XT został zbyt luźno skręcony i temperatury spadały, gdy tylko się kartę złapało w rękę i ścisnęło :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, Radio_Tirana napisał:

Jak sam widzisz, wymiana pasty na Kyronauta zaowocuje tym, że temperatura GPU spadnie jeszcze bardziej. 

Kilka lat temu była afera, że Asus RX 5700 XT został zbyt luźno skręcony i temperatury spadały, gdy tylko się kartę złapało w rękę i ścisnęło :E

Ciekawy trop .. zamiast ją rozkręcać spróbować skręcić :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Iri napisał:

To samo miałem na TUF, problemem też właśnie było dziadowskie chłodzenie ,a raczej brak chłodzenia pamięci vram. 

A hot spot nie jest czasem najgorętszym miejscem na samym chipie gpu poza resztą karty? nie wiem jak w 6900xt ale w innych kartach dalo się zbić hotspot wymianą pasty bądz innym rozprowadzeniem tej samej bez ruszania padów na pamięciach, sekcji zasilania itp.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Send1N

Przeczy to temperaturom po wymianie pasty. W RX 5700 XT pomogło dołożenie radiatorów na pamięci bo chłodzenie praktycznie takowego nie posiadało oraz wymiana termopadów, w RTX 2060 wymiana tylko termopadów. Nie wierzę aby rdzeń nagrzewał się punktowo do 110C i mógł sprawnie działać. 

Edytowane przez Iri

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też nie jestem pewien ale czytałem kiedyś o tym i znalazłem info że jest to najcieplejsze miejsce na powierzchni samego gpu i ze 2-3 razy widziałem jak ktoś zbił hot spota wymianą pasty na lepszą, innym rozprowadzeniem lub grubszą warstwą jak chłodzenie np nie ma najrówniejszej stopki i trzeba dać więcej aby złapało lepszy kontakt :E sam tak miałem na r9 290 od asusa ale wtedy jeszcze nie było odczytów hotspota mimo to zbiłem 8 stopni z temp gpu grubszym nałożeniem pasty niż dzień wcześniej cieńszym :] 

Edytowane przez Send1N

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Send1N generalnie jakoś się nie zagłębiałem w temat jednak czytając dwie pierwsze strony "IT" z brzegu ciężko wywnioskować. Z praktycznej strony dodanie chłodzenia i wymiana termopadów pomogła. Możliwe ,że jest sieć czujników która raportuje do GPU i pokazywana jest ta najwyższa?

"Karty Nvidia używają mniej czujników albo jest mniejsza ilość prawdziwych hotspotów – wyjaśnienia tej kwestii raczej nigdy się nie doczekamy. Tutaj możemy poczekać jedynie na oficjalne informacje od obu firm o tym, czym dokładnie są podawane przez nich temperatury HotSpot."

"Popularne narzędzie do monitorowania PC wkrótce będzie w stanie odczytać dane z najgorętszego czujnika GPU na kartach NVIDII, co dotychczas było niedostępne dla GPU Ampere. To w połączeniu z pomiarem „temperatury złącza pamięci” może dać inny obraz efektywności chłodzenia karty graficznej."

Warto też dodać, że pomiar tzw. hotspotu (najgorętszego miejsca) dla kart z rodziny AMD RDNA2 jest już dostępny w oprogramowaniu HWiNFO, choć nie ma do końca pewności, co jest raportowane przez czujnik GPU. W rzeczywistości podawana wartość może pochodzić z wielu sensorów lub dostarczać tylko informacji o określonej grupie. "

 

Edytowane przez Iri
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz źle nałożoną pastę (albo slabej jakosci)na rdzeniu , lub spasowanie radiatora , wielokrotnie poruszany problem na forum hardwareluxx , poznać to łatwo bo przy limicie 300-350W na zwykłej paście różnica rdzeń/ hotspot nie powinna przekraczać 15'C , przy LM nie powinno być więcej  jak 10'C , zaznaczyłem limit mocy , bo przy zwiększonym różnica pomiędzy gpu a hotspotem i tak wzrasta

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ten hotspot ponad 105C to nic innego jak sekcja zasilania VRM na którą został nałożony slaby termopad lub "uciekł" docisk. Proponuję wymienić termopady na gelidy 12W/mk i tak samo zrobić z VRAMem + oczywiście misiek na rdzeń.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...