tak, jak w temacie, ze względu na niski kurs dolara, planuję upgrade RAMu do 32 GB. Praca/Gry. Teraz siedzę na kompie z sygnaturki (10700K, Z490 Tomahawk). RAM to Crucial 4400 Mhz CL19 (2x8 GB) ustawiony na 4000 MHz CL16 - na OC nie znam się w stopniu bardzo zaawansowanym, nie jestem entuzjastą, ustawiłem tyle, ile potrzebowałem, żeby było stabilnie i nie schodziłem niżej. Nie mam też za dużo czasu, a siedzę nad tym od popołudnia dziś. Z początku chciałem dokupić jeszcze dwie takie kostki Cruciala, ale mogą być problemy, na liście kompatybilności mojej płyty z RAMem też nie za bogato. A jedyne konfiguracje w dwóch kościach (2x16 GB) pod moją płytę to bodajże 3600 MHz CL18. Co robić? Co będzie najlepiej kupić żeby stracić jak najmniej wydajności?
Witam
Mam pytanie otóź czy mając ten procek moge go zamontować od razu na płytę (podejrzewam że nie) ? Jeśli moje obawy się sprawdzą czy możecie podsunąć mi adapter do niego? Moja płyta to MSIB85-G43 gaming. W obsługiwanych jest tam Intel Xeon E3-1270 . Pozdrawiam
Zaklepałem 32gb świeżego nowego ramu z corsaira na amazonie na piątek w razie jakby moje aktualne 16 nie starczyło, najwyżej zwrot poleci i poszuka się kolejnej pary cruciali w normalnej cenie.
@Isharothdasz znać jak to będzie hulać u ciebie bo masz set w miarę podobny do mojego
No to jednak będzie 4070 Ti Jak sprzedam 1660 to dorzucę tałzena do 5800X3D i powinno się to jakoś w miaaaarę zgrać. Będzie niewiele lepiej, ale lepiej
Tak wiem, budżet 4k zostanie przekroczony ale to było na (raczej) używkę a ta jest nowa więc chyba warto.