Skocz do zawartości
Arturator

clock watchdog timeout- i5 2500k

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Opowiadając od początku kupiłem asrock p67 extreme4 B3 z procesorem 2500k i kartą hd4670 za 20zł płyta miała niektóre powyginane piny i sierść w sockecie lecz jakiś 12 latek powiedział że dostał to od wujka i nie odpalał więc wyprostowałem piny wyczyściłem socket i zamontowałem procesor jako że 2500k uchodzi za legendę oc to postanowiłem go podkręcić choć zasilacz słaby (modecom 400w) ale testowałem na nim nie jeden zestaw komputerowy. Płyta uruchomiła się więc z tej karty graficznej płyty procka dołożyłem 16gb ramu ballistix sport xt z początku było super udało mi się wbić procesor na 4.5ghz przy 1.35v i tak śmigał z 3 dni bo musiałem potestować wszystko w nim i nagle z dnia na dzień przy tych samych ustawieniach zaczął się frezować lub wyskakiwać blue screen ,,clock watchdog timeout" lub rzadziej ,, whea uncorrectable error" z początku dodałem mu napięcia i nawet na 1.4v objawy nie ustępują wsadziłem inny ram z głównego komputera też 16gb i dalej to samo. Przywróciłem procka do ustawień fabrycznych i na 3.3ghz śmiga bez problemu, a i zapomniałem zaznaczyć 4.5ghz przy 1.35v przechodzi cinebencha r20 bez niczego i tak samo przeglądanie choćby youtube sypie lub frezuje się tylko podczas intel burn test, occt lub prime 95. Po tym wczoraj postanowiłem zmienić procesor z racji że mam taki sam jeszcze jeden i na naim takie same objawy na serii przechodzi wszystko a po oc czy to na 4.3ghz które robił przy 1.25v a dałem mu 1.35v to samo czyli cinebench bez problemu a np intel burn test skutkuje zacięciem się kompa lub wywaleniem blue screena. Napięcia zasilacz ma dobre bo spada do 11.72v przy cinebenchu a 11.5v przy intel bunt test lub prime95. Po podmiance kart graficznych to samo. Jedynym sygnałem w occt jest to że jak dam test power suply to jak 1 raz go uruchomie po sekundzie zaraz wywala błąd a jak już uruchomie 2 raz przy 4.3ghz 1.35v to potrafi iść przez 1.5min napięcie wtedy spada mu do 11.639v i po tym czasie freezuje się lub wywala blue screena. Nie wiem czy to płyta pada czy zasilacz choć nigdy z nim nie miałem problemu a podkręcałem nawet nim xeona x5460 na 4.2ghz i nic się nie sypało a ten procesor ma o wiele większe tdp i był grandisem chłodzony.

Spec kompa:

proc- i5 2500k

ram- 16gb ballistix sport xt ( opóźnienia płyta ustawiła takie jak są na kościach)

zasilacz- modecom 400w

karta graficzna- hd4670 (testowane było też na gt6600)

dysk 120gb ssd

chłodzenie- fortis 3 xe1425

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Arturator napisał:

Nie wiem czy to płyta pada czy zasilacz

Podłącz inny sprawny zasilacz to przynajmniej może jedno wykluczysz.

Edytowane przez sert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...