Judas nowa gra twórców BioShock - PC, PS5, XSX

[azgan 8795]

Za nowe IP odpowiada Ken Levine, twórca BioShocka. Gra ma trafić na PC, PS5 oraz XSX.

Edytowane 9 Grudnia 2022 przez azgan

[lamparcicho 3060]

Prezentuje się super, jest klimacik a oglądając trailer ciężko nie mieć skojarzeń z Bioshockiem  

Jak dla mnie rewelka, czekam na kolejne informacje o tej grze  

[Jaycob 7983]

Bioshock w kosmosie.  Zapowiada się ciekawie. 

[Lypton 609]

26 minut temu, Jaycob napisał:

Bioshock w kosmosie.  Zapowiada się ciekawie. 

Żeby było co najmniej tak samo dobre jak poprzedni Bioshock w kosmosie.

[AUTO6 359]

Nie za bardzo się orientuję w temacie Bioshocka więc myślałem, że to kolejna odsłona serii.

[Lypton 609]

7 minut temu, AUTO6 napisał:

Nie za bardzo się orientuję w temacie Bioshocka więc myślałem, że to kolejna odsłona serii.

Jakby Levine z ekipą nie odeszli z 2K, to pewnie byłby to nowy Bioshock.

[Userkamil 1377]

Dla mnie najlepsza prezentacja tej gali!

[caleb59 7194]

Co to za jakieś zabawki i dziecinny design? Brakuje tylko cell shadingu jako szaty graficznej, mocne MEH jak dla mnie po tym trailerze.

[Kris194 3151]

Kolega to chyba z tych co nigdy w Bioshocka nie grał, zwłaszcza Infinite

Edytowane 9 Grudnia 2022 przez Kris194

[Jaycob 7983]

 

Wygląda jak kolejna odsłona Bioshocka.

 

[Necronom 553]

Mogliby w końcu porzucić tę cukierkowość i zrobić normalną grafikę. Po Bioshockach już wystarczy.

[Ryszawy 1034]

Nie, nie i jeszcze raz nie. Dzięki temu Bioshocki miały swój niepowtarzalny styl i jak rozumiem specjalnie utrzymali taki klimat w tej grze, żeby wszystkim się kojarzyło z Bioshockiem w kosmosie. Ja zostałem kupiony.

[Necronom 553]

Tyle, że to nie jest Bioshock a nowe IP. Grałeś w Preya(2017)? To też immersive sim, na stacji kosmicznej. Gra była na CryEngine, ale miała taką stylistyczną delikatną nutkę jedynie podkreślającą i nadającą charakteru, podobnie zresztą jak wiele lat wcześniej System Shock 2(też w kosmosie). Tutaj natomiast widzę przesadzony cukierek i po Bioshockach mam dość. Nie kupili mnie niestety.

[Ryszawy 1034]

Grałem, stylistyka była, ale biedna i bezpłciowa, to absolutnie nie był poziom Bioshocka czy Dishonored. Nie wiem jak to wytłumaczyć. Jeżeli zbiera się grono utalentowanych twórców to czasami powstaje coś, co po prostu jest charakterystyczne, wyjątkowe i rozpoznawalne na pierwszy rzut oka. W tym przypadku mówimy akurat o stronie wizualnej. Bioshock taki jest, widzisz jakiś kadr z rozgrywki i od razu wiesz co to za gra, Prey taki nie jest.
Jeżeli poszliby w "normalną grafikę" (mogę się tylko domyślać co masz na myśli) to ta gra nie dość, że straciłaby marketingowo, bo teraz jest: "o patrzcie nowy Bioshock, bierę w ciemno" to, przynajmniej dla mnie, straciłaby sporo uroku.

[azgan 8795]

22 godziny temu, Ryszawy napisał:

Nie, nie i jeszcze raz nie. Dzięki temu Bioshocki miały swój niepowtarzalny styl i jak rozumiem specjalnie utrzymali taki klimat w tej grze, żeby wszystkim się kojarzyło z Bioshockiem w kosmosie. Ja zostałem kupiony.

Dla mnie to też na plus. Nowy BioShock tylko z innym tytułem 😁