AsRock RX 5600 XT Challenger za 666zł

[grzesiek811 38]

Ja też zwróciłem i przestałem tak uważnie śledzić ten temat. Naprawdę udało się osiągnąć tryb połpasywny? To szacun, jak jeszcze śledziłem wątek to stanęło na tym, że to raczej niemożliwe.

W mojej ocenie ta karta nie była głośna i mówię to jako posiadacz połpasywnego Gigabyte GTX 1060 G1.

Może twój egzemplarz miał jakiś feler. Albo masz taki wrażliwy słuch, ale wtedy nie kupuje się podstawowego modelu tylko jakiś wyższy.

[brh150 9]

Odnośnie trybu półpasywnego - nie udało się uruchomić. Po jego aktywacji w biosie programy diagnostyczne zgłaszały 0 obr./min., ale wentylatory i tak się kręciły. M.in. @Lameismyname z tym walczył i nawet wspominał o tym parę stron temu. Z tego co pamiętam, choć ręki nie dam, ograniczenie wynikało ze sposobu podłączenia wentylatorów w tej karcie (ilość pinów na złączu).

Głośność to już zależy jak kto jest wyczulony, gdzie ma postawioną budę, no i czy trafił na egzemplarz "bzyczący/terkoczący" (jak ja dwukrotnie czy też kilku innych użytkowników z tego forum). W idle jak dla mnie jest ok (odnoszę wrażenie, że HDD 3,5 cala są wtedy głośniejsze), pod dużym obciążeniem to już potrafi naśladować suszarkę - można się bawić w UV i krzywą pracy wentylatorów, ale zupełnej ciszy się nie uzyska. Z "terkotaniem" ktoś (przepraszam, ale nie pamiętam kto, ale było też wspomniane na ostatnich stronach) doszedł do tego, że winę ponosiły luźne finy radiatora, które należało podgiąć w miejscach ich łączenia.

[izettae2@bdiversemd.com 2]

W tym wątku widziałem, że ktoś wgrywałem jakiś inny BIOS, który dodawał tryb półpasywny. Ale może ten BIOS jednak nie nadaje się do normalnego korzystania, później już nie śledziłem co z tego wyszło.

U mnie karta miała dźwięk "terkotania" dla określonego zakresu prędkości obrotowych, co było mocno dokuczliwe dla mnie (zasilacz pracuje w IDLE pasywnie, nie mam dysków twardych, więc komputer może być wtedy bezgłośny). Czytałem właśnie w tym wątku, że niektóre finy radiatora mogą być luźne i po ich zablokowaniu problem znika - u mnie nie sprawdziłem tego i odesłałem niestety. Sądziłem, że to problem z samymi wentylatorami (łożyska, wyważenie).

Edytowane 27 Stycznia przez izettae2@bdiversemd.com

[brh150 9]

9 minut temu, izettae2@bdiversemd.com napisał:

dźwięk "terkotania" dla określonego zakresu prędkości obrotowych, co było mocno dokuczliwe dla mnie

Dokładnie tak. Dla mnie również. Niestety pod tym względem wychodzi budżetowość kart z serii "Challenger" (w internetach można znaleźć podobne problemy z modelami 5700(XT) Challenger, gdzie inni także szukali rozwiązań, co parę razy przytaczałem w temacie). Również w pierwszej kolejności stawiałem na tragiczną jakość wentylatorów - natomiast później ktoś odkrył u siebie luźne finy. Skończyło się na tym, że oba kupione przeze mnie egzemplarze poszły na zwrot (na plus dla nich, mogą teraz spróbować sprzedać za więcej :D), bo odkupiłem od Lameismyname Jego pierwszą sztukę, która jest (niemalże) pozbawiona tego efektu (niemalże, bo kilka razy potrafił się jednak pojawić, ale w porównaniu do moich egzemplarzy jest przeogromna poprawa).

[grzesiek811 38]

Coś duży odsetek tych kart ma problemy z wentylatorami.

Nie wiem czy tryb 0 rpm jest tak potrzebny ta karta nie jest zabyt głośna.

5700 XT Challenger był znacznie głośniejszy, ale jak się okazało miał stara pastę do wymiany.

[Lameismyname 451]

16 godzin temu, brh150 napisał:

Dokładnie tak. Dla mnie również. Niestety pod tym względem wychodzi budżetowość kart z serii "Challenger" (w internetach można znaleźć podobne problemy z modelami 5700(XT) Challenger, gdzie inni także szukali rozwiązań, co parę razy przytaczałem w temacie). Również w pierwszej kolejności stawiałem na tragiczną jakość wentylatorów - natomiast później ktoś odkrył u siebie luźne finy. Skończyło się na tym, że oba kupione przeze mnie egzemplarze poszły na zwrot (na plus dla nich, mogą teraz spróbować sprzedać za więcej :D), bo odkupiłem od Lameismyname Jego pierwszą sztukę, która jest (niemalże) pozbawiona tego efektu (niemalże, bo kilka razy potrafił się jednak pojawić, ale w porównaniu do moich egzemplarzy jest przeogromna poprawa).

Hmm... ja tam nie stwierdziłem żadnych problemów w tamtej karcie... może coś w transporcie się poluzowało ew. nie jestem tak wyczulony pod tym kątem.
 

[brh150 9]

@Lameismyname wątpię, żeby transport miał tutaj coś do rzeczy. Ale żebyśmy się dobrze zrozumieli, absolutnie nie był to zarzut w Twoim kierunku. Wierzę, że nie musiałeś doświadczyć tego efektu u siebie - i jak najbardziej może być to wypadkowa różnych czynników. Poza tym na egzemplarzu od Ciebie udało mi się celowo wywołać to brzęczenie dosłownie kilka razy poprzez zabawę w ręczną zmianę prędkości wentylatorów - więc jest bardzo, bardzo spoko, zwłaszcza w porównaniu do moich dwóch egzemplarzy, bo w nich było to nagminne, nawet podczas idle'owania... A z budą na biurku, późnym wieczorem, wszystkie dźwięki z PC inne od ewentualnego delikatnego szumu wentylatorów/dysków są od razu słyszalne i irytujące. Ot, w pewnym odsetku tych kart wychodzi po prostu ich budżetowość i tyle.

[Lameismyname 451]

3 godziny temu, brh150 napisał:

@Lameismyname wątpię, żeby transport miał tutaj coś do rzeczy. Ale żebyśmy się dobrze zrozumieli, absolutnie nie był to zarzut w Twoim kierunku. Wierzę, że nie musiałeś doświadczyć tego efektu u siebie - i jak najbardziej może być to wypadkowa różnych czynników. Poza tym na egzemplarzu od Ciebie udało mi się celowo wywołać to brzęczenie dosłownie kilka razy poprzez zabawę w ręczną zmianę prędkości wentylatorów - więc jest bardzo, bardzo spoko, zwłaszcza w porównaniu do moich dwóch egzemplarzy, bo w nich było to nagminne, nawet podczas idle'owania... A z budą na biurku, późnym wieczorem, wszystkie dźwięki z PC inne od ewentualnego delikatnego szumu wentylatorów/dysków są od razu słyszalne i irytujące. Ot, w pewnym odsetku tych kart wychodzi po prostu ich budżetowość i tyle.

Jasne, nie odebrałem tego jako zarzut, tylko zaciekawiło mnie co zwróciło Twoją uwagę, co mojej umknęło. Może tak jak piszesz, bardziej chodzi o warunki, scenariusz. 
I żeby nie było - też mam PC na biurku, a słuch mam całkiem dobry  Ja tam byłem bardzo zadowolony z tego egzemplarza, jednak naszła mnie ochota na RX5700XT, to się ugiąłem. W tym momencie mam wydajność ~6600XT za około połowę ceny (888zł), współczynnik fps/zł miazga, następnym realnym sensownym upgrade byłby dopiero RX6700XT czyli okolice 2000zł, co na tą chwilę jest kompletnie bez sensu. Turbina w 5700XT to nie jest jakiś cud techniki, ale po UV i własnej krzywej obrotów w idle jest całkiem cicho, a w stresie mój Fortis 3 + Noctua Redux robią więcej hałasu schładzając Ryzena 5800X, więc jestem mocno zadowolony

[jurekk 1841]

Co  do gwarancji i znikającego sprzedawcy z allegro to jest allegro protect

W teorii dostajesz kase bo obciążają konto sprzedającego jak sie nie odezwie lub i pozytywnie nie załatwi.

W praktyce martw sie bo allegro wstrzymuje wyplate

Edytowane 29 Stycznia przez jurekk

[azurePL 14]

23 minuty temu, jurekk napisał:

Co  do gwarancji i znikającego sprzedawcy z allegro to jest allegro protect

W teorii dostajesz kase bo obciążają konto sprzedającego jak sie nie odezwie lub i pozytywnie nie załatwi.

W praktyce martw sie bo allegro wstrzymuje wyplate

no tylko to działa przy transakcji, a później można bujać wora.

[jurekk 1841]

Działa przez 2 lata w teorii bo ja obecnie korzystam z protect i mi wstrzymali i mam załatwiać.Ciekawe jak jak sprzedawca olał mnie i allegro

[grzesiek811 38]

Korzystałem z allegro proctect, jak .i nie wysłali przedmiotu i rzeczywiście od razu dostałem kasę.

Ale czy to chroni jak sprzedawca nie respektuje gwarancji?

Poza tym miałem też tą kartę, niby 2 lata gwarancji, ale tak naprawdę to nigdzie to nie jest napisane. Na fakturze nic nie było a karty gwarancyjnej brak. Na jakiej podstawie ta gwarancja?

Wiem, że jest rękojmia ale sami sprzedawcy mówią, że to dotyczy wad będących w chwili sprzedaży, a nie występujących np. po roku.

Poza tym coś dużo osób zgłasza problemy z hałasem jak na nowe karty.

[jurekk 1841]

, jeżeli nie dostarczyłeś towaru lub nie rozpatrzyłeś reklamacji Kupującego to kwotę zaakceptowanego wniosku doliczymy do Twoich rozliczeń z Allegro.

[brh150 9]

Godzinę temu, grzesiek811 napisał:

Wiem, że jest rękojmia ale sami sprzedawcy mówią, że to dotyczy wad będących w chwili sprzedaży, a nie występujących np. po roku.

Po roku również można się powołać na rękojmię, ale to na kupującym ciąży wtedy obowiązek udowodnienia, że wada istniała od początku. W pierwszym roku natomiast jest coś takiego jak domniemanie istnienia wady i sprzedający musi się nagimnastykować, żeby udowodnić winę użytkownikowi.

Cytat

Domniemanie istnienia wady

Zgodnie z polskim prawem, wada która ujawniła się w ciągu roku istniała w momencie sprzedaży. Dla kupującego oznacza to, że to na sprzedawcy ciąży obowiązek udowodnienia, że powstała z winy konsumenta. Okres ten może być inny w pozostałych krajach UE, jednak nie krótszy niż 6 miesięcy. Jeżeli jednak wada uwidoczniła się w okresie 12-24 miesiące, to konsument musi udowodnić, że istniała w momencie zakupu.

żródło: https://konsument.gov.pl/reklamacja-rekojmia-a-gwarancja/

 

Godzinę temu, grzesiek811 napisał:

Poza tym miałem też tą kartę, niby 2 lata gwarancji, ale tak naprawdę to nigdzie to nie jest napisane. Na fakturze nic nie było a karty gwarancyjnej brak. Na jakiej podstawie ta gwarancja?

Screen z allegro i jakaś tam podstawa zawsze jest

[Radio_Tirana 2095]

2 minuty temu, brh150 napisał:

Po roku również można się powołać na rękojmię, ale to na kupującym ciąży wtedy obowiązek udowodnienia, że wada istniała od początku. W pierwszym roku natomiast jest coś takiego jak domniemanie istnienia wady i sprzedający musi się nagimnastykować, żeby udowodnić winę użytkownikowi.

Już nie. Od 1 stycznia 2023 weszła w życie Dyrektywa Omnibus. Teraz przez dwa lata jest domniemanie o wadzie w momencie zakupu. 

3 minuty temu, brh150 napisał:

Screen z allegro i jakaś tam podstawa zawsze jest

Allegro po zakupie zawsze dołącza do maila pliki PDF: warunki gwarancji, warunki zwrotów, warunki reklamacji. 

[brh150 9]

@Radio_Tirana dzięki za sprostowanie kwestii rękojmi oraz za info o tej dyrektywie - gdzieś mi to umknęło.

A odnośnie allegro - fakt. Tyle się już zakupów tam zrobiło, że aż przestało się zwracać specjalnie uwagę na te maile, więc ponownie dzięki, bo zapamiętam na przyszłość. 

[grzesiek811 38]

Czyli gorzej jak ktoś w sklepie kupił.

Tam nawet nie mają opisów produktów. Trochę to dziwne, bo na allegro opisy są.

[TwisteddJoker 53]

Tych po zwrocie bym nie brał - to pewnie wszystkie te które terkotały, gwizdały i w inny sposób miały jakieś ,,ała".

Ja ze swojej (kupionej za 799zł) jestem zadowolony. Nic nie zmieniałem (BIOSu itp), nie rozbierałem. Na idle w budzie Lian Li Lancool II mesh mam 35°C, podczas testów gdy specjalnie przez te 14 dni jak miałem szansę zwrócić częściej grałem maksymalna temperatura jaką widziałem to 70°C.

Czasem gdy scena była, nie wiem? Bardziej w jakiejś kwestii wymagająca to przy wyłączonym dźwięku było słychać minimalnie cewki - nic w porównaniu do poprzedniej R9 380X od Sapphire.

[azurePL 14]

23 minuty temu, TwisteddJoker napisał:

Tych po zwrocie bym nie brał - to pewnie wszystkie te które terkotały, gwizdały i w inny sposób miały jakieś ,,ała".

Ja ze swojej (kupionej za 799zł) jestem zadowolony. Nic nie zmieniałem (BIOSu itp), nie rozbierałem. Na idle w budzie Lian Li Lancool II mesh mam 35°C, podczas testów gdy specjalnie przez te 14 dni jak miałem szansę zwrócić częściej grałem maksymalna temperatura jaką widziałem to 70°C.

Czasem gdy scena była, nie wiem? Bardziej w jakiejś kwestii wymagająca to przy wyłączonym dźwięku było słychać minimalnie cewki - nic w porównaniu do poprzedniej R9 380X od Sapphire.

ja ze swojej względnie też, coś tam na określonych obrotach ją słychać, ale jak za kartę za 595zł to jest ok jak za pokoparkową kartę o tej wydajności.

Nie podoba mi się jej zarządzanie taktowaniem core, co ciekawe po UV działa to lepiej.

 

Te ze zwrotów nie muszą być tragicznie złe.

[grzesiek811 38]

Ja oddałem fajną sprawną, nie zauważyłem nic niepokojącego, także zwrot nie musi być miną. Miała tylko rysę na backplate. A oddałem, bo się napaliłem na 5700XT.

[zjac 23]

W dniu 29.01.2023 o 20:17, grzesiek811 napisał:

Wiem, że jest rękojmia ale sami sprzedawcy mówią, że to dotyczy wad będących w chwili sprzedaży, a nie występujących np. po roku.

Weź kolego przeczytaj sobie obowiązujące przepisy, bo farmazonisz takie dyrydymały, że łeb mały. Jak gimbus normalnie, który nie ma dostępu do internetu i plecie co mu kolega z potwórka nadukał.

[zjac 23]

8 godzin temu, grzesiek811 napisał:

Także takie podejście mają niektórzy sprzedawcy i mogą robić problemy.

Niby jakie? Zobacz jak się zminiło prawo odnośnie gwarancji, rękojmi od  stycznia tego roku. Jest jeszcze bardziej prokonsumenckie niż było.

Tyle się trąbi o tym, a w 2023 roku nadal są jacyś co się boją sprzedawcy, "bo on tam napisał..."

[Lameismyname 451]

Wrzucili jakąś sztukę co niby sypie artefaktami.  https://allegro.pl/oferta/asrock-radeon-rx5600-challenger-d-6gb-cld-d928-13204125425

W sumie pierwszy przypadek, że ktoś wspomina coś o artach odnośnie tej karty i ciekawi mnie czy przyczyna jest sprzętowa (tj. rdzeń/pamięć/sekcja) czy jakiś user melepeta miał z nią programowe problemy i przyczynę zwrotu podał taką a nie inną.
Teoretycznie jakby egzemplarz był mocnym "przegrywem" loterii krzemowej, to wgranie mu biosu z pełnego RX5600XT (co jest jednoznaczne z podniesieniem domyślnego taktowania rdzenia) mogłoby skutkować niestabilnością jak po za dużym OC.
Jest 14 dni na zwrot i przeszło mi przez myśl czy ją nie "zbadać".

[Kenavru 5]

swoją drogą 444 za uszkodzoną karte   Może ktoś bił rekordy OC na powietrzu.

ktoś ma tam fajną zabawę testować wszystkie zwroty.

Edytowane 31 Stycznia przez Kenavru

[Lameismyname 451]

19 godzin temu, Kenavru napisał:

swoją drogą 444 za uszkodzoną karte   Może ktoś bił rekordy OC na powietrzu.

ktoś ma tam fajną zabawę testować wszystkie zwroty.

No właśnie zaintrygowało mnie co ktoś musiał nieudolnie zrobić aby w okres zwrotu ją uszkodzić.
Kiedyś miałem Radeona HD 5770, co od nowości sypał artami, a sklep z drugiej strony Polski nie chciał kompletnie uznać gwarancji "bo u nich działa".
Mimo to była nie do użytku, wywalała arty w randomowym czasie niezależnie od kompa i systemu (sprawdzałem nawet na linuxie), pomógł edytor biosu i kosmetyczne obniżenie któregoś taktowania - jak widać przegryw w loterii krzemowej może się zdarzyć dosyć mocny