Skocz do zawartości
Pioy

Monitory OLED - temat zbiorczy

Rekomendowane odpowiedzi

Ile detali zobaczysz, to zależy od odległości, wielkości ekranu i rozdzielczości tego co jest na tym ekranie (inna sprawa, że z tą rozdzielczością, to też jest złożona sprawa, dzięki DLSS/FSR - bo jak ktoś odpali 4K UltraPerformance, gdzie bazowa to 1280x720, to ze szczegółowością będzie słabo).

Edytowane przez Kyle_PL
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@sideband Wait, what? :E Chcesz powiedziec, ze na przyklad majac przed soba monitor 27" 4K na odleglosci 0.5m i monitor 42" 4K na odleglosci odpowiednio dalszej - tak, zeby obydwa zajmowaly ten sam wycinek pola widzenia - to na monitorze 42" zobaczysz wiecej detali? 

Jestes madrym chlopem ale tutaj to troszke odplynales. Troszke grubo :E 

1 godzinę temu, sideband napisał:

Człowiek przywyka do większych ekranów to później mniejsze przekątne wyglądają jak "miniaturki".

Tu akurat to cos w tym jest ;) 

Edytowane przez amsztel
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko że ma rację w teorii, więcej detali zobaczysz na smartfonie 10 cm przed oczami, czy w kinie siedząc w ostatnim rzędzie? :szczerbaty:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, amsztel napisał:

@sideband Wait, what? :E Chcesz powiedziec, ze na przyklad majac przed soba monitor 27" 4K na odleglosci 0.5m i monitor 42" 4K na odleglosci odpowiednio dalszej - tak, zeby obydwa zajmowaly ten sam wycinek pola widzenia - to na monitorze 42" zobaczysz wiecej detali? 

Jestes madrym chlopem ale tutaj to troszke odplynales. Troszke grubo :E 

Tu akurat to cos w tym jest ;) 

To sobie postaw ekrany obok siebie to przestaniesz teoretyzować ;) Możesz sobie ustalić odległości z których ogarniasz cały ekran i ustawić taki sam FOV w grach. Jeżeli będziesz twierdził, że nie widzisz więcej detali na coraz większej przekątnej to nie mamy o czym rozmawiać.

Nawet przy idealnym zdrowym oku próg akomodacji to 25cm, ale ten próg dla każdego jest inny(niezależny od wieku) i średnio można przyjąć ok 40cm. To info dla tych co chcieliby patrzeć z 10cm :E

Edytowane przez sideband

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już takich na ulicy widziałem z telefonem i 5cm od ekranu :E Ale okularów się zapomniało :E

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znowu te mądrości o przekątnych a potem zakładasz na głowę okularki z oledem 0.7" i nagle widzisz te detale :D

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehhh co za czasy, kiedyś 17" LCD to był sztos i nie było dyskusji o jednym słusznym (dużym) rozmiarze :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Wu70 napisał:

Znowu te mądrości o przekątnych a potem zakładasz na głowę okularki z oledem 0.7" i nagle widzisz te detale :D

Przez soczewki, czy może bez? Nie bardzo wiem co VR ma do zwykłego ekranu tak jak te porównanie.

4 godziny temu, MaxaM napisał:

Ehhh co za czasy, kiedyś 17" LCD to był sztos i nie było dyskusji o jednym słusznym (dużym) rozmiarze :D 

Coslfasz się 10 lat i czytasz, że 24 tylko i wyłącznie do grania. 

Za 10lat 32 będzie wypierdem. 

8 godzin temu, amsztel napisał:

@sideband Wait, what? :E Chcesz powiedziec, ze na przyklad majac przed soba monitor 27" 4K na odleglosci 0.5m i

Klaustrofobia bym chyba dostał z takiej odległości. Jak ci na zdjęciach csow y. Klawy bokiem bo stopy ekranów muszą się przed klata.

W dniu 26.09.2024 o 23:16, bananzafryki napisał:

@lukadd

Natomiast mam też drugi monitor 24" na matrycy IPS i on jest do grania w gry esportowe, czy jakieś strzelanki. Ponieważ w tych grach licza się wyniki a nie piękna grafika. 

Gram tylko w strzelanki i po przesiadce na 32" z 48" strasznie się meczę. Mogłem brać oleda 42", na miejscu stoją w sklepach po 3k PLN za c3. 24" FHD i gra wyglądająca jak gówno już dawno mnie nie pociąga. Zero przyjemności. Nawet jeśli wpadnie z tego bonsowy frag na tydzień. 

Edytowane przez Minciu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co to za strzelanki, w których 120hz na 42" tv miało by wystarczać, z ciekawości ustawiłem na swoim oledzie 120hz i wypada to bardzo słabo w porównaniu do 240hz/fps w bf2042, a jakimś wybitnym graczem nie jestem

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To prawda, szybko przyszło się przyzwyczaić do tych 120Hz i w tych najszybszych fps/BR to celuję w 240, jak przejdę na 360/480 OLED to pewnie 240 będzie bida :lol2:

8 godzin temu, Minciu napisał:

Przez soczewki, czy może bez? Nie bardzo wiem co VR ma do zwykłego ekranu tak jak te porównanie.

Sprawdź sobie temat okularów AR a nie VR. Soczewki nie są od tego żeby powiększać obraz kiedy masz ekran 1cm od oka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Wu70 jest wyjście z tego "problemu" wielkich fps i Hz - odpalasz limit na 30fps (przy 30Hz lub wielokrotności) i wytrzymujesz tak ... no powiedzmy miesiąc. Po takiej "kuracji" to stałe 48fps(@48Hz lub wielokrotności) będzie ultra-płynne 🤣

Edytowane przez Kyle_PL
  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Kyle_PL napisał:

odpalasz limit na 30fps i wytrzymujesz tak ... no powiedzmy miesiąc

a22d568daf4e2099ba316653d75e425d.jpg

 

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, sideband napisał:

Nie do końca tutaj niewielką odległością za dużo nie zdziałasz im większy ekran tym więcej detali widzisz pomimo większej odległości od monitora.

Człowiek przywyka do większych ekranów to później mniejsze przekątne wyglądają jak "miniaturki".

Zgadzam się, gdy przechodziłem z 19' na 24' to ten drugi wydawał się na prawdę dużym panelem. Później przesiadka na 34'UW i wydawał się aż za duży, ale szybko się przyzwyczaiłem i szybko potem wjechało 38"UW co już wydawało się optymalne. Teraz gram głównie na 55' i na tym 38UW w grach wszystko wydaje się takie miniaturowe :D

Edytowane przez Quejki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Broly powyższy model nie ma sprzętowej kalibracji, więc jak dla mnie kicha. Swoją drogą autor powyższego filmu nie bardzo chyba wie o czym mówi. Przykładowo w trybie pełnego gamutu, w SDR, nie musi być wcale przesycenia na ekranie z gamutem 160% wzgl. sRGB, jeśli używane oprogramowanie obsługuje CMS.

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stilgar na pewno nie wie o czym mówi, gdy chodzi o monitory.

  • Haha 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Kyle_PL napisał:

nie musi być wcale przesycenia na ekranie z gamutem 160% wzgl. sRGB, jeśli używane oprogramowanie obsługuje CMS

Recka monitora opiera sie na uzytkowaniu bez dodatkowego oprogramowania. Zaden recenzent monitora nie nie bierze tego pod uwage i brac nie powinien, poniewaz to jest dodatkowe oprogramowanie. Ty natomiast twierdzisz piszac , ze ktos nie wie o czym mowi ,poniewaz nie bierze pod uwage zewnetrznego oprogramowaia :szczerbaty:

22 minuty temu, CajraX napisał:

Stilgar na pewno nie wie o czym mówi, gdy chodzi o monitory.

W Polsce chyba nie ma bardziej kompetentnej osoby w kwesti recenzji monitorow. Smiem twierdzic, ze nawet poza krajem malo osob mu dorowna w kwesti sprzetu i metodyki.

Edytowane przez Phoenix.
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Kyle_PL napisał:

Swoją drogą autor powyższego filmu nie bardzo chyba wie o czym mówi.

Ojojojojojoj... Odważne stwierdzenie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten sam Pan poleca używanie monitorów w trybie HDR pod pulpitem cóż nikt nie jest doskonały ;-)

  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stilgar czas plecie takie głupoty ze głowa mała, ale co tam jak mu za to płacą to niech sobie plecie :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, sideband napisał:

Ten sam Pan poleca używanie monitorów w trybie HDR pod pulpitem cóż nikt nie jest doskonały ;-)

Nie myli sie tylko ten co nic nie robi ;)  A poki co na forum to tu kazdy moze co najwyzej swoje madrosci wypisywac, bo to tylko forum. Ja tu jutro moge by krolem w kazdym temacie :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oj ten kolega to jest tu znany z krytykowania, praktycznie wszystkich recenzentów/testerów w dowolnej kategorii, poza nim jeszcze paru profesorów pierdzistołków się znajdzie

Edytowane przez SylwesterI.
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co test to nowy król monitorów.

Dobrze, że na koniec wspomina o wadach softu które mocno uprzykrzają korzystanie z hdr i, że do pracy po 8h dziennie oled się nie nadaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Phoenix. napisał:

Recka monitora opiera sie na uzytkowaniu bez dodatkowego oprogramowania. Zaden recenzent monitora nie nie bierze tego pod uwage i brac nie powinien, poniewaz to jest dodatkowe oprogramowanie. Ty natomiast twierdzisz piszac , ze ktos nie wie o czym mowi ,poniewaz nie bierze pod uwage zewnetrznego oprogramowaia :szczerbaty:

Pierwsze słyszę, by przeglądarka www np. Firefox była "zewnętrznym oprogramowaniem". ... albo odtwarzacz do filmów np. PotPlayer. Innymi słowy też nie masz pojęcia o temacie :szczerbaty:

15 godzin temu, PiPoLiNiO napisał:

Ojojojojojoj... Odważne stwierdzenie :)

Skromny dzisiaj jestem: na światowych serwisach testujących monitory, robią poważne błędy przy np. kalibracji (RTings - gdzie podbijają składowe ponad nastawę natywną przy ustawianiu temp. bieli ... przynajmniej tak robili, ale może już zmądrzeli, lub czytają moje posty :]  )

... tak, chyba RTings się ogarnęło, bo poprawnie regulują w tych recenzjach składowe:

https://www.rtings.com/monitor/reviews/lg/27gr83q-b

https://www.rtings.com/monitor/reviews/lg/32gn650-b-32gn63t-b

... ale nie zawsze tak było:

https://www.rtings.com/monitor/reviews/lg/32ud99-w

ps. w LG natywne R/G/B to 50/50/50 (i kontrast firma LG ustaliła sobie natywny na wartość 70) i poprawna kalibracja polega na tym, że maksymalnie dwie składowe z trzech (R G B, bo kontrastu nie ruszamy), się obniża tak, by uzyskać D65 ("6500K"). Jeśli podbijemy składową powyżej natywnej (jak to ustawiono przy recenzji 32UD99) to doprowadzimy do bandingu na najjaśniejszym odcieniu przy kolorach bazujących na tej składowej - powtarzam to recenzentom od lat i jak widać z czasem niektórzy się uczą i jak widać na przykładzie RTINGS zaczęli ustawiać to od paru lat prawidłowo.

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Witajcie. Z racji tego, że parę dni temu wróciłem z kolejnego wyjazdu do Indii, tradycyjnie już postanowiłem się podzielić zdjęciami i relacją. Tym razem celem wyjazdu były dwa południowe stany Indii: Goa i Kerala. W zasadzie relacja będzie dotyczyć prawie całkowicie stanu Kerala - w Goa spędziliśmy łącznie może z parędziesiąt godzin. Goa jest bardzo popularnym stanem na 'klasyczne' wakacje, ze wskazaniem na imprezownię na plaży. Ze względu na to, że ten wyjazd mieliśmy w okresie monsunowym (no, bardziej precyzyjnie: staraliśmy się wstrzelić w typową dziurę w deszczach pomiędzy dwoma "połówkami" monsunu), imprezownia na plaży nie miała sensu...nawet jeżeli by nas interesowała (osobiście nie widzę sensu lecieć przez połowę planety żeby się nawalić i pobawić w ciepłym miejscu. Jak ktoś tego chce, lepiej już polecieć na południe Europy). Podobnie jak nie miały sensu ewentualne wyjazdy w np. góry, w które raczej nie jest dobrze jeździć w porze deszczowej z powodu możliwości odcięcia dróg dojazdowych przez np. osuwiska błota. Kerala zaś jest chyba mniej popularnym stanem turystycznie, zwłaszcza w monsunie. To stan wypełniony klasycznymi rajskimi krajobrazami, z bujną i wszędzie obecną przyrodą. Razem z Goa (poza wybrzeżami) to w zasadzie tereny dżungli poprzedzielanej w niektórych rejonach wodnymi traktami, kanałami i jeziorami. To właśnie przyroda i tropikalne kanały były naszym celem - oraz spędzenie święta Onam gdzieś na indyjskiej pipidówce   Południe Indii to, w porównaniu chociażby do północy tego kraju, zupełnie inny świat. Północ Indii to hardkor, brutalne, niekończące się Hunger Games nieprzerwanie organizowane w superbiednych, zacofanych, często pokrytych pyłem wioskach otaczających wielkie, chaotyczne megamiasta. Przetrwanie na północy Indii jest same w sobie sukcesem. Wybicie się ponad los mrówki w mrowisku to wygrana w totolotka. A południe? Wydaje się być troszkę bogatsze, i to nawet na prowincji - bo w końcu na południu Indii są także globalne ośrodki IT, technologiczne, R&D, przemysłu kosmicznego. Południe to lepsze standardy życia, mniej stresu, mniej śmieci, mniej hałasu. Południe to także zupełnie inne języki - tradycyjnie próbowaliśmy się nauczyć kilku podstawowych zwrotów w najbardziej powszechnie używanym lokalnie języku (w Indiach jest 22 głównych języków), czyli malayalam, ale poza "cześć", "jak leci" i "dziękuję" nie byliśmy w stanie nic więcej ogarnąć. Ten język to dzwiękowa masakra, przy nim nawet egzotyczny Hindi wydaje się łatwiejszy. Ilość dźwięków na sekundę przekracza zdolność rozdzielczą uszu i mózgu białego człowieka To nagromadzenie dźwiękowe widać po części po np. nazwach lokalnych miejscowości (stolica stanu Kerala nazywa się: Thiruvananthapuram  ). Jak wspomniałem, wstrzeliliśmy się z wyjazdem w przerwę w okresie monsunowym. Deszcze nas w zasadzie ominęły, całe techniczne zabezpieczenia sprzętu foto na szczęście nie były potrzebne (poza zabezpieczeniem przed zalaniem w łodzi i kajaku). Pogoda jednak była no, wilgotna. Jeżeli ktoś ma ochotę na zielone, soczyste tropiki i ma problemy kardio, to pory deszczowe mogą nie być najlepszym momentem na podróż. Tym razem nie mieliśmy zbyt wielu problemów w podróży, no może poza doświadczeniami w podróży lokalnym pociągiem, oraz ostatnimi chwilami w Indiach, podczas przechodzenia procedur wyjazdowych na lotnisku w Goa. To ostatnie było doświadczeniem absurdalnym, stresującym, wypełnionym negocjacjami z tępymi pracownicami Qatar Airways i prowokującymi pracownikami emigracyjnymi i bezpieczeństwa. Zgrzyty były na każdym etapie, od pierwszego kontaktu z osobą zarządzającą kolejką, do ostatnich dyskusji przed podbiciem paszportów. Mamy trochę doświadczenia związanego z lataniem, także w egzotycznych krajach (chyba jakieś 14-16 lotów związanych tylko z Indiami), ale takiego zachowania nie pamiętam od lat. Skończyło się wprawdzie wyjściem bez strat (no, może poza konfiskatą "strasznego narzędzia" w postaci kilkucentymetrowego imbusa do przykręcenia osłony wizjera aparatu Fuji ), ale niesmak pozostał. Moja szklana kula mi mówi, że może zostaliśmy sprofilowani na jakichś imprezowiczów związanych z dragami (używki są popularne na plażach Goa). Tym razem zdjęć nie będę wrzucał posegregowanych geograficznie, lecz tematycznie.  Zapraszam, może kogoś zainspiruję do podróży na południe Indii - w końcu to zabawa i tańsza, i bardziej egzotyczna od urlopu w Polsce, więc jest popularna wśród Polaków. Mieszkańcy backwaters:
    • Jeśli chodzi o sam proces tworzenia gier to nie wiem, jeśli zaś chodzi o "pushing specific agenda", to uważam, że w miarę podobnie jest obecnie w Bioware, tyle że oni od 5 lat nic nie wydali, więc niewiele się o nich mówi. Każdy kto interesuje się tematem nadchodzącego DA4 wie, jaka ekipa go tworzy i pod czyim kierownictwem. Pokazane do tej pory materiały świadczą też, że w niektórych kwestiach poszli o wiele dalej niż Ubi.  Tak jak mówił jeden z pracowników Ubi, obecnie najbardziej bezpiecznie jest promować nijakość, żadnego wychodzenia przed szereg, żadnego niepotrzebnego zwracania uwagi. Jakikolwiek dev, który zaproponowałby przykładowo design kobiecych postaci jak w Stellar Blade, szukałby prawdopodobnie nowej pracy. Zwróć uwagę jakie są nadchodzące opcje romansowe dla faceta w DA4: mała piegowata kobieta krasnal, mulatka bez nogi i pewna azjatka, która nawet przez youtuberów zaproszonych przez Bioware na 6-godzinne ogrywanie gry, została odkreślona jako wyjątkowo niefajna, mało interesująca czy wręcz odpychająca. A gdzie się podziały ładne kobiety, jak w poprzednich odsłonach ? Nie ma. Bardzo rozbudowany kreator postaci, gdzie możesz nawet pozostawić rany po usunięciu piersi, albo dodać sobie 5 jąder, ale nie możesz stworzyć seksownej babki, bo największy dostępny rozmiar piersi to AA, a tyłek płaski jak u Taylor Swift. Jak widać więc, nie tylko Francuzi, i zapewne nie tylko Kanadyjczycy, ale akurat te dwie firmy przodują w takich tematach. 
    • zdajesz sobie sprawę że to nie są twierdzenia, on prubuje zawiłe sprawy przedstawić w prostych słowach nieogarom w necie
    • Wdg mnie masz racje i on stara sie kazego zadowolic ale czy to minus?? Wdg mnie opisuje prostm jezykiem to co trzeba a cyferki i konkretne suche dane tez znajduja sie w materiale. Mi sie tego przyjemnie slucha, a jednoczesnie dostaje suche konkretne dane, ktore mnie interesuja. Ale rozumiem, ze ktos moze miec odmienne zdanie. Ja np nie ogladam tez kazdego recenzenta sprzetu bo odrzuca mnie czasem nawet po samym sposobie mowy.
    • Tak a w Tomb Rider to facet głównym bohaterem. Jak gra do dupy to nawet keanu Reaves by nie pomógł, trochę na pewno
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...