Skocz do zawartości
WiktorqXX

Wentylatory co bardziej je zużywa?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

chciał bym się dowiedzieć co bardziej zużywa wentylatory karty graficznej, ich praca na niskich obrotach czy częste włączanie i wyłączanie? Ponieważ zastanawiam się nad tym czy ustawić je na niskich obrotach przez cały czas pracy w spoczynku ponieważ, występuje u mnie problem "harczenia" (co denerwuje) podczas ich startu. Dodatkowo karta pracowała by wtedy na ok. 35 stopniach przy prędkości wentylatorów ok. 400rpm zamiast 50 stopni oraz włączania ich na wysokich obrotach aż do zbicia temperatury. Często jest tak że wentylatory wpadają w błędne koło i włączają i wyłączają się sądzę że to też może im zaszkodzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaka to karta ? Myślę, że odpowiedni UV + ustawienie krzywej załatwi sprawę. W 2D karta spokojnie może osiągać te 50-55'C pasywnie. Podejrzewam, że w 3D już nie będzie przeszkadzać hałas (gry, programy). Odp na pytanie, praca na skraju, tzw 0-1 bardziej zaszkodzi wentylatorom. 

Edytowane przez Grolssch

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak masz tryb pół pasywny to po to jest aby z niego korzystać :) zawsze to mniej kurzu też wciąga jak nie kręcą się 24/7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Send1N dleczego pominąłeś to co napisał autor tematu odnośnie pracy wentylatorów przy ich uruchamianiu? Ja na mojej poprzedniej karcie też musiałem zrezygnować z trybu półpasywnego, ponieważ wentylatory przy każdym starcie wydawały bardzo denerwujący dźwięk.

Poza tym @WiktorqXX zapytał o coś zupełnie innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, WiktorqXX napisał:

Często jest tak że wentylatory wpadają w błędne koło i włączają i wyłączają się sądzę że to też może im zaszkodzić.

Teoretycznie nie powinno tak być, ale jak masz ciasną obudowę albo przy jakimś oglądaniu czegoś niestety może się zdarzyć. W takiej sytuacji chyba rzeczywiście bym ustawił żeby się minimalnie kręciły non stop. To nawet nie jest kwestia zużycia, tylko komfortu korzystania z komputera. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Send1N napisał:

 zawsze to mniej kurzu też wciąga jak nie kręcą się 24/7

jak się kręcą to mniej kurzu się osadza, bo kurz jest przedmuchiwany. Kurz się osadza gdy nie ma pracy wentylatorów.

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, WiktorqXX napisał:

Witam,

chciał bym się dowiedzieć co bardziej zużywa wentylatory karty graficznej, ich praca na niskich obrotach czy częste włączanie i wyłączanie?

Prawdopodobnie częste włączanie i wyłączanie. Z tego co czytałem, silniki źle znoszą starty od zera.

6 godzin temu, Send1N napisał:

Jak masz tryb pół pasywny to po to jest aby z niego korzystać :)

Ten tryb jest po prostu modny. Ja bym wolał przełącznik na karcie, którym by się wybierało czy w IDLE karta ma kręcić wentylatorami, czy nie ... skoro w niektórych zasilaczach potrafią coś takiego zrobić, to w GPU też powinni.

44 minuty temu, Pioy napisał:

Teoretycznie nie powinno tak być, ale jak masz ciasną obudowę albo przy jakimś oglądaniu czegoś niestety może się zdarzyć.

U mnie podczas grania (przy stałym FPS), w części gier karta nagrzewa się w takim stopniu, że co chwilę wentylatory startują i się zatrzymują. Z tego powodu wyłączyłem ten tryb pół-pasywny - teraz w tych grach wentylatory karty kręcą się non-stop, ale przy np. 700RPM.

Edytowane przez Kyle_PL
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, SebastianFM napisał:

dleczego pominąłeś to co napisał autor tematu odnośnie pracy wentylatorów przy ich uruchamianiu?

zapewne jest to gigabyte windforce / egale i to ich słynne pierdnięcie

kosmiczna technologia budżetowych gigabyte i opuszczanie wentylatora w dół

 

wentylatory najbardziej zużywa użytkownik/właściciel. Nie włączaj komputera i będzie spokój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Kyle_PL napisał:

Prawdopodobnie częste włączanie i wyłączanie. Z tego co czytałem, silniki źle znoszą starty od zera.

Rozruch wymaga podania większego natężenia w krótkim czasie. 

Wracając do tematu. Włącz aktywację wentylatorów w trybie półpasywnym na początek na 60'C. Używając PCta w trybie 2D (filmy, internet) zaobserwuj do jakich wartości karta się nagrzewa pasywnie. Jeśli wartość będzie stała to od niej +1-2'C ustaw aktywację wentylatorów oraz krzywą ich działania. Ustaw sobie krzywą także dla wentylatorów obudowy. Przy okazji procesora. To jaki masz przewiew w obudowie też ma znaczenie. Undervolting też jest tu wskazany, ale nie podałeś jaka to karta graficzna. Ogółem grzebiąc w ustawieniach nawet najbardziej kapryśne karty da się ustawić pozostawiając tryb półpasywny i dobrą kulturę pracy.

Jeśli nie chcę Ci się bawić, z dwojga złego ustawiłbym ciągłą pracę od ~15% RPM. Ale tu dochodzi niezbyt korzystny wpływ przez większe różnice temperatur przechodząc z idle do obciążenia. 

Edytowane przez Grolssch

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, WiktorqXX napisał:

co bardziej zużywa wentylatory

Powiem tak. Mam 9 letnią kartę EVGA gtx 770 więc kartę o raczej wysokim TDP. Wentylatory działają tak samo cicho jak za nowości. Tak więc jak są dobre wentylatory, to nie ma co się przejmować i zużywaniem. A jak wentylatory są wykonane na odwal, to ci padną tak czy inaczej.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, qrek1 napisał:

Powiem tak. Mam 9 letnią kartę EVGA gtx 770

Ona ma to całe "FanStop"? (że w Idle/małym obciążeniu nie kręci wentylatorami)

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Kyle_PL napisał:

Ona ma to całe "FanStop"

Nie ma, ale mam tryb uśpienia komputera, aktywowany po 5 minutach, tak że włącza się i wyłącza kilka razy dziennie. Poza tym przez tyle lat, też już chyba przeszła dużą ilość cykli on/off.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, qrek1 napisał:

jak się kręcą to mniej kurzu się osadza, bo kurz jest przedmuchiwany. Kurz się osadza gdy nie ma pracy wentylatorów.

no nie wiem, mam z tym inne doświadczenia, jednak karty które miałem bez tego trybu miały o wiele bardziej zawalony radiator po dłuższym czasie bez czyszczenia niż te z pasywnym ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wentylatory zużywają się od pracy, uruchamianie się im nic nie robi.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, SirHawk napisał:

Wentylatory zużywają się od pracy, uruchamianie się im nic nie robi.

Załączanie co chwilę wentylatorów jest bardziej szkodliwe niż ich ciągła praca. Parę podstawa elektroniki i jak jest zbudowany wentylator. Chociaż mówimy tu raczej o latach eksploatacji jeśli nie mają wad fabrycznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Grolssch napisał:

Załączanie co chwilę wentylatorów jest bardziej szkodliwe niż ich ciągła praca. Parę podstawa elektroniki i jak jest zbudowany wentylator. Chociaż mówimy tu raczej o latach eksploatacji jeśli nie mają wad fabrycznych.

Chyba jakby były co sekunda załączane i natychmiastowo wyłączane :E. Tryb półpasywny nic im nie robi, za rzadko się załączają, stojan i wirnik mają w to wyrąbane, łożyska tym bardziej, te z kolei umierają od zużycia lub zabrudzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie wystarczy, że jest źle ustawiony start z temperaturą, a mogą się co chwila załączać i wyłączać. Łożyska o ile nie są jakiś tandetne mogą wytrzymać latami jak ktoś o nie dba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • O tym, że wielokrotnie obywatel jest opodatkowywany, co w efekcie daje wysokie opodatkowanie (procent składany). No nie wiem ... z mojej wypłaty jest zabierane niemal 42% podatku (koszt pracodawcy - to co dostaję na rękę). Jeszcze parę lat temu, to było "tylko" ~38%.
    • Ciekawe info na temat antyczita   Widocznie zmiana anticzita eliminuje nam Afterburnera. Generalnie mi to nie przeszkadza o ile nie zacznie sypać banami z tyłka.  
    • Akurat nie podkręcam za bardzo podzespołów więc dzięki za podrzucenie tańszej wersji. Pomyślę i wybiorę co mi podpasuje.  Dzięki wam. 
    • Największa różnica w wydajności jest między 4070, a 4070 Super i tu najbardziej opłaca się dopłacić. Miedzy 4070 Super, a 4070Ti różnica jest znacznie mniejsza i dołożyć trzeba kolejne kilkaset zł. To samo między 4070Ti, a 4070Ti Super. Największe różnice są w rozdzielczości 4K gdzie dodatkowy vram w 4070Ti Super pozwala mu na lepsze osiągi względem 4070Ti.  Jak zapatrujesz się na mocniejsze karty to radziłbym od razu myśleć o zasilaczu. Teoretycznie zasilacz 550W powinien wystarczyć jednak CPU u Ciebie ma 150W poboru w trybie turbo, RTX 4070Ti obciążona w grach średnio ciągnie ponad 260 W, jednak w pikach (karta nie ma liniowego poboru prądu) potrafi przekroczyć 400W. Do tego dochodzą wszelkie peryferia z płytą i może się zdarzyć że chwilowy pobór znacznie przekroczy możliwości zasilacza. W przypadku 4070Ti Super i 7900XT wartości są jeszcze większe. Problem może nigdy nie wystąpić ale sam musisz zdecydować czy "chuchać na zimne" i dla pewności od razu brać mocniejszy zasilacz. Przy RTX 4070/Super pobór (i piki poboru) jest sporo mniejszy więc przy obecnym zasilaczu nie powinno być żadnych problemów. Śmiem twierdzić że się nie mylę. Po pierwsze to odnosiłem się do wydajności kart które mieszczą się w kwocie jaką początkowo Autor zasugerował czyli do ok. 3000 zł. Tu nie ma RX 7900XT, a jest 7800XT i 7900 GRE. Obie te karty z włączonym RT wypadają słabiej od RTX 4070, a lepiej tylko w standardowym rasterze. Dokładnie taka sama sytuacja jest w przypadku droższych kart czyli 4070Ti/Super vs 7900XT. W rasterze górą jest Radeon, w RT RTX-y. Nie znam żadnego solidnego portalu robiącego testy kart na którym 7900XT maiłby przewagę nad 4070Ti/Super w Hogwart Legacy przy włączonych wszystkich opcjach RT.
    • Jak Ksiądz robił grube wałki to nie ma taryfy ulgowej , do celi z  ''długim Józkiem'' i sprawa załatwiona .
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...