Skocz do zawartości
moskil

X-KOM używany sprzęt jako nowy - Arctic liquid freezer II 420

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, LeBomB napisał:

@fakeeus

MM czy rtveuro nie bawią się za bardzo w specyficzne komponenty producentów jednak mało popularnych u nas w kraju bo im się po prostu nie opłaca zasyfiać magazynu czymś co się sprzeda albo nie. Do tego dochodzi kilka innych aspektów, które decydują o tym co mają i jakich producentów. 

Ale wentylatory LIAN LI nie są aż tak specyficzne żeby były tylko w x-kom :) Są na Amazonie, Proline, Proshop i kilkunastu innych sklepach, nawet poprzez Empik można było kupić. Owszem, możesz wyciągnąć zaraz jakiś model, którego w Polsce się nie dostanie, albo będzie tylko w x-kom, ale to kompletnie nie świadczy o jakości sklepu. Też mogę wyciągnąć model czegoś co będzie gdzieś indziej ale nie w x-kom i wtedy o czym to będzie świadczyło dla takiego sklepu? Kompletnie o niczym, tak samo jak obecność jakiegoś specyficznego produktu w x-kom.

 

Pierwszy przykład jaki wpadł mi do głowy, chodziło mi u uni sl120 v2, aktualnie chyba tylko proshop go ma.

I w ogóle nie pisałem tego w kontekście jakości sklepu, to, że ma niszowe produkty nie czyni go zaraz lepszym ale odróżnia go od januszexów pokroju ME, MM i RTV Euro AGD i sprawia, że wybór sklepu zawęża sie.

Nie wiem w ogóle czemu tyle emocji ta dyskusja wywołuje jakbym conajmniej uważał x-kom za święty a wszystkie inne sklepy be.

Wybieram MOIM zdaniem najmniejsze zło jakim jest x-kom wśród najpopularniejszych sklepów. I to się też może już niedługo zmienić bo proporcjonalnie ze wzrostem z roku na roku jakość leci na pysk.

Ludzie mają z nim złe doświadczenia? Mają pełne prawo się nimi dzielić. Ja mam złe doświadczenia z takim oleole? Również mam pełne prawo się nimi dzielić. I postronna osoba sama sobie zdecyduje co z tym fantem zrobić.

Tyle w temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, fakeeus napisał:

Nie wiem w ogóle czemu tyle emocji ta dyskusja wywołuje jakbym conajmniej uważał x-kom za święty a wszystkie inne sklepy be.

To przeczytaj jeszcze raz swoje posty już jak to zauważyłeś i sam się zastanów czy faktycznie tak nie brzmiały, szczególnie gdy zasugerowałeś że to w ogóle najlepszy sklep w Polsce. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maly update:

Tak jak pisalem chlodzenie oddalem do sklepu. Na miejscu sprzedawca sprawdził blok i stwierdził że faktycznie są tam slady starej pasty, po czym zaproponował wymiane na inne chlodzenie albo zwrot hajsu. Powiedzialem że chce identyczne chlodzenie, ale nowe i takim sposobem dzien pozniej odebrałem nowy zestaw. Tym razem dokladnie sprawdzilem przy odbiorze pudło i zawartosc wszystko było ok.

W domu podłączam nowy zestaw do testu jeszcze przed montażem, a tu zonk. Mały wiatraczek do sekcji zasilania nie kreci, sprawdzam, czy moze zablokowany, ale nie. Patrze, a tam jeden kabelek na elektronice silnika urwany. A wlasciwie nie urwany tylko zwyczajnie nie przylutowany fabrycznie. Akurat troche sie znam na lutowaniu i zwyczajnie widze że tam nawet nie ma sladu lutu na kablu.

Akurat miałem zamiar od razu wylaczyc ten maly wiatraczek dlatego nie bede juz tego reklamowal, bo nie chce mi sie znowu wydawac 50zeta na kursy do sklepu, jak kiedys najdzie mnie chce to sobie to polutuje. Tym razem nie pozdrawiam legandarnej niemieckiej kontroli jakosci w firmie Arctic o imieniu xong jong, ktory przepuscil taki bubel.

Pomijam juz fakt jak tam jest nasrane na tym złączu, wyglada jakby to ktos młotkiem lutował

kabel.jpg

 

 

Edytowane przez moskil
  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, moskil napisał:

Pomijam juz fakt jak tam jest nasrane na tym złączu, wyglada jakby to ktos młotkiem lutował

Panie sztuka jest sztuka, raz dwa i do przodu.

 

Poprawianie lutów:

 

kobiety-lutowanie-43186195.jpg

 

 

  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracając do OleOle i całkowitego braku kontaktu z nimi. Nawilżacz wysłałem z tytułu niezgodności z umową - szrot sam się wyłącza mając jeszcze połowę zbiornika przy ustawieniu higrometra, że ma się wyłączyć dopiero po wyczerpaniu wody.
Do nich dotarł 6 marca, dziś mamy 16 a ja dostaję tylko dziwnego maila, że odsyłają mi towar bez żadnego wytłumaczenia. Dopiero dzięki dyskusji na allegro się dowiedziałem, że ich "serwis" stwierdził, że nie ma wady :)

gESiPJj.png

Absolutnie żałosny sklep i będę go odradzał wszędzie i każdemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo z X-kom'em, towar reklamowałem z tytułu rękojmi będąc pewnym, że jest wadliwy a po 14 dniach dowiedziałem się, że ich serwis stwierdził, że nie ma wady? Z tą różnicą, że zamiast odesłać sprzęt do mnie wysłali go do serwisu producenta na weryfikacje. I co się okazuje? Płyta główna jednak jest wadliwa tak jak mówiłem. To mamy tutaj dwie opcje albo serwis sklepu jest niekompetentny albo wcale jej nie sprawdzili z jakiś tam powodów...

Fragment decyzji jaką otrzymałem po 14 dniach

Cytat

Sprawdziliśmy urządzenie i nie potwierdziliśmy zgłaszanych przez Pana problemów. Pana urządzenie jest sprawne i zgodne z umową sprzedaży.

A to informacja z dziś

Cytat

Zgodnie z informacjami z naszego systemu reklamacyjnego płyta została naprawiona i obecnie jest odsyłana do naszego Centrum Serwisowego. W ciągu 2-3 dni roboczych komponent powróci do Pana.

 

Dodam, że wada była łatwa do stwierdzenia wystarczyło złożyć komputer i wcisnąć przycisk power na obudowie. Tylko tyle i aż tyle.

Edytowane przez lokiju
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, EvilKillaruna napisał:

Nie wiem jak wyglądała korespondencja w całości i nie powinienem wiedzieć, ale na miejscu sklepu albo chociaż pracownika z którym się kontaktowałeś, po prostu po ludzku bym przeprosił, że serwis pierwotnie nic nie wykrył i że był to błąd z ich strony.

Przede wszystkim to ta komunikacja ze sklepami przez chat allegro jest teraz w duzych marketach praktycznie 100% zautomatyzowana przez boty, zeby sie cokolwiek sensownego dowiedziec to trzeba dzwonic. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owszem jest to smutne, ale takie mamy czasy ze technologia ktora powinna ulatwiac zycie najczesciej jest uzywana do "optymalizacji kosztow" co finalnie jest na szkode konsumenta.

Apple ktory jest liderem innowacji nadal trzyma siec sklepów stacjonarnych (jak za czasow przed internetowych), bo oni rozumieja ze nie ma lepszej opcji niz wpasc po drodze z pracy do sklepu i porozmawiac bezposrednio ze sprzedawca/serwisantem. Tylko u nich sie za to placi w cenie produktu.

Edytowane przez cyberpunk2020
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po akcji X-komu z kartami graficznymi uważam, że nie ma się co przywiązywać do dużych sklepów. To że 3 razy byli ok nie znaczy, że za 4 razem też będą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie tego zamówienia autora, bo chyba zamówił przez internet z odbiorem w sklepie. W takim przypadku też chyba przysługuje prawo zwrotu do 14 dni bez podania przyczyny. Ale jakby nie zgłosił to jemu zarzucą używanie.

Gdzieś powinna być granica pomiędzy dozwolonym zwrotem a użyciem. Nie powinno być tak, że procesor czy chłodzenie jest instalowane, testowane i oddawane na zwrot.

Chociaż piszczące cewki karty graficznej też bym wolał sprawdzić, bo tego często producenci nie uznają jako podstawy reklamacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@EvilKillaruna @cyberpunk2020 Kontakt ze sklepem był różnoraki tj. osobisty, mailowy jak i telefoniczny. Reklamacje składałem osobiście w salonie X-Komu a po otrzymaniu decyzji zadzwoniłem na infolinie by usłyszeć, że Pan po drugiej stronie się nie zna na reklamacjach z tytułu rękojmi, nie ma uprawnień itp. i nie ma w tej chwili ani jednej osoby kompetentnej w tym temacie. To tak na temat tego "super" kontaktu telefonicznego. Dopiero za drugim razem gdy zadzwoniłem udało mi się chociaż dowiedzieć ile taka weryfikacja w serwisie producenta będzie trwać bo sklep nie raczył mnie o tym wcześniej poinformować. Dzisiaj dostałem informację na piśmie, że potwierdzają to co wcześniej stwierdzili, że ich serwis usterki nie wykrył więc idą w zaparte, że ją sprawdzili. Dodali przy tym, że serwis producenta usterkę wykrył i płyta zostanie naprawiona a nie wymienią jej na nową ponieważ w tej chwili nie mają takiej płyty i wiązało by się to z nadmiernymi kosztami. Czyli potwierdza się jedna z moich teorii, że w związku z niską dostępnością płyt na B450,B550 i B650 tak jak moja woleli zrzucić cały problem na producenta dlatego uznali sprzęt za sprawny bez jego sprawdzenia by wysłać go do serwisu producenta. Ponadto z wcześniejszych zapewnień wynika iż płyta powinna być już do odbioru a z tego co zrozumiałem nie wiadomo co się w tej chwili z nią dzieje mimo iż rzekomo już została naprawiona. Mam wrażenie, że czym głębiej wchodzę w ten wątek tym bardziej negatywnie nastawiam się do tego sklepu.

 

Dlatego o żadnych przeprosinach ze strony sklepu nie ma mowy bo oni tutaj żadnej winy ze swojej strony nie widzą. W związku z tym dostaną ode mnie "ładną" opinie na stronach do tego przeznaczonych.

Edytowane przez lokiju
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się, że niektórzy pracownicy X-Kom'u źle interpretują informacje zawarte w systemie dlatego wprowadzili mnie w błąd i płyta mimo zapewnień nadal nie jest do odbioru. Ponieważ nawet nie wróciła jeszcze z serwisu producenta i nie wiadomo kiedy będzie można finalnie ją odebrać. Czemu mnie to nie dziwi ?

Edytowane przez lokiju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, King Arthas napisał:

@fakeeus

Dostałes jakiś zwrot z Allegro, cokolwiek? Jak płaciłeś?

Wszystko zgodnie z prawem zrobili, dostałem nawet papiery z serwisu etc
Co najśmieszniejsze, usterka niewykryta, a nawilżacz teraz magicznie działa już normalnie. Idioci pewnie naprawili a napisali protokół, że usterka niewykryta, żebym nie mógł z rękojmi skorzystać, ze zwrotu gotówki przy drugim zgłoszeniu wady. No cóż, tak czy inaczej nawilżacz jest już sprawny więc osiągnąłem co chciałem. A do oleole/rtveuroagd nigdy już nie wrócę.

Dopiero co chwaliłem x-kom a właśnie mi wróciła karta graficzna z gwarancji (jestem drugim nabywcą więc tylko gwarancja a nie rękojmia) po miesiącu, wysłałem ją sypiącą artefaktami i rozłączająca obraz - USTERKA NIEWYKRYTA :) x-kom się zapiera, że to serwis producenta a nie da mi żadnych papierów ani informacji chowając się za tajemnicą handlową. A jak teraz patrzę na archiwalną stronę karty to widzę tam gwarancję sprzedawcy a nie producenta, więc prawdopodobnie jestem okłamywany.
A karta już w ogóle nie działa. Przysłali mi umarlaka jako, rzekomo sprawną kartę. Teraz czeka mnie kolejna odsyłka, kolejny miesiąc czekania a wartość i czas gwarancji uciekają. Sklepy w Polsce to jest istna parodia.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@fakeeus Ja niedługo dostanę swoją płytę główną na, którą czekam już ponad miesiąc a reklamowałem z tytułu rękojmi. Została rzekomo naprawiona przez serwis producenta ale jak wiadomo czasami naprawa nie oznacza tego, że przedmiot działa. Tyle dobrego, że udało mi się wymusić na X-Komie papier dzięki, któremu za drugim razem będę mógł już żądać zwrotu gotówki. Wracając do twojej sprawy co to za karta graficzna, że rzekomo jest objęta gwarancją sprzedawcy a nie producenta? Może warto zapytać się producenta czy takie coś jest możliwe bo inaczej nie dojdziesz do tego czy X-Kom nie robi cię w konia.

Edytowane przez lokiju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EVGA 3080 10GB FTW3 Ultra, gość kupił ją w lipcu 2021 za 6 koła aż. Odkupiłem w 2022 przez olx, przesłał mi fakturę, nie miałem żadnego problemu reklamować ją mając z drugiej ręki. No ale jak patrzę na archiwalną stronę (ciężko się naprawdę dokopać bo EVGA dosyć wcześnie zaprzestała produkcji, wleciały potem wersje z LHR i 12GB) to tam jest 24msc gwarancji sprzedawcy.

Gwarancja w xkom jest do lipca 2023, ale mam też ją zarejestrowaną bezpośrednio na stronie EVGI bo gwarancja jest przypisana do karty a nie właściciela i tam mam do 02.2024.
I teraz się zastanawiam czy słać znowu do xkomu czy olać ich i zgłosić RMA bezpośrednio w EVGA. Tyle, że wtedy muszę opłacać sam przesyłkę do Niemiec w jedną stronę a i nie wiem czy też nie w drugą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@fakeeusTo ciekawe wynikało by z tego, że są jakby dwie gwarancje jedna w sklepie a druga u producenta. Ja na serwis X-Kom bym nie liczył u mnie nie byli wstanie wykryć wady z ,której to wykryciem nie miałby problemu 10 latek. Dlatego na twoim miejscu wysłał bym bezpośrednio na RMA do EVGA, jeżeli karta okaże się niesprawna to wysyłka powrotna powinna być na ich koszt. Nie wiem tylko czy zabezpieczyli się na taką ewentualność bo kart graficznych już nie produkują bo się wycofali z tego segmentu rynku.

Edytowane przez lokiju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tych kart już praktycznie nie ma, także po cichu mam nadzieję, że jak teraz wyślę umarlaka znowu do xkomu to może zwrócą pieniądze. No ale przy aż 6000zł na fakturze to mało realny scenariusz :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapomnij moja płyta główna jest warta 550 zł a widzisz jakie problemy robią i jak kręcą by tylko nie zwrócić ani grosza. W moim przypadku serwis X-komu bez sprawdzania stwierdził, że sprzęt jest w pełni sprawny i zgodny z umową sprzedaży.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@EvilKillarunaWłaśnie nie mogę zrozumieć dlaczego taki sklep jak X-Kom ryzykuje swoją reputacją dla paru stówek. Przecież dla takiego molocha te kilka stówek to jak dla mnie 5 zł.

Bo jak się wcześniej zastanawiałem czy wystawić im negatywną opinie na różnych stronach do tego przeznaczonych to teraz już nie mam żadnych wątpliwości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo biznes is biznes i kasa musi się zgadzać? :E

---
BTW.

Kiedy ludzie nauczą się aby nie cytować wypowiedzi napisanych powyżej ?

Edytowane przez Killer85

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, lokiju napisał:

@EvilKillarunaWłaśnie nie mogę zrozumieć dlaczego taki sklep jak X-Kom ryzykuje swoją reputacją dla paru stówek. Przecież dla takiego molocha te kilka stówek to jak dla mnie 5 zł.

Bo jak się wcześniej zastanawiałem czy wystawić im negatywną opinie na różnych stronach do tego przeznaczonych to teraz już nie mam żadnych wątpliwości.

Tak to jest, nie wiem jak te bezmózgi kalkulują. Jeden niezadowolony klient w ogólnym rozrachunku więcej straty sprawi niż te kilka stówek. Strasznie tym sklepom ciężko się ze złotówką rozstać, lepiej sobie poszarpać reputację.
Przemyślę to jeszcze ale raczej mnie przekonałeś i zgłoszę bezpośrednio w EVGA i wyślę do Niemiec na własny koszt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@EvilKillarunaWiem, że jestem jednych z wielu ale od pewnego czasu "truję im dupe" i to na wielu frontach więc nie daję o sobie zapomnieć. Między innymi dzięki temu udało mi się wywalczyć pismo, które w przypadku kolejnej awarii pozwoli mi się domagać zwrotu gotówki. Dlatego może biznes iz biznes ale po, której stronie gotówka się będzie zgadzać to jeszcze nie wiem. Zresztą może dzięki mojej opinii wystawionej w internecie ktoś się zastanowi dwa razy nad zakupem w tym sklepie a to też jakiś plus.

Edytowane przez lokiju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@EvilKillarunaZresztą to ich pismo jest jakieś upośledzone pierw mamy 5 linijek o tym iż serwis sprzedawcy nie stwierdził usterki technicznej i dlatego była odmowa. By zaraz stwierdzić, że serwis producenta usterkę potwierdził i reklamacja jest zasadna ?? Czy oni sami się przyznają, że są niekompetentni? Dalsza część pisma to biadolenie o tym iż wymiana płyty na nową wiązała by się z takimi kosztami, że firma poszła by z torbami dlatego odmawiają spełnienia moich roszczeń. Bo mają takie prawo i za pierwszą reklamacją mogą sprzęt naprawić.

Pismo jest napisane w takim tonie jakby ich zabolało moje odwołanie ale może to tylko moje osobiste odczucie.

 

Edytowane przez lokiju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, fakeeus napisał:

Tak to jest, nie wiem jak te bezmózgi kalkulują. Jeden niezadowolony klient w ogólnym rozrachunku więcej straty sprawi niż te kilka stówek. Strasznie tym sklepom ciężko się ze złotówką rozstać, lepiej sobie poszarpać reputację.
Przemyślę to jeszcze ale raczej mnie przekonałeś i zgłoszę bezpośrednio w EVGA i wyślę do Niemiec na własny koszt.

Tabelki księgowych z exela im wypluwają kalkulacje :E

Nie ma co patrzeć z perspektywy jednostki. To jest moloch oni mają dziesiątki tysięcy ludzi z reklamacjami, jakby mieli każdemu wysyłać nowy towar zamiast odsyłać na naprawę do producenta to są grube miliony straty.
Negatywny komentarz za długi czas reklamacji dostaną od nielicznych i w ogólnym rankingu i tak dalej będą w topce sklepów.

Niestety tak to wygląda i nie tylko w przypadku xkoma.

Edytowane przez lukadd
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...