NVIDIA RTX 50x0

[cichy45 688]

RT głównie daje oświetlenie i kolory, a DLSS to już pogarsza powiedzmy same drobne detale. Gra będzie wyglądać dla mnie lepiej z 4K DLSS P + RT niż 4K native bez RT.

Edytowane 25 Czerwca przez cichy45

[galakty 6453]

36 minut temu, chreasy napisał:

po czym musisz go pogarszać dlssem

A widzisz to pogorszenie? 

Ah tak, masz AMD więc w ogóle nie używasz RT + DLSS xD 

[razeks 101]

3 godziny temu, cichy45 napisał:

Jak się chce pograć w dobrej jakości i to nie najnowsze gry to trzeba. Weźmy przykład wieśka 3 RT. Słaba optymalizacja, że na 4K z RT max trzeba na 4090 używać DLSS Performance i FrameGen żeby mieć płynny obraz >100 FPS. DLSS Performance w 4K ma jeszcze znośną jakość ale dobrze byłoby mieć opcję użycia max tego DLSS Q czyli 1440p rendering. 5090 powinna już pozwolić na płynne ogranie wieśka w 4K albo 3440x1440p bez mocnego DLSS.

A ogrywać wieśka 3 RT bez RT to trochę mija się z celem

To faktycznie 4k zabija wydajność w wieśku. Ja gram w 2560x1440 to z RT i wszystkim na max mam 90-105 fps ale przy samym FG.  DLSS nie muszę stosować 

[someI 1190]

To sprawdź ile masz bez FG, pewnie ~60-70.

[kadajo 19985]

 

[razeks 101]

52 minuty temu, someI napisał:

To sprawdź ile masz bez FG, pewnie ~60-70.

Ok 60 właśnie. Z drugiej strony jak mogę używać fg to czemu miałbym tego nie robić przy tym klatkarzu.

[kadajo 19985]

Godzinę temu, cichy45 napisał:

RT głównie daje oświetlenie i kolory, a DLSS to już pogarsza powiedzmy same drobne detale. Gra będzie wyglądać dla mnie lepiej z 4K DLSS P + RT niż 4K native bez RT.

Po 6 latach na palcach jednej reki można policzyć gry, w których RT/PT faktycznie robi jakąś istotną różnicę jednocześnie zarzynając wydajność na każdym GPU, jakie jest na rynku. I w tych grach DLSS to totalny mus, a jednak DLSS masz wpychany wszędzie na dodatek gry, które albo wcale nie mają RT, albo go i tak uwno widać bez DLSS działają nieprawidłowo, to jest totalna porażka tego, za czym kiedyś stała PCMR.
Ogólnie bawi mnie jak łatwo oddaliście jakość renderowanego obrazu i nie widzicie w tym żadnego problemu kosztem "RT" ale jak gra lekko przytnie to już krucjatę wyprawiacie jakąś, że za mało Vram i inne bzdety.
Ogólnie PCMR jest przezabawne w swoim egoistycznym zachowaniu i ślepą wiarą we wszystko, co się jej wmawia.
Jeszcze parę lat temu nabijaliście się z konsol i ich "checkerboard renderingu" a dziś nie dość ze sami tak gracie dumnie pisząc, że to 4K to jeszcze generujecie sztuczne klatki i cieszycie mordę, jaki to obraz jest super, a nawet lepszy niż natywna.

Komedia

[cichy45 688]

Ciśnięcie beki z konsoli polega na tym, że konsolowcy cały czas od 2006 roku grają w gry 720p 30 fps cinematic experience, tylko że teraz te 720p jest upscalowane do 4K.

Na PCMR możesz sobie upscalować prawda, ale ciągle możesz odpalić natywne 4K i ustawić detalie jakie chcesz

[kadajo 19985]

Zgadza sie, ale ja widzę coraz silniejsza narracje, że bez DLSS to nie ma grania juz, albo jeszcze lepiej ze natywna rozdzielczość to przeżytek i ogólnie kto w ogóle tak gra.

Tak ze "wybór" sam w sobie jeszcze niczego nie oznacza jak ślepo włączasz sobie to wszytko nie sprawdzając nawet jak gra działa bez tego.
A zazwyczaj działa ujowo wiec w pewnym sensie wyboru nie masz.

[Send1N 6521]

Ogólnie to ktoś bardzo młody czytając te główne wątki nv od lat na tym forum to chyba boi się że kompletnie w nic nie zagra i koniec końców kupuje konsole albo pyta się "czy mi pójdzie" mario bros na karcie pokroju rtx 4070  

[galakty 6453]

Pytanie PCMR jaką kartę kupić to nie jest dobry pomysł xD Zawsze przewymiarują  

[kadajo 19985]

Po co się pytać jak zawsze napiszą ze ta najdroższą.

Bo te tańsze to zabawki i nie da się na nich grac.

[sideband 9187]

30 minut temu, Send1N napisał:

Ogólnie to ktoś bardzo młody czytając te główne wątki nv od lat na tym forum to chyba boi się że kompletnie w nic nie zagra i koniec końców kupuje konsole albo pyta się "czy mi pójdzie" mario bros na karcie pokroju rtx 4070  

Tutaj rozdzielczość gra bardzo dużą rolę już zmiana z 2160p na 1440p konkretnie obniża wymagania ze strony GPU bez ruszania jakichkolwiek detali 

Jak ktoś działa na 2160p to się nie dziw, że potrzebuje bydlecej mocy w obudowie 

[Send1N 6521]

O ile dobrze pamiętam to takie coś już trwa od X Lat to nie gry gonią za sprzętem a odwrotnie i nic się w tej kwestii nie zmienia a pitolenie jest to samo jakby to była nowość  piszecie coś u UE ze do 4K to nawet 4090 jest za słaba a dokładnie to samo było już w 2006r z crysisem jak najlepsza karta na rynku oferowała 20fps (8800gtx/ultra) w topowej wtedy rodziałce czyli 1280x1024 i dopiero po premierze gtx 280 dało się w miarę komfortowo pograć na full detalach czyli w 35 (teraz na 50-60 narzekają )po tym czasie wychodziło sporo gier które aby wymaksować trzeba było czekać na jedną czy nawet dwie generacje wyżej. 

Edit aa zapomniałem jeszcze o far cry z 2004r jeśli chodzi o te bardziej znane tytuły, sytuacja była podobna  

 

Edytowane 25 Czerwca przez Send1N

[kadajo 19985]

[*** ChOpLaCz *** 4113]

1 godzinę temu, kadajo napisał:

Po 6 latach na palcach jednej reki można policzyć gry, w których RT/PT faktycznie robi jakąś istotną różnicę jednocześnie zarzynając wydajność na każdym GPU, jakie jest na rynku. I w tych grach DLSS to totalny mus, a jednak DLSS masz wpychany wszędzie na dodatek gry, które albo wcale nie mają RT, albo go i tak uwno widać bez DLSS działają nieprawidłowo, to jest totalna porażka tego, za czym kiedyś stała PCMR.
Ogólnie bawi mnie jak łatwo oddaliście jakość renderowanego obrazu i nie widzicie w tym żadnego problemu kosztem "RT" ale jak gra lekko przytnie to już krucjatę wyprawiacie jakąś, że za mało Vram i inne bzdety.
Ogólnie PCMR jest przezabawne w swoim egoistycznym zachowaniu i ślepą wiarą we wszystko, co się jej wmawia.
Jeszcze parę lat temu nabijaliście się z konsol i ich "checkerboard renderingu" a dziś nie dość ze sami tak gracie dumnie pisząc, że to 4K to jeszcze generujecie sztuczne klatki i cieszycie mordę, jaki to obraz jest super, a nawet lepszy niż natywna.

Komedia

I tak i nie. Bo co można? Na złość mamie odmrozić sobie uszy?
Mieć "kupione" DLSS i mieć FG i... nie włączać (?) dla zasady?
Gdyby na rynku były karty RTX Z i BEZ tych bajerów i mógłbym świadomie zademonstrować moje niezadowolenie z obrotu sprawy - zagłosować portfelem i opowiedzieć się po którejś ze stron = kupuje RTX ale BEZ bajerów, wtedy OK.
Rozumiem, o czym piszesz. A tak...? Rozmowa akademicka...

[cichy45 688]

Godzinę temu, galakty napisał:

Pytanie PCMR jaką kartę kupić to nie jest dobry pomysł xD Zawsze przewymiarują  

To jak z zasilaczami i poleceniem 1000W do zestawu rtx 4070 + 7800x3d.

[*** ChOpLaCz *** 4113]

1 godzinę temu, kadajo napisał:

Zgadza sie, ale ja widzę coraz silniejsza narracje, że bez DLSS to nie ma grania juz, albo jeszcze lepiej ze natywna rozdzielczość to przeżytek i ogólnie kto w ogóle tak gra.

Bo to uwydatnia jednak WALOR w postaci dużej ilości FPS. Żaba błota się wyrzekała, a gracze, że 30 fps jest OK. Póki nie pomacali 60 fps. I tu kolejna frakcja nr 2. 60 fps to pod korek! Po co mi więcej ?! Póki nie pomaca 120 - 140 fps.
Woli DLSS użyć i FG, aby jednak te 100 fps sobie zapodać. A wypiera się dużej ilości fps tylko ten, kto fizycznie ich nie posmakował. To jest papierek lakmusowy tego, czy jednak dużo fps jest potrzebne. Jak widać jest i z 10 graczy, 8 tego użyje. 

Edytowane 25 Czerwca przez *** ChOpLaCz ***

[*** ChOpLaCz *** 4113]

1 godzinę temu, kadajo napisał:

Tak ze "wybór" sam w sobie jeszcze niczego nie oznacza jak ślepo włączasz sobie to wszytko nie sprawdzając nawet jak gra działa bez tego.

I odwrotnie. To jest bardzo personalna rzecz = odbiór. Tu idzie monitor, wielkość, rozdzielczość, odległość siedzenia od mońka + np. WADA WZROKU.
Ja np. w 90% gier nie widzę fizycznej różnicy jakości DLSSQ vs noDLSS (a w ilości fps już znaczną!). I dlatego bardzo rzadko idę w zaparte, że NIE ma różnicy, a zastępuje to - JA NIE WIDZĘ różnicy. 

 

Edytowane 25 Czerwca przez *** ChOpLaCz ***

[kadajo 19985]

36 minut temu, Phoenix. napisał:

Gownoburza  3 2 1 

 

Przecie to wrzuciłem 2 godziny temu tutaj 

Ale z ta gównoburzą to racja, ale chyba nikt nie podejmuje walki przez ten upal

43 minuty temu, *** ChOpLaCz *** napisał:

I tak i nie. Bo co można? Na złość mamie odmrozić sobie uszy?
Mieć "kupione" DLSS i mieć FG i... nie włączać (?) dla zasady?
Gdyby na rynku były karty RTX Z i BEZ tych bajerów i mógłbym świadomie zademonstrować moje niezadowolenie z obrotu sprawy - zagłosować portfelem i opowiedzieć się po którejś ze stron = kupuje RTX ale BEZ bajerów, wtedy OK.
Rozumiem, o czym piszesz. A tak...? Rozmowa akademicka...

Nie o to mi chodziło, tylko o wytykanie pewnego zachowania. Ja już mam, szczerze ci powiem w dupie cala ta branże, bo widzę co się z nią dzieje.

39 minut temu, *** ChOpLaCz *** napisał:

Bo to uwydatnia jednak WALOR w postaci dużej ilości FPS. Żaba błota się wyrzekała, a gracze, że 30 fps jest OK. Póki nie pomacali 60 fps. I tu kolejna frakcja nr 2. 60 fps to pod korek! Po co mi więcej ?! Póki nie pomaca 120 - 140 fps.
Woli DLSS użyć i FG, aby jednak te 100 fps sobie zapodać. A wypiera się dużej ilości fps tylko ten, kto fizycznie ich nie posmakował. To jest papierek lakmusowy tego, czy jednak dużo fps jest potrzebne. Jak widać jest i z 10 graczy, 8 tego użyje. 

Generalizujesz.
Ja tam mogę grac w 30 fps w 60 fps w 120 fps itd. Nie mam czegoś takiego ze MUSZE grac już w 165 FPS bo mam taki monitor. Szczerze to mam na to ogólnie wywalone. I znam wiele osób, które mają podobne zdanie i tez siedza na PC 

36 minut temu, *** ChOpLaCz *** napisał:

I odwrotnie. To jest bardzo personalna rzecz = odbiór. Tu idzie monitor, wielkość, rozdzielczość, odległość siedzenia od mońka + np. WADA WZROKU.
Ja np. w 90% gier nie widzę fizycznej różnicy jakości DLSSQ vs noDLSS (a w ilości fps już znaczną!). I dlatego bardzo rzadko idę w zaparte, że NIE ma różnicy, a zastępuje to - JA NIE WIDZĘ różnicy. 

 

Chodziło mi o to ze PCMR przez większość swojego "ŻYCIA" szczyciła się super nieskazitelną jakością obrazu, nawet nie względem konsol, ale ogólnie  

 

Ogólnie chyba już każdy widzi ze odkąd DLSS zaczęto używać na dużą skalę i promować to jakość gier pod względem optymalizacji poleciała na ryj, a czeto DLSS jest potrzebny, żeby 60 fps utrzymać, a nie 120.

I nie wyskakujcie proszę z RTX 4090, bo karta tego pokroju powinna mieć 240 FPS, a nie ledwo 120 i to z FG, jak nie widzicie gdzie to wszystko poszło to ja wam nic na to nie poradzę.

Natomiast jestem pewien ze w któreś generacji walniecie pięścią w stół ze znowu musicie wydać 15-20-25 tys. na kolejne GPU, żeby sobie pograć ledwo 60 fps bez sztucznego generowania obrazu

A tymczasem CEO N już zapowiada ze przyszłe GF jeszcze więcej obrazu będą sobie generowały poprzez AI

Dla mnie to wyraznie oznacza ze wszysko zmierza nie w jakosc a "tanisoc" przy jedoczesnym zachowaniu rekordowej marzy dla nich.

To tak jakbym poszedł do fotografa, aby mi zrobił super zdjęcia ze ślubu a on je zrobi nokia n95, a potem podkręci przez AI i jeszcze będzie się tym zachwycał :E

[lukadd 9945]

30 minut temu, cichy45 napisał:

To jak z zasilaczami i poleceniem 1000W do zestawu rtx 4070 + 7800x3d.

Pod względem zasilania i poboru to oczywiście gruba przesada szczególnie jak ma być nie za drogo. Ale jak ktoś kupuję zasilacz na lata często np. ~10 lat To ogólnie warto mocniejszy. A nóż wleci jakiś RTX 4090 czy 5090 z kolejną premierą.
4090 ogólnie spokojnie poleci na dobrym 600-650W z mocnym cpu na luzie Ale jest ten myk, że jeśli ktoś chce mieć maksymalnie cichego kompa, to taki mocny zasilacz będzie również pod obciążeniem pracował w trybie pasywnym, nie załączając nawet wentyla, lub ten wentyl będzie się kręcił na mega niskich RPM.

[Send1N 6521]

Jest wiele zasilaczy w przedziale 650-850w które mogą załączyć normalnie wentylator pod obciążeniem z wykorzystaniem 80-90% całej mocy a i tak reszta kompa pod obciążeniem go zagłuszy chyba że ktoś sprowadza taką 4090 do takiego stanu że działa pasywnie podczas grania i nie ma wentylatorów w obudowie   już nie ma co na siłę szukać argumentów  

Edytowane 25 Czerwca przez Send1N

[kadajo 19985]

To chyba piloci co są przyzwyczajeni do huku silników i siedzą sobie zawsze w słuchawkach z ANC 😆

[kadajo 19985]

Tak sobie przeanalizowałem ten filmik z HU dotyczący pamięci i doszedłem do następujących wniosków:

Trzy gry w 1440p przekroczyły znacząco 12GB pamięci co może stwarzać dla takich kart teoretycznie problemy, chociaż ja w CP2077 ich nie doświadczyłem, pomimo że gram z wyższej jakości teksturami i innymi modami na poprawę grafiki.
Ale sam Steve podkreślił ze to od gry zależy jak sobie z taka sytuacja poradzi i tutaj potwierdza się to, o czym piszemy od dłuższego czasu to nie wina karty a samej gry jeśli nie potrafi odpowiednio zarządzać pamięcią.

W 4K jedna gra przekroczyła znacząco 16GB co sugeruje ze RTX 4080 nie nadaje się do tej rozdzielczości. Tak jak w przypadku 12GB kart zakładamy dla 1440p

Biorąc jednak pod uwagę rozdzielczość 1440p RTX 4080 powinien sobie radzić sobie wyśmienicie, jest tylko jeden problem, jego cena i to, że karta ta została okrzyknięta najbardziej nieopłacalna tego pokolenia, i choć ceny się ustabilizowały to niestety karty są już z nami ponad 1,5 roku co też wpływa na opłacalność zakupu, pomimo że jeszcze nie ma następcy.

Wyniki oczywiście sugerują ze jeszcze szybciej i więcej potencjalnych problemów będzie z kartami 12GB, ale trzeba pamiętać ze jednocześnie to i tak wolniejsze układy, które się szybciej zestarzeją.

 

Wnioski proszę wyciągnąć samemu jak Nvida pogrywa na wszystkich. A zapowiada się ze seria 5xxx pod tym względem będzie jeszcze gorsza 

 

[T0TEK 821]

Jasno widać, jeśli ktoś będzie myślał o zakupie karty na 2-3 lata to do 1440p trzeba szukać kart 16GB, a do 4k potrzeba 20GB+. Jeśli NV nie podniesie ilości pamięci to będzie to plucie nam w twarz.