Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

 

Ja bety nie mogłem ograć bo ffb nie działał, dopiero z 3 dni temu to naprawili ale dzisiaj sie beta skonczyla i juz nie zdazylem sprawdzic.

Co by nie bylo, 5h triala wystarczy, jakos nie mam parcia na ligowe sciganie juz tak bardzo, wiec pewnie w koncu lfm w asseto zaczne i poczekam na 25, ewentualnie jesli bedzie szybka obnizka to moze wtedy. bo 50 funtow to nie warte :D

 

 

Edytowane przez Dominix1910
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również być może za rok. Kupiłem 23 na promocji około Bożego Narodzenia i szczerze mówiąc nawet jeszcze porządnie nie pograłem. Gram pojedyncze grand prix lub cały sezon, ale jeszcze jednego nawet nie ukończyłem. Jak mam chęć i czas to odpalam jeden wyścig i tyle. Czasami mocnymi zespołami, czasami słabszymi, po prostu dla funu. Tryby online kompletnie mnie nie interesują. A z tego co czytam to 24 nie jest chyba absolutnie żadnym poważnym krokiem do przodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Abstrahując od innowacyjnego skręcania, wizualnie wygląda to fatalnie. Cały czas daleko od tego, co z podobnego ujęcia widać w tv 👎

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Nie warto. Fizyka jazdy nadal jak w F1 23 i forzie, online to dalej typowo konsolowe doświadczenie, do tego ciągłe loadingi i brak możliwości wejścia do ustawień bo trzeba czekać aż wszystkim na ich talerzowym HDD załaduje się gra. Z Antyaliasingu do wyboru wyłącznie TAA, technika najgorsza z możliwych. 

Jak ktoś gra w AC/ACC,iracing/rf2/lmu to w stronę najnowszego F1 24 niech nawet nie spogląda.

Polecam graczom, którzy grają w inne gatunki gier a tylko czasami chcą zagrać sobie jakiś wyścig. Easy to Play. Nawet online da im wrażenie rywalizacji. 

Edytowane przez Big_Elvis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Dominix1910 napisał:

Krokiem w stronę mobilnych gier xd

Trochę śmieszne, że jak ktoś chce symulacji F1 to nie powinien odpalać gry F1 :szczerbaty:

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra skierowana dla mas pod pada na kanapie :E Lekko, łatwo i przyjemnie, gdzie rozwalanie się po banadach to codzienność.

Większość ludzi, gdyby choć raz przejechała chociażby 1 wyscig MX-5 w iRacingu na pełnym skupieniu, - 15 kółek koło w koło wtedy by zrozumiała gdzie jest zabawa :)

 

 

 

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Większość ludzi nie przejechałaby czystego i szybkiego okrążenia w iRacing :D W ogóle ludziom sie wydaje że simracing to zabawka, e tam tylko kręcisz kierownicą, przecież na co dzień jeżdżę autem po mieście i czasem 140 km/h autostradą więc wiem :szczerbaty:

Ale jazda na granicy przyczepności po torze to zupełnie inne bajka... Nawet sobie nie wyobrażają że kilka godzin takiej jazdy i człowiek jest wykończony fizycznie, no bo jak to może zmęczyć? Tylko kręci kółkiem :) 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli EA odwala kichę ?! Codemasters chyba bardziej się przykładał ;) Ciekawe co by wyszło gdyby F1 zrobiło Kunos :hmm: Ja póki co nie kupuję. Program te darmowe 5 h i czekam chyba na F1 25

17 minut temu, zozolek napisał:

Gra skierowana dla mas pod pada na kanapie :E Lekko, łatwo i przyjemnie, gdzie rozwalanie się po banadach to codzienność.

To jak tak to mają robić, to niech nie robią wcale !

@galakty Jest tak jak piszesz. Ja miałem okazję posmakować iRacing (kiedyś jakaś promyka była dla nowych użytkowników) i lekko nie było ;)

2 godziny temu, Big_Elvis napisał:

Fizyka jazdy nadal jak w F1 23 i forzie

Nie no Forzy raczej nie ma co do F1 porównywać 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na mnie największe wrażenie zrobił symulator 5DOF (na siłownikach), fotel sportowy, 4 czy tam 5 punktowe pasy, Simucube Ultimate i środowisko AC. Godzina takiej jazdy i z koszulki można wyciskać pot :szczerbaty: 

SPA zupełnie inaczej wygląda z takiej perspektywy, walczysz o życie :szczerbaty:

Te gierki pokroju F1 24 to żart, dobre dla kanapowca z padem, nie ma co ukrywać... Jak komuś sprawia frajdę to spoko, ale w ogóle obecna formuła jest nudna i bez jajec :D 

  • Like 2
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czego się spodziewać po EA? Sam przykład z Fify mówi sam za siebie :) \

 

  • Like 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też miałem okazję pojeździć godzinkę na siłownikach, do tego w VR :) Przeżycie nie do zapomnienia :) Grałem w AC i jeździłem po Monzie Ferrari SF70H ;)

10 minut temu, AndrzejTrg napisał:

A czego się spodziewać po EA?

No niestety :( Dlatego licencję F1 powinno kupić bardziej profesionalne i rzetelne studio. Bo ci to będą z roku na rok klepać to samo, jak Fifę właśnie :( 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ej no ludziska ; ) Licencja na F1 kosztuje pewnie takie krocie, że robienie jej dla ułamku zatwardziałych simracerów jest raczej problematyczne, nie? : ) 

 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież na tym filmie bolid łamie najważniejsze prawa fizyki, do tego nie trzeba licencji F1 XDDD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, MroczneWidmo napisał:

Ej no ludziska ; ) Licencja na F1 kosztuje pewnie takie krocie, że robienie jej dla ułamku zatwardziałych simracerów jest raczej problematyczne, nie? : ) 

 

No chyba niestety masz rację

2 minuty temu, galakty napisał:

Przecież na tym filmie bolid łamie najważniejsze prawa fizyki

Dramat !!! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
2 godziny temu, galakty napisał:

Większość ludzi nie przejechałaby czystego i szybkiego okrążenia w iRacing :D W ogóle ludziom sie wydaje że simracing to zabawka, e tam tylko kręcisz kierownicą, przecież na co dzień jeżdżę autem po mieście i czasem 140 km/h autostradą więc wiem :szczerbaty:

Ale jazda na granicy przyczepności po torze to zupełnie inne bajka... Nawet sobie nie wyobrażają że kilka godzin takiej jazdy i człowiek jest wykończony fizycznie, no bo jak to może zmęczyć? Tylko kręci kółkiem :) 

Ja po godzinie jazdy na GT-3 jestem lekko zmęczony ;) Nie mam siłkowników w rigu, ale baza 15nM daje po łapskach, zaś otrzymwyane infromację są dla mnie tak precyzyjne i  odrazu wiem -  za szybko, za późno, zły tor etc.

Przejechanie kilkunastych czystych okrążen, to spore wyzwanie w iRacingu i wymaga treningu. 

 

 

Edytowane przez zozolek
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, zozolek napisał:

zaś otrzymwyane infromację są dla mnie tak precyzyjne i  odrazu wiem -  za szybko, za późno, zły tor etc.

To jest główna zaleta mocnych DD, nie chodzi o siłę samą w sobie (bo takie 30 NM to jest gruba przesada) ale o czas reakcji i ilość detali. Tylko do tego znowu trzeba porządny rig mieć i... 

Dodatkowo hamulce z load cell, bez tego nie ma szans na dobre hamowanie. Bo hamowanie nie wygląda tak (poza ACC) że wciskasz na 100% i heja. W klasie GTE, LMP2 czy Hypercare (nie wiem jak formuła bo nie jeżdżę) nie ma systemów ABS i trzeba dawkować siłę, a bez load cell tego się nie da zrobić.

Masz potem jako kontrast kanapę z padem i gierki pokroju F1 24, Forza itp ;) Dlatego jak ktoś nie spróbował porządnego zestawu DD to nigdy nie pojmie jak to jest. Sam się zdziwiłem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasne, ale mówienie że zmeczenie itp jest tylko w ac itp jest imo błędne. Sam jechałem wyscig ligowy na monaco 100% dystansu, czy singapur na 50% w F1, to jest dopiero meczace. To ze F1 to simcade, nie zmienia tego ze musisz byc skupiony i precyzyjny by sie o bande nie rozwalic, i czasu na jakis odpoczynek, brakuje.

Rozwalanie o bandy to jest w kazdych grach wyscigowych, ogladam czesto na reddicie klipy ludzi co daja do oceny incydenty, i tam glownie iracing, acc, ac, fm czy gt7

W F1 jak jezdzilem w ligach, to jazda kolo w kolo i czekanie na blad jest normalna, mimo ze fizyka gry jest jaka jest, ale to nie jest tak ze hur dur emocje to tylko w acc :E

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
16 minut temu, Dominix1910 napisał:

Jasne, ale mówienie że zmeczenie itp jest tylko w ac itp jest imo błędne. Sam jechałem wyscig ligowy na monaco 100% dystansu, czy singapur na 50% w F1, to jest dopiero meczace. To ze F1 to simcade, nie zmienia tego ze musisz byc skupiony i precyzyjny by sie o bande nie rozwalic, i czasu na jakis odpoczynek, brakuje.

Rozwalanie o bandy to jest w kazdych grach wyscigowych, ogladam czesto na reddicie klipy ludzi co daja do oceny incydenty, i tam glownie iracing, acc, ac, fm czy gt7

W F1 jak jezdzilem w ligach, to jazda kolo w kolo i czekanie na blad jest normalna, mimo ze fizyka gry jest jaka jest, ale to nie jest tak ze hur dur emocje to tylko w acc :E

 

 

Chodziło bardziej o zmęczenie fizyczne jazdą na mocnej kierownicy DD.

Wszedzie trzeba być skupionym na maxa, aby błedów nie popełniać, w  F1 mamy grę dla mas od wielu lat - fizyki nie uświadczysz, wrażenia z jazdy na dobrym sprzecie to padaka. Jedno nie wyklucza drugiego -  bo  np. taki dirt 1 czy 2 to simcade, aczkolwiek na kierownicy jest zabawa świetna - więc się widocznie DA !.

... a tutaj marketingowa papka i gadnie głupot rok w rok.

 

Edytowane przez zozolek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w F1 na 90% FFB na 9Nm po takim singapurze to ręce bolą mocno i plecy mokre.

To jest simcade i fizyka nie jest realistyczna jak w AC itp, ale to nie znaczy ze to sielanka jak sie gra na kierownicy ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem sobie kiedyś w F1 2022 100% na Monzy i byłem po tych prawie dwóch godzinach nieźle zmęczony, mokry itp..., a to prosty tor. A gdzie tu Monaco czy Singapur, gdzie czujność cały czas bo jedziesz non stop na żyletki ! Padł bym na ryj chyba 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Dominix1910 napisał:

Ja w F1 na 90% FFB na 9Nm po takim singapurze to ręce bolą mocno i plecy mokre.

To jest simcade i fizyka nie jest realistyczna jak w AC itp, ale to nie znaczy ze to sielanka jak sie gra na kierownicy ;) 

Żeby się zmęczyć to nie trzeba zaawansowanej fizyki, wystarczy że kiera pracuje większość czasu na granicy clippingu ;) 

Zresztą same prędkości i czas reakcji powodują szybsze zmęczenie, ale ja np. w 911 RSR po godzinie na SPA miałem dość życia :szczerbaty:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie nie wyobrażam pełnowymiarowego wyścigu na Spa, nawet w F1. 60 razy przez Eau Rogue? 😳😅

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Sawyer1916 napisał:

 60 razy przez Eau Rogue? 😳😅

44 😉

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież to najlepsza część toru :D Chyba że w deszczu to wtedy dramat :szczerbaty:

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...