Ekonomia. Nic tylko ekonomia. Zarabiacie dziesiątki tysięcy i znowu ekonomia.
A tak na prawdę nie ma ekonomii w elektronice.
Dalej brak zrozumienia pytania autora tematu, dalej na siłę wmuszane AMD, które jest półśrodkiem.
Ja również bym dopłacił, bo lubię dobre chłodzenia na GPU, ale wiem, że ludzie mają to gdzieś i często kupują co najtańsze, choć często tańsze też wypadają bardzo dobrze. Jeśli chodzi o cewki to ja mam takie zdanie, że do 100FPS jest ogromna szansa znaleźć kartę, która nie będzie miała żadnego problemu z cewkami. Jeśli ktoś gra w gry, które wymagają sporo FPS, jakieś sieciowe strzelanki na przykład w 1080p to przy mocnej karcie, praktycznie w większości zacznie coś grać. Gorzej gdy karta nie leci na 100% obciążenia, klatek nie ma za wiele a cewki już grają. Już pomijam scenariusze, gdzie w menu niektórych gier bez synchronizacji leci kilkaset klatek to wtedy raczej w większości kart zaczyna mniej lub bardziej grać. natomiast znaleźć taką w której nawet w takich okolicznościach nie słychać cewek graniczy z cudem, ale to moje zdanie, a znam takich co nawet takich szukali
Miałem możliwość raz pograć się na Dreamcast u kumpla (coś pomiędzy rokiem 2000 a 2002 - tak mi się wydaje) i rzeczywiście Soul Calibur robił ogromne wrażenie na ten czas (zwłaszcza graficzne). Kompa miałem wtedy słabego, trochę gier widziałem na PSX (1 i 2). Teraz mam PS5 i nie gram prawie wogóle.