Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Początkiem roku już pytałem się o to samo, ale udało mi się złączyć moje obecne AKG K361 które złamały się w pół (wada produkcyjna, podobno ten model tak ma, niektórym rozsypie się po tygodniu, innemu po 5 latach). Tylko teraz rozpadają się już nauszniki, a przyzwoity zamiennik to kwestia 200 złotych, więc nie opłaca mi się w nie inwestować, w szczególności, że jest jeszcze drugi punkt gdzie słuchawki mogą się złamać.

Więc do rzeczy - szukam słuchawek zamkniętych ogólnego zastosowania. Zależy mi na naturalnym dźwięku bez żadnych sztucznie podkręconych basów. I dobrze by było gdyby były łatwe w zasilaniu, nie mam zamiaru dokupywać żadnych kart dźwiękowych czy innych rzeczy. Pół roku temu moim faworytem był Takstar Pro82, kosztuje 300 złotych więc poniżej budżetu. Podobno spełnia krzywą Harmana powyżej 80% (nie wiem co to znaczy, ale im wyższy procent, tym bardziej naturalny dźwięk), co jest lepszym wynikiem niż AKG K361. Tych samych słuchawek co teraz raczej bym nie kupował, bo paradoksalnie są znacznie droższe niż wtedy kiedy je kupowałem, i nie chcę żeby znowu się połamały.

Z góry dzięki za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć @Major303. Myślę, że żebyś faktycznie poczuł różnice to trzeba byłoby wybrać DT770 Pro, które są ponad budżet. Chociaż może jakiś inny użytkownik forum poleci namacalnie lepsze w zbliżonym budżecie.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popatrz na Shure SRH840, czy ATH M40, bardzo fajne słuchawki a tylko ciut ponad budżet.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@Major303 Krzywa Harmana nie jest ani naturalnym, ani neutralnym dźwiękiem, a takim mocno podkoloryzowanym, i z podbitym basem. Jeśli ten dźwięk ci się podobał, to więszkość bardziej neutralnych słuchawek (właśnie pokroju M40x lub SRH840) może ci się już nie spodobać, brzmieć zbyt zimno i martwo. ;) Tak prezentuje się jej podbicie fota - OE to jej warianty nauszne słuchawkowe, a IE dokanałówki.

DT770 wyżej wymieniony byłyby najlepszym wyborem ale oprócz tego że ponad budżet są to do tego wymagają lepszego źródła niż integra na płycie głównej/w laptopie. W szczególności dla klasycznego (i najlepszego) ich wariantu 250ohm - wersja 80 ohm dźwiękowo jeszcze ujdzie i będzie łatwiejsza w napędzeniu prądowa (ale jakościowo też wymaga lepszego źródła) - wersję 32ohm odradzam, brzmi zdecydowanie gorzej.

Zerknij sobie na to, porównanie z wyższym modelem ATH M50x https://youtu.be/hoAluLeJ6qM?t=147

Jeszcze dodam że DT770 mają bardzo dobry bas, w szczególności niski sub bas (M50x mają podbity bas ale dużo gorszy jakościowo - M40 są dużo bardziej neutralne niż M50x) ale na filmie z linku tego nie widać... bo źródło ma za słabe jego autor. :D Dwa różne pomiary pod wzgledęm basu - fota 1 i fota 2 - nie bez powodu DT770 250/80 są uważane za królów wysokiej jakości basu w słuchawkach do 200-300$.

Jakbyś zainwestował w te słuchawki + dozbierał na lepsze źródło to dużo lepiej wyjdziesz na tym niż na zakupie innych słuchawek zamkniętych do 400~500~600PLN.

Edytowane przez ElProblemos
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@ElProblemos właśnie widziałem, że DT770 ma impedancje z kosmosu więc nie będzie działać zbyt dobrze bez dodatkowego zasilania. Muszę poczytać więcej o ATH M30X (bo mieszczą się w budżecie), ale coś kojarzę, że one były raczej tylko do zastosowań studyjnych, a nie wielozadaniowe. Sony MDR 7506 są podobno świetne, ale nie mam w planach przekraczać budżetu (i chyba i tak by nie pociągnęły na integrze).

A co do krzywej Harmana - słyszałem że przeciętnemu człowiekowi podobają się słuchawki z takim dźwiękiem. Wiele tanich słuchawek ma dowalony bas o wiele powyżej krzywej, co zagłusza wysokie tony. Nie jestem audiofilem, ale dobrze by było słyszeć wszystko. Pamiętam, że przeskok na AKG K361 z poprzednich słuchawek za 200 złotych był zauważalny.

Edytowane przez Major303

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Żebyś tylko na M30x (i M40) nie rozczarował się - technicznie te słuchawki są tak z 3 klasy poniżej K361/K371 i Beyerów DT770. Poszukaj w necie opinie ludzi którzy przeszli z M40/M50x na DT770. :)

MDR 7506 i Takstary 80 jeszcze niżej stoją, te ostatnie były super gdy ich dostępność była duża i cena oscylowała sporo poniżej 2 stów. Niestety, zawineli sprzedaż detaliczną, po części z przymusu - masa innych firm zamawiała 80'tki jako OEM i sprzedawali to pod swoimi markami - HyperX Cloud, Corsair, Cooler Master, Steelseries mieli gamingowe słuchawki które były tym jednym modelem. Jak się rozeszło "kto je klepie" i jak tanio można je kupić to się bardzo nie spodobało wyżej wymienionym markom.

Edit: Co do Takstar'ów 80... dokopałem się że można je dostać dzisiaj wmiare tanio jako ISK HP2011 - za 169~199PLN.  :thumbup: Jakbyś był zainteresowany mogę zalinkować porównania frequency response + rozbieranie obu na części + recenzje na audiofanatyku i kropce.

 

K361 i K371 pod względem technicznym mają bardzo dobre przetworniki, więc mimo podkolorowania przez krzywą Harmana nadal są bardzo dobre - tak długo jak ktoś jest wstanie Harmana przełknąć. Ja mam K702, HD599, KSC75 i słuchawek z krzywą Harmana osobiście nie trawię - nawet na tych które posiadam ustawienie Harmana przez EQ okropnie brzmi dla mnie. ;) Natomiast jeśli tobie pasuje to spoko, z tym że K361 ma bardziej neutralną modyfikację krzywej poprzez AKG, jako alternatywę dla K371 gdzie dowalili podręcznikowego Harmana.

Jakbyś był zainteresowany jeden gość robi pomiary słuchawek samemu, dostraja je żeby mierzyły równo target Harmana i zamieszcza ustawienia EQ że każdy może u siebie ustawić https://www.reddit.com/r/oratory1990/wiki/index/list_of_presets/

Co do tego co słyszałeś o Harmanie - niestety to jest tylko marketing. Poczytaj jak tą krzywą ustalili to bardzo szybko mina ci zrzednie. :D Wywiad z twórcą krzywej Harmana https://www.youtube.com/watch?v=kdystdGv7_Q&t=247s rozmowa i krytyka wersji dokanałowej Harmana... ale również tyczy się ona wersji na normalne nauszne słuchawki - wzieli 50 losowych osób, dali słuchawki, i dwa pokretła - ludzie mogli sobie pokrętłami zwiększać ilość basu... ale pokrętło podnosi całe pasmo od 10hz do 300hz, i drugie pokrętło, które podbija wysokie tony na 5khz, podnosząc pasmo jak piramidę od 2khz do 8khz.

Efekt jest taki że po podkręceniu jednego pokrętła, ludzie podkręcali drugie żeby "wyrównać" brzmienie, i ta firma wzieła to jako super naukowe dane, ustawienia wszystkich 50 osób uśrednili na zasadzie "statystycznie ty i pies macie po 3 nogi"/tak jak wypłata średnia krajowa jest u nas liczona :E i to w świat puścili. Z żadnymi poważnymi badaniami nad dźwiękiem nie miało to nic wspólnego, po prostu firma Harman musiała pokazać swojemu nowemu właścicielowi (Samsung'owi) że coś robią, żeby ich nie pozwalniali. JBL i AKG należą do Harmana = Samsunga, jakbyś zastanawial się czemu akurat tą krzywą K361 i K371 mają.

 

Edytowane przez ElProblemos
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@ElProblemos mogę podbić budżet do 500 zł, ale nie wiem ile mi to da. Dalej zależy mi na łatwym zasilaniu.
A co do Takstarów - chodzi mi o model 82, nie 80.

Edytowane przez Major303

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@Major303 To zobacz pomiary Takstarów 82 na diyaudioheaven fota kontra ISK HP2011 na audiofanatyku fota (pomiary różnych osób/stron zawsze będą się trochę różnić bo na innych measurement rig'ach i na innych źródłach to robią) jak widać większość pasma i kształt ogólny się pokrywają w obu mimo że ISK ma inny, większy przetwornik. :)

Ale ogólnie w Takstar'ach i ich rebrandach pod innymi markami jest duży rozrzut między każdą sztuką w brzmieniu, i wadach/jakości wykonania. 82 mial minimum 2 różne wersje (starsza i nowsza, z modelem 80 to samo zrobili) gdzie pierwsza dużo inaczej brzmiała od późniejszej, oczywiście firma w żaden sposób nie poinformowała że jakiekolwiek zmiany wprowadzali. Jakbyś miał w to iść to max do ceny tych ISK'ó, tj nie więcej niż 200pln, bo Takstary po prostu więcej nie są warte uwzględniając wszystko powyższe.

 

Natomiast wiedz że Takstary itd. do AKG K361 w ogóle nie mają startu, linia AudioTechnica M30-M40-M50 również jest dużo poniżej jakości i klarowności dźwięku jaką masz na K361 więc tutaj dla ciebie pozostaje pytanie jakie masz wymagania i czego oczekujesz od następnych słuchawek.

Poziom K361 dopiero przy DT770 otrzymasz, które są zbudowane jak czołgi więc się nie rozyspią, ale za to już do nich trzeba dokupić lepsze źródło bo na integrze z płyty/laptopa po prostu okropnie będą brzmieć, K361 pod tym względem trochę więcej przebaczają ale też dużo korzystają z jakościowo lepszych źródeł.

 

Edytowane przez ElProblemos
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ElProblemos Zależy mi na tym żeby się nie rozpadły (AKG 361 niestety ma wadę produkcyjną, i tak mi wytrzymały stosunkowo długo), i żeby nie potrzebowały dodatkowego zasilania, bo nie będę z nich korzystał tylko na komputerze.
Zależy mi na względnie naturalnym dźwięku, ale nie jestem audiofilem, dlatego nie wykryję jakiegoś podkręconego basu. Są słuchawki gdzie ten bas jest zdecydowanie za duży. Miewałem dawniej słuchawki gdzie nie wszystkie instrumenty były słyszalne, nie wiem czy to bas je zagłuszał, czy po prostu wysokie tony się gubiły same z siebie.

Niby mógłbym wydać nawet więcej niż 500 złotych, ale to musiały by być na prawdę słuchawki wspaniałe i nie do zaorania. Wiele droższych opcji wymaga zasilania, więc to odpada. Generalnie poniżej 400 złotych byłoby super, poniżej 500 ok, żeby było powyżej spodziewam się bomby.
Też muszę sprawdzić inne strony niż xkom, z reguły u nich kupuję bo nigdy nie olali mnie przy gwarancji, ale niestety są drodzy, więc może będę musiał kupić słuchawki gdzie indziej, bo ceny trochę skoczyły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wysokie się gubiły, większość typowych konsumenckich marketowych i gamingowych słuchawek ma "wielkie nic" od 10khz w górę. :P

Co do DT770, to zasilić da się je nawet z przenośnego dongla USB typu audioquest dragonfly black (i to nawet wersję 250ohm), który w 2020~21 kosztował 2 stówy, obecnie 299. Natomiast same te słuchawki są wstanie wykorzystać źródła kosztujące nawet powyżej kafla. Oryginalne pady i skóra na pałąka są dostępne od ręki i to nie drogo https://sklep-muzyczny.com.pl/BEYERDYNAMIC-EDT-770V i przynajmniej cały czas będą dostępne bo beyer klepie ten model od przeszło 40 lat heh. Jedynie nieodłączany kabel jest mankamentem ale też jakoś ludziom nie sypie się on.

I tak najlepiej powinieneś albo zamówić online z możliwością zwrotu, żeby sobie na spokojnie przesłuchać słuchawki, albo pójść do lokalnego np. mp3store (akurat na stronie mają te modele beyer, audiotechnica, isk, nawet takstary 82) jeśli jest gdzieś blisko ciebie (to by była chyba najlepsza opcja bo możesz telefon/laptopa z muzą wziąć, i przy odsłuchu w sklepie poprosić żeby ci podpieli jakiś combo DAC/AMP, niezależnie czy to dongiel czy "pudełko").

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ElProblemos Jeżeli DT770 wymagają zasilania to odpadają. Po pierwsze będzie to niewygodne, a po drugie cenowo wyjdzie około 800-900 złotych, a to już trochę kosmiczna cena za słuchawki jak dla mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

To masz bardzo kuriozalną sytuację bo wychodzi na to że najlepszą alternatywą w takiej sytuacji... byłoby zakupienie kolejnych K361. :E

Zrób odsłuch ISK HP2011, Trakstar'ów 82, AH M40X/M50x póki twoje K361 jeszcze są sprawne, tak na spokojnie, i zobacz czy w ogóle one podpasują tobie względem tego co do tej pory słyszałeś na swoich AKG'ach.

Ogólnie trochę zaskoczony jestem że K361 bez żadnego źródła u siebie masz, bo to tez już są takie słuchawki które już pozwalają usłyszeć dużą różnicę zależnie od tego do czego je się podłączy... ale jest też druga strona medalu - skoro tylko z integr w kompie/laptopie/czy tam telefonie korzystasz to może się okazać że między bardzo tanimi słuchawkami typu ISK/średnimi i z zawyżonymi cenami ATH, a K361 większej różnicy niż barwa dźwięku nie usłyszysz. :) To będziesz już musiał osobiście sprawdzić, niemniej jeśli się okaże że tak jest to możesz sporo zaoszczędzić i po prostu zamknąć się w budżecie koło 2-3 stów.

Edytowane przez ElProblemos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@ElProblemos właśnie obawiam się, że AKG K361 może być wyborem optymalnym. Ale już zaufania do tej firmy nie mam, i teraz czytam opinie, że ich słuchawki mają niską jakość wykonania, z czym w pełni się zgadzam. Odpadła mi w nich prawa słuchawka, bo nie ma tam żadnego wzmocnienia. Udało mi się to złączyć kawałkiem metalu i czterema śrubami, i się trzyma nie wpływając na komfort użytkowania. Ale nie mam żadnej gwarancji, że nie strzeli mi teraz lewa słuchawka, albo prawa słuchawka tylko obok mocowania. I teraz rozsypują mi się pady, i po prostu nie opłaca mi się w nie inwestować, bo jak już mówiłem słuchawki mogą się rozsypać w każdym momencie. Niektórym nieszczęśnikom nie wytrzymały nawet miesiąca (może to być kwestia rozmiaru głowy).

AKG K361 ma niską impedancje, dlatego działa dobrze. Z tego co pamiętam oglądałem recenzje, gdzie gość mówił, że zasilanie praktycznie nie wpływa na AKG K361.
Staram się znaleźć coś na temat DT770 32 Ohm, ale wygląda na to, że nikt nigdy tego modelu nie kupił. 250 Ohm podobno nie wymaga zasilania, ale to jest loteria - na jednym urządzeniu zadziała, na innym nie. Dlatego wolałbym nie ryzykować i kupić coś bardziej przyziemnego, a nie dla bardzo wymagających audiofilów.

Edytowane przez Major303

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Nie chodzi o samo zasilanie, zasilanie to tylko "łatwość w prądowym napędzeniu". Na słuchawkach które mają lepsze jakościowo/technicznie przetworniki dostajesz gigantyczny atut połączony z gigantycznym negatywem - słuchawki są wstanie przepięknie separować różne instrumenty/dźwięki między sobą, dużą klarowność/szczegółowość oferować itd. itd., przy czym skalują się z lepszymi źródłami - lepiej grają.

Ale negatyw jest taki że tego typu słuchawki przez to są strasznie wraźliwe/czułe nie tylko na lepsze walory lepszy źródeł, a również wszystkie wady i niedociągnięcia słabych źródeł.

Jako przykład dam ci moje AKG K702 - mam zewnętrzny wzmacniacz do nich więc z każdego źródła dostają należytą ilość "prundu" ;) ale do czego ich nie podebne (razem z wzmacniaczem oczywiście) tak będą grały inaczej i bez litości wszystkie wady źródeł nie tylko "ukazują" co wprost nimi walą jak z pięści w twarz. Ich po prostu nie da się słuchać na integrach/z telefonu itd. bo mimo wzmacniacza w takim połączeniu masakrują uszy. :E Drogiego źródła też nie trzeba - u siebie mam dwa Xonar'y z drugiej ręki, jeden DX za 130pln, drugi STX za 400pln. Już z DX grają przepięknie razem z wzmacniaczem (bez wzmaka DX jest za słaby prądowo i zaczynają się problemy). Btw przy zmianach platformy lubię sobie zrobić porównanie integry na nowych płytach u siebie goszczących kontra tym tańszym Xonarze DX, i nadal mimo że ta budżetowa karta była wydana w 2008 (!!) to przepaść między nawet najnowszymi integrami a nią jest, nadal. Te wszystkie Realtek'i to straszny szmelc i nawet "lepszy tor" na płytach głównych z wyższej półki nie ratuje ich.

Mam również trochę innych tańszych słuchawek które zachowują sie w podobny sposób na różnych źródłach, jak i słyszałem trochę słuchawek które w ogółe nie są wrażliwe i zawsze grają bez żadnych zmian, tak samo na każdym źródle. Np. Koss UR40 (swojego czasu 120pln) i KSC75 (80~pln) - dwa modele które są tanie, a skalują się z źródłami, i wady takowych też prezentują, ale nie tak brutalnie jak wyżej wymienione AKG.

Chyba najlepszym przykładem tego jaki mam to dwie pary dokanałówek, które kiedy były dostępne kosztowały identycznie - trochę powyżej stówy, BW VOX1 - cholernie czułe na wszystkie niedociągnięcia źródła, i Xiaomi Piston Iron Pro (nie-HD), które kompletnie niewraźliwe są i do czego nie podepne ich, zawsze grają identycznie, nigdy nie ukazają zniekształceń/niestabilności amplitudy/niczego w słabych źródłach.

 

Pod tym względem bardzo lubie ranking Crinacle'a, który jest ekspertem od pomiarów dokanałówek i nausznych słuchawek - u siebie rozbił ocenę wszystkich słuchawek na dwie kategorie, strojenie/tonalność (frequency response/barwę dźwięku) i na techniczną jakość zamontowanych przetworników https://crinacle.com/rankings/headphones/ Ogólnie jego strona to bardzo dobre źródło informacji bo gość notabene ma największą ilość zmierzonych słuchawek na jednym i tym samym systemie, w jeden i ten sam sposób, jaka istnieje. Są słuchawki które ocenia np. super wysoko pod względem tonalności, i nisko pod technicznymi możliwościami przetworników, jak i takie słuchawki które są tego odwrotnością. :)

Edytowane przez ElProblemos
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się jeszcze wygrzebać Shure SRH440A i SRH840A, ale muszę znaleźć jakieś wiarygodne recenzje. Pierwsze są względnie tanie, drugie cena lekko kosmiczna, ale gdyby były dobre, to i tak lepiej wypadnę niż na DT770.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy zakupie słuchawek warto też zwrócić uwagę na dostępność części zamiennych. Np. ja mam logitechy i bardzo w nich lubię to, że jak coś się połamie to zamawiam z aliexpress tanią część i mam naprawione jak nówki.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Aliexpress do słuchawek oryginalnych części nie dostaniesz ;) W przypadku kosmetycznych/konstrukcyjnych części większego znaczenia to nie ma ALE w przypadku padów do słuchawek - już ma i to bardzo duże, bo od materiałow w padzie nie tylko zależy komfort ale też brzmienie słuchawek, i to w ogromnej mierze (!). Jak oryginalne pady to tylko strony typu thomann.de

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To równie dobrze mogę kupić te Beyerdynamic DT770 Pro 32 Ohm, bo są nie do zaorania i mają łatwo dostępne części zapasowe, ale o wersji 32 Ohm praktycznie nic na internecie nie ma. Wszystkie testy dotyczą wersji 250, ewentualnie 80.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@Major303 Wygrzebie ci zaraz i zedytuje posta. 32ohm jest dużo gorsza od 80ohm, do tego różnią się nawet strojeniem.

Tak wstępnie 32ohm vs 250ohm (80ohm praktycznie jest strojona jak 250ohm) z diyaudioheaven:

ANmu6pz.png

Tutaj suche testy

https://reference-audio-analyzer.pro/en/report/hp/beyerdynamic-dt-770-pro-80.php#gsc.tab=0

https://reference-audio-analyzer.pro/en/report/hp/beyerdynamic-dt-770pro-32.php#gsc.tab=0

Nawet jeśli większości nie zrozumiesz to jedna ważna rzecz - popatrz na prąd potrzebny do napędzenia zmierzony tam (ctrl+f sensitivity), okazuje się że wersje 32ohm i 80ohm bardzo mało różnią się pod tym względem. :)

head-fi recenzje użytkowników 770 32 - pierwsza recenzja z góry jest od gościa który ma 770 80 od lat, a tu recenzje head-fi 770 80

Recka 80ohm na headphones.com (w skrócie) i na RTINGS - jakbyś nie widział o co chodzi że u nich wykres frequency response jest płaski a z diyaudioheaven i RAA "pogięty", te dwa ostatnie podają je jako RAW tzn. tak jak sprzęt pomiarowy mierzy głośność (czyli bez kompensacji), ale ludzkie ucho tak nie działa - głośność innych częstlotliwości inaczej odbiera, RTINGS pokazuje wykresy z kompensacją na bazie jednego z paru przyjętych "modeli czułości ucha". Na RTINGS możesz sobie porównać to z K371 tutaj (nie mają testu K361) czyli modelem oczko wyżej niż tym co masz, da ci to wmiare realny punkt odniesienia. ;) Widzę że reference audio analyzer też ma pomiary K371 (brak K361 u nich znowu), łap, a tutaj K361 porównane z K371, z diyaudioheaven znowu.

Ogólnie z wykresów na RAA wiadomo już że u ciebie DT770 32/80 będą grały 2 razy ciszej od K361 (prądowo identyczny z K371) przy takim samym ustawieniu głośności w systemie. 96dB/mW vs 106dB/mW - głośność "słyszalna" podwaja się co 10dB.

Czyli K361 ustawione na 50% głośności będą miały równą głośność z DT770 32/80 na 100% - możesz przetestować bez posiadania ich czy to będzie wystarczające.

 

Edytowane przez ElProblemos
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ElProblemos to w takim razie muszę poczytać o stracie jakości na DT770 80 Ohm bez wzmacniacza. Bo z tego co widzę, to faktycznie są ludzie którzy używają ich bez niczego i nie narzekają, ale straty jakościowe na pewno będą. Z głośnością powinno być ok, bo wg. mnie 40 to bardzo głośno, a 50 powoli ogłusza.

Też znalazłem jak jakiś gość używał wersji 250 Ohm na Steam Decku i mówił że jest dobrze, ale nie zdziwiłbym się gdyby Valve tam wrzuciło jakiś wzmacniacz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@Major303 Ludzie mają własne odczucia co im w dźwięku wystarcza. ;) I mogą też jednej rzeczy nie wiedzieć - zależnie od tego czego karta/integra nie jest wstanie dostarczyć (napięcie kontra amperaż) słuchawki mogą grać tak że w średnicy masz odpowiednią głośność, i możesz dalej krecić ją w górę że aż za głośna będzie... a mimo to masz kompletnie "zrolowane" (czytaj opada tak w dół że jest ich brak) bas+sub bas i wszystkie tony wysokie.

Jak ktoś przechodzi z głośniczków albo słuchawek marketowych, co i miały typowy nędzy frequency response tylko w zakresie od 300hz do 10~12khz, i kompletna dziura poza nim, to nie zauważy że nowy sprzęt ma ten problem, bo dla niego nigdy w tych zakresach nic nie istniało :E więc nie ma punktu odniesienia jak powinny dane słuchawki brzmieć po dobrym napędzeniu.

Edytowane przez ElProblemos
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To chyba muszę brać w ciemno DT770 80Ohm, bo jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie. Innej sensownej opcji nie mam. W najgorszym wypadku robię zwrot, czekam aż AKG K361 się rozpadnie, i biorę Takstary.

Ale zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz - opinie o DT są trochę rozbieżne. Większość mówi, że grają naturalnie. Część recenzji mówi, że grają "na planie V" (to chyba znaczy podbity bas i wysokie tony), ale lepiej niż wszystkie inne tego typu słuchawki. A część osób mówi, że te słuchawki to porażka i do muzyki się nie nadają, ale tutaj mam wrażenie, że są to opinie najbardziej wybrednych audiofilów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Audiofile lubią DT770 :P sęk w tym że te słuchawki już są z kategorii tych które są już trochę wraźliwe na źródła, więc zależnie do czego ludzie je podłączają będą brzmieć różnie

Tym bardziej jeśli źródło koloruje dźwięk - na takim które zapodaje wmiare neutralny dźwięk, będzie ok, na takim który już podbija bas w zakresie 100hz<->300hz, będzie tak zwane błoto, kijowy zamulony bas który wlewa się w średnicę, a jak źródło jest jasne (podbija wysokie tony) to uszy aż będzie kaleczyć przy większości instrumentów i wokali damskich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

W przypadłu płyty głównej, powinno brzmieć podobnie bo to wszystko na Realtek'ach i widać że wewnętrznie cały czas trzepią to samo od prehistorycznych układów 650 z przełomu 2000'nego, poprzez słynne ALC8XX cytując klasyka "Niemcy w Tygrysach już mieli lepsze audio", do ich najnowszych potwórczości ALC1250, tylko specyfikację i parametry odświeżają ale brzmieniowo one wszystkie jednakowe są. Chyba tylko raz Realtek kombinował z podbijaniem pasm i się z tego wycofali szybko.

W telefonach natomiast tak, co inny telefon to inne brzmienie, w laptopach podobnie, ładują losowe rozwiązania różnych firm. Więcej negatywów usłyszysz od osób które mają zewnętrzne źródła, co podbijają lub nakreślają poszczególne tony - jak ktoś ma "jasny" tor audio to podłączenie DT770 będzie błędem bo same sybilanty i "harshness" będzie słyszał. Jeśli źródło nakreśla wysoki bas (tzn powyżej 100hz, do 300hz) to też one nie sprawdzą się kompletnie.

Wersja 32 mają inne pady (pseudoskóra), w 80 i 250 masz mięciutke i nienagrzewające uszu welury. Te pady w 32 powodują że one akurat inaczej brzmią od reszty DT770 + do tego w 32 różne inne wady przetwornika w dźwięku wychodzą przez usiłowanie zmniejszenia rezystancji w porównaniu do 80 i 250, a mimo to prądowo NIC mniej mW na decybel między 80 a 32 nie ma, więc w ten wariant nie warto pakować się. Jakbyś miał brać to zdecydowanie 80'tke.

Suma sumarum, będziesz musiał zamówić, odsłuchać i zdecydować czy to dla ciebie czy na zwrot 14dni leci. :)

Edytowane przez ElProblemos
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...