Skocz do zawartości
Szambo

Mężczyźni a podryw w 2024 roku.

Rekomendowane odpowiedzi

Może nie tak serio serio ale jednak serio.

Znam wiele kobiet które przyjechały z Ukrainy w różnym okresie, zarówno przed wojną jak i w trakcie.

Większość z nich ma poukładane w głowie i są normalne, do tego bardzo dobrze mówią po Polsku.

Tylko w dwóch przypadkach mogę potwierdzić, że mają zryte umysły. To kobiety, które były utrzymankami dość zamożnych facetów i uciekły z Ukrainy wraz z facetami, więc nie są brane pod uwagę.

Tylko jedna Ukrainka ma taką fobię taką jak Ty, tzn. nie związałaby się z Polakiem, bo kiedyś, ktoś, coś... Sama przyznaje, że w Polsce to nikt jej jeszcze osobiście nie uraził, a do tego często ma okazywaną pomoc.

Może mam kontakt wyłącznie z wyselekcjonowaną grupą Ukrainek ale patrząc na kilkadziesiąt kobiet Polek (niezamężnych) w pracy i z otoczenia, to jestem przerażony ile z nich ma nasrane w głowie. Do tego część z nich jest dodatkowo zryta wizualnie przez botoksy i inne wynalazki, ale jak kto co lubi.

Szczerze, gdybym był sam, to w pierwszej kolejności uderzyłbym do dwóch ze znanych mi Ukrainek. Jedna w okolicach 30 lat księgowa, a druga też koło 30 ale już wdowa z dzieckiem. Mimo wszystko jestem przekonany, że one by były lepszym materiał na żonę.

Jak bym miał szukać przez internet, to wtedy może inaczej by to wyglądało...

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam fobii tylko swoje wymagania i nie wymyślam sobie bo taka jest historia jednak jaj każdy wie bo to nie jest wiedza tajemna 

Nie mniej jednak Twoje obserwacje dają jakiś obraz sytuacji jaka panuje 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
6 godzin temu, Spl97 napisał:

Można rzucić takim przykładem takiej osoby.

https://wykop.pl/ludzie/dupa_karuzela

Jej wypowiedzi to jest hit 8:E. Do samego końca można się zastanowić czy w wypowiedziach trolluje czy jednak pisze jak jest w rzeczywistości.

To ewidentnie jakiś ewenement i troll :)

18 godzin temu, Killer85 napisał:

He he ...dobre
Pytanie...Czy Polak zechce się wiązać z  Ukrainką ?
Ja napewno bym nie chciał z powodów przeszłości typu "Rzeź Wołyńska" i kult "Stephana Bandery"  :E

To wszystko nasi, czyli Słowianie. Tylko języka polskiego nauczyć. A historii i przodków się nie wybiera. Jakbyście wzięli drzewa genealogiczne, to u każdego znalazłby się ktoś ze wschodu ;)

Edytowane przez Áltair
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
24 minuty temu, Áltair napisał:

A historii i przodków się nie wybiera. Jakbyście wzięli drzewa genealogiczne, to u każdego znalazłby się ktoś ze wschodu ;)

Dokładnie
Moja przyszła żona jest w 1/8 Ukrainką z tego co rozmawialiśmy patrząc na drzewo genealogiczne  a u mnie nie ma raczej nikogo ze wschodu 

Edytowane przez Killer85

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasami się dziwię ile ktoś wie o swoich przodkach. Ja najdalej wiem o swoich dziadkach później już czarna dziura. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy, że któryś z Twoich 4 dziadków lub jednak z 4 babć była Ukraincem lub Ukrainką i już jesteś w 1/8 Ukraińcem. W sumie jakby u mnie była taka sytuacja to zapewne moi rodzice by o tym wiedzieli i to info by do mnie dotarło. Takie rzeczy rozmywają się raczej w dalszych pokoleniach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Może to kwestia bardziej znanych rodów, że dbają o swoje drzewa. Rzeczywiście klasa średnia przywołuje najczęściej najwyżej pradziadków.

W dniu 25.07.2024 o 22:41, Suchy211 napisał:

Oj jest to redflag. Taka kobieta albo jest aspołeczna, albo ma odklejone wymagania, albo jest po prostu aż tak brzydka.

Że aspołeczna to chyba dobrze? Takie są skromne i czyste. Chyba że ktoś szuka dziewczyny, by chodzić z nią do knajp pełnych ludzi, na wycieczki do zaludnionych miejsc i po znajomych. W sumie nie wiem, czy aspołeczność zaliczyć do wad czy zalet.

Edytowane przez Áltair
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja spotykałem się z dziewczyną która była troszkę aspołeczna, rok czasu. Wczoraj nakryłem ją na spotkaniu z innym. Jak później wyszło byli też inni. Także no :D o kobiecie tylko nam sie wydaje że cos wiemy a mnie, cóż czeka samotnośc. Już 32lvl wątpie że cos jeszcze trafię a i szukać mi się nie chce bo same chore historie a wybieram szare myszki:D 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kobiety są atakowane z każdej strony w każdym miejscu, maja tyle atencji że nawet jak jest aspołeczna to ma wiele opcji do wyboru. Jeśli jest przez bardzo długi okres sama to: zraziła się do facetów i ma jakiś głęboki uraz i woli być sama, czeka na swojego księcia i nie obniża wymagań (a jak wiadomo czas jej nie służy) lub jest bardzo nieatrakcyjna. Choć do tego ostatniego to nie jestem przekonany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 25.07.2024 o 22:41, Suchy211 napisał:

albo jest aspołeczna

Gdzie wady? Oczywiście śmieję się, zależy to jednak bardzo mocno od osoby - dla introwertyka, który większość czasu spędza w domu, aspołeczny partner jest złotem - nie chce wiecznie gdzieś wyłazić, imprezować, nie zawraca ciągle dupy, bo ma również swoje zainteresowania i potrafi się sobą zająć, ma też gdzieś atencję randomów, jednak dla ekstrawertyka/osoby bardziej socjalnej to tak - aspołeczność może być sporym problemem. Moja jest aspołeczna, ja jestem introwertykiem, jest idealnie xD Trzeba też zrozumieć różnicę między osobą aspołeczną, a shut-inem/agorafobią, bo to dwie zupełnie różne rzeczy i mam wrażenie, że raczej chodzi Ci o fobię społeczną (czyli o chorobę psychiczną), nie o aspołeczność (chyba, że jesteś silnym ekstrawertykiem). Jeśli mamy gdzieś pojechać, to nie ma problemu - po prostu ciężko jej wytrzymać na żywo w towarzystwie większej ilości osób, których nie zna/słabo zna, za to udaje tak dobrze, że nikt nie byłby w stanie powiedzieć, że coś może być nie tak xD

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Przemcio666

@Áltair

Tak miałem na myśli osobę antyspoleczna nie aspołeczną. Choć brak checi do socjaloziwania sie, też utrudnia znalezienie partnera.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A, to może tak być. Bo aspołeczna jest wycofana i ma najczęściej mądre zainteresowania, a antyspołeczna to może być osiedlowa świruska, co ma kilka kotów, zero znajomych i donosi na sąsiadów :-D

Od wielu lat jestem w klubie sportowym, że spotykamy się regularnie na biegach terenowych dużą grupą, czasem jedziemy gdzieś dalej na kilka dni na jakieś zawody czy na zamówione spotkanie w knajpie czy restauracji dla nas + wolontariuszy. I zdziwiło mnie, że jakieś 1/3 tych ludzi to single, i panie i panowie. W przedziale wiekowym najczęściej 35-60 lat. Znam ich jedynie z wyżej wymienionego, ale wydają się zupełnie normalni. Zdrowi, wysportowani, mają dobrą budowę, wyglądają przez to na młodszych, mają pracę, niektórzy stanowiska kierownicze, niektórzy zaangażowani charytatywnie, głównie na rzecz dzieci, no i są samotni. W tym roku jeden z panów (dyrektor w zakładzie budowlanym, a wcześniej jeździł po całym świecie na budowy), co ma 66 lat, ale biega ciągle maratony, dopiero pierwszy raz znalazł sobie kobietę i jaki jest szczęśliwy. Jechaliśmy samochodem, to cieszył się kamerką drogową, jaką dostał od niej w prezencie. Mówił, że dopiero zaczął jeździć na wycieczki, bo wcześniej miał na to pieniądze, ale mu się nie chciało z powodu samotności. Zatem 30-latki nie mają co się martwić, że jest już za późno ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może się komuś przyda :E Tak trafiłem przeczesując forum.

Jak to było ~10 lat temu :E

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I po wielkiej miłości. Najważniejsze, że kasa z zrzutek zebrana, lajki zebrane.

38448bc5b347c9f6.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

O co dokładnie chodzi? 

Edytowane przez kadajo
Nie cytujemy postów bezpośrednio odpowiadając na nie nizej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
16 minut temu, ghostdog napisał:

I po wielkiej miłości.

Szybko poszło :E. Raczej wcześniej nie dawali szans tej parze, czyt. ten związek nie przetrwa próby czasu.

Edytowane przez Spl97

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Wercyngoteryx napisał:

O co dokładnie chodzi? 

O rozwód i że w dzisiejszych czasach wszystko można zmonetyzować. Znając naturę kobiet, takie związki są podejrzane. Nie twierdzę, że są niemożliwe ale wiadomo jak jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Oczywiście że wiadomo jak jest i o co chodzi.... kasa kasa kasa.... Związek tych dwojga? he... Ogólnie było do przewidzenia bo jaką przyszłość by z nim miała? hmm?

I to tak mówiąc realnie po prostu nie? 

każdy ma swoją opinie na ten temat, podejrzewam ze oni tez by nie chcieli pewnych rzeczy czytać o sobie co ludzie piszą o nich no ale co zrobić. A na końcu prawda zawsze boli niestety....

Edytowane przez majlspower

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trafiłem na "ciekawy" profil na instagramie https://www.instagram.com/oj_angela/. Dziewczyna twierdzi, że większość facetów to gołodupce i tak 20 tys na rękę to minimum. Tam dużo dziewczyn jej przyklaskuje i twierdzą, że one nie zamierzają pracować tylko leżeć i partner ma je rozpieszczać. Z takim podejściem to chyba dzietności nie poprawimy :E

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@lokijuWysrywy dla mądrych inaczej (i robienie zasięgów pod nich) albo zwyczajnie sprany, głupi łeb. 

 

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby ona jeszcze jakaś specjalna była. Zwykła dziewczyna. Ja w takich przypadkach czekam aż zbliży się do muru i życie ja zweryfikuje ;)

Z drugiej strony. Jeśli facet zarabia te 20k na miesiąc. Jest wykształcony i poukładany to po kiego grzyba ma sobie szukać utrzymanki która będzie leżeć i pachnieć skoro moze przebierać jak chce :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, ghostdog napisał:

I po wielkiej miłości. Najważniejsze, że kasa z zrzutek zebrana, lajki zebrane.

 

hq720.jpg?sqp=-oaymwEhCK4FEIIDSFryq4qpAx

 

Z mikrocypkiem było to samo:

 

YjYwNWU5dgs4FThkek57HntNbD48F3VILFV0dXoD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, lokiju napisał:

Trafiłem na "ciekawy" profil na instagramie https://www.instagram.com/oj_angela/. Dziewczyna twierdzi, że większość facetów to gołodupce i tak 20 tys na rękę to minimum. Tam dużo dziewczyn jej przyklaskuje i twierdzą, że one nie zamierzają pracować tylko leżeć i partner ma je rozpieszczać. Z takim podejściem to chyba dzietności nie poprawimy :E

Może czerpie z Testo, chce się wybić na kontrowersji i trollowaniu. A może ma zryty czerep. Stawiam na to pierwsze, ona jest ja ci naganiacze z mlm i ich śmieszne profile na IG i TT.

1 godzinę temu, Wercyngoteryx napisał:

Żeby ona jeszcze jakaś specjalna była. Zwykła dziewczyna. Ja w takich przypadkach czekam aż zbliży się do muru i życie ja zweryfikuje ;)

Z drugiej strony. Jeśli facet zarabia te 20k na miesiąc. Jest wykształcony i poukładany to po kiego grzyba ma sobie szukać utrzymanki która będzie leżeć i pachnieć skoro moze przebierać jak chce :D

Z tym murem to jest różnie. Naiwnych, a właściwie to głupich facetów nie brakuje. W robocie mam taką jedną. Ogólnie to jest mało atrakcyjna. Najzabawniejsze, że charakter współgra z jej wyglądem. Ma dość zamożnego męża, nigdy go nie widziałem ale zawsze mnie to zastanawia dlaczego taką sobie wybrał. Może dla niego jest miła 😀 Później inne dziewczyny, które są obiektywnie od niej atrakcyjniejsze, patrzą i widzą, że ona jeździ nowym mietkiem z salonu. Następnie ich oczekiwania wobec potencjalnego faceta rosną. Więc  mnie nie dziwą rosnące wymagania, które czasem są z kosmosu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
4 godziny temu, Wercyngoteryx napisał:

Żeby ona jeszcze jakaś specjalna była. Zwykła dziewczyna. Ja w takich przypadkach czekam aż zbliży się do muru i życie ja zweryfikuje ;)

Tam między innymi dziewczyny śmieją się z tego muru o, którym wspominasz. Piszą, że to wymysł inceli, gołodupców, których żadna nie chcę.

Mnie bawi i dziwi ile kobiet chcę być utrzymankami a przy okazji mówią, że pieniądze to wolność. Tylko to nie one mają te pieniądze i są zależne od widzimisię mężczyzny. 

Edytowane przez lokiju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...