mario3561 0 Napisano 10 Sierpnia Mx linux 23,3 ahs 64 . Mam 3 dyski 1tb mbr , nigdy nie korzystałem z gpt , kilka razy po właczeniu kompa znikały mi dwa dyski , nie dało się ich zamontować . Były błędy wersji ntfs , lub fake raid , kombinowałem instalatorem windows i jeden dysk wracał razem z zawartością , a drugi zawsze sie formatował . Raz chciałem go sformatować windowsem i wyskoczył błąd że dysk jest gpt . Lata jadę na linuksach dyski mam ntfs nigdy gpt , zawsze problem jest z 870 evo . Nie mam pojęcia o co chodzi chciałem się zarejstrować na forum mx linux ale zawsze wywala na końcu że moje ip jest zablokowane ryzyko spamu czy coś takiego . Korzystam z expressvpn zmieniłem serwer na polskę i dalej to samo . Ktoś coś pomoże bo nie mam zielonego pojęcia o co chodzi . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Crypt 513 Napisano 11 Sierpnia Miewałem kiedyś problemy z dyskami - a w zasadzie z NTFS na linuxie mint/ubuntu/pop os. Lekarstwo zawsze było jedno - usunięcie wszystkich partycji i format w standardzei linuxa, czyli ext4. Siedziałem nad tym jakiś czas i próbowałem ogarnąć to tak, żeby NTFS działał, ale zawsze, w najmniej spodziewanym momencie coś się wywalało. Po zmianie na ext4 - żadnych problemów. Jeśli siedzisz tylko na linuxie, to najwyższy czas to zrobić i będziesz miał spokój. Oczywiście wtedy minusem będzie korzystanie z tych danych na windzie, jeśli masz dual-boot. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario3561 0 Napisano 13 Sierpnia Trochę się boję tego ext4 , bo jak mi się "odwidzi" to nie dojde do ładu z tymi dyskami ani instalatorem windowsa ani programami typu hard disk manager . A zmiana z ntfs na exfat ??? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bono[UG] 1887 Napisano 13 Sierpnia Jeżeli obecnie nie boisz się utraty danych, to co za problem w momencie odwidzenia wszystko zaorać i postawić tablice partycji na nowo? Ja też bym postawił na ext4, skoro nie masz dwóch systemów na raz. Niby ntfs jest obsługiwany, ale to nie jest natywny system plików dla linuksów i nie rekomendowałbym go do codziennego użytku, jedynie jako punkt wymiany z windows. ExFAT też nie jest natywny i tak samo bym do sprawy podszedł. Jako zewnętrzny do przerzucenia danych, backupu ok, byle poprawnie odmontować po użyciu. Jeżeli kiedyś by przyszła pora na windows, to w razie co można odpalić linuksa z pena i w ten sposób przerzucić dane. Osobiście pod Debianem nie miałem problemów z ntfs, ale też nie korzystam z takich dysków na co dzień. Są to jakieś zewnętrzne lub z windowsem, podpinane/montowane tylko jeżeli potrzebuję coś przenieść między komputerami/systemami. Przydałoby się dojść dlaczego i w jakim momencie te dyski padają. Może przy zamykaniu źle się odmontowują i sypie się tablica partycji. Może usypiasz, hibernujesz i wtedy się coś kaszani. Może dyski siadają, warto zobaczyć czy coś się z nimi nie dzieje. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario3561 0 Napisano 13 Sierpnia Zmieniłem na ext4 i czysty dysk po formacie bez plików pojemność 983,3 dostępne 933,3 na drugim mam tak samo . 50 GB czego ??? Mam 3 dyski po 1tb : Seagate HDD ST1000 , Samsung 870 evo ssd , WD m2 i mają one identyczną pojemność , trochę dziwne . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario3561 0 Napisano 14 Sierpnia Jakiś czas miałem linux mint i LMDE i było ok , av linux mx edition też było ok . Na mx linux się zaczęło , dyski są ok , hibernacja wyłączona . Czasem system dostawał zwiechy i po restarcie miałem jeden dysk a dwa były nie zamontowane i nie dało się ich zamontować . Zrobiłem wipe disk EaseUS Partition Master i pod linuxem sformatowałem na ext4 . Na razie jest ok , zastanawia mnie identyczny rozmiar dysków w linux i w EaseUS Partition Master . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Crypt 513 Napisano 14 Sierpnia Tutaj problem jest tylko z samym NTFS, i szczerze, to nie wiem dlaczego w zasadzie wszytskie dystrybucje (z których korzystałem) miały z tym problem. Zatem - jeśli nie korzystasz z dual boota - zrobiłeś to, co powinieneś zrobić od samego początku - czyli format --> EXT4. Co do tego, jak Ci sie "odwidzi" - jak kolega @Bono[UG] wyżej napisał - zaorać wszystko i postawić partycję od nowa. Jeśli masz jakieś wrażliwe dane - wrzuć je na jakiś dysk zewnętrzny (w tym wypadku format na NTFS) i to sprawę Ci załatwi. W razie czego - odpalasz dysk na jakimkolwiek komputerze i, niezależnie od posiadanego systemu, masz dostęp do swoich danych. Ja u siebie rozwiązałem to w inny sposób - bo postawiłem serwer NAS i mam dostęp do danych kiedy chcę i z jakiego systemu chcę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bono[UG] 1887 Napisano 14 Sierpnia 17 godzin temu, mario3561 napisał: Zmieniłem na ext4 i czysty dysk po formacie bez plików pojemność 983,3 dostępne 933,3 na drugim mam tak samo . 50 GB czego ??? Albo różne jednostki (literalnie dziesiętnie GB vs binarne GiB), albo taka rezerwa na system plików czy inne systemowe rzeczy. Internety podpowiadają jeszcze taką rzecz, https://morfikov.github.io/post/analiza-systemu-plikow-ext4-pod-katem-formatowania-wiekszych-dyskow-pod-linux/: Cytat Ilość zarezerwowanego miejsca na potrzeby root Jeśli chodzi o partycje niesystemowe, a z taką tutaj mamy do czynienia, to trzeba wiedzieć, że w ich przypadku nie ma większego sensu rezerwować miejsca pod aktywność użytkownika root. Domyślnie jednak przy tworzeniu systemu plików EXT4, taka rezerwacja ma miejsce i jest to wycinek partycji o wartości 5% jej maksymalnej pojemności. Zatem jeśli mamy 1820GiB dysk, to zostałoby zarezerwowane około 91GiB, z których żaden użytkownik (poza root) nie mógłby skorzystać. Dobrze zatem jest wyłączyć tę rezerwację, bo przyda nam się te dodatkowe 91GiB pod pliki użytkownika. Dlatego też nie zapomnijmy dodać flagi -m 0 do polecenia mke2fs , gdzie 0 określa procent zarezerwowanego miejsca. To by się zgadzało, bo 50GB z 1TB to właśnie te 5%. Godzinę temu, mario3561 napisał: Czasem system dostawał zwiechy i po restarcie miałem jeden dysk a dwa były nie zamontowane i nie dało się ich zamontować . Na dwoje babka wróżyła: - system zaciął się na błędnej operacji na ntfs i w tym momencie już wysypał system plików - system się powiesił i operacje na ntfs nie zostały poprawnie zakończone, co doprowadziło do wysypania tablicy partycji Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario3561 0 Napisano 14 Sierpnia A te flagi da się dodać jakimś programem od dysków , polecenia w terminalu to dla mnie koszmar . Dzięki za podpowiedź dużo mi się wyjaśniło . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bono[UG] 1887 Napisano 14 Sierpnia Ciężko mi powiedzieć, ale konsola nie gryzie To polecenie chyba nie wymusza formatu dysku: https://www.webzi.app/help/adjusting-reserved-space-on-linux-disks Na systemowym lepiej tego nie robić! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario3561 0 Napisano 14 Sierpnia (edytowane) Chyba poszło , przenoszę dane z jednego dysku żeby się upewnić . Edytowane 14 Sierpnia przez mario3561 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario3561 0 Napisano 14 Sierpnia Bono[UG] jesteś WIELKI !!! 3 x 50 = 150 GB extra . Wielkie dzięki !!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach