Skąd oszuści mają nasze dane?

[Killer85 739]

Witajcie

Jak w temacie
Numer telefonu z jakichś baz mogą mieć ale też imię i nazwisko?
Dziś do narzeczonej dzwonił jakiś gość uparcie twierdząc że ma coś do zapłaty bo gdzieś się zarejestrowała co jest kłamstwem
Oczywiście dostaje jak większość telefony ze spamem rożnego rodzaju 

[jagular 2069]

Dane personalne są tak często używane w internetach, na różnych stronach, że już chyba coraz mniej można się dziwić że ktoś niepowołany dostaje do nich dostęp - w końcu co chwilę się słyszy o wycieku danych gdzieś tam, a i są wycieki o których się nie słyszy.

Trudno jest w przypadku takiego telefonu zachować spokój i opanowanie, ale warto chociaż spróbować wymusić na sobie schemat niepodejmowania żadnych decyzji przez telefon i niepodawania żadnych danych. Niech to będzie jednostronna wymiana informacji: skoro ktoś twierdzi że są jakieś długi, to powinien potrafić to wytłumaczyć. Skoro zna numer telefonu, to powinien znać też adres, nie? Itd.

[Killer85 739]

Tak może być... 

My tak postępujemy że czerwona lampka się zapala 

Typ finalnie się rozłączył 

[Spl97 5086]

15 minut temu, Killer85 napisał:

Numer telefonu z jakichś baz mogą mieć ale też imię i nazwisko?

Skąd dane mają? Z wycieków baz danych.

Od pewnego czasu również dostaję tego typu telefony nie codziennie na szczęście, a raz na jakiś czas, może raz na miesiąc lub dwa miesiące, zależy, najczęściej głuche, ale również takie z tematem typu fotowoltaika, szczepienia, kredyt albo inny temat . Za każdym razem, dzwoni inny numer telefonu, więc dany numer telefonu, z którego do mnie dzwoniono, drugi raz tego samego nie robi. Wcześniej odbierałem raz, dwa, trzy i wsłuchiwałem co tam gadają, po chwili przerwałem połączenie, bo nie miało to już dalszego sensu. Od tej pory staram się od razu odrzucać połączenie, gdy dzwoni jakiś podejrzany dla mnie numer.

Można blokować te podejrzane numery, ale z doświadczenia wiem, że to jest bezskuteczne, gdyż w moim przypadku każda próba kontaktu ze mną z ich strony jest każdorazowo z innego numeru telefonu.

Domyślam się, że "mój" numer telefonu przechwycili prawdopodobnie z wycieku bazy danych z Morele, tam przed wyciekiem miałem już konto i zamawianych parę rzeczy. Inna wersja do mojej głowy nie przychodzi .

[AndrzejTrg 5574]

Gdzieś się musiała zarejestrować i podać swoje dane, innej opcji nie ma. Może nawet dawno, bardzo dawno

Do mnie co jakiś czas wydzwaniają w sprawie jakiegoś konta inwestycyjnego, szczerze wuj wie, bo w takie rzeczy się nie bawiłem, ale mówię gościowi że zamknąć można, a on że to tak nie idzie, że tam są środki itp itd. no to się pytam o stronę www, gdzie w sekundę sprawdziłbym po mailach, a on że to tak nie idzie, że trzeba się zdalnie połączyć i gość chciał abym sobie zainstalował program jakaś dziwna nazwa ale coś na wzór team viewera ... 

Edytowane 26 Sierpnia przez AndrzejTrg

[Killer85 739]

Kurde... 

Nigdzie się nie rejestrowała a i konta na Morele nie ma 

[kadajo 20516]

Nie odbierać telefonów od nieznanych i zastrzeżonych numerów, a jak już taki dzwoni sprawdzać w sieci jego "ocenę". To najlepszy sposób.

[Spl97 5086]

Tacy podejrzani jak zawracają nam tyłek po sprawdzeniu w sieci od razu mają ocenę negatywną.

[Killer85 739]

Dzięki za odpowiedzi
W naszym przypadku po zastanowieniu się trop prowadzi do wycieku z LUXMED-u który miał miejsce jakiś czas temu i możliwe że dlatego mają dane
Ja nie odbieram podejrzanych telefonów tylko potem sprawdzam czy to SPAM w sieci a narzeczona ma ten tryb w smartfonie że wyświetla się gdy dzwoni SPAM ale teraz dopiero w trakcie rozmowy to się pokazało

 

Edytowane 26 Sierpnia przez Killer85

[narmiak 494]

37 minut temu, Killer85 napisał:

Numer telefonu z jakichś baz mogą mieć ale też imię i nazwisko?

A co za problem mieć z tej samej bazy numer telefonu wraz z imieniem i nazwiskiem? Morele miało wyciek i założę się, że poza imieniem, nazwiskiem i telefonem ta sama baza miała też adres.
Wyciek z Facebooka z zeszłego roku ma 2 669 381 indywidualnych numerów telefonów zaczynających się od kierunkowego +48, do których przypisane są konkretne profile użytkowników, zazwyczaj posiadające poprawne imię i nazwisko.
Wycieków masz pełno, a nie wszędzie można podać fałszywe dane.

[kubikolos 896]

Cytat

Skąd oszuści mają nasze dane?

Pierwszy raz w internecie?

- Kupione

- Kradzione

W sieci są już bazy tylu serwisów że po prostu bierzesz i korzystasz, wszystko co masz najpewniej już wyciekło.

[Killer85 739]

Ta to mój pierwszy raz

Zapytać nie można czy co bez takich uszczypliwości?
 

[Áltair 1012]

33 minuty temu, Spl97 napisał:

Skąd dane mają? Z wycieków baz danych.

Od pewnego czasu również dostaję tego typu telefony nie codziennie na szczęście, a raz na jakiś czas, może raz na miesiąc lub dwa miesiące, zależy, najczęściej głuche, ale również takie z tematem typu fotowoltaika, szczepienia, kredyt albo inny temat . Za każdym razem, dzwoni inny numer telefonu, więc dany numer telefonu, z którego do mnie dzwoniono, drugi raz tego samego nie robi. Wcześniej odbierałem raz, dwa, trzy i wsłuchiwałem co tam gadają, po chwili przerwałem połączenie, bo nie miało to już dalszego sensu. Od tej pory staram się od razu odrzucać połączenie, gdy dzwoni jakiś podejrzany dla mnie numer.

Można blokować te podejrzane numery, ale z doświadczenia wiem, że to jest bezskuteczne, gdyż w moim przypadku każda próba kontaktu ze mną z ich strony jest każdorazowo z innego numeru telefonu.

Domyślam się, że "mój" numer telefonu przechwycili prawdopodobnie z wycieku bazy danych z Morele, tam przed wyciekiem miałem już konto i zamawianych parę rzeczy. Inna wersja do mojej głowy nie przychodzi .

Wkurzające to jest. Czasami potrafi lecieć cała seria, jeśli się blokuje te telefony, która ma zmienione 2-3 ostatnie cyfry. Blokada, jak piszesz nic nie daje. Połączenia są krajowe lub z różnych rejonów świata. Albo dzwonią z ofertami i nawijają, że dojść do słowa można jedynie wrzaskiem po jakichś 40 minutach słuchania. I cokolwiek im się powie, czasem totalne bzdury (sorry, nie mam szacunku do ludzi, którzy też nie mają do mnie, którzy prócz tego, że dzwonią niechcianie, to nawet ich nie obchodzi, czy może jestem akurat w pracy), to mają na wszystko schematyczne odpowiedzi. Ale chyba płacą im za to, że przetrzymują jak najdłużej ludzi przy telefonie.

[jagular 2069]

Nie wszystkie numery oszustów są do znalezienia jako źródła oszustw. 

Dosyć często, chociaż niestety nie zawsze, może zadziałać logika odwrotna: skoro wyszukiwanie numeru nie dało wiarygodnego źródła do np. firmy windykacyjnej, to ten fakt zwiększa prawdopodobieństwo że to przekręt.

Niestety (znowu), znamy przypadki, kiedy nawet istniejące firmy windykacyjne prowadziły operację, które nie do końca byłe zgodne z prawem

Taktyka z posta autora to klasyczna psychologia, przed którą niestety trudno się obronić bez przygotowania: kiedy zmiksujemy kłamstwo (długi) z prawdą (imię i nazwisko), nasz ludzki mózg zobaczy głównie prawdę. Dokładając element stresu (dług) oraz presję (najczęściej oszust próbuje szybko zakończyć sprawę zanim ofiara się uspokoi i zacznie myśleć logicznie) mamy skuteczne oszustwo. 

Na logikę jednak, po uspokojeniu: nie ma możliwości żeby zrobić sobie jakiś dług na podstawie jedynie numeru telefonu i imienia z nazwiskiem, nie? Potrzeba wielu innych informacji. Niech oszust się popisze ile wie

[kadajo 20516]

Dziś powinna być bardzo duża świadomość jak nas można potencjalnie oszukać za pomocą telefonu.

[kubikolos 896]

17 minut temu, Killer85 napisał:

Zapytać nie można czy co bez takich uszczypliwości?

Można można, wczoraj sobie pobrałem bazę izraelskiego monu z ostatniego wycieku, zastanów się więc ile nr telefonów i peseli jakichś zwykłych Polaków jest w sieci :D

[Keken 2351]

kupiona baza od kogoś, kradziona, sama podała gdzieś i zaznaczyła, że zgadza się na późniejsze wykorzystanie danych, wykorzystanie bez zgody.

Nie uwierzę, że ktoś w 2024 nie podawał swoich danych np do jakiegoś sklepu internetowego.

Olewać takie rzeczy, nie odbierać nieznanych numerów, nie korespondować z nimi, tak samo z mailami.
Traktować to jak spam.

[Spl97 5086]

6 minut temu, kubikolos napisał:

 zastanów się więc ile nr telefonów i peseli jakichś zwykłych Polaków jest w sieci

A z kogoś Pesel-em na tacy można brać kredyt w banku na tego kogoś dane, o ile nie został zastrzeżony .

Edytowane 26 Sierpnia przez Spl97

[AndrzejTrg 5574]

17 minut temu, kadajo napisał:

Dziś powinna być bardzo duża świadomość jak nas można potencjalnie oszukać za pomocą telefonu.

Takie coś powinni w szkołach uczyć, Ja tam się nie dziwię jak starsze osoby dają się nabrać, ale jak czytam że 30 czy 40 latkowie dają się nabrać na inwestycje w krypto czy cokolwiek innego to Ja się zastanawiam gdzie takie istoty były chowane...

[Wu70 4142]

30 minut temu, Áltair napisał:

Wkurzające to jest. Czasami potrafi lecieć cała seria, jeśli się blokuje te telefony, która ma zmienione 2-3 ostatnie cyfry.

Samsung ma fajną opcję AI, jedyną z której realnie korzystam: mogę kliknięciem odebrać połączenie asystentem i on sobie gada z botem a ja widzę tylko tekst, sami się rozłączają po chwili

[jagular 2069]

26 minut temu, kadajo napisał:

Dziś powinna być bardzo duża świadomość jak nas można potencjalnie oszukać za pomocą telefonu.

No ale mimo wszystko czym innym jest świadomość a czym innym jest podatność  Niby wiesz co się dzieje na świecie, ale jak dostajesz telefon w którym ktoś podaje prawdziwe dane, to ciśnienie pójdzie do góry na pewno i pojawi się chociaż mikro myśl "a może gdzieś kiedyś rzeczywiście zrobiłem sobie jakiś dług"? To, co dalej będzie, to już inna sprawa.

Przykładów na to że jesteśmy podatni jest wiele, pierwsze z brzegu to polityka, czy reklama  

13 minut temu, AndrzejTrg napisał:

Takie coś powinni w szkołach uczyć, Ja tam się nie dziwię jak starsze osoby dają się nabrać, ale jak czytam że 30 czy 40 latkowie dają się nabrać na inwestycje w krypto czy cokolwiek innego to Ja się zastanawiam gdzie takie istoty były chowane...

A tu się zgodzę w 100%. Szkoła zrzuca naukę życia na rodziców i zajmuje się wbijaniem w głowy dzieciom wzorów na kwasy i długości rzek na świecie. Są chyba jakieś przedmioty takie bardziej "życiowe", ale chyba nic konkretnego? I tak oto stawiamy na wiedzę o długości dorzecza Nilu...

[lukadd 10131]

Jak mega okazjonalnie zdarzy mi się odebrać spam. Bo zwykle nie odbieram, to im mówię na wejściu, że moje biuro finansowo/księgowe, prawnik, agent ubezpieczeniowy, jak dzwonią z ofertą neta to moje biuro IT itd. zajmują się takimi sprawami, więc proszę przesłać ofertę pocztą i rozpatrzymy. I się rozłączam

Jak wam się nudzi i macie czas to możecie im podać numer telefonu do np. znajomego, firmy której nie lubicie, byłej dziewczyny itd. i powiedzieć, że to wasz agent, wasze biuro i tam mają dzwonić z ofertami

Edytowane 26 Sierpnia przez lukadd

[kadajo 20516]

26 minut temu, jagular napisał:

No ale mimo wszystko czym innym jest świadomość a czym innym jest podatność  Niby wiesz co się dzieje na świecie, ale jak dostajesz telefon w którym ktoś podaje prawdziwe dane, to ciśnienie pójdzie do góry na pewno i pojawi się chociaż mikro myśl "a może gdzieś kiedyś rzeczywiście zrobiłem sobie jakiś dług"? To, co dalej będzie, to już inna sprawa.

Dlatego ja nie odbieram telefonu, na razie działa

[LeBomB 3373]

Wycieki baz danych z różnych stron, sklepów internetowych. Kiedyś był materiał dziennikarski jak to pracownicy różnych miejsc w których pozyskuje się dane nimi handlują. Jak ktoś prowadzi firmę, albo zajmuje odpowiednie stanowisko w jakiejś firmie czy instytucji to jego dane są w KRS. 

Dane osobowe to chodliwy towar o dużej wartości, dlatego np. dobrze że można teraz zastrzec PESEL. W ten sposób kredytu już nie wyłudzą. 

Fajna opcja też jest teraz w smartfonach, gdzie aplikacja telefonu od googla filtruje numery i wyświetla komunikat gdy wykryje prawdopodobny spam. 

Zawsze można odesłać na Szwoleżerów przez "żet z kropką"   (7:11 jakby nie było od określonego momentu) 

 

[AndrzejTrg 5574]

45 minut temu, jagular napisał:

 

 Szkoła zrzuca naukę życia na rodziców i zajmuje się wbijaniem w głowy dzieciom wzorów na kwasy i długości rzek na świecie. Są chyba jakieś przedmioty takie bardziej "życiowe", ale chyba nic konkretnego? I tak oto stawiamy na wiedzę o długości dorzecza Nilu...

Tak, tylko teraz rodzice nie mówię że wszyscy, ale żeby mieć święty spokój dadzą młodemu telefon i z głowy mają dzieciaka, i gdzie on ma się wartościowych i życiowych rzeczy uczyć? Z domu tego nie wyniosą... ze szkoły tym bardziej. Jeszcze teraz coraz bardziej modny staje się "zawód" influencer, więc jak najbardziej jakiś życiowy przedmiot w szkole by się przydał, no ale My tu sobie możemy pogdybać.  A o tych rzekach mogłeś nie mówić, bo do teraz znam wszystkie lewo i prawo brzeżne dopływy Wisły... 

Edytowane 26 Sierpnia przez AndrzejTrg