Skocz do zawartości
kamil12341

Rekompensata za otrzymanie karty RTX 4090 z ukruszonym złączem pci-express - o ile % spadła wartość rynkowa karty?

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Witajcie. Zakupiłem używany komputer z kartą graficzną RTX 4090 od Palita. Wszystko miało być całkowicie sprawne i bez uszkodzeń ale karta dotarła do mnie z ukruszonym złączem pci-express, ktoś porządnie nią uderzył i nie byłem to ja. Zastanawiam się jaką rekompensatę powinienem żądać od sprzedawcy ? Ciężko to wszystko wyliczyć bo był to zestaw komputerowy, tak na szybko licząc sama karta graficzna stanowiła około 6 tysięcy całej ceny zakupu komputera. O ile % według was powinien mi sprzedawca obniżyć cenę karty graficznej ? Według mnie jej wartość spadła o około 20-25% bo nikt o zdrowych zmysłach nie zapłaci za taką drogą kartę bez gwarancji normalnej ceny rynkowej gdybym chciał ją w niedalekiej przyszłości sprzedać. Proszę bardzo o wasze opinie jaka była by uczciwa procentowa rekompensata? Czy 20-25% jej wartości w zestawie było by ok? Karta jakimś cudem działa, jest sprawna, ale trzeba z nią bardzo uważać by ścieżki nie oderwały się jeszcze bardziej. O zwrot komputera nie pytajcie, mam poważne obawy że gdy odeśle komputer to niekoniecznie sprzedawca zachowa się uczciwie i zostanę bez komputera i bez pieniędzy. Po zgłoszeniu usterki próbowano zrzucić winę na mnie, ale na szczęście wszystko udokumentowałem że to sprzedawca jest odpowiedzialny za to uszkodzenie.

 

zdjecie-1.jpg
zdjecie-2.jpg
zdjecie-3.jpg

 

 

Edytowane przez kamil12341

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytam tak: karta działa? Jeśli tak - to odzyskaj te 20% od sprzedawcy, a później, w grudniu wystaw kartę na sprzedaż, weźmiesz pewnie z 8kzł, mimo tego uszkodzenia.

Alternatywnie - jeśli działa, to uszkodzenie tego typu, w tym miejscu nie powinno pociągnąć za sobą jakichś skutków. Widać, że PCB jest całe, a w zasadzie "skrócone" zostały tlko punkty styków, ale w tym miejscu, w gnieździe PCIE nie powinno mieć to znaczenia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
12 minut temu, Crypt napisał:

Zapytam tak: karta działa? Jeśli tak - to odzyskaj te 20% od sprzedawcy, a później, w grudniu wystaw kartę na sprzedaż, weźmiesz pewnie z 8kzł, mimo tego uszkodzenia.

Alternatywnie - jeśli działa, to uszkodzenie tego typu, w tym miejscu nie powinno pociągnąć za sobą jakichś skutków. Widać, że PCB jest całe, a w zasadzie "skrócone" zostały tlko punkty styków, ale w tym miejscu, w gnieździe PCIE nie powinno mieć to znaczenia. 

Karta na razie działa, ale tak jak pisałem nikt o zdrowych zmysłach nie zapłaci za kartę po solidnym upadku z ukruszonym złączem pci-express ceny rynkowej. To proszenie się o kłopoty. Chce uczciwie wycenić obniżenie jej wartości. 20% wydaje się uczciwe. Z ceną chyba się nieco kolega jednak zagalopował, przecież około 8000 zł to kosztuje taka nowa karta z 3 letnią gwarancją (zdjęcie ostatnich cen z ceneo), kto miał by mi zapłacić za ukruszoną kartę bez gwarancji cenę zbliżoną do nowej :) :)

 

 

ceneo cena.jpg

Edytowane przez kamil12341

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj, zdziwiłbyś się :)

Poza tym - jest kilku dobrych speców od kart na necie, np. Paweł Olszówka - wysyłasz kartę na serwis do niego, zapłacisz tą różnicę, którą dostaniesz od sprzedawcy i będziesz miał pełnowartościową kartę, z filmem z naprawy itd. wtedy sprzedaż nie będzie żadnym problemem. Na zdjęciach PCB nie wygląda na uszkodzone (w stronę GPU), więc możemy tu mówić o "nadgryzionym" PCB,  a tu da się je odbudować, w tym brakujące ścieżki. A przy cenie obecnie za 4090 - raczej nie stracisz, a pewnie nawet zarobisz :)

  • Like 1
  • Confused 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

To chętnie po odbudowaniu jej sprzedam ją za 8000 zł, brak gwarancji, karta używana, nie mam pojecia co się z nią wcześniej działo. Są jacyś chętni? 🤣 Na allegro używki z gwarancją około 6500-7000 zł ale moja jest wyjątkowa i warta swojej ceny :) 

Edytowane przez kamil12341
  • Like 2
  • Haha 1
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, kamil12341 napisał:

O zwrot komputera nie pytajcie, mam poważne obawy że gdy odeśle komputer to niekoniecznie sprzedawca zachowa się uczciwie i zostanę bez komputera i bez pieniędzy. Po zgłoszeniu usterki próbowano zrzucić winę na mnie, ale na szczęście wszystko udokumentowałem że to sprzedawca jest odpowiedzialny za to uszkodzenie.

Zwrot i tyle 

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Z tą sprzedażą to się wstrzymaj do listopada/grudnia, bo teraz niedobory są 4090 a cena nic, tylko rośnie. Obecnie 10kzł+ to zaczyna być standard. Zobaczysz jak będzie za 2mc i podejmiesz decyzję, co zrobić. Kartę możesz też sobie zostawić i z niej korzystać, bo mogę się założyć, że po takiej naprawie pewnie będzie działać lata.

Edit: @Killer85 - to też opcja, wiadomo, nie ma co wykluczać, jeśli czas na zwrot jeszcze nie minął, a sprzedawca wziął to na klatę. Oby tylko nie "wymyślili" czegoś, żeby jednak zwrotu nie przyjąć, jak to bywa w PL...

Edytowane przez Crypt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
3 minuty temu, Killer85 napisał:

Zwrot i tyle 

Ostatecznie bedzie zwrot, ale wolałem się dogadać, bo przy zwrocie moze sie skonczyc tym że zostane i bez komputera i bez pieniedzy.  Sprzedawca nie jest uczciwy, już zrzucił na mnie winę że to ja uszkodziłem kartę. 

2 minuty temu, Crypt napisał:

Z tą sprzedażą to się wstrzymaj do listopada/grudnia, bo teraz niedobory są 4090 a cena nic, tylko rośnie. Obecnie 10kzł+ to zaczyna być standard. Zobaczysz jak będzie za 2mc i podejmiesz decyzję, co zrobić. Kartę możesz też sobie zostawić i z niej korzystać, bo mogę się założyć, że po takiej naprawie pewnie będzie działać lata.

myślalem że za kilka miesiecy premiera RTX 5000 i ceny  starej generacji polecą na łeb na szyje.

Edytowane przez kamil12341

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
5 minut temu, Crypt napisał:

Edit: @Killer85 - to też opcja, wiadomo, nie ma co wykluczać, jeśli czas na zwrot jeszcze nie minął, a sprzedawca wziął to na klatę. Oby tylko nie "wymyślili" czegoś, żeby jednak zwrotu nie przyjąć, jak to bywa w PL...

No właśnie... :E
Dlatego jedynym rozwiązaniem jest zwrot

Edytowane przez Killer85

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Na razie to ceny 4090 lecą, ale tylkow górę. Zobacz sobie po sklepach - tam gdzie jest, to cena 10kzł w górę...

Edit: Ja bym zaryzykował (w tym wypadku i tylko w tym) naprawę i sprzedaż w późniejszym czasie. Ale to Ja :D 

Edytowane przez Crypt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
4 minuty temu, Crypt napisał:

Na razie to ceny 4090 lecą, ale tylkow górę. Zobacz sobie po sklepach - tam gdzie jest, to cena 10kzł w górę...

Edit: Ja bym zaryzykował (w tym wypadku i tylko w tym) naprawę i sprzedaż w późniejszym czasie. Ale to Ja :D 

jakies tam niedobory są i cena rośnie, ale popyt jest mizerny, pewnie wszyscy czekają na nową serię. Skąd wiem ? Bo na allegro obserwuje aukcje i nic się nie sprzedaje z używek w przedziale 6-7 tysięcy. Aukcje jak wisiały tak wiszą

Edytowane przez kamil12341

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, to jest pewne ryzyko. Ale jak ceny się potwierdzą za 5090 a 5080 okaże się kartą nie za specjalnie dobrą a przy tym drogą - to właśnie 4090 będzie tą kartą, która się będzie sprzedawać. Niemniej - najbezpieczniej zrobić zwrot, jeśli jest okazja. Jeśli chcesz zaryzykować i mieć możliwość jeszcze na tym zarobić - też możesz. Ja tylko "głośno myślę" o dostepnych opcjach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Mam dylemat właśnie, nawet nie mam w czym tego bezpiecznie wysłać bo sprzedawca nie dał oryginalnego opakowania i wyjmowany przód obudowy przyszedł powyginany tak że nie da się go z powrotem zamontować. Jak to się rozpierdzieli w transporcie to pewnie powie że to moja wina i zaraz zaczną się kolejne problemy. Nie dość że zwala na mnie winę że karte uszkodziłem to jeszcze może być później że nie dostarczyłem komputera w całości 😅

Edytowane przez kamil12341

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Chytry dwa razy traci - nie kombinowałbym z żadną odsprzedażą. A używek nie kupuje się bez odbioru osobistego - najlepiej ze sprawdzeniem u sprzedającego. Ja osobiście nigdy żadnych używek/outletów nie kupuje w ogóle, jeżeli chodzi o elektronikę. Niższa cena nie jest dla mnie warta potecjalnych problemów. 

Edytowane przez Kelam
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Zwracaj...zabezpiecz dobrze...porób zdjęcia...

Edytowane przez Killer85

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Jeśli nie bedzie sie dało dogadać ze sprzedawcą to tak ale tylko na jego ryzyko, skoro nie dał odpowiedniego opakowania do transportu. Albo niech przyjeżdża z drugiej części polski i odbiera osobiście. 

Edytowane przez kamil12341
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, kamil12341 napisał:

Ostatecznie bedzie zwrot, ale wolałem się dogadać, bo przy zwrocie moze sie skonczyc tym że zostane i bez komputera i bez pieniedzy.  Sprzedawca nie jest uczciwy, już zrzucił na mnie winę że to ja uszkodziłem kartę. 

 

A masz nagrane rozpakowanie paczki i ogledziny calego zestawu czy mamy po prostu Tobie wierzyc, ze karta taka juz do Ciebie przyjechala? 

12 minut temu, Crypt napisał:

Wiesz, to jest pewne ryzyko. Ale jak ceny się potwierdzą za 5090 a 5080 okaże się kartą nie za specjalnie dobrą a przy tym drogą - to właśnie 4090 będzie tą kartą, która się będzie sprzedawać. 

Przeciez nVidia juz nie produkuje chipow 4090. Dlatego karty poszly lekko w gore jesli chodzi o ceny aktualnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
15 minut temu, amsztel napisał:

A masz nagrane rozpakowanie paczki i ogledziny calego zestawu czy mamy po prostu Tobie wierzyc, ze karta taka juz do Ciebie przyjechala? 

Przeciez nVidia juz nie produkuje chipow 4090. Dlatego karty poszly lekko w gore jesli chodzi o ceny aktualnie.

oczywiście, wszystko nagrane od chwili odebrania paczki przez kuriera, łącznie z kurierem wchodzącym po schodach. Gdyby nie to , to już bym byl w czarnej pupie bo sprzedawca miał zdjęcia karty bez uszkodzenia i zwalił całą winę na mnie i wykluczył uszkodzenie w transporcie, a wszystko wskazuje na to że to  on upuścił kartę prawdopodobnie przy pakowaniu i liczył że uda mu się mnie wrobić, bo przecież 99% osób nie ma nagrania w takich sytuacjach. 

Edytowane przez kamil12341
  • Like 2
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci, że odważny jesteś kupując taki zestaw na odległość, bez odbioru osobistego i sprawdzenia na miejscu od jakiegoś nonama z Internetu, jeszcze pewnie opłacone z góry, bo przy płatności przy odbiorze jakieś zabezpieczenie jest. I tak dobrze, że działa, bo już różne rzeczy widziałem, karta latająca w środku z wyrwanym slotem, albo obudowa od PC jakby w nią samochód wjechał. Osobiście bez zastanowienia bym to zwracał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takiej karty nikt o zdrowych zmysłach nie kupi. Po naprawie jak uwzględnisz że zostało całe złącze wymienione/naprawione to też większość ludzi będzie krzywo patrzyła. Cena pewnie czyni cuda, ale Ja bym z takim kwiatkiem nawet tysiąca nie dał.

  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Tak, gdyby nie film to bym na 95% przegrał, sprzedawca ma zdjęcia nieuszkodzonej karty (uszkodzenie powstało po zrobieniu zdjęć, pewnie jak ją pakował to mu wypadła na posadzkę), ja nic bym nie miał.  Dokładnie wiedział co pakuje i liczył że ja podobnie jak 99% innych osób nie nagram filmu i będę na przegranej pozycji. 

No i tu mam do was pytanie. Komputer potrzebny do pracy, nie mam pieniędzy na kolejny bo sprzedawca ma całe moje oszczędności, sprzedawca jest nieuczciwy co udowodnił i na co mam niepodważalne dowody, boję się mu odesłać sprzęt, mam obawy że nie odda mi pieniedzy, a ponadto nie dostałem od sprzedawcy oryginalnego opakowania i nie potrafię  dobrze zabezpieczyć komputera na czas transportu ( w jego opakowaniu aż obudowa sie cała powyginała z przodu). Zażądałem w takim wypadku obniżenia ceny albo wymiany karty na wolną od wad. On chce zwrot komputera i dopiero wtedy zdecyduje czy mi w ogóle odda pieniądze, mimo że jest film w bardzo dobrej jakości na którym wszystko widać. Czy mogę się upierać na obniżenie ceny, czy muszę się zgodzić na żądania sprzedawcy o odesłaniu komputera ? Ja chce kategorycznie obniżenia ceny bez odsyłania, on chce kategorycznie abym zwrócił komputer, kto ma w tym wypadku rację ? Czy mogę się nie zgodzić na jego żądania odesłania komputera ponieważ spowodowało by to dla mnie bardzo duże niedogodności i dalej domagać się stosownej uczciwej dla obu stron rekompensaty ?

Edytowane przez kamil12341

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Jeżeli już kupiłeś od takiego wałkarza, to możesz spodziewać się dalszych kłopotów po odesłaniu. Nie masz więcej hajsu, a komp potrzebny do pracy. Jeżeli jest w pełni sprawny i "zarobi" na siebie, to przemyśl zostawienie go i łyknięcie tego faila bez odsyłania i dalszych potencjalnych afer, bo typ faktycznie cię wycycka i wtedy dopiero zacznie się dramat, a sądownie długo potrwa naprostowanie tego. Tylko dokładnie sprawdź sprawność całego sprzętu przed podjęciem ostatecznej decyzji. Nauczkę masz, żeby więcej tak nie kupować od jakiś januszerskich pokrak z sieci. 

Edytowane przez Kelam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

O to właśnie chodzi, sprzedawca myślał że nie mam żadnego filmu, pokazał zdjęcia i stwierdził że ma odpowiednią wiedzę w pakowaniu oraz że paczka nie mogła się uszkodzić w transporcie. Jak raz kombinował to istnieje duże ryzyko że po odesłaniu komputera będą kolejne problemy. Stwierdzi że karta w ogóle nie działa i odejmie od ceny zwrotu 5-6 tysięcy zł bo np "mimo nadkruszenia była sprawna a  ja ją uszkodziłem wkładając do komputera gdy karta miała uszkodzone złącze" xD I w dodatku wtedy pozbywam się fizycznych, namacalnych dowodów jego winy , nie mam komputera ani pieniędzy :) :) :) A w  rzeczywistości tak samo sprzedawca może  uszkodzić kartę gdy będzie ją montować w płycie głównej po otrzymaniu mojego zwrotu i zrzucić winę na mnie :)

Edytowane przez kamil12341

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Głupota straszna moim zdaniem iść mu teraz na rękę. Skoro obudowa się powyginała, to on mógł faktycznie wysłać wszystko sprawne, tylko podczas przesyłki paczka dostała strzała i stało się co się stało, przecież to się zdarza nagminnie. Kurierzy nawet laptopami za ogrodzenie domu rzucają, gdy przesyłka nie jest za pobraniem i nie ma nikogo w domu. Gdzie Ty to w ogóle kupiłeś ?

Edytowane przez skunRace

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Jakiś sklep na allegro handlujący używaną elektroniką. Wygiął się przedni panel wkładany w obudowe, ten z siatką przed wentylatorami. Ale karta była w środku komputera grubo owinięta folią babelkową i ten scenariusz został ze sprzedawcą wyjaśniony. Odpisał że do uszkodzenia nie mogło dojść w transporcie. Ja też tak uważam bo karta była zawinęta porzadnie w folie a w srodku folii nie było żadnych śladów ukruszonego laminatu, przecież nie wyparował ani się nie teleportował :)  Skoro nie doszło do uszk w transporcie to musiało dojść u niego bo ja mam dowody że otrzymałem kartę z ukruszonym złączem. Zresztą w praktyce nie ma znaczenia czy karta taka została wysłana czy uszkodziła się w transporcie, w obydwu przypadkach sprzedający ponosi 100% winy a konsumenta nic to nie powinno obchodzić.

Edytowane przez kamil12341

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...