Jakie macie oświetlenie roweru?

[staffer 12]

@staffer

Muszę Ci powiedzieć że gdybyś posiadał tyle elektroniki w rowerze co ja to podstawową sprawą w projektowaniu lampy jest to żeby świeciła mocno i brała mało prądu, a jeżeli twoja przednia lampa potrzebuje aż 5 baterii i takiej pojemności to znaczy że większość energii idzie na ciepło. Projektując instalację elektryczną ważną sprawą jest oszczędność prądu. A ten wyświetlacz 7 segmentowy to informuje mnie jeszcze o: załączonej lampie stop, migających migaczach i włączonej instalacji elektrycznej(czyli gdy się przekręci kluczyk w stacyjce). Tylnią. lampę wydać dobrze a diody są tylko wsadzone w obudowę z lampy, więc nic nie zasłania diód.

 

tylko że widzisz... ja nie widzę sensu posiadania elektroniki w rowerze, wytłumacz mi proszę po co Tobie to? kontroli trakcji raczej w rowerze nie zamontujesz, black boxa teoretycznie też nie, klimę masz naturalną, wiatr we włosach, co chcieć więcej?

 

BTW powiedz proszę że pomyliły Tobie się daty. Nie mamy 1 kwietnia dziś.

[bialykom 0]

tak w ogole, to sadzisz tuningparty, ze ludzie z sigmy nie maja pojecia o projektowaniu takich urzadzen??!!

[tuningparty 0]

To powiedz mi dlaczego w samochodach lub innych pojazdach do desce rozdzielczej jest pełno kontrolek skoro twierdzisz że jesli masz włączone światła to je widać że świecą więc po co kontrolka. A jeśli nie masz elektroniki w rowerze to co robisz na tym forum? A sprzęt audio też posiadam.

[bialykom 0]

A jeśli nie masz elektroniki w rowerze to co robisz na tym forum? A sprzęt audio też posiadam.

jezeli sie nie myle, to jest to forum o komputerach (nie elektroniczno-elektrycznych samorobkach), a my znajdujemy sie w podforum o rowerach. czy osoby wypowiadajace sie w podforum o pilce noznej, czy siatkowce powinni miec w pilkach jakies elektroniczne cuda?

 

 

istota sprawy jest sposob wykorzystywania roweru. jezeli jezdzisz po miescie i okolicznych laskach, tylko w ladna pogode, a takie zabawki do roweru cie rajcuja, to spoko. natomiast jezeli jezdzisz ostro, dlugie trasy, gdzie moze cie dorwac rozna pogoda, to taka elektronika jest tylko problemem. po pierwsze upadki, ktore zdarzaja sie najlepszym, po drugie woda (samorobki zazwyczaj nie sa wodoszczelne), po trzecie sam wyglad. dla mnie taka choinka wyglada po prostu przypalowo. nawet za darmo bym sobie nie zamontowal tyle "sprzetu". no i dodatkowa waga - dla niektorych kazdy gram sie liczy.

 

i tak juz na koncu - wrzuc jakies zdjecie swojego wehikulu

[tuningparty 0]

Masz rację, każdy ulepsza swój pojazd na swoje potrzeby. Zdjęcia zrobię jak skończę cała instalację w rowerze.

[Bio 0]

haha...

przód: nic

tył: nic ;p

[rwiazek_zadziecki 0]

Proste, że za brak odblasków nie łapią, bo niby po co mieliby to robić? Musiałoby im się bardzo nudzić, żeby Ci to sprawdzali, tak samo jak sprawność hamulca oraz czy części nie zagrażają innym uczestnikom ruchu drogowego (czy nie odpadają, czy nie wystają za bardzo).

Gdy nie jeździsz w nocy, nie przejmuj się światłami, odblaskami. Miej dzwonek i sprawny hamulec

 

Jeżeli natomiast będziesz jechał w nocy i służby porządkowe zauważą Ciebie to:

pyt. 1 - gdzie są światła rowerowe?

pyt. 2 - gdzie są odblaski rowerowe?

pyt. 3 - a ma Pan chociaż dokumenty?

 

W światłach rowerowych, najczęściej są elementy odblaskowe, ale nie zawsze. Pamiętać również należy o "bocznych" odblaskach, chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego?

 

A ja mam:

- odblask na tylnym kole

- odblask na przednim kole

- odblask pod tylnym siodełkiem (czerowne)

- odblaski w pedałach

- odblask nad widelcem/amortyzatorem barwy białej

- światło 19-diodowe z przodu (ładnie daje tylko baterie na 2 msc starczają)

- światło 5-diodowe z tyłu

 

miałem jeszcze jedno światło 3-diodowe, ale zdjąłem, bo nie miałem baterii i nie mam okazji kupić

 

Jeżdzę tylko po mieście, średnio co 5 dni w nocy.

Edytowane 26 Czerwca 2007 przez karol2808

[staffer 12]

To powiedz mi dlaczego w samochodach lub innych pojazdach do desce rozdzielczej jest pełno kontrolek skoro twierdzisz że jesli masz włączone światła to je widać że świecą więc po co kontrolka. A jeśli nie masz elektroniki w rowerze to co robisz na tym forum? A sprzęt audio też posiadam.

 

a co mi tam, zabawnie jest, więc odpowiem. W samochodzie (w chwili obecnej) masz obowiązek jeżdżenia z włączonymi światłami za dnia a wcześniej i tak można było tak jeździć, więc za dnia raczej kiepsko widać czy masz światła zapalone czy nie. Pomijając ten argument masz w gruncie rzeczy 4 główne kontrolki od świateł (włączone, długie, kierunkowskazy i awaryjne) a samych kontrolek jest więcej. Silnik przy aktualnym postępie technologicznym jest sterowany elektronicznie odbierając analogowe sygnały. Ponadto elektronika ubezpiecza działania człowieka i pokazuje mu rzeczy o których mógłby zapomnieć. Awaria w samochodzie jadącym ponad 100km/h raczej do bezpiecznych nie należy. Elektronika/elektryka o której wspominasz w swoich postach, jest na dobrą sprawę całkowicie nadmiarowa i zbędna. Oprócz Ciebie nikt takowej nie posiada (ot po prostu przykład) a jednak wszyscy jeżdżą. Jeśli uda się Tobie stworzyć elektronikę wraz z systemem, który po przekręcenie kluczyka w stacyjce (wspominałaś że podobno takowe cuś posiadasz) dokona analizy krytycznych zużywalnych części roweru (głównie napędu) i wyświetli przy zbyt słabym wyniku alert to wtedy pochylę przed Tobą czoła i powiem że jest to coś naprawdę przydatnego dla osób, które na rowerach pokonują naprawdę długie dystanse (np. niedawno widziałem pana, który podczas 2tygodniowego urlopu wybrał się z nad morza do Zakopca i wrócił rowerkiem).

A to co powiedział bialykom. Jeśli jeździsz naprawdę dużo to każdy zbędny ciężar zwiększa wysiłek jaki musisz pokonać. Tak więc nie ma sensu ze sobą targać rzeczy oprócz tych, które są najbardziej potrzebne.

 

Dołączam się do gorącej prośby o pokazanie światu Twojego bike'a (nawet w niegotowej wersji)... Ja fotki swojego wrzuciłem do topicu o rowerach (robione niedawno więc są prawie na samym dole)

 

pozdrawiam

[Mikkonen 26]

Widze ze koledzy ładne lampeczki mają. Ja śmigam rowerem codziennie do pracy przez mały lasek, wąska sciezka między drzewami. gdy wracam z 2 zmiany, jest totalnie ciemno. Z przodu mam jakas diodówke za 8zł (5 diod) z tyłu taką samą tylko czerwoną. Dodatkowo z przodu mam doklejoną ręczną latarke z 6 diodami chyba - inaczej bylo by sqamobojstwo tą scieżką jechać (a tnie sie szybko, bo z górki).

 

Aha ostatnio przednia lampka mi odpadła jak wjechałem na jakis korzeń, gdzies zgubiłem mocowanie ale teraz jest trwale zamocowana izolacją - nie da rady zeby sie urwala nawet przy czołówce z drzewem.

Edytowane 26 Czerwca 2007 przez Mikkonen

[WujekSAM 0]

a czy dzwonek jest obowiązkowy? ostatnio jak mijałem patrol to trochę dziwnie się na mnie patrzyli w rowerze nie mam świateł ani żadnego odblasku (nie jeżdżę po zmroku), dzwonka nie mam (do tego służą mi piszczące hamulce), błotników również, tylko to co niezbędne

[bialykom 0]

tak, dzwonek jest wymagany

[Gość Push-up3k]

Ja mam tylko odblaski z tyłu i z przodu i po dwa na kołach.

Edytowane 26 Czerwca 2007 przez Push-up3k

[A.D.A.Ś. 0]

ja nie mam nic i właśnie muszę sobie zakupić bo rok temu pan policjant zwrócił mi uwagę, że o godzinie 3.00 a.m. jeżdżę bez świateł dobrze, że nie kapnął się, że byłem po paru głębszych

[skibek1990 0]

ja nie mam nic i właśnie muszę sobie zakupić bo rok temu pan policjant zwrócił mi uwagę, że o godzinie 3.00 a.m. jeżdżę bez świateł dobrze, że nie kapnął się, że byłem po paru głębszych

szczere

[kuraczek90 0]

2 lampki, po 3 diody led w każdej. Całe 8 zł mnie kosztowały

[Daniel55 0]

Ja zastanawiam sie nad zakupem tych lampek:

http://www.allegro.pl/item210952561_hit_na...tanio_w_wa.html

 

http://www.allegro.pl/item210952541_hit_cz...tanio_w_wa.html

 

http://www.allegro.pl/item210952519_profes...uxled_w_wa.html

 

Którą bysciemi polecili. Zależy mi na tym żeby mocno świeciła, tzn. że jak wjade do lasu żebym widział w miare dobrze wszystko.

Edytowane 30 Czerwca 2007 przez Daniel55

[staffer 12]

czołówkę odradzam jako główną lampkę, jako uzupełnienie proszę bardzo. Tym bardziej że, jak zaznaczyłeś, chcesz jeździć po lesie. Imho do tego powinieneś mieć naprawdę dobrą przednią (a za tą cenę cudów nie będzie) i wtedy też porządną czołówkę która daje coś więcej niż poświatę (niestety oprócz Petzla nie kojarzę czy inne są dobre, a ta firma tania nie jest)

[Bono[UG] 1627]

Odświeżę nieco temat.

Wczoraj przejechałem się w nocy po lesie i zrobiłem kilka zdjęć oświetlenia w akcji (Author A-D4WX i CatEye HL-500II).

 

http://zekker.fotosik.pl/albumy/269055.html

 

Wyszły trochę za jasno, może na 30s były by lepsze, ale nie miałem cierpliwości. Jedno zdjęcie 60s zajmuje 120s, to kwestia aparatu, najpierw czeka na coś (może ustawia ostrość lub czeka na ustabilizowanie statywu), a dopiero potem naświetla.

 

Widok jest nieco od boku, bo nie miałem statywu i korzystałem z jakiegoś słupka przy drodze.

 

Co do samej jazdy po ciemku.

1. Na diodach widać gdzie asfalt, a gdzie już krzaki i w zasadzie nic więcej. Na spacer są dobre, ale na rower stanowczo za słabe.

2. Author na żarówce. Miałem ustawioną na daleki zasięg (nie bardzo to widać na zdjęciu). Bez problemu widać gdzie jest droga. Bliżej roweru jest trochę gorzej i trzeba się skupić, żeby widzieć wszystkie dziury. Świeci dość szeroko na boki (około 180 stopni).

3. CaEye. Ustawiona trochę bliżej. Mocne światło, widać większość nierówności. Skupiona plama światła ma niestety ciemną plamę na środku. Światło mocniej skupione i nie świeci tak na boki.

4. Tandem Author żarówka + CatEye. Blisko ideału, jednakże troszkę brakowało światła tuż przed rowerem.

 

5. Nawierzchnia. Trzeba mieć na uwadze, że na różnych nawierzchniach oświetlenie się inaczej spisuje. Na mokrym/ciemnym asfalcie/szutrze gorzej widać. Praktycznie nie widziałem, że jadę po błocie, jedynie odgłosy i niestabilność roweru mówiły mi co się dzieje. Kamienie, gałęzie były dobrze widoczne, kałuże i głębsze błoto nie.

 

6. Nierówności terenu. Problem był z zakrętami, praktycznie nie było widać co jest po wewnętrznej i środku zakrętu. Przydały by się jakieś lampki świecące na boki lub czołówka.

Podobnie ze wzniesieniami. Przy dojeździe do górki (lub na wypłaszczeniu) oświetlało za blisko, a na szczycie za daleko.

 

Jak będą jakieś pytania, to chętnie odpowiem.

 

Edit: dopisałem o jakie lampki chodzi

Edytowane 19 Października 2007 przez Bono[UG]

[Gość Zetnakatel]

Zmienia sie pora roku. Wiec zaczolem myslec cos o oswietleniu bo czasami w miesjcach gdzie nie widac wlasnej reki brakuje mi go. I w takich miejsach jezdze ze tak powiem z pamieci. Zalozylem sobie na przod jakas lampe 9 letnią FALCON EYE na dwie baterie R12. Wypadla lepiej niz diodówka POWER BEAM ktora po 10 minutach jazdy odpadla i roztrzaskala sie doszczetnie na asfalcie i pod kolami. Potem mialem druga power beam tez odpadla ale potem juz niedzialala. Natomiast ta obecnie niesatysfakcjonyje mnie mocą świecenia. Z tyłu mialem nowa swiecaca ale tym razem uchwyt sie zlamal i zrezygnowalem z tylniego oswietlenia bo wyjdzie ze juz XX lampek szlak trafil, tlumaczac sobie ze odblask na pedalach wystarczy. Wiec konkretnie. Szukam lampy na przod swiecej tak jak lampy w samochodzie chodzi mi o odleglosc i jasność lub cos kolo tego zebym ja widzial. No i zeby bylo to ladne bo ze tak powiem jak tak patrze na allegro na te lampy to zygac mi sie chce. Kolejna sprawa to ze chocby niewiem co nieodpadla i byla odporna na wstrzasy, ile to razy mialem ze po najezdzie na dolek lamka wylaczala sie. Wielkosc nie ma znaczenia. Waga do 2kg max. Z gory dzieki za odpowiedzi.

PS i prosze mi niepisac ze takie rzeczy to tylko w erze

 

 

W sumie cos takiego chyba swiecilo by dostatecznie tylko ile to potrzebuje V ?http://allegro.pl/item254277774_halogen_po...irmy_wesem.html

 

albo takie, mniejsze i ladniejsze

http://allegro.pl/item254083829_halogeny_m...irmy_wesem.html

Edytowane 10 Października 2007 przez Zetnakatel

[Bono[UG] 1627]

Świetne Reflektory Halogenowe firmy WESEM H3(12V/55W i 24V/70W)

Przecież napisali ile V i W.

 

Problemy:

1. Akumulator musi być mocny.

2. Kable grube, bo będą duże prądy (około 4,5A dla tego 55W halogena i koło 3A dla mocniejszego (ale 24V))

3. Po co aż tak mocne?

[Gość Zetnakatel]

' date='11 października 2007, 11:39' post='4303647']

Przecież napisali ile V i W.

 

Problemy:

1. Akumulator musi być mocny.

2. Kable grube, bo będą duże prądy (około 4,5A dla tego 55W halogena i koło 3A dla mocniejszego (ale 24V))

3. Po co aż tak mocne?

 

Ad1. Wlasnie jak by to sprawa z zasilaniem wygladala. Bo chyba sa 12V baterie, ale znam sie malo na elektronice i czy taka bateria po sekundzie by sie nie wyczerpala. Jak to wyglada z tym sprawa. Konkretniej napisze jakie zasilenie musialbyc miec.?

Ad2. Z kablami problemu niebedzie

Ad3. Lubie cos widziec przed soba kierujac pojazd w tym przypadku rower. Na allegro lampy co swieca wystarczajaco i jezeli zdjecia nie byly przerabiane kosztuja 500 PLN. A jak chce do 80zł wydac na oswietlenie. Konkretnie interesuje mnie lampa ze moge sobie jechac dajmy na to te 35km/h w calkowitej ciemnosci w lesie. A wiadomo ze musimi widziec daleko przed soba i nie jak widzialem na allegtro ze lampka swieci daleko ale kiepsko i tylko jak punkt taki a miedzy tym punktem a rowerem nie ma swiatla mi chodzi zeby bylo od kola daleko. Wiec takie lampki na allegro nie istnieja. Dlatego pomyslalem o halogenie. POzatym lubie sie wyrozniac

[Guluz 0]

Nie mam ani jednaj lampki ani odblasku I tak nie jeżdżę po ulicach, wole jakiś teren

[staffer 12]

Nie mam ani jednaj lampki ani odblasku I tak nie jeżdżę po ulicach, wole jakiś teren

 

dopóki nikt Ciebie nie skosi. Na mało uczęszczanych drogach "tubylcy" czują się jak u siebie i jeżdżą na wariata

[Bono[UG] 1627]

Ad1. Wlasnie jak by to sprawa z zasilaniem wygladala. Bo chyba sa 12V baterie, ale znam sie malo na elektronice i czy taka bateria po sekundzie by sie nie wyczerpala. Jak to wyglada z tym sprawa. Konkretniej napisze jakie zasilenie musialbyc miec.?

Oj, aż tak nie jestem oblatany w te klocki. Z tego co wiem, to baterii 12V nie ma, są akumulatory (samochodowe, motocyklowe...). Zależy ile czasu ma świecić i jaka mocna lampa, trzeba dobrać pojemność. Np. dla 2 lampek 20W, 12V mamy prąd około 3,5A, więc akumulator 7Ah pociągnie około 2h.

Zobacz, może z tego coś podpasuje:

Halogen własnej roboty.

Oświetlenie własnej roboty.

I jeszcze jedno (tu trzeba sie zarejestrować).

Poszukaj na sieci opisów lampek własnej roboty.

[blazej23 0]

które oświetlenie z tego zestawu będzie najlepsze (najjaśniejsze):

 

CATEYE HL-EL300

CATEYE HL-560

MacTronic DIF-1W