Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Burzyn

Powidła śliwkowe

Rekomendowane odpowiedzi

Tak mi się przypomniało, że BARDZO lubię, uwielbiam wręcz powidła śliwkowe :P:D Stąd temat wątku :) Nie mam zamiaru pisać, jakie są moje ulubione przepisy itp., bo nie wiem - powidła śliwkowe lubię, i tyle :) Ale może macie jakieś swoje przepisy albo ulubione słoiki (firmy, znaczy się). No, to tyle z mojej strony. Nie wysiliłem się :rotfl:

 

PS. To też moja odrutka na ostatnie wątki "dezerterskie"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powidła śliwkowe uwielbiam :glodny:

 

Siostra mojej babci robi absolutnie nieziemskie powidła i żadne im nie dorównują ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie wysiliłem się 

 

 

Hihihihihihihi

No absolutnie sie nie wysiliłeś, ale zamiłowanie do powideł podzielam absolutnie :D:D

co do tego , które najlepsze , to z doświadczenia wiem ,że lepiej szukać produktów mało znanych firm , niż wielkich koncernów, ci drudzy mają zwyczań pakowania tam cukru ile wlezie, a najlepsze są te niesłodzone :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Firmy!? Burzyn, na litość boską.... Tylko poczekaj, aż będę u mojej mamy.... powidła śliwkowe, rocznik najlepszy z mozliwych dla Ciebie odłożę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Firmy!? Burzyn, na litość boską.... Tylko poczekaj, aż będę u mojej mamy.... powidła śliwkowe, rocznik najlepszy z mozliwych dla Ciebie odłożę...

 

To ja tez się piszę, ja też...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To ja tez się piszę, ja też...
Dwa słoiczki - zapisane. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Firmy!? Burzyn, na litość boską.... Tylko poczekaj, aż będę u mojej mamy.... powidła śliwkowe, rocznik najlepszy z mozliwych dla Ciebie odłożę...

 

To ja tez się piszę, ja też...

 

To ja też, mniaaam... , chyba że się Burzyn podzieli :D :głodny: z białym serkiem... Taaak... Jeść!...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agnes ja też chcę:dajekwiatka: już tak dawno nie jadłam :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze powidła śliwkowe jakie jadłem, to były powidła śliwkowe importowane z Albanii. Tak tak, jakos tak w pierwszej połowie lat 90. Były w takich nietypowych półlitrowych słoiczkach. Nigdy, nigdzie wcześniej i później takich nie jadłem. Nie przepadam za słodyczami, a potrafiłem zjeść cały słoiczek. Takie małosłodkie, sama gęsta esensja śliwkowości. Coś cudownego. Wielkas zkoda, że znikneły. Pewnie przez te wszystkie szemrane wojny na Bałkanach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:rotfl:

 

No nie spodziewałem się takiego odzewu :D Bardzo mi miło, że nie jestem jedyny w tej "pasji" ;):D

Agnes - będę Ci wielce wdzięczny za ten słoiczek :D:notworthy: Może do Poznania? ;) I nie mów tego tak głośno, bo Mama:kwiatek: się przerazi zapotrzebowaniem... ;):D :D

Xandra - oczywiście, że zjemy razem na śniadanie :red: :remybussi:

Małgorzatko - to gdzie jest ta piwniczka?... ;)

Hihihihihihihi

No absolutnie sie nie wysiliłeś (...)

A Walkiria tradycyjnie już atakuje mnie lotem koszącym :rotfl:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, popytam mojej kochanej rodzicielki, ileż tego specjału ma jeszcze... Do Poznania to nie, bo ona ode mnie ze 200 km, dorzucić się nie da :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Babcine powidła śliwkowe mmmm palce lizać! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A Walkiria tradycyjnie już atakuje mnie lotem koszącym

 

 

Bo znam Twoje możliwości..... :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Śliwunie :P . Tak w ramach testu.... słoiczek :) ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bo znam Twoje możliwości.....:P

:scratchhead: Rozmawiamy o powidłach, oczywiście? :P:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie będę robić obciachu :D i zakładać nowy topik, ale ja wprost... UWIELBIAM KONFITURĘ Z DZIKIEJ RÓŻY...

 

Obiecałam Burzynowi, że coś ciętego powiem Walkirii - więc powiem tak: wolisz cięte czy doniczkowe? :D ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak to smakuje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jak to smakuje?

 

Powidła z róży? Strasznie słodkie, ale ten aromat :zakochany: zapach, prawdziwa magia... Oraz wszelkie inne produkty, czyli herbata i gęsty sok z róży...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Śliwunie  :P . Tak w ramach testu.... słoiczek  :) ?

 

Poc trochę daleko Agnes ma do Ciebie. :D

A powidełka mniam, pychotka zwłaszcza słiwkowe :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy szanowna wiedźma posiada takowy na stanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bo znam Twoje możliwości.....:P

:scratchhead: Rozmawiamy o powidłach, oczywiście? :P:D

 

 

Czyżbyś podejrzewał mnie o dygresje???

 

No fakt ,ze czasami trzeba przejąć pałeczkę....

 

 

wolisz cięte czy doniczkowe?

 

Słowa cięte , kwiaty doniczkowe, a powidła śliwkowe ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie do zniesienia ten owocowy wątek (mniam !). Ale spełnia swoją rolę: nikt w nim nie był "trendy" i nie wspomniał o swoim odejściu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyżbyś podejrzewał mnie o dygresje???

No fakt, ze czasami trzeba przejąć pałeczkę....

Dygresje? U Ciebie? :o Niemożliwe :P:D :scratchhead: Tylko co robi ta "pałeczka" w wątku o powidłach?... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To nie do zniesienia ten owocowy wątek (mniam !). Ale spełnia swoją rolę: nikt w nim nie był "trendy" i nie wspomniał o swoim odejściu.

Dzięki, Poc, dobrze się czasem schronić w słodkościach ;):D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mdło mi :mad: właśnie zjadłam pół słoiczka powideł truskawkowych, ale się zasłodziłam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...