Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Poszukujący

Work&Travel

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym kilka letnich miesięcy spędzić w produktywny sposób - tzn. zarobić i zdobyć trochę nowych doświadczeń. Zastanawiałem się nad dwoma alternatywami: wyjazd do UK lub W&T w USA. Wydaje mi się że USA daje więcej możliwości dla studentów - jest więcej programów pracy wakacyjnej. Zależy mi na jak najlepiej zorganizowanym i najbezpieczniejszym programie. Oczywiście pieniądze też są ważne - po odjęciu ceny biletu lotniczego i dodatkowych kosztów musi mi zostać jeszcze jakaś kasa (min. 2000zł). Czy znacie jakieś programy W&T, które moglibyście polecić? Ew. czy macie jakieś rady/uwagi/zastrzeżenia? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jezdzilem z Camp Counselors (niespecjalnie polecam) i ICCP (polecam). W W&T mozna wiecej zarobic ale poznalem wielu ludzi w USA, ktorych W&T wyslalo w miejsca gdzie nie bylo dla nich pracy ani zakwaterowania - generalnie mieli duzy poblem - tak wiec mam o nich nienajlepsze zdanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rady?

Im wcześniej się zdecydujesz tym lepszą robotę załapiesz.

Dobrze by było, żebyś nie jechał sam w nieznane.

Ofert szukaj w agencjach pracy-napewno masz przynajmniej kilka w swoim mieście.

Popytaj znajomych, którzy już byli o warunki itd.

 

[...]Oczywiście pieniądze też są ważne - po odjęciu ceny biletu lotniczego i dodatkowych kosztów musi mi zostać jeszcze jakaś kasa (min. 2000zł). Czy znacie jakieś programy W&T, które moglibyście polecić? Ew. czy macie jakieś rady/uwagi/zastrzeżenia? :)

No ty chyba żartujesz?! Nie po to się jedzie ciężko harować do USA/GB żeby przywieźć 2k zł!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm .. rada ... znajdz punkty, w ktorych oddaje sie krew, w razie czego bedzie jak znalazl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
(...)

No ty chyba żartujesz?! Nie po to się jedzie ciężko harować do USA/GB żeby przywieźć 2k zł!

Znalazłem coś takiego The YMCA International Camp Counselor Program

Wynagrodzenie jakie oni proponują to 1500 USD. Koszty to min. 600 USD. Dlatego wymieniłem sumę 2000zł jako minimum :E

Co myślicie o programie, do którego dałem linka? Możecie ew. podać jakieś linki do sprawdzonych i wartych wzięcia pod uwagę ofert wyjazdów do USA/UK? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

znajdź sobie drugą robotę, dlatego lepiej jechać w takie miejsce gdzie będzie o nią łatwiej czyli nie do jakiegoś parku krajobrazowego itp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Znalazłem coś takiego The YMCA International Camp Counselor Program

Wynagrodzenie jakie oni proponują to 1500 USD. Koszty to min. 600 USD. Dlatego wymieniłem sumę 2000zł jako minimum :E

Co myślicie o programie, do którego dałem linka? Możecie ew. podać jakieś linki do sprawdzonych i wartych wzięcia pod uwagę ofert wyjazdów do USA/UK? :)

Bo trzeba jechać poprzez Direct Placement (chyba jeszcze jest taka mozliwosc). Dogadyjesz sie z pracodawca w stanach, ktory wspolpracuje z ICCP, on zalatwia papiery, a Ty tylko musisz dolecieć na swoj koszt. ICCP wtedy nie sciaga nic z Twoich zarobkow i mozna wyciagnac znacznie wiecej.

 

BTW. Gdy ja jezdzilem to $ byl po 4,20-4,70zł :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mój kolega był na W&T w USA, miał pracować w kasynie, a pracował w wesołym miasteczku sprzedając bilety, jak wrócił to był zadowolony tylko z tego co zwiedził, bo kasy za dużo nie przywiózł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...