Skocz do zawartości
giecek

Wybieramy opony (letnie, zimowe czy też wielosezon)

Rekomendowane odpowiedzi

Komfort to pojęcie mocno subiektywne. Dla jednego komfort to jak auto płynie, zachowuje się trochę jak statek, a dla drugiego jak auto jest sztywniejsze, słucha się dokładnie kierowcy.

 

Jedno to komfort. Drugie to prowadzenie. Często to drugie gimbaza doprowadza do granic absurdu.

 

Jak mamy wysoki profil opony to sztywniejsza będzie lepsza aby auto nie pływał jak na flaku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E tam. Zmieniłem zimówki na letnie i komfort poszedł w górę. Lepiej resoruje szczerbaty.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DamianH miał chyba zline i te opony wręcz się rozpadały. I nie jest to zasłyszane tylko widziałem je na własne oczy.

Ja mam wr D4 i po 3 sezonach widzę na nich w miarę delikatne spękania.

Hmm właśnie też mam WRD4. 3 sezony (ok 20 000km) przejeździły i wydaje mi się, że są ok :hmm:

https://zapodaj.net/71a1f2b75cdc5.jpg.html

Edytowane przez xadrian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje WRD4 też ok, rocznik 2016, ale widziałem takie z podobnego okresu co niestety pękały. A właściwie to rozwarstwiała się guma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niewykluczone, że z tego samego okresu opony będą się zachowywać inaczej. Wystarczy, że wyjechały z innej fabryki. Proces produkcyjny mimo, że standaryzowany dopuszcza pewne odchylenia i opona wyprodukowana w fabryce x nie będzie miała identycznego składu jak w fabryce y. Często producent opon jeśli robi np. opony na pierwszy montaż dla Audi, BMW czy jakiegokolwiek innego producenta dedykuje konkretną fabrykę pod taką produkcję - która wiadomo, że dostarcza najwyższą jakość a dodatkowo jest w stanie obsłużyć dodatkowe wymogi jakościowe.

Swego czasu w ramach projektu objeździłem wszystkie fabryki Bridgestona w Europie gdzie zapoznawałem się z procesami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz słyszę taką definicję komfortu. W utartej nomeklaturze uznaje się, że komfort to wyższe możliwości tłumienia nierówności co zwykle powoduje że po drugiej stronie szali mamy sztywne i sportowe zawieszenie. Będzie nam łatwiej jak słonia będziemy nazywać słoniem a nie żyrafą :P

Trochę źle to napisałem. Chodziło mi o to, że komfortowe auto w mojej opinii ładnie tłumić nierówności ale przy tym nie być drogowym titaniciem, a opona z mocno miękką ścianką oraz wysokim profilem niestety do tego prowadzi. Osobiście jadąc takim titaniciem nie czuje się ani trochę komfortowo.

Co do tego, ze komfort to pojęcie mocno subiektywne to to podtrzymuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o opony wielosezonowe to jest duża różnica między np. Nexenami za 230zł a Michelinkami za 390? Jest sens dopłacać czy nie bardzo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Na przykładzie Barum Quartaris 5 (14" / Pug 206 1.4 Benzyna) a Vredestein Qutrac 5 (14" / Citroen C2 1.4 HDI) - gdzie oba komplety były kupione jako nowe:

Tak, Znajomy dobrze zrobił płacąc więcej za Quatrac'i a nie, na czas zakupu ich, szedł w max budżet wielosezonowy.

 

I mówimy to o jeździe miejskiej autami wykazującymi braki w mocy...

 

Niekoniecznie bym wykładał kasę na Michelin od razu ale Nexen'ów itp. to bym się wystrzegał;

Edytowane przez serwal4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na przykładzie Barum Quartaris 5 (14" / Pug 206 1.4 Benzyna) a Vredestein Qutrac 5 (14" / Citroen C2 1.4 HDI) - gdzie oba komplety były kupione jako nowe:

Tak, Znajomy dobrze zrobił płacąc więcej za Quatrac'i a nie, na czas zakupu ich, szedł w max budżet wielosezonowy.

 

I mówimy to o jeździe miejskiej autami wykazującymi braki w mocy...

 

Niekoniecznie bym wykładał kasę na Michelin od razu ale Nexen'ów itp. to bym się wystrzegał;

 

Oki dzięki za info. Ja tam dużo nie jeżdżę, to mogę i rzucić się na micheliny albo jakieś bridgestone'y

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem ostatnio 2 komplety Dębicy Presto UHP2. Jedne 225/45R17, drugie 225/40R18. Z ciekawostek, wysokość bieżnika to "tylko" 7,5 mm. Myślałem, że wszystkie nowe opony nie schodzą poniżej 8 mm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem ostatnio 2 komplety Dębicy Presto UHP2. Jedne 225/45R17, drugie 225/40R18. Z ciekawostek, wysokość bieżnika to "tylko" 7,5 mm. Myślałem, że wszystkie nowe opony nie schodzą poniżej 8 mm.

Zimówki mają średnio wyższy bieżnik. Moje letnie Pilot Sporty 4 też miały poniżej 8mm jako nowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nokian Powerproof 225/40R18 jako nowy miał u mnie 7,9 - 8mm.

 

Tak jak napisał Switch, letnie opony maja niższy bieżnik. Co więcej, u niektórych producentów ten sam model, w innych rozmiarach, też może różnic się wysokością bieżnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, poszukuję dobrych opon wielosezonowych. Do tej pory jeździłem na letnich/zimowych ale słaba zima przekonała mnie, że chyba czas przesiąść się na opony wielosezonowe. Dodatkowo nie mam gdzie trzymać kompletu opon na zmianę. Moje wymagania:

 

1. Górna półka jeśli chodzi o jakość. Nie ma co oszczędzać na drodzę hamowania i przyczepności.

2. Możliwie niski hałas.

3. Rozmiar 205/50 R17

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 26.06.2020 o 13:23, Magnez napisał:

Cześć, poszukuję dobrych opon wielosezonowych. Do tej pory jeździłem na letnich/zimowych ale słaba zima przekonała mnie, że chyba czas przesiąść się na opony wielosezonowe. Dodatkowo nie mam gdzie trzymać kompletu opon na zmianę. Moje wymagania:

 

1. Górna półka jeśli chodzi o jakość. Nie ma co oszczędzać na drodzę hamowania i przyczepności.

2. Możliwie niski hałas.

3. Rozmiar 205/50 R17

Przed przejściem na wielosezonowe, latem jeździłem na Pirelli, zimą na Continentalach.
Kupiłem do samochodu mojej kobiałki na test zestaw Goodyear Vector 4 Seasons G2.
Przejechała swoją Micra na nich już 40.000km 50/50 (miasto/autobana) i mają jeszcze dobre 50%.
Co bardzo interesujące jest, po przejechaniu około 1-2 tys. km otwierają się dodatkowe mini rowy aquaplaningowe. To była mała sensacja, jak je testowali przed wejściem na rynek. Byłem tak zadowolony, że rzuciłem taki set również na mojego R55 Clubmana.
Teraz mają przejechane 9.000 km i testowałem je na suchej oraz mokrej autobanie. Krótko, bajka.
Lada chwila ma wyjść G3, tak że G2 powinny spaść w cenie.

Edytowane przez Agent.Smith

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, opłaca sie teraz kupić komplet zimówek klasy pół-premium, średnia półka do e46 320d 150/330? 205/55R16? Od dwóch sezonów nie ufam nalewka plus zimowy wypad w Bieszczady mnie przekonał 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam się powoli rozglądać za zimówkami. 225/40/18. Co jest teraz wartego uwagi? Kiedy będzie dobry moment na zakup opon produkcja 2020?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z moich obserwacji wynika, że najlepszy moment na zakup zimówek to końcówka września/październik.

W zeszłym roku w kategorii cena/jakość wygrywały BFGoodrich g-force Winter2/Kleber Krisalp HP3. Ogólnie kwestia budżetu. Krisalp HP3 225/40R18 już teraz w dobrej cenie.

Z nowości na ten rok na razie widziałem Firestone Winterhawk 4, ale testów pewnie nie będzie przed zimą, więc nie wiadomo czego się spodziewać.

Edytowane przez Grabarz14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Test zimówek 225/45R17 z zeszłego roku. Warto przejrzeć tabelki ze szczegółowymi wynikami. Na pytanie czy warto dopłacić 500 zł (4xKleber ~1500 zł, 4xBridgestone ~2000 zł) do Bridgestone LM005 musisz sam sobie odpowiedzieć. Osoboście jeżdżę na BFGoodrich g-force Winter 2 (baloniaste 195/65R15) i są ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te Klebery w tescie nie wypadly jakos powalajaco. Przy cenie 1500/kpl myslalem, ze bedzie lepiej. Vredestein Wintrac Pro sa o wiele wyzej w rankingu, cenowo 1750/kpl. 2000 za Bridgestone to troche za drogo jednak, zwlaszcza ze sa tylko pozycje nad Vredestein... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego warto spojrzeć na szczegółowe wyniki, nie tylko na pozycję w końcowym rankingu. Gdy spojrzymy na skalę na wykresach okazuje się, że rezultaty opon z czołówki są bardzo zbliżone. Kleber lepszy od Vredesteina w aquaplanningu i jest cichszy. Droga hamowania +1,6m na suchym, +1,4m na mokrym.

Nie chcę wyjść na jakiegoś fanatyka Klebera. Nie uważam, że jest to jedyny słuszny wybór, ale dobra propozycja w kategorii cena/jakość. Vredestein też powinien być ok. BFGoodrich mam u siebie, Klebery ma narzeczona, zimą oba auta prowadzą się pewnie.

Swoją drogą ciekawe są różnice w tym teście między BFGoodrich (7 miejsce), a Kleber (15 miejsce). Te opony należą do jednego koncernu (Michelin), mają identyczny bieżnik i powstają w tej samej fabryce w Polsce. Przynajmniej na tych moich Kleber/BFGoodrich jest napisane "Made in Poland", a wg strony Michelin mają tylko jedną fabrykę w Polsce w Olsztynie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cisza i zużycie to dla mnie najmniej istotne parametry. Liczy się przede wszystkim przyczepność i drogą hamowania.

 

Made in Poland też w cenie, lokalny patriotyzm u mnie działa gdy tylko to możliwe :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Grabarz14 napisał:

Swoją drogą ciekawe są różnice w tym teście między BFGoodrich (7 miejsce), a Kleber (15 miejsce). Te opony należą do jednego koncernu (Michelin), mają identyczny bieżnik i powstają w tej samej fabryce w Polsce. Przynajmniej na tych moich Kleber/BFGoodrich jest napisane "Made in Poland", a wg strony Michelin mają tylko jedną fabrykę w Polsce w Olsztynie.

To nie są przypadkiem dokładnie takie same opony? Pamiętam, że wybierając opony zimowe szukałem informacji dot. różnic między obiema i ... nie było żadnych

Aha, jeżdżę zimą na Kleberach. Nie mogę na nic narzekać. Ciche, kleją jak trzeba. Nie miałem dotychczas żadnych problemów, czy niespodzianek.

2 godziny temu, Rozbity_Bezel napisał:

Made in Poland też w cenie, lokalny patriotyzm u mnie działa gdy tylko to możliwe :)

Trzeba było brać polskiego Lanosa, nie jakiś koreański wynalazek ?

Edytowane przez seeba03

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...