Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Viagra

Jakie i ilu procentowe lubisz gatunki wódek ?

Rekomendowane odpowiedzi

BusteR, pamietam jak kiedys piłem cos z takiej dziwnej szerokiej i przysadzistej butelki. Była to albo finlandia albo absolut porzeczkowy. Coś doskonałego sama pyszna, pachnąca i mocna dobroć, a po zero katza.  :D 

 

Wlasnie to jest fajne w tych wodkach ze po nich glowa nie boli ;>

A po takich tanich wynalazkach polskich technologow to trudno tego nie odczuc :)

 

 

 

technologów :hahaha:

 

a ja piwa nie pije :) jakoś nie lubię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ja dużo słyszałem o absyncie, ale nigdy go nie próbowałem. Bedąc w Czechach spróbuję, w Polsce chyba nie jest dostępna. Słyszałem, że to magiczna wódka i smakuje Agnes, a ja Panią Moderator staram się namówic na romans więc może nas absynt połączy.  :D 

 

dokladnie. w Polsce (zreszta w wiekszosci krajow europejskich tez ) sprzedaz absyntu jest zabroniona. na cale szczescie u naszych poludniowych sasiadow jest on bardzo latwo dostepny :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a ja piwa nie pije :)  jakoś nie lubię

 

Ja tez już nie pijam, nie smakuje mi. Niektórzy przez to patrzą na mnie dziwnie. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam preferuje zagraniczne wódeczki nie gardze polskimi ale ostatnio mile zaskoczyła mnie starogardzka , mysłalem ze to jakis dyngs a tu prosze żadnego kaca i szybko sieka. Poza tym siwucha naprawde smaczna jest .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja piwa nie pije :)  jakoś nie lubię

 

Ja tez już nie pijam, nie smakuje mi. Niektórzy przez to patrzą na mnie dziwnie. :E

 

huh no ja tez piwa nie pijam... czasem...jak jakis interesujacy mecz w tv to sie napije heinekena... albo gdzies w jakims klubie millera do bilarda... ale tak zeby isc do baru na piwo... nienie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehehe, super temacik :E

 

Wśród wódek IMHO króluje Żołądkowa Gorzka. Ale nie ma to jak Gin!!! :chlup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może część osób mnie wyśmieje bo w końcu smakuje to jak przedni bimber i podobnie pachnie ale lubię od czasu do czasu strzelić Tequile....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może część osób mnie wyśmieje bo w końcu smakuje to jak przedni bimber i podobnie pachnie ale lubię od czasu do czasu strzelić Tequile....

 

jak bimber to smakuje dopiero Prażka Vodka albo Victoria (zdecydowanie odradzam, szczegolnie ta pierwsza :wymiotuje: )

BTW tez od czasu do czasu lubie sobie strzelic tequile. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry bimber to jest ekstra napój. Gdy jest odpowiednio zrobiony to nawet czysty można pić bo nie smakuje jak wódka (wstrząsa) ale jak taka mocna woda. Można takim spijać laseczki bo po dolaniu do soku, kompotu czy coli nic nie czuć, nic nie smakuje nienaturalnie ale moc i efekty są. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kazda dobra by szybko udezala do glowy a rano nie bylo kaca;)>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
żubrówka + sok jabłkowy
...aha! :D

 

....i sobieski :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
żubrówka + sok jabłkowy
...aha! :D

 

....i sobieski :)

 

Sobieski tak... ale jak można pić żubrówkę...?:E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale jak można pić żubrówkę...?:E
z sokiem jabłkowym jest świetna!!!! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale jak można pić żubrówkę...?:E
z sokiem jabłkowym jest świetna!!!! :D

 

raz przepijałem Coca-Colą ... :E

 

od tamtej pory nie sięgam....;) wolę wziąć coś z piętro wyższej półki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marudzisz....

 

 

a, i przypomniała mi się jakaś porzeczkowa z ukrainy. :D

od tamtej pory nie sięgam....

..po wyborową, smirnofa... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
po wyborową, smirnofa... 

 

Smirnoff jest naprawdę świetny :D

 

a, i przypomniała mi się jakaś porzeczkowa z ukrainy. 

 

mi najlepiej smakowała jakaś czeska na wycieczce w Zakopcu :E

 

sie działo :E

 

a z lepszych to jeszcze Finlandia koniecznie porzeczkowa :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

e tam, smirnoff to taka wódka pietnastolatek....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może część osób mnie wyśmieje bo w końcu smakuje to jak przedni bimber i podobnie pachnie ale lubię od czasu do czasu strzelić Tequile....

 

tequilla dobra jest, kto Cie wysmieje ten nie wie co mowi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wody nie pije - jesli juz to ewentualnie by sprobowac jakas dziwna w smaku, zagraniczna :) Ale czystej wodki - w zyciu nie tknalem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale czystej wodki - w zyciu nie tknalem :P
To kurde skąd te statystyki..? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Luksusowa 50 % rzadzi :notworthy: 

 

Taka z czarną nalepką, zmrożona w maleńkich kryształowych 0,25 kieliszkach to jest to dla prawdziwych twardzieli. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale czystej wodki - w zyciu nie tknalem :P
To kurde skąd te statystyki..? :)

Moze jestem za glupi - ale nie zajarzylem :D Statystyki? :hmm: Moglbys rozwinac temat?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja preferuję Johny'ego Walkera red label albo luksusową z colą ;)

po Johnym są jednak najlepsze jazdy, to coś dla chardcorowców

a tak dla wypicia to likier miętowy, może brzmi ochydnie ale jest pyszne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...