Skocz do zawartości
DB5Legends

Najlepsze fantasy...

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie jest wasze ulubione fantasy? Ostatnio chciałbym się tym zainteresować, bo może pomóc mi to w przekonaniu się do gier RPG. Jak narazie przeczytałem tylko wszystkie tomy Harry Potter. A co wy polecacie? Ostatnio kolega polecił mi przeczytać "Tajna mapa" Michael A. Stackpole. Co o tym myślicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sapkowski, to autor, a tytuł? Jego najlepszy?

Ja w wyszukiwarce po wpisaniu "Najlepsze fantasy" nic nie wyskoczyło.

Tylko, to jest tak, że ja odświeże jakiś temat i dostanę %. Napiszę nowy temat, który już był dawniej też dostanę % :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sapkowski, to autor, a tytuł? Jego najlepszy?

Ja w wyszukiwarce po wpisaniu "Najlepsze fantasy" nic nie wyskoczyło.

Tylko, to jest tak, że ja odświeże jakiś temat i dostanę %. Napiszę nowy temat, który już był dawniej też dostanę % :P

No, to też prawda ;)

 

Tytuł? A co można w pierwszej kolejności polecić od Sapkowskiego?! Cały cykl o Wiedźminie, oczywiście! :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opowiadania i saga o Wiedźminie, Geraltcie z Rivii. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcami. Zacznij od Sapkowskiego, łyknij Tolkiena jak dasz radę. Później Rapsodia, i jak nie boisz się grubych książek to polecam Ci Terrego Goodkinda i jego "zaledwie" 12 tomowy cykl Miecz Prawdy ;). Eragon nie jest głupi z lekkich książeczek. Jest naprawdę tego sporo. Dragonlance też by się zdał. Wszystko zależy od tego jakie fantasy lubisz czy czyste nieskażone wstawkami cyberpunkowymi czy właśnie jakieś mixy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ziemiomorze i Harry Potter. Kolega wyzej poleca Tolkiena. Nie sluchaj go. Tolkien jest ciezki. Jak dopiero zaczynasz fantasy to omijaj Tolkiena szerokim lukiem.

Edytowane przez Destroy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie u mnie w klasie nie polecają Tolkiena, ale Sapkowskiego, jak najbardziej :) A potem to Barry Trotter i Tajna Mapa :D No to teraz do biblioteki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak dopiero zaczynasz fantasy to omijaj Tolkiena szerokim lukiem.

Dlaczego? Ja zacząłem od Władcy Pierścieni i było super :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście Wiedźmin Sapkowskiego.

 

R.A. Salvatore - Trylogia Doliny Lodowego Wichru; Trylogia Mrocznego Elfa; Dziedzictwo Mrocznego Elfa; Ścieżki Mroku; Trylogia Klingi Łowcy

teraz są nowe wydania, chyba jest wszystko połączone w jeden cykl, sprawdź na ISA

naprawdę przyjemne książki, super się czyta, polecam :thumbup:

 

 

Tolkien - Władca Pierścieni, Hobbit, Silmarillion i inne tego autora

Edytowane przez Jojo89

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Mrocza wieża" Kinga, można na jakiś czas odjechać :P Tyle, że to nieco z pogranicza sf. A poza tym polecam "Wywiad z wampirem". Tylko kto wie ile w tym sf, a ile prawdy :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TOLKIEN JEST CIĘŻKI!? No comment...

Osobiście w pierwszej kolejności polecę Ci Wiedźmina, szczególnie, że jest oficjalny, bardzo dobry wiedźmiński RPG (Wiedźmin: Gra Wyobraźni) który trzyma klimat książki i jeżeli polubisz sagę, to masz gwarancję, że na sesjach spędzisz wiele godzin. Jeżeli to ci nie przypasuje zobacz jeszcze Tolkiena, Harrisona, Pilipiuka, Kresa oraz oczywiście Prattcheta - każdy z tych twórców ma własny styl, coś ci pewnie podpasuje. Szczególnie gorąco polecam też moje ulubione fantasy, czyli "Elantris" Brandona Sandersona oraz trylogię Kusziela autorstwa Jacqueline Carey.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm, też dziwię się że ktoś określa Władcę Pierścieni jako ciężkiego, przecież to czyta się bardzo dobrze. Silmarillion to może i jest ciężki bo to suche fakty.

Całość o Wiedźminie Sapkowskiego oczywiście polecam jak najbardziej, rewelacyjne i bardziej współczesne w formie od Tolkiena.

Wspomniany Elantris też czytałem i nie powiem, intryga polityczna w tej książce jest rewelacyjna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Podpaaaalacze mooooostów :exclam::exclam::exclam:

:lovin:

 

Czekałam na Orzecha, ale na szczęście pojawiłeś się ty. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dorwałem "Północną granicę" Feliksa Kresa (pseudo), muszę stwierdzić, że bardzo strawne fantasy, spróbuję przerobić cały cykl ( zabieram się za 2 część).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Siewca Wiatru" oraz "Pan Lodowego Ogrodu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HP to nie fantasy, ale opowieść fantastyczna :heu:.

 

Polecam zapoznać się z twórczością pana Kresa. Językiem nie dorównuje co prawda Sapkowskiemu, ale jeżeli chodzi o prowadzenie narracji i kreowanie fikcyjnych światów - połyka go bez popitki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czekałam na Orzecha, ale na szczęście pojawiłeś się ty. :P

 

Zawiodlem ... :(

 

A juz niedlugo nowa seria :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Isaak Asimov "Fundacja", Frank Herbert "diuna"- obie cale serie polecam, Neil Gaiman - "amerykanscy bogowie", "gwiezdny pyl" itd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zawiodlem ... :(

 

A juz niedlugo nowa seria :cool:

 

 

Jaka nowa seria? Myślisz o 7 tomie?? Jest już od tygodnia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zelazny i cykl o shadow jacku...

Cykl? Coś mi umknęło?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Wszystkie kostiumy:     Jest ich 30, aż dziwne, że część z nich nie wylądowała w jakimś sklepiku   biorąc pod uwagę, że devi robili wcześniej gry na mobilki.:D Niektóre z nich...   Nie wiem też skąd tyle narzekania. Są też "normalne" stroje, nie każdy musi latać z "gołą pupą".
    • Ale to co zostało kupione skoro ten xeon E3-1230V2 z linku wchodzi na tą płytę główną? Może Ci wysłali inny?
    • Szczerze mówiąc wydajność 4090 z niższym poborem W i ceną by mi wystarczyły. No ale właśnie, tu pojawia się kwestia ceny.   W ogóle to zastanawiam się czy do 5080/5090 przebiedować jeszcze na obecnej platformie pod 1440p UW, czy raczej nie ma to sensu. Bottleneck CPU będzie się zdarzać, ale myślę że to naprawdę tragiczne przypadki.   Jeśli budowałbym nową platformę to już raczej na 8800/9800X3D (nie wiadomo jakie oznaczenie będzie miała następna seria). 
    • Na prawdę chcemy tutaj udowodnić globalne ocieplenie na podstawie 60 ostatnich lat?  To chyba trolling. Nawet co do tych danych z lat 50.: czy narzędzia / technologia użyta do pomiarów wtedy jak i dzisiaj jest taka sama? Czy punkty pomiarowe znajdują się w takich samych odległościach od zurbanizowanych części miast, aby nie zaburzać pomiarów? Jeśli choćby 1 z tych 2 rzeczy jest inne to te pomiary nie są dokładne, bo staramy się w nich zbadać średnie odchylenia o dziesiąte części stopni. Wiarygodne dane byłby by np. z ostatnich 150-200 lat gdy spełnione byłby by takie same warunki co do miejsc pomiaru i za pomocą takich samych narzędzi. Co i tak jest tylko analizą danych w krótkoterminowych okresie i nijak ma się do wahań temperatur w większej skali.   Albo te wykresy powyżej dotyczące np. poziomu pokrywy śnieżnej i temperatury zimą - cały w ciągu ostatnich 50 lat są wahania w tym ostatni pomiar wychodzący poza normę. Ponownie jednak - brak jakichkolwiek szczegółów w jakich warunkach i za pomocą jakich narzędzi były prowadzone pomiary. Na pewno na przestrzeni lat były one bardziej dokładne - co poddaje tylko w wątpliwość wcześniejsze pomiary gdzie margines błędu jest wyższy.  W bardziej długoterminowym okresie czasu wygląda to mniej więcej tak: http://www.faculty.ucr.edu/~legneref/bronze/climate.htm Albo tak: A Temperature reconstruction with 95% confidence intervals shown, from Loehle and McCullough (published in Energy and Environment, 2008): Correction to: A 2000 year global temperature record based on non-tree ring proxies. As this reconstruction is based soley on proxy data, the recent, measured global average temperature was not added to the end of the record as was done by Mann. The last data point represents a 29 year average centered around 1935   Albo tak, dla zwolenników globalnego ocieplenia. Nawet ten wykres nie do końca jest dla nich korzystny. Jest on kwestionowany ze względu na duzą niedokładność: czarna linia poziom uśredniony, żółte linie - niepewność ""Hockey stick" reconstruction of global average temperature changes over 1000 years (ending in 1998). Reconstruction performed using proxy data before 1900 and instrumental data after 1900. Yellow and red shading show author's estimation of uncertainty in the reconstruction."   Dlatego męczą mnie te teksty, że globalne ocieplenie to niepodważalna prawda i jest milion dowód nie do obalenia, bo tak nie jest. 
    • Widzę, że sam nie wie co chce kupić, ale CCC nadal działa 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...