Skocz do zawartości
Dylu

Jaka whisky ?

Rekomendowane odpowiedzi

Co do Whisky nie jestem znawca, ale Chivas jest bardzo dobry, ale to jeszcze nie rewelacja dla koneserów, oczywiscie dla mnie to rarytas...

 

A co do J.W. RED to nie jest nic ciekawego po prostu dobrze rozreklamowana.

 

Zeby poczuc smak "rasowej" whisky (single malt) nalezy ja pic wylacznie z odrobina wody niegazowanej, oczywiscie nie z kranu ;)

 

A z takich ciekawostek to najdroższa whisky jaka przypadkiem znalazłem na jakiejs stronce to Glenfiddich 64 letnia (tylko61 butelek)

kosztuje około 10 tyś. funtów

 

Jesli mieszka ktos w okolicach Trojmiasta i ma ochote posmakowac jakis

konkretny trunek to polecam bar Heineken w Jastrzebiej Górze.

Posiadaja około 700-800 trunków http://barmax.pl/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
PS Jack Daniels to burbon...burbon mi jakoś nie podchodzi...w USA sie opiłem tego bo taniej niz whisky i teraz mam uraz;)

 

Temat Whisky itp. to temat rzeka. Ja nie jestem znawca zeby było jasne.

 

Jack Daniels to nie jest bourbon ani whisky.

To poprostu Tennessee Whiskey !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Choc rzadko to robie (vide post counter), gdy zobaczylem ten temat, postanowilem sie zalogowac. A najpierw przeczytalem wszystkie posty...

 

Liczba osob, ktore w ogole wspomnialy o single malt- 2.

Liczba osob, ktore poprawnie zidentyfikowaly Danielsa- 1...

Liczba osob, ktore najwyrazniej nie rozumieja idei picia whisky z woda- wole nie liczyc...

 

Nie bede sie wymadrzal i gadke o wyzszosci single malt nad blendami zostawie tym co sie znaja. Jestem milosnikiem whisky (to moj drugi ulubiony alkohol, po tequilli). Ale liczy sie smak i wrazenia, a nie cena... Opowiem wam za to historyjke...

 

Ostatnio na wakacjach szukalem alkoholu... A wlasciwie, nie szukalem, tylko blakalem sie po jednej drozce w okolicy, co na jedno wychodzi w miejscach w ktorych swiatlo konczy sie wraz z zachodem slonca (w porywach, do momentu wylaczenia silnikow diesla). Gdy znalazlem TE whisky, nie moglem uwierzyc wlasnym oczom. Za butelke 0,7 przyszlo mi zaplacic 1 dolara... Sadzicie, ze to tanio? Blad... W bardziej zaludnionych czesciach tego kraju okazalo sie, ze butelka kosztuje... 60 centow...

W zyciu nie pilem TAK DOBREJ taniej whisky... Nazywala sie GRAND WHISKY i nie udalo mi sie zadnej przywiezc do Polski. A szkoda, bo jak na tania (sic) whisky, nawet bez wody (czyli nie byla zbyt mocna, bo tyle mozna powiedziec o subtelnych roznicach smaku bez wody...) byla bardzo dobra.

 

Pewien krotki okres tych wakacji, Grand Whisky uprzyjemniala mi na zmiane z wine 25% za 50 centow... Rowniez, az zbyt dobrym (az, bo chce sie pic coraz wiecej)...

 

Pozdrawiam,

Cracy.

 

PS Odpowiedz na pytanie brzmi: Laos.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

osobiscie kiedys nie moglem pic whisky :) czystej wg mnie sie nie da pic ale sa oczywiscie osoby ktore lubia ;) najbardziej mi smakowal jack daniels i johnny walker black label :) white horse tez mi smakowal a do drogich nie nalezy :P oczywiscie z pepsi i lodem :D:D:D do dzis pamietam ten bol glowy po pierwszym przesadzeniu tego trunku :D:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie przesadzaj, pewnie piłeś wytrawne albo brut. Ja akurat takie lubię, ale rozumiem, że większość ludzi lubi słodkie lub półsłodkie. Dom Perignon na przykład jest mniam.

 

moze cos mi umsklo, ale nie widzialem nigdy wina Dom Perignon.. szampan owszem, ale wina nigdy ;)

 

osobiscie whisky ani whiskey nie lubie, kiedys Jack Daniel's byl moim kumplem, ale tylko na jedna impreze, po tym naprawde zle sie czulem ;)

Edytowane przez lukas_18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
moze cos mi umsklo, ale nie widzialem nigdy wina Dom Perignon.. szampan owszem, ale wina nigdy ;)

 

osobiscie whisky ani whiskey nie lubie, kiedys Jack Daniel's byl moim kumplem, ale tylko na jedna impreze, po tym naprawde zle sie czulem ;)

Może coś Ci umskło, bo pisałam o szampanie :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może coś Ci umskło, bo pisałam o szampanie :E

 

fakt :thumbup::P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie mam jednej ulubionej ale spoko jest glenlivet, benriach, macallan, laphroaig...

nie mam zamiaru nikogo obrazić ale jeżeli ktoś pisze ze lubi whisky a za chwile dodaje ze najlepszy jest JW/JD itd z colą to chyba znaczy ze nie ma pojęcia o czym mówi. Chetnie wymienię sie doświadczeniami z degustacji. pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jaką whisky lubicie ??

 

Ja osobiście uwielbiam Jacka Danielsa i Johnny Walkera Green Label.

 

Oczywiście trunki profanuję Coca-Colą i kilkoma kroplami cytryny ;) w odpowiednich proporcjach...

 

Crown Royal Whisky

 

Crown_Royal_-_Box_Bottle_Bag.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lol, w środowisku koneserów, kanadyjska stoi chyba najniżej :D chodź akurat ta, jest, ponoć, niezła

Edytowane przez giez

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ogóle whisky jest wstrętna..

 

Zresztą, co ja się wypowiadam. Z alkoholi uznaję tylko piwo, ale i to nie zawsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jack Daniels to nie jest bourbon ani whisky.

To poprostu Tennessee Whiskey !!

 

Zgadza się bo większość burbonów produkowana jest w sąsiadującym z Tennessee stanie Kentucky :)

ale jest podobna do burbona, różnica tkwi w procesie filtrowania.

 

Co do whisky...

 

Nie wiem jak można mieszać z colą :E

Zawsze można trafić na jakiś łagodniejszy w smaku gatunek,

np. JACK DANIEL'S SINGLE BARREL - który leżakuje w jednej beczce i tylko z jednej jest rozlewany, jest więcej razy filtrowany niż zwykły przez co posiada łagodniejszy smak :)

 

Do innych zawsze można dolać wody im więcej (jak logika wskazuje) smak będzie łagodniejszy...

 

Z whisky typu blended bardzo lubie Johnnie Walker-a Black Label - cena przystępna i smak dobry i zawiera w sobie najwięcej odcieni zapachowo-smakowych wśród wszystkich istniejących na świecie whisky :)

 

ale Gold Label to klasa sama w sobie, mieszana klasy premium de luxe ktora leżakowała co najmniej 18 lat :)

 

Ballantines-em również nie pogardze, ale zwykłego Jack-a Danielsa nie lubie :P

Jednak Szkocka to Szkocka :)

Edytowane przez bert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak można mieszać z colą :E

Zawsze można trafić na jakiś łagodniejszy w smaku gatunek,

np. JACK DANIEL'S SINGLE BARREL - który leżakuje w jednej beczce i tylko z jednej jest rozlewany, jest więcej razy filtrowany niż zwykły przez co posiada łagodniejszy smak :)

 

Do innych zawsze można dolać wody im więcej (jak logika wskazuje) smak będzie łagodniejszy...

 

Ja też tego nie wiem, za każdym razem jak widzę jak ktoś wlewa cole do łychy to mnie trzęsie :E Toż to profanacja :cool:

 

Ja osobiście wielbię Jacka za ten niepowtarzalny smak. Ale tak naprawdę żeby w pełni poczuć magię tego trunku, trzeba go trochę "zdevoltować" :) Dolewam zawsze parę kropel Irish Still Water i jest delicious!

 

Smacznego :)

Edytowane przez ProVis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiście uwielbiam Jacka Danielsa i Johnny Walkera Green Label.

zielony jest teraz w dobrej cenie w Tesco, 350 ml za niecałe 28 zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zielony jest teraz w dobrej cenie w Tesco, 350 ml za niecałe 28 zł

Gdzie? :o

 

Ja ostatnio kupowałem 0.7 za 144 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gdzie? :o

 

Ja ostatnio kupowałem 0.7 za 144 zł.

pomyłka :kwasny: 200 ml ale i tak się opłaca, Tesco w Łodzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To chyba jakaś promocja/reklamówka, nie widziałem mniejszych niż 0.5

 

Muszę się w takim razie dziś wybrać tesco, może u mnie też coś takiego będą mieli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To chyba jakaś promocja/reklamówka, nie widziałem mniejszych niż 0.5

 

Muszę się w takim razie dziś wybrać tesco, może u mnie też coś takiego będą mieli.

ja często kupuję 50 ml różne whisky na smak i są w takich takie małych fajnych buteleczkach, identyczne jak duże :)

 

ale fakt, rzadko widuje się takie pojemności whisky jak 200 ml, zapewne chcieli wypromować zielonego walkera, ciągle jeszcze masowo nie popularnego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W ogóle whisky jest wstrętna..

pij z colą to ci będzie smakować :thumbup:

 

Ja lubię Ballantines oraz Danielsa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pij z colą to ci będzie smakować :thumbup:

 

Ja lubię Ballantines oraz Danielsa

 

drobinka cytryny tez jest ok

 

 

ale tak prawde powiedziaszy, sam Jack z Cola wystarczy :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ja często kupuję 50 ml różne whisky na smak i są w takich takie małych fajnych buteleczkach

Niestety u mnie tesco i real są jakieś ułomne, tylko 0.5, 0.7, 1.0 a w jednym małym sklepie było niezłe wariactwo, pięciolitrowy johnny walker :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Niestety u mnie tesco i real są jakieś ułomne, tylko 0.5, 0.7, 1.0 a w jednym małym sklepie było niezłe wariactwo, pięciolitrowy johnny walker :E

biedaku, u mnie cały czas stoją, nikt nie kupuje, kurzą się

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak dla wyjaśnienia. Jeśli piszemy "whisky" to mamy na myśli trunek ze Szkocji. Natomiast jak piszemy "whiskey" to z Irlandii i Stanów. W US oprócz whiskey mają także bourbon (np. Jim Beam). Wiadmo, że najbardziej cenione są trunki pochodzące ze Szkocji.

 

Nie jestem koneserem ale jak już siegam po whisky to piję oczywiście z mała ilością lodu (max 3 kostki) i bez popychaczy.

 

Najczęściej sięgam po Chivas Regal 12 lenią. Może kiedyś skuszę się na 50 letnią :lol2:

 

No czasami popijam bourbon: Jim Beam i Four Roses

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...