Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Poszukujący

Co zrobić z dolarami?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :) Wakacje spędziłem pracując w USA i obecnie posiadam w Bank Of America troszkę dolarów (ok 4000). Strasznie spada kurs dolara, więc chcę jak najszybciej wymienić je na złotówki. Niestety sam przelew kosztuje 60 $ + niekorzystny (zazwyczaj) kurs wymiany w polskich bankach... Słyszałem, że opłaca się w Niemczech wymienić dolary na euro, a następnie w Polsce euro na złotówki. Aby nie płacić kolejnych prowizji chcę założyć w Polsce konto walutowe, następnie wypłacić (w Polsce) pieniądze w dolarach i pojechać do Niemiec (będę niedługo w Szczecinie, więc wyjazd nie będzie mnie zbyt wiele kosztował).

Co sądzicie o tym pomyśle? Czy można zrobić coś aby mniej stracić na wymianie? Gdzie najlepiej byłoby (najtaniej) założyć konto walutowe?

Bardzo będę Wam wdzięczny za pomoc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
poczekać aż dolar się umocni i dopiero wtedy spredać.

teraz rządy PO= wzrost gospodarczy = złotówka będzie się umacniała, chyba że w US an A znowu coś zawalą, ale w to wątpie, na wakacjach był krach na giełdzie, to wystarczy na przynajmniej rok hossy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie liczylbym na umacnianie sie dolara sam mam teraz dylemat z funtami ale sprzedaje wszystko co sie da na zlotowki i na fundusz niech rosnie (oby)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
teraz rządy PO= wzrost gospodarczy = złotówka będzie się umacniała, chyba że w US an A znowu coś zawalą, ale w to wątpie, na wakacjach był krach na giełdzie, to wystarczy na przynajmniej rok hossy

 

 

a co to ma znaczenie ,że PO

 

przecież to ja ,Ty , inni ludzie nadają pęd wzrostowi gospodarczemu a nie jakaś tam partia.

 

 

Najlepiej się pozbyć jak najszybciej , póki jest wojna dolar taniocha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slyszalem ze dolar sie ladnie pali, 4000 na pewno pozwola umilic zimne polskie grudniowe wieczory :E

wybacz sarkazm, ale nie moge sie oprzec... po tym jak slysze nieslychane opowiesci 'prawie-ze-amerykanskich' Polakow, ktorzy rzekomo tam sie dorobili za oceanem niewiadomo czego, a potem wracaja i wychodzi na to, ze rownie dobrze mogliby sie na te kilka lat zakopac pod ziemia i je przespac ;)

 

co do problemu walutowego, szczerze watpie, ze transferowanie kasy poprzez kolejne banki [w Niemczech] bedzie dla ciebie korzystne. ja slyszalem, ze najlepszym wyjsciem... i to moze nie bedzie wieksza niespodzianka... jest kupienie gadzetow, ktore u nas sa sporo drozsze..

no ale rzecz jasna za 4k moze to byc juz troche trudne, chyba zebys zainwestowal w jakis high-end (sprzet foto albo audio), ale na tym trzebaby sie troche znac + poswiecic czas, by to potem w kraju sprzedac za rozsadne pieniadze.

powodzenia.

 

:pzdr:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Słyszałem, że opłaca się w Niemczech wymienić dolary na euro, a następnie w Polsce euro na złotówki.

 

W dobry kantorze w Polsce spread masz na poziomie 2-3 groszy. Ciężko to pobić - więc raczej taka cinkciarska legenda.

 

Gdzie najlepiej byłoby (najtaniej) założyć konto walutowe?

Bardzo będę Wam wdzięczny za pomoc :)

 

Multibank na przykład.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
slyszalem ze dolar sie ladnie pali, 4000 na pewno pozwola umilic zimne polskie grudniowe wieczory :E

wybacz sarkazm, ale nie moge sie oprzec... po tym jak slysze nieslychane opowiesci 'prawie-ze-amerykanskich' Polakow, ktorzy rzekomo tam sie dorobili za oceanem niewiadomo czego, a potem wracaja i wychodzi na to, ze rownie dobrze mogliby sie na te kilka lat zakopac pod ziemia i je przespac ;)

 

co do problemu walutowego, szczerze watpie, ze transferowanie kasy poprzez kolejne banki [w Niemczech] bedzie dla ciebie korzystne. ja slyszalem, ze najlepszym wyjsciem... i to moze nie bedzie wieksza niespodzianka... jest kupienie gadzetow, ktore u nas sa sporo drozsze..

no ale rzecz jasna za 4k moze to byc juz troche trudne, chyba zebys zainwestowal w jakis high-end (sprzet foto albo audio), ale na tym trzebaby sie troche znac + poswiecic czas, by to potem w kraju sprzedac za rozsadne pieniadze.

powodzenia.

 

:pzdr:

Bardzo nietrafiony "sarkazm" ;) Studiuję i pojechałem do USA jedynie na wakacje (3,5 m-ca). Pracowałem 6 dni w tyg i oszczędzałem jak tylko mogłem. W sumie zarobiłem 5000 dolarów, ale sam koszt programu (Work&Travel) to 3000 dolców, więc wcale fortuny nie zarobiłem. Za 1500 USD kupiłem laptopa i tyle :E W dodatku to co mam teraz na koncie nie należy tylko do mnie...

Chcę jedynie w jak najkorzystniejszy sposób wymienić to co mi zostało aby spłacić długi jakie zrobiłem żeby wyjechać :)

Wracając do sedna sprawy - na pewno nie opłaca się wymieniać dolarów na euro a euro na złotówki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wracając do sedna sprawy - na pewno nie opłaca się wymieniać dolarów na euro a euro na złotówki?

 

Opłaca się - jeśli prowadzisz kantor. Wtedy zarabiasz dwa razy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, przy obecnym kursie dolara, nie opłaca się wymieniać ani na euro, ani na złotówki. Nie badam rynku, ale wydaje mi się, że warto by zainwestować w USA w artykuły elektroniczne, które zwykle były tańsze w USA niż w Europie i po sprowadzeniu je tutaj sprzedać. Ale jeśli w najbliższym czasie nie będziesz osobiście (lub ktoś znajomy) w USA, dochodzą koszty przesyłki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem, przy obecnym kursie dolara, nie opłaca się wymieniać ani na euro, ani na złotówki. Nie badam rynku, ale wydaje mi się, że warto by zainwestować w USA w artykuły elektroniczne, które zwykle były tańsze w USA niż w Europie i po sprowadzeniu je tutaj sprzedać. Ale jeśli w najbliższym czasie nie będziesz osobiście (lub ktoś znajomy) w USA, dochodzą koszty przesyłki...

 

Zeby to byly same koszty przsylki to jeszcze lajt, najwiecej clo i VAT beda kosztowac. Co do wymiany to chyba lepiej teraz niz pozniej, bo drozszy chyba juz dolar nie bedzie, a co do formy to juz pisalem - moneybookers.com.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

taa znajomy znajomego miał ten sam problem, ale... przed wyjazdem kupił trochę elektroniki i przywiózł nie zgłaszając do cła.. jakby go złapali to miałby ciepło bo by się nie wypłacił raczej: 3aparaty cyfrowe, 2laptopy, 7iPhoneów :]

Też mi kurcze funty leżą i póki co tanieją :( mam nadzieję że w okolicach nowego roku będą stały trochę wyżej jak co roku :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Też mi kurcze funty leżą i póki co tanieją :( mam nadzieję że w okolicach nowego roku będą stały trochę wyżej jak co roku :/

W poprzednie swieta funt spadl prawie 20 groszy wiec raczej bym nie liczyl na wzrost ceny funta na swieta. W koncu setki emigrantow wraca na swieta do domu i przywozi funty i je sprzedaje wiec czemu mialy by isc w gore??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam czekam na 330 funtów zwrotu podatku... i wiem, że wymienię za fatalny kurs ok 5 zł. a jeśli chodzi o dolary to ew. rzeczywiście kupić euro w Niemczech i sprzedać w Polsce. A dolar już nie pójdzie w górę - wręcz przeciwnie, już teraz jest 2,40 ileś. Ciekawosta: IPhona mogę mieć za ok. 700zł - nówka bez simlocka 8GB, patrzcie jakie sobie przebicie na Allegro robią, ponad 2x!!!.

 

W poprzednie swieta funt spadl prawie 20 groszy wiec raczej bym nie liczyl na wzrost ceny funta na swieta. W koncu setki emigrantow wraca na swieta do domu i przywozi funty i je sprzedaje wiec czemu mialy by isc w gore??

 

Oczywiście że nie pójdze w górę. Ja zawsze wymieniałem pod koniec września, jak wracałem z UK - i nigdy nie żałowałem, jaki inni znajomi, którzy mówili, że będzie lepszy... i stracili dość dużo.

 

Nie lepiej kupić coś w USA? Elektronika (PC, laptop, Ipod, IPhone - i sprzedać w PL - na Allegro?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trzeba było wypłacić przed wyjazdem i przywieźć ze sobą,

 

po jakiego wała tam tą kase zostawiłeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a jeśli chodzi o dolary to ew. rzeczywiście kupić euro w Niemczech i sprzedać w Polsce.

 

Myślisz, że dolar słabo stoi tylko do złotówki?

 

Ciekawosta: IPhona mogę mieć za ok. 700zł - nówka bez simlocka 8GB, patrzcie jakie sobie przebicie na Allegro robią, ponad 2x!!!.

 

Chyba iPhoney. Gdzie niby iPhone'a za ~280 USD dostaniesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam podobny problem co autor pierwszego postu; jako że dolar mocno spada to chyba kupie sobie "zabawki" w USA i ściągnę tutaj (mam rodzine w USA) część zakupów pewnie sobie zostwię a część sprzedam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakbyście się zdecydowali kupować "elektro" zabawki w USA, to ja byłbym chętny (oczywiście kasę oddam w..... złotówkach) :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ja mam takie pytanie do autora.

Aby miec konto zalozone w banku amerykanskim trzeba posiadac obywatelstwo - a ty raczej go niemasz to wiec jak masz zalozone konto.

Moj tato pracuje w stanach od 7mc (nie posiada obywatelstwa) i chcial zalozyc konto dokladnie w tym banku co ty i dostac odpowiedz negatywna poniewaz musi posiadac obywatelstwo usa - wyjasnij mi to jak ty masz zalozone.

 

------------

Zapomnialem dodac ze ta sume, ktora napisalesz "trosze" czyli 4000dolarow to jest niemozliwe do zarobienia dla nieobywatela usa i przez czas wakacji poniewaz napisalesz "trosze" czyli zarobiles ok 6500dolarow (tak zakladam niewiem ile dokladnie) a zarobek dla osoby, ktora jedzie pracowac do stanow na okres wakacji nie zarabia wiecej niz 600dolarow tygodniowo w por.mc daje to 2400dol i w czasie wakacji niecale 5000dolarow (od tej sumy trzeba odjac jedzienie, transport itp) wiec cos mi sie nie zdaje ze masz 4tys dolarow na koncie i nie jest to troszke.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie znam sie za bardzo na tym, ale nie myślałeś żeby kupić coś w USA za dolary (np. laptopa; lub kilka laptopów) i sprzedać go w Polsce za złotówki? Oczywiście jako nówkę. Zdaje się że w Polsce sprzęt jest dużo droższy niż za granicą więc chyba by się opłaciło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze możesz zapakować w skarpetę i przewieźć w bagażu. Jak się uda to nie stracisz na tym tak bardzo, a jak się nie uda to może za parę lat po wyjściu z więzienia dolar będzie stał lepiej :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...