Anime - temat ogólny

[Isharoth 2167]

Pierwszy odcinek Fate za mną. Podoba mi się od strony wizualnej, ale fabuła jak zwykle pozostawia wiele pytań. Mam wrażenie, że im więcej sezonów Fate oglądam, tym bardziej upewniam się w przekonaniu iż najbardziej podobała mi się forma scenariusza jak w Fate/Zero i SN (UBW). Potem każda następna seria wiąże się dla mnie z błądzeniem we mgle i nie rozumiem co w ogóle dzieje się na ekranie, o czym rozmawiają postacie. Wyjątek to Apocrypha, która wiadomo, miała swoje słabe strony, ale przynajmniej częściowo trzymała się zasad ustalonych w seriach, które wyszły wcześniej i to mimo tego, że była spinoffem. Ale reszta to jakaś masakra. Jest to częściowo wina tego, że aby zrozumieć każdą osobną serię trzeba zaznajomić się z wieloma materiałami, odcinkami pobocznymi itp. A i to nie zawsze wystarczy. To tak jakby scenarzyści wymyślali fabułę na poczekaniu i to w dodatku z myślą, żeby jak najbardziej wszystko skomplikować i nie kłopotać się zbytnio zasadami rządzącymi tym światem. Bo te zasady po prostu nie istnieją!

 

 

Chyba zacznę oglądać baje po angielsku bo nie chce mi się czekać na polskie napisy.

[Kamiyan 1220]

@Isharoth mówisz o Babilonii?

 

Obejrzyj najpierw to:

https://myanimelist.net/anime/34321/Fate_Grand_Order__First_Order

 

potem to:

https://myanimelist.net/anime/40206/Fate_Grand_Order__Zettai_Majuu_Sensen_Babylonia_-_Initium_Iter?q=babylonia

 

i dopiero to:

https://myanimelist.net/anime/38084/Fate_Grand_Order__Zettai_Majuu_Sensen_Babylonia

 

Wszystko jest przetłumaczone, póki co.

Chociaż jak nie grałeś w grę, to dalej możesz nie do końca rozumieć.

Ale z tego, co widzę, studio stara się tam pewne rzeczy tłumaczyć.

 

Sama Babilonia dla mnie sztos i graficzny orgazm.

Ufotable może Cloverom co najwyżej podeszwy lizać.

 

PS: wysyłałem ci chyba kiedyś link do discorda?

Tam jest utworzony kanał pod "Nasuverse" i sporo ludzi grało w FGO. Jak chcesz, to zawsze możesz wbić. Dużo spamerów chętnie wytłumaczy, co i jak. W sumie oni wiedzą więcej ode mnie.

Edytowane 9 Października 2019 przez Kamiyan

[TheMr. 4234]

 

 

Dopiero na psycho passa się łapię.

Pierwsze dwa w sumie można ominąć i tak nic ciekawego, SnS można od biedy obejrzeć bo ciekawe dania serwują, ale pod koniec sezonu pewnie wejdzie pierwsze bullshity tej serii i mocny spadek poziomu, a Nanatsu ostatni dobry sezon, bo później też spadek poziomu

 

Tak w sumie hajpowałem się tym sezonem, a nic oprócz Ahiru no Sora nie oglądam Ahiru no Sora na razie wydaje się najbardziej realistyczną wersją koszykówki bez "super mocy", jestem ciekaw czy po prostu się nie znudzi.

[Kamiyan 1220]

Nanatsu ostatni dobry sezon, bo później też spadek poziomu.

Hmm? Już drugi sezon był kiepski. Poza tym ten będzie badziewny pod względem animacji (PV i OP już wyglądają jak gówno).

Ja tam sezonem jestem zadowolony. Dziś wyszedł na Amazonie Miecz Nieśmiertelnego, ale nie miałem jeszcze czasu, by obejrzeć.

[TheMr. 4234]

Nanatsu ocenzurowane w 100%, BD wersja wyjdzie później. Więc w sumie można pominąć nanatsu z tego sezonu.

Ahiru drugi ep nawet przyzwoity, 150cm koszykarz jako MC, postacie wzorowane na koszykarzach z NBA, co raz lepiej się zapowiada. A chciałem ominąć że wzgledu na studio.

Edytowane 10 Października 2019 przez TheMr.

[smilehunter 507]

To? https://myanimelist.net/anime/39806/Mugen_no_Juunin__Immortal

Jakoś umknęło mi przy przeglądaniu śmietnika jesiennego. Obejrzy się, lubię takie klimaty.

 

Dla mnie sezon średnio - na pewno będzie gorzej od letniego.

Zapaśnik słaby, ładnie zaanimowane było starcie z Orkiem/ogrem. Cała reszta kompletnie do mnie nie trafia.

Ostrożny bohater trochę lepiej, ale jeśli całość ma bazować na tym żarcie z jego ostrożnością, to w sumie ja się po 2 ep znudziłem tym. Bogini strzela niezłe miny.

 

Oresuki przynajmniej daje radę. Szachy 4D w pięciokącie miłosnym, knucie, kombinacje, cholerna ławka. Dajcie szanse. Bitch! Bitchier! Bitchiest!

O Ahiru ciężko mi się wypowiedzieć. Po 2ep wygląda solidnie.

 

Do zobaczenia jeszcze Hoshiai no Sora, Assassins Pride, No Guns Life. Pewnie jeszcze coś, o czym zapomniałem.

[Kamiyan 1220]

No Guns Life – mega pozytywne zaskoczenie. Bajka jest, jak podtytuł wskazuje, HARD BOILED.

W dodatku Inori Minase w swojej roli wypadła genialnie.

[musichunter1x 530]

Ktoś to wspomniał o Azur Lane, gra jak i anime to raczej nic specjalnego, ale zaplecze fanów potrafi zrobić świetny kawałek:

Na temat Azur Lane tylko czytałem, ale przed chwilą wyobraziłem sobie że taki Yoko Taro się za to zabiera i dodaje dużą dozę powagi. Świetny komedio-dramat by z tego wyszedł, coś jak Drakengard 3 .

 

Chyba się wypaliłem i oglądam tylko Viland Sagę oraz Dr Stone.

Edytowane 17 Października 2019 przez musichunter1x

[Isharoth 2167]

Mi też nie chce się ostatnio nic oglądać. Azur Lane zerknę z ciekawości, ale już po samym tytule wiem że będzie raczej słabo.

[smilehunter 507]

Nie trać resztek zapału na przeciętniaka Azur Lane. Oprócz znośnej animacji - nic tam ciekawego nie ma, chyba, że fan-serwis nawalony co 2-3minuty cię kręci, np. ujęcie na gacie Unicorna.

 

No i tu każdy epizod, to "beach episode".

 

Heh, chciałem napisać, że są lepsze bajki warte zobaczenia, ale tam patrzę na swoją listę i w sumie to nie - nie widzę żadnego "must watch" w tym sezonie

 

Od biedy nieźle wygląda Hoshiai no Sora, Babylon, Fate/Zero oglądam, podoba mi się bardzo, więc pewnie i Fate/GO dobrzy by mi się oglądało.

Może Psycho-Pass 3 coś ciekawego nam pokaże.

[TheMr. 4234]

Oresuki po 3 odcinkach śmiało można oglądać dalej. Hyde wyszedł dobry z MC, w końcu dobry MC w romansie. Ale słyszałem że dużo zmian względem materiału źródłowego, zobaczymy co dalej.

 

Ahiru po 3 odcinku tak samo, można oglądać dalej, ale rozwija się powoli jak na razie.

Dr Stone wiadomo, must watch.

[smilehunter 507]

Ale czy to są must watche? Jeśli ktoś te pominie (oresuki, ahiru) nic nie traci.

 

Oresuki tak, to taki jaśniejszy punkt sezonu. Trochę mi pachnie to Bunny Girl Senpaiem - mini rozdziały na 2-3ep, ale zobaczymy, jak to poprowadzą.

 

Dr. Stone nie z tego sezonu. I ciągle mam wrażenie, że to bardziej 7-8/10 bajka. Bardzo solidne epizody przeplatane z nijakimi. Na poziom wyżej bajka wskoczyła, gdy odpuścili temat tego osiłka z jego panną. Imo ta dwójka nic nie wnosiła do serialu, dobrze, że w tej wiosce nie brakuje ciekawszych charakterów.

 

Ten Blade of the Immortal też w sumie spoko. Pacing tak kupy się nie trzyma, ale takie klimaty, jak w Dororo bardzo mi odpowiadają. No i znowu detektyw Matoba, tj. Tsuda Kenjirou w roli głównej. Lubię tego aktora.

 

W którym momencie mogę obejrzeć Lord El-Melloi II Sei no Jikenbo. Na MALu podpięte to jest do pierwszego sezonu Fate/Zero. Akurat owy skończyłem - to dobry moment?

Edytowane 19 Października 2019 przez smilehunter

[RazorBMW_M3_GTR 2]

W F/Zero masz Wavera jako młokosa, Lord El-Melloi jest po tej wojnie gdy jest już dorosły.

 

Azur Lane, kiedy myślisz, że gra waliła fanserwisem na loading screenach tak, że trzeba zakrywać telefon...

 

A tu może być jeszcze gorzej

[TheMr. 4234]

Ale czy to są must watche? Jeśli ktoś te pominie (oresuki, ahiru) nic nie traci.

 

Oresuki tak, to taki jaśniejszy punkt sezonu. Trochę mi pachnie to Bunny Girl Senpaiem - mini rozdziały na 2-3ep, ale zobaczymy, jak to poprowadzą.

 

Dr. Stone nie z tego sezonu. I ciągle mam wrażenie, że to bardziej 7-8/10 bajka. Bardzo solidne epizody przeplatane z nijakimi. Na poziom wyżej bajka wskoczyła, gdy odpuścili temat tego osiłka z jego panną. Imo ta dwójka nic nie wnosiła do serialu, dobrze, że w tej wiosce nie brakuje ciekawszych charakterów.

Odnosiłem się tylko że musichunter1x ogląda tylko Dr. Stone, i to w sumie jedyny must watch. Dr Stone jako anime to mocna 9, bez dwóch zdań. Oryginalny pomysł, oryginalny świat, świetne postacie, bdb OST, z merytorycznym przesłaniem, popularyzacja nauki wśród odbiorców. Można narzekać że antagonista jak na człowieka jest troszku za silny, albo walki są nienaturalne.

 

Oresuki nawet obejrzałem dwa razy żeby zobaczyć w których miejscach ona prześladuje tego biednego Joro

 

Oresuki manga >>>>> anime. Przeczytałem mangę, trzy razy lepsze wprowadzenie Joro, lepsze kwestie, ogólnie lepiej wszystko składa się w całość. Nie wiem jakim cudem studio potrafiło nawet zwalić początek mangi

 

 

Jeden screen oddaje idealnie MC i jego split personality

 

Aż chce się usłyszeć niczym z Death Note "Keikaku Doori"

Edytowane 19 Października 2019 przez TheMr.

[GeekDragonPN 0]

Wydaje mi się, że od 2009 albo 2010 roku (gdyby liczyć dragon balla to pewnie gdzieś od 1999 r.), jak poszedłem do gimnazjum oglądałem na potęgę.

 

Ja z sentymentu zacząłem Dragon Ball Z do 1 odcinka

 

-------

https://gloryshop.pl/kategoria-produktu/dragon-ball/

Edytowane 4 Listopada 2019 przez GeekDragonPN

[Gradzik18 21]

Ja z sentymentu zacząłem Dragon Ball Z do 1 odcinka

 

Ja jakiś czas temu zacząłem ponownie oglądać pierwszą serię dragon balla, ale powolutku to idzie póki co.

[TheMr. 4234]

Crunchyroll wchodzi do HBO, ciekawe czy również będą mieć własne produkcję jak Netflix.

[Kamiyan 1220]

Crunchyroll wchodzi do HBO, ciekawe czy również będą mieć własne produkcję jak Netflix.

Generalnie CR od pewnego czasu jest własnością AT&T (amerykański gigant), więc tak musiało się w końcu stać.

[Mroczny Nelu 47]

Ja z sentymentu zacząłem Dragon Ball Z do 1 odcinka

Zrobiłem sobie powtórkę z DBZ i DB jak nie łapałem wszystkiego co się w Super działo - np jak Ginyu wydostał się z Namek :EOj szybko poszło. Tylko zawsze pojawiało się takie dziwne uczucie jak oglądałem nowy odcinek Super - milion transformacji, ataków specjalnych a za chwilę DB i cyk Goku vs Jackie Chun

 

 

Dr Stone jest IMHO fantastyczny. A ostatnie 2 odcinki przywołały nawet niewidzialnych ninja krojących cebulę.

 

[Isharoth 2167]

Cieszę się, że odstawiłem sobie Fruits Basket do czasu aż wyszły wszystkie odcinki. Na początku było nudnawo, ale teraz wkręciłem się w to anime na dobre. Nie poleciłbym go każdemu i niektórych pewnie nadal by nudziło nawet po kilku odcinkach, ale w moje gusta idealnie trafiło. Będzie 9 albo 10/10.

 

Muszę jeszcze Kanata no Astra dokończyć i zaczynam obecny sezon.

[TheMr. 4234]

Banana Fish obejrzany, końcówka może niektórych denerwować, ale niektórymi wstrząśnie mocniej niż Clannad. Mocne 8+, jakby jeszcze zamiast BL wstawić kobitkę byłoby 9 ale no niestety, trzeba strawić w niektórych sytuacjach BL.

[Isharoth 2167]

Fruit Basket obejrzane. Piękne anime.

[Mroczny Nelu 47]

A widzieliście polskiego jojoke'a?

 

[smilehunter 507]

Nikt tu JoJo nie zna, nie docenią kunsztu tych memów.

 

https://www.youtube.com/watch?v=eKc4LOe_gq0

 

Na kanale koleś ma masę tych bzdur. Co jedna, to głupsza wersja.

 

 

Fruit Basket obejrzane. Piękne anime.

 

No to pytanie o chyba przedostatni epizod

były feelsy, czy nie koniecznie?

 

 

||

Skoro każdy raporcik składa, to ja się pochwalę że wciągnęły mnie Fate'y. Pomysłów, jak to oglądać niemal tyle, co w przypadku serii Monogatari.

 

Obejrzałem Fate/Zero, UBW od ufotable + sunny days. Teraz zaliczę Fanowski edit serii Stay Night, później Heavens Feel i jeśli dobrze rozumiem - od tego momentu mogę oglądać którąkolwiek serię Fate/xxx.

 

Co do aktualnego sezonu. Ogląda ktoś Beastars? Zbiera pozytywne opinie, a na podstawie okładki dokonałem osądu i na początku skreśliłem tytuł. Ktoś coś?

Edytowane 6 Listopada 2019 przez smilehunter

[Isharoth 2167]

Nikt tu JoJo nie zna, nie docenią kunsztu tych memów.

Niestety nie oglądałem, a mam ogromną ochotę nadrobić wszelkie tego typu klasyki. Niestety mam problem, żeby chociaż skończyć to co już zacząłem, a jeszcze bym coś z obecnego sezonu obejrzał.

 

Z klasyków mam ochotę na:

- JoJo

- GTO

- Psycho-Pass

- Ghost in the Shell

 

były feelsy, czy nie koniecznie?

 

 

Czy jakieś szczególne feelsy? Chyba nie, ale mi ciężko się wzruszyć. Ja tego typu historie przeżywam w trochę inny sposób. Ogólnie druga połowa Fruby była dla mnie o wiele lepsza. Prawie w każdym odcinku miałem przy oglądaniu w głowie masę przemyśleń i po prostu... czułem ten klimat. Brakuje mi właśnie anime tego typu.

 

Przez długi czas miałem problem, żeby polubić Kyou i Yuki. Potem jak zostały poruszone ich historie, dużo się zmieniło. Cieszę się, że to anime nie było generycznym syfem, w którym nie ma żadnego postępu, a okazało się być jedną z najbardziej przyjemnych serii jakie oglądałem. Czekam na 2 sezon.

 

 

 

Skoro każdy raporcik składa, to ja się pochwalę że wciągnęły mnie Fate'y. Pomysłów, jak to oglądać niemal tyle, co w przypadku serii Monogatari.

Za to Monogatari ma więcej sensu i trzyma się kupy jako całość. Fate ewidentnie nie. Ale tak czy siak przyjemnie się je ogląda. Dla mnie nadal F/Zero i F/SN są kanonicznymi, "prawdziwymi" wersjami. Może dlatego że oglądałem je jako pierwsze?