Skocz do zawartości
Duchu

Anime - temat ogólny

Rekomendowane odpowiedzi

Wydaje mi się, że od 2009 albo 2010 roku (gdyby liczyć dragon balla to pewnie gdzieś od 1999 r.), jak poszedłem do gimnazjum oglądałem na potęgę.

Edytowane przez Gradzik18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Anime też miałem kontakt przez całe życie w sumie. Saint seiya, dragon ball i chyba Slayers leciały na RTL7. Tylko człowiek nie był świadomy, że to japonia itd. - ot po prostu bajka po szkole.

 

Później jakoś zignorowałem temat kompletnie. Gdzieś tam w między czasie obejrzałem High School of Dead, bo akurat wychodziło Left 4 Dead i ogólnie kręciły mnie tematy zombie, brat pokazał Devil May Cry - ale bakcyla nie załapałem. Ciekawe zjawisko. Dlaczego akurat Darling in the Franxxspowodował, iż stwierdziłem, że ma to sens (tj oglądanie anime ogólnie, bo Ditf nie wiele sensu miał na koniec) i chcę obejrzeć tego więcej.

 

Nie kierowałbym się każdą wysoką oceną, dawniej człowiek był młody i dużo więcej produkcji mu się podobało

Heh, jako rocznik '93 też uważam, że lata świetności mam za sobą :E Widzę, że np. Mushishi surowo oceniłeś, ale było to 8 lat temu - jestem ciekaw, jak w latach nastoletnich bym zareagował na tytuł tego typu. Obstawiam, że po prostu by mnie zanudziło.

 

Kusi mnie trochę spytać, co się stało w twoim przypadku z Monogatarii Second Season? Jaka historia kryje się za dropem z trójką, mimo, że wcześniejsze sezony oceniałeś pozytywnie. Zmęczenie uniwersum?

Edytowane przez smilehunter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu nie podałeś Araburu Kisetsu no Otome-domo yo.? :E

 

Karakai Jouzu no Takagi-san

Joshikousei no Mudazukai

Fruits Basket 1st Season (2019)

Doukyonin wa Hiza, Tokidoki, Atama no Ue.

5-toubun no Hanayome

Można dodać do listy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kusi mnie trochę spytać, co się stało w twoim przypadku z Monogatarii Second Season? Jaka historia kryje się za dropem z trójką, mimo, że wcześniejsze sezony oceniałeś pozytywnie. Zmęczenie uniwersum?

 

Monogatari to jednak w miarę dziwne i trudne uniwersum, w pewnym momencie wystąpiło zmęczenie materiału i postanowiłem porzucić go, a teraz wracać do niego raczej byłoby rzeczą niełatwą. Aktualnie staram się nie oceniać za bardzo dropniętych anime, Monogatarii Second Season raczej nie zasługuję na tak niską ocenę patrząc obiektywnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu nie podałeś Araburu Kisetsu no Otome-domo yo.? :E

Żebyś mógł posta skrobnąć :cool:

Cholera, jakoś finałowe dramy przysłoniły mi cały aspekt komediowy. Oczywiście Araburu jak najbardziej.

Solidne bajki, ta o kocie mnie nie zachwyciła.

 

Tak w sumie, to mnie śmieszy Kimetsu no yaiba

 

26lejtl1m9p31.jpg

 

Kradzione z reddita

Edytowane przez smilehunter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Anime też miałem kontakt przez całe życie w sumie. Saint seiya, dragon ball i chyba Slayers leciały na RTL7. Tylko człowiek nie był świadomy, że to japonia itd. - ot po prostu bajka po szkole.

 

Później jakoś zignorowałem temat kompletnie. Gdzieś tam w między czasie obejrzałem High School of Dead, bo akurat wychodziło Left 4 Dead i ogólnie kręciły mnie tematy zombie, brat pokazał Devil May Cry - ale bakcyla nie załapałem. Ciekawe zjawisko. Dlaczego akurat Darling in the Franxxspowodował, iż stwierdziłem, że ma to sens (tj oglądanie anime ogólnie, bo Ditf nie wiele sensu miał na koniec) i chcę obejrzeć tego więcej.

 

 

Ja miałem podobnie, na RTL 7 oglądało się Dragon Balla, rycerzy zodiaku, a czasem nawet i Dr Slump, w tamtym czasie przez dubbing to można było myśleć, że to Francuskie bajki. Później kolega pokazał mi naruto, i od tego czasu zacząłem sam się interesować animacją z Japonii, ale od jakiego anime całkowicie wsiąkłem w to uniwersum to nie pamiętam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu nie podałeś Araburu Kisetsu no Otome-domo yo.? :E

Bo ostatnie dwa-trzy odcinki to dno dna.

Typowa Mari Okada – wszystko musi zepsuć debilną dramą.

 

Gradzik18 jesteś moim klonem? Też jestem 93 i też oglądam od 2009.

No i też musiałbym dużo 10 na liście pozmieniać, ale mi się po prostu nie chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo ostatnie dwa-trzy odcinki to dno dna.

Typowa Mari Okada – wszystko musi zepsuć debilną dramą.

 

Gradzik18 jesteś moim klonem? Też jestem 93 i też oglądam od 2009.

No i też musiałbym dużo 10 na liście pozmieniać, ale mi się po prostu nie chce.

 

W innym życiu będziemy braćmi bliźniakami :E

 

Nie tak dawno chciałem zaktualizować swoje ocenki na malu, ale bodaj po pierwszym tytule, którego już nie pamiętałem zwątpiłem :lol2:

 

smilehunter, ja oraz Ty jesteśmy z 93 rocznika, sporo nawet

Edytowane przez Gradzik18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żebyś mógł posta skrobnąć :cool:

Żebym musiał znowu polecać komedię jak 5 raczki :E

 

W sumie, wystarczy zrobić filtr na MALu - komedia, cofnąć się 3 lata do tyłu po kolei, i segregować według score, w komediach MAL jednak ma trochę więcej sensu niż w innych kategoriach. Zawsze uda się coś dobrego wybrać.

 

https://anitrendz.net/news/2019/09/28/demon-slayer-kimetsu-no-yaiba-movie-announced/

Edytowane przez TheMr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co się podziało w '93, że tyle tu #mangozjeb, jak to na wykopie o nas się mówi?

 

5 rączki były spoko do śledzenia w trakcie emisji. Po sezonie raczej nie chciało by mi się ich bingować. Są lepsze bajki do tego.

No właśnie, komedii nie brakuje. A widzieli kiedy dobrego straszaka? Jakoś te horrory w anime średnio się sprawdzają. Nawet nic sensownego do głowy mi nie przychodzi.

 

Druga dziewiątka w tym roku, Kaguya, teraz Demon Slayer. Fajnie, że od razu zapowiedziano kontynuację, trochę szkoda że pod postacią filmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego akurat Darling in the Franxxspowodował, iż stwierdziłem, że ma to sens (tj oglądanie anime ogólnie, bo Ditf nie wiele sensu miał na koniec) i chcę obejrzeć tego więcej.

DitF to bardzo dobre anime na start. Niektórzy mieli gorsze, np. ja zaczynałem swoją przygodę z SAO. szczerbaty.gif 2013 rok, pamiętam jak dziś. ;)

 

Monogatari to jednak w miarę dziwne i trudne uniwersum, w pewnym momencie wystąpiło zmęczenie materiału i postanowiłem porzucić go, a teraz wracać do niego raczej byłoby rzeczą niełatwą. Aktualnie staram się nie oceniać za bardzo dropniętych anime, Monogatarii Second Season raczej nie zasługuję na tak niską ocenę patrząc obiektywnie.

Monogatari ma świetny klimat, ale z drugiej strony bardzo rzucający się w oczy i czasami wręcz męczący fanserwis. Second Season to akurat jeden z moich ulubionych sezonów Monogatari, najlepsze według mnie to oba sezony Owarimonogatari.

 

W innym życiu będziemy braćmi bliźniakami :E

 

Nie tak dawno chciałem zaktualizować swoje ocenki na malu, ale bodaj po pierwszym tytule, którego już nie pamiętałem zwątpiłem  :lol2:

Miałem podobny problem, a oglądam anime od 2013. Na szczęście mam tylko 161 obejrzanych serii. bigsmile.gif

 

smilehunter, ja oraz Ty jesteśmy z 93 rocznika, sporo nawet

96. Czuję się wykluczony. lol2.gif

 

Żebym musiał znowu polecać komedię jak 5 raczki :E

Pięcioraczki to bardziej harem niż komedia. Nawet nie pamiętam scen, przy których miałbym szansę się uśmiać. Z nowych anime Kaguya jest najlepszą komedią jaką oglądałem.

 

Co się podziało w '93, że tyle tu #mangozjeb, jak to na wykopie o nas się mówi?

W dzieciństwie roczniki 90+ miały styczność z wieloma elementami japońskiej (i amerykańskiej) kultury. Z chipsów zbierało się tazosy, czy to Yu-Gi-Oh czy Pokemony i grało się nimi na przerwach na korytarzu. Hazard w podstawówce kwitł. szczerbaty.gif W telewizji dzieci oglądały Dragon Ball, mnie to akurat ominęło. Pamiętam jeszcze Gameboya, którego pożyczyłem od kolegi i to jak zagrywałem się na nim w Pokemony. Było o wiele więcej takich smaczków. Dla mnie Japonia = nostalgia. Pewnie dlatego nie miałem problemu, żeby wciągnąć się w anime.

 

W dodatku sama Japonia jako kraj też nawet mi się podoba, oglądam Gonciarza i jego filmy z tego kraju od bardzo długiego czasu. Tyle że bardziej podoba mi się kraj, miasta, niż ludzie, więc nie wiem czy dałbym radę tam mieszkać. Japończycy potrafią być bardziej zaściankowi niż Polacy, a w dodatku jest ten wszechobecny kult pracy.

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co się podziało w '93, że tyle tu #mangozjeb, jak to na wykopie o nas się mówi?

 

5 rączki były spoko do śledzenia w trakcie emisji. Po sezonie raczej nie chciało by mi się ich bingować. Są lepsze bajki do tego.

No właśnie, komedii nie brakuje. A widzieli kiedy dobrego straszaka? Jakoś te horrory w anime średnio się sprawdzają. Nawet nic sensownego do głowy mi nie przychodzi.

 

Druga dziewiątka w tym roku, Kaguya, teraz Demon Slayer. Fajnie, że od razu zapowiedziano kontynuację, trochę szkoda że pod postacią filmu.

Akurat film w Slayerze idealnie się wpasowuje bo kolejny arc jest krótki ;) Lepiej tak niż mieliby dać 12 epów, albo więcej niż 12 epów i fillery. Musi trochę czasu minąć żeby manga poszła do przodu.

 

5 raczki są tak krótkie że to się w 3 dni da obejrzeć na spokojnie, to nie jest OP którego trzeba oglądać dobry miesiąc.

Pięcioraczki to bardziej harem niż komedia. Nawet nie pamiętam scen, przy których miałbym szansę się uśmiać. Z nowych anime Kaguya jest najlepszą komedią jaką oglądałem.

 

W dodatku sama Japonia jako kraj też nawet mi się podoba, oglądam Gonciarza i jego filmy z tego kraju od bardzo długiego czasu. Tyle że bardziej podoba mi się kraj, miasta, niż ludzie, więc nie wiem czy dałbym radę tam mieszkać. Japończycy potrafią być bardziej zaściankowi niż Polacy, a w dodatku jest ten wszechobecny kult pracy.

W sumie harem, ale w sumie pod kategoria komedia też pasuje, a że jest to sympatyczny tytuł to czemu by nie. Najwyżej autor dropnie jak mu się nie spodoba.

 

Japonia na dwa tygodnie bardzo spoko, mieszkać? Nigdy.

Edytowane przez TheMr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygrzebaliście coś nietypowego na jesień? XL Joushi ma interesujący zarys fabularny.

 

Running short of money, office lady Saki Watase is introduced to a part-time job where she's tasked with reviewing XL-size condoms. While receiving an escort home after a night of drinking, Saki's "demon" boss Keisuke Sudou notices that she's carrying a large quantity of condom. Once Saki explains her circumstances, Keisuke reveals that he is XL-size. A romance between the two thus begins.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na MAL-u już chyba memują z tą oceną do Yaiby.

 

unknown.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem Asobi Asobase i jest to na prawdę niezła komedia z naprawdę zabawnymi momentami (gag z tym jak się robi dzieci, miazga :D ), ale wydaje mi się, że ten typ humoru wraz z kreską jaka tam występuje nie trafi do każdego. Gdybyś smilehunter mi tego nie polecił raczej bym się nigdy za to nie zabrał :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem Asobi Asobase i jest to na prawdę niezła komedia z naprawdę zabawnymi momentami (gag z tym jak się robi dzieci, miazga :D ), ale wydaje mi się, że ten typ humoru wraz z kreską jaka tam występuje nie trafi do każdego. Gdybyś smilehunter mi tego nie polecił raczej bym się nigdy za to nie zabrał :)

 

Ja kiedyś trafiłem na "Shimoneta" mając ochotę na taki humor. Gdy zaczyna odwalać jedna z postaci to te anime sięga granic nowego gatunku, jakim jest "Nie wierzę że to nie hentai".

Jeśli ktoś szuka czegoś głupiego z typowo japońskim zboczonym humorem, wyniesionym na szczyty granic przyzwoitości to polecam :E .

 

O Maidens in Your Savage Season również jest o dorastania, ale w poważniejszym stylu. Nastawiłem się na pełną komedie, a dostałem dramat romantyczny :lol2: .

Edytowane przez musichunter1x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na MAL-u już chyba memują z tą oceną do Yaiby.

Zaniżam score :kwasny:

(gag z tym jak się robi dzieci, miazga :D )

Swoją ulubioną scenkę też mam

 

https://www.youtube.com/watch?v=AobYhwGlLCI

 

@up

Shimoneta brzmi jak coś, co mogłoby mi się spodobać.

 

 

Czas na rozdanie nagród za lato 2019. Sporo obejrzałem, solidny sezon. Została się Karolka i Wtorek, ale tu będzie 7, no i dwa epizody Try Knights. Tutaj raczej trójka, tylko dlatego, że widać postępy w animacji w ostatnich odcinkach.

 

 

9zsVnyw.jpg

.

 

8 i wyżej coś warte, 7 niezłe bajki do obejrzenia w trakcie emisji, 6 i niżej meh.

 

Jesień słabo dla mnie się zapowiada. Z tych najpopularniejszych bajek, top4 nie obejrzę, bo nie jestem w temacie.

 

uHq9Vzq.jpg

 

Dopiero na psycho passa się łapię.

Edytowane przez smilehunter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up Senpai tak wysoko? ;)

Ja tylko Shokugeki obejrzę, bo reszty nie oglądałem, a SAO to wiadomo, skończyłem na 2. szczerbaty.gif

 

Postanowiłem, że nie zacznę nic z nowego sezonu, dopóki nie skończę wszystkiego z letniego. Za dużo mi się tego nazbierało.

 

Dziś dokończyłem:

- Tejina-senpai - 6/10 - Prosta, schematyczna komedyjka oparta w większości na zboczonym humorze. Mimo, że nie przypadam za anime tego typu to Senpai oglądało mi się całkiem przyjemnie. Może to z powodu krótkich odcinków? Tak czy inaczej na więcej niż 6 raczej nie zasługuje. Taki setting ma o wiele większy potencjał.

- Lord El-Melloi II Sei no Jikenbo: Rail Zeppelin Grace Note - 8/10 - Pisałem już wcześniej o tym dlaczego to anime pod aspektem detektywistycznym mocno ssie. Na szczęście ostatni ep był dla mnie bardzo miły w odbiorze, dopowiedział kilka spraw, dał czas na ochłonięcie i spędzenie ostatnich chwil z bohaterami. Mam wrażenie że 8 trochę na wyrost, ale lubię Fate i pomimo tych wad, sporo rzeczy mi się tutaj podobało.

- Araburu Kisetsu no Otome-domo yo. - 8/10 - Zaznaczam, że prawie od samego początku nie traktowałem tego anime jako komedii. W pewnym sensie komedia tutaj jest, ale widzę ją bardziej jako tło. Sama fabuła i postacie są dość naiwne jak na ich wiek, jednak patrząc na to wszystko z perspektywy ich pojęcia o życiu, sposób przedstawienia ich problemów zdaje się mieć sens. Ostatnie ep mocno oderwane od rzeczywistości, ale jak zwykle w anime patrzę na takie coś z przymrużeniem oka, tym bardziej że ten tytuł i tak nie starał się być poważny. Bardzo przyjemna baja i polecam obejrzeć. ;)

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Isekaiów, jak psów na jesieni. Bookworma sobie daruję, chyba, że z czasem się okaże, że coś tam sobą to reprezentuje.

 

Bajka o zoofilu na granicy dobrego smaku. Przynajmniej mnie klimaty Furry nie kręcą absolutnie.

Bohater, który kupuje zbroję, zapasówkę + zapasówkę dla zapasówki - Ten gatunek już chyba sam z siebie bekę ciśnie.

Ahiro No Sora wydaje się w miarę najnormalniejszą bajką jak na razie.

Azur Lane - coś tam słyszałem, że istnieje gra o takim tytule, ale kompletnie nie widziałem, o czym to. War Ship Waifus? Pierwsze wrażenie w miarę pozytywne.

 

Największe nadzieje wiążę z Oresuki. Nie głupi MC z ciekawą osobowością, sensowny zarys fabularny, Kupił mnie pierwszy epizod.

Edytowane przez smilehunter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Azur Lane - przewiduję crap, ewentualnie średniak. Obejrzę z ciekawości, ale nie spodziewam się zbyt dużo po anime opartym na mobilce. Wczoraj pododawałem sobie do PTW kilka nowości z jesieni. Oto moja lista z przewidywanymi ocenami (pobawmy się trochę szczerbaty.gif):

 

  • Ahiru no Sora - 7/10
  • Azur Lane - spodziewam się 4/10, ale może mnie czymś zaskoczy.
  • Assassins Pride - przewiduję sztampę - 6/10
  • Babylon - stawiam na hit sezonu, albo rozczarowanie - 9/10
  • Mairimashita! Iruma-kun - 8/10
  • Ore wo Suki nano wa Omae dake ka yo - 5/10
  • Shokugeki no Souma: Shin no Sara - patrząc na tendencję spadkową z sezonu na sezon - 6/10
  • Chuubyou Gekihatsu Boy - pewnie będzie głupkowate, ale jest szansa na jakieś fajne elementy komediowe - 5/10
  • Fate/Grand Order: Zettai Majuu Sensen Babylonia - ostatnie Fate nas nie rozpieszczały, dlatego oczekiwania mam odpowiednio zaniżone, ale zobaczymy, może będzie powrót do jakości z Fate/Zero - 8/10
  • Hataage! Kemono Michi - ehh no niech już będzie isekai, przynajmniej ten jest w miarę oryginalny - 7/10
  • Houkago Saikoro Club - grywam czasem ze znajomymi w planszówki, więc mogę się tym zainteresować. Jest szansa na spokojną, przyjemną serię - 7/10

Pominąłem coś fajnego?

Możliwe, że jeszcze coś dodam, ale póki co jest tego dużo i nie obadałem dokładnie co opłaca się zaczynać, a co będzie ewidentnym crapem. Na dniach dokończę Cop Crafta, który bardzo mi się spodobał od połowy, mimo dziur w wątkach, ale o tym jak skończę. No i jeszcze Kanata no Astra, anime o siłce i Fruit Basket. Z czego do zakończenia FB nie będę czekał z oglądaniem nowego sezonu, bo na tego typu anime muszę mieć specyficzny nastrój.

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po zobaczeniu Asobi Asobase szukałem czegoś podobnego, gdzieś w odmętach internetu znalazłem, że Sayonara Zetsubou Sensei jest podobne co okazało się wielką nieprawdą. Obejrzałem pierwszy sezon Sayonara Zetsubou Sensei i pod otoczką czarnej komedii wyłania się komentarz na temat upadku społeczeństwa. Jak ktoś lubi styl Shafta i od komedii nie oczekuję jedynie gagu na gagu mogę polecić, nie jest to na pewno anime dla każdego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Babylon nawet ujdzie, 3 epki wypuszczono na start, więc można już sobie konkretne zdanie wyrobić. Interesujący thriller.

 

Ludzie i "nieludzie" koegzystują za sobą, trochę przestępstw, specjalny oddział do zwalczania owych. Brzmi jak Cop Craft i nawet aktor (Tsuda, Kenjirou) użyczający głosu detektywowi Matobie odgrywa tu jedną z głównych ról. Trochę jego głos bardziej mi pasował do facjaty właśnie Matoby z Cop Crafta.

 

Welcome to Demon School! Iruma-kun - nawet zaśmiane kilka razy. Może być całkiem ok.

 

XL Joushi - rzuciłem okiem na rawa, że też jest rynek zbytu na takie dzieła.

 

Fairy Gone o poziom wyżej, niż poprzedni sezon.

 

 

 

Ale lepiej zająć się sprawami istotnymi.

 

Best Girl of Summer 2019: Seasonal Salt! Round 1 Bracket A!

Do głosowania potrzebne konto na reddicie. Szkoda, że już w pierwszej rundzie dziewczyny z Araburu stają na przeciw sobie.

Edytowane przez smilehunter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

XL Joushi - rzuciłem okiem na rawa, że też jest rynek zbytu na takie dzieła.

To ma już PL suba (mimo braku angielskiego).

Ze stwierdzeniem, że "Babylon ujdzie" nie mogę się zgodzić. To zdecydowanie mocna pozycja dla starszych widzów.

 

GBF i nowy Fejt nie zawodzą póki co.

Czekam jeszcze na Miecz Nieśmiertelnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówisz o tych z animesuba?

 

KwsIXcm.png

 

Teraz poznam zawiłości fabularne hentaja. Zakładając, że autor tłumaczenia bzdur tam nie wpisuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...