Burzyn 0 Napisano 4 Października 2004 Wybaczam, oczywiście, o ile moich książek i aparatu nie s p r z e d a ł a ś Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aeryn 0 Napisano 4 Października 2004 Wybaczam, oczywiście, o ile moich książek i aparatu nie s p r z e d a ł a ś A nigdy w życiu. Książki stoją na półeczce i nawet je odkurzam od czasu do czasu , a aparat noszę ze sobą od dwóch miesięcy w nadziei że w końcu Cię zobaczę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ivor 0 Napisano 5 Października 2004 (edytowane) x Edytowane 21 Sierpnia 2008 przez Ivor Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Joker King 0 Napisano 11 Grudnia 2004 pozwole sobie tutaj wrzucic moje nieudolne rymy chcialbym Cie wziasc w ramione swe, widziec oczy Twe. moc Ci piekne slowa prawic i czekac az usmiech sie zjawi abys zawsze byla radosna, tak jak wiosna zeby oczka Ci szczesciem blyszczaly gdy sie nasze osoby spotkaly. ja Cie Bettie wielbie wielce, przyjmij me uczucie w podziece, nie oddaj go poniewierce jestem taki radosny, jak promyk wiosny. szczescie mnie przepelnia, serce sie wypelnia ciagle krzyczec chce z radosci, az mnie bola wszystkie kosci nie, nie ze starosci, lecz ze szczerej duszy swiatlosci. skrzydla mi urosly, nowe rymy przyniosly posylam je Tobie z mysla o sobie, ze jak je przeczytasz dobrze je odczytasz. usmiechnij sie Slonko mile, zycie to sa chwile badz wiec przy mnie chwila wolna. Tys mi wymarzona jestes najpiekniejsza dama, nie badz nia sama przyjmij ma osobe w danii, a pojde podziekowac chocby do Akwitanii. jam jest Twym poddanym.. niech bede tez ukochanym... choc Beat wiele znam Ciebie jedna w sercu mam. Tys mi najdrozsza, cenniejsza od Slonca. jestes swiatem mym, a ja Mikiem Twym. zawsze sluze Ci pomoca; dniem i noca, cala swa moca. oddam wszystko to co mam, for my madam. badz mi swiatlem wsrod ciemnosci, a ja bede pelen radosci. Niech tak mina te lata mlodosci wsrod naszej milosci. Ty i ja, ja i Ty, to wlasnie my. Dwoje mlodych zakochanych i sobie oddanych Rymy to sa moje, acz wole Twoje Milego wieczorka Ci zycze, caluska uzycze Kwiatuszka rowniez posylam moze usmiech Twoj otrzymam pisze poki tchnienie mam, wszystko z siebie dam. rad bym Cie szczesliwa widzial i caluskami obsypal cobys ciagle usmiechnieta byla i wesola byla Twoja mina. moze rymy sa skopane, ale Tobie dane i juz na stale skrzydla mi wyrosly, co pod niebiosa mnie wyniosly. niebem moim jestes Ty, ja pukam do Twych bram, chcialbym sie widziec tam czuc Twoj zapach i widziec Cie tuz obok, co rok, co dzien, ile mi pozwolisz tylko. czuje ze im wiecej pisze, tym mniejszy rym, ale co tam choc tak malo spalem to zadowolony wstalem. snilem sobie pieknie dzis i mile mi sie snilo choc sie skonczylo. radosc mnie nie opuszcza, smutku nie dopuszcza, usmiech z twarzy mej nie znika to jest fakt, co za fart gdy jest Ci smutno, gdy jest Ci zle, pomysl sobie, ze masz mnie. Moze usmiech to sprowadzi, lezki w niebyt odprowadzi i na szczesciu nic juz nie zawadzi. zebys usmiechnieta ciagle byla i mnie caluskiem obdarzyla... radosc wciaz przepelnia mnie, Tys w kazdym moim snie. niech to juz nie konczy sie, ja uwielbiam Cie! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gareth 0 Napisano 17 Grudnia 2004 No cóż... Małe uaktualnienie pod wpływem chwili... Chwila Mroczna bestia muska kaganki rozpaczy,szaleńcze myśli rodzą się ze snu,matulo ugłaskaj me cierpienie,wykrwaw potwory ze snu. Robacza chwila spulchnia mą glebę, owoce życia niszczeją w półśnie,strach ostrzy swe szpony,me plecy skalane do krwi Soczysty okrąg na niebie,nuci piosnkę wesołą,to księżyc w mej potrzebie,kołysze czeluści do snu. Naturo matko zbawienna, kocham cię za twe bycie,Nienawidze cię szczerze,oddam za ciebie życie... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gareth 0 Napisano 1 Stycznia 2005 (edytowane) Pijacka poetyka... Ma jakąś wartość? Może... A może nie... PROSZĘ, NIE.Matczyne łzy poją firmamenty,czasem gdy odjeżdżam w siną dal,Matko nie płacz, jeszcze nie umieram,me słowa grają nuty zwątpienia... Wciąż tu jestem matko, nie płacz,muzyka Twej duszy syci mój żywot,czasem nie umieram z Twego powodu,tylko z tego powodu... Szare chmury na nieboskłonie,śnią cierpienie we mnie,piękące strugi na mym ciele,ogień duszy to gaśnie to odżywa... Żyję i żyć chcę, a umieranie tak bolesne w swej nagości i litości,takie dobre i okrutne,kocham Cię... edit: form. Edytowane 1 Stycznia 2005 przez Gareth Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czarnaiwka 0 Napisano 25 Lutego 2005 Autor Wiersza : Czarna Iwka "Nadal Jestem" Gdy zgasną mych oczu światełka radości, gdy rzeka krwi ziemie na pół przetnie. Nastąpi koniec..tej po grób miłości, wszystko zamilknie,zniknie,gdzieś ucieknie. I choć nadal jestem i wciąż jeszcze żyję.. już nie oddycham,nie czuję,nie słyszę. Deszcz z mego serca dotyku twojego nie zmyje, Mam tylko ból.. ...i wieczną nieśmiertelną ciszę. Juz nie wrócisz ja to wiem.. ja to czuję, Nie pocieszysz,w oczy nie spojrzysz,obok nie zaśniesz.. Oddałam ci wszystko..siebie ale nie żąłuję, bo byłeś mym światełkiem... .. lecz powoli gaśniesz.. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Iranek 0 Napisano 4 Marca 2005 czarnaiwka - witaj na forum! Ładny wiersz, może ofiarujesz na jeszcze parę? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Burzyn 0 Napisano 10 Marca 2005 Oooo... Od miesięcy mnie tu nie było, a tu takie coś ładnego A może jedynie pasuje mi do nastroju? I te deszczowo-sercowe skojarzenia... Czasem trudno uniknąć mniej lub bardziej świeżych wspomnień... Choćby nie wiem jak miłych... A może szczególnie tych...I czasem trudno uwierzyć, że koniec może być początkiem czegoś innego; bo i nie zawsze musi...Nadal jestem - prawda, że dziwne? Baaardzo mi się Twój wiersz podoba, bardzo.Ale zbytnio nie bierz tego do serca, bo ja się nie znam - profan ze mnie Jakbyś jeszcze tylko, Iwka, ładnie poedytowała, to byłoby super Albo sam to zrobię (), na własne "potrzeby", bo coś czuję, że jeszcze nie raz i nie dwa do niego wrócę ) Autor wiersza : Czarna Iwka "Nadal jestem" Gdy zgasną mych oczu światełka radości, Gdy rzeka krwi ziemię na pół przetnie, Nastąpi koniec... tej po grób miłości, Wszystko zamilknie, zniknie, gdzieś ucieknie. I choć nadal jestem i wciąż jeszcze żyję...Już nie oddycham, nie czuję, nie słyszę. Deszcz z mego serca dotyku twojego nie zmyje, Mam tylko ból... ... i wieczną nieśmiertelną ciszę. Już nie wrócisz, ja to wiem...Ja to czuję... Nie pocieszysz, w oczy nie spojrzysz, obok nie zaśniesz...Oddałam ci wszystko... siebie, ale nie żałuję, Bo byłeś mym światełkiem... ... lecz powoli gaśniesz... (ufff... praca redaktora jest trudna i odpowiedzialna, strach czegoś dotknąć, jakiegoś -nie swojego przecież- przecinka czy kropki, o poważnych rzeczach, typu wielka litera, nie wspominając Jeśli coś niechcący przeinaczyłem, to przepraszam ) Dziwnie mi się ostatnie lektury układają Ale o tym chyba jutro albo pojutrze. I jak zwykle bym zapomniał o powitaniu Witaj więc PS. Iranka - siatkówka!!! (wolałbym się zgodzić w weselszej chwili, ale wiesz, jak to jest... albo raczej nie wiesz - i lepiej, byś nie wiedziała ) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wiegul 5 Napisano 4 Maja 2005 Taki jest mój wybór i środek wyrazu.a szkoda... dla mnie Każdy artysta ma wolny wybór środka przekazu jakim pragnie oddziałowywać i w jakim najlepiej się czuje.Ale, nie spierając sie , lepiej jest chyba posługiwac się "językiem" rozumianym przez odniorcę? a tak w temacie to te kilka co udało mi sie przeczytać ze zrozumieniem, są całkiem ciekawe, na wszystkie no, ten tego samozaparcia mi brak powodzenia w dalszym tworzeniu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Fantazja 0 Napisano 4 Maja 2005 Wiegul, a co Ty tak ostatnio po tych poetyckich wątkach latasz? Masz głód poezji? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wiegul 5 Napisano 4 Maja 2005 Wiegul, a co Ty tak ostatnio po tych poetyckich wątkach latasz? Masz głód poezji? <{POST_SNAPBACK}>ekhm, ja? to jakoś tak nieświadomie, hmm sam nie wiem... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Opson6667 0 Napisano 17 Maja 2005 A moja poezja sie tu załapie ? http://egielda.com.pl/forum/viewtopic.php?t=4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
warewolf 0 Napisano 19 Maja 2005 A moja poezja sie tu załapie ? http://egielda.com.pl/forum/viewtopic.php?t=4<{POST_SNAPBACK}>NIE Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
M_A_N_S_O_N 3 Napisano 26 Czerwca 2005 wsumie ja cos napisalem... nie jest to genialne itp ale co tam.. : KRYSZTAŁOWE SCHODY Klęczę na środku ulicy w kałuży łezdlaczego wszyscy mnie mijająudają że mnie nie widząWyciągam do nich dłonie ale oni je odtrącająone krwawią bo chcą żyć dla kogoś kogo to nie obchodziKrzyczę w niebo wierzę wbrew nadziei że ktoś w końcu ujmie tę dłoń wyciągniętą w pustkęW moim sercu jest dziurakto ją zaleczyNa razie jestem tutaj sam klęczę w kałuży łez do której skapuje moja krewNagły ból przeszywa moja pierśPadam na twarz moje oczy nie widzą już nicSiedzisz patrzysz nic nie mówiszTwoje splecione palce wybijają rytm ciszy otaczającej nas obojew zaciśniętej pięści trzymasz sztylet naszej wolności stalowy symbolwolności którą mogę wziąć w każdej chwiliczeka na moja decyzję tak jak i ty czekasz patrząc w moje oczyCzekasz na krew czy dziś popłynie...ide kryształowmi schodami.. ide w góre ? czy spadam w dól ?dowiem się tylko ja wsumie to mam zamiar upchnac to jako tekst jednej z piosenek... moze spasi Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arwena19 0 Napisano 5 Lipca 2005 Witam chciałam wam przedstawić jeden z moich wierszy oto on: Wieszmoje szczescie to,mała iskierka.Zgasniegdy lekko dmuchniesz.Lecz gdywstrzymasz oddechocalisz ją od,zapomnienia.Boję się,ze odchodzaczamkniesz zbyt mocno drzwi,że zamkniesz midrogędo jedynego swiatełkajakie mam,doCiebie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Burzyn 0 Napisano 5 Lipca 2005 Hmm... zrobię więc za odźwiernego i powitam na Forum Zaś co do drzwi zamykania, to od tego są... nasze ukochane Mody Ale chyba jeszcze to nie dotyczy wierszy, szczególnie tych całkiem fajnych Wiesz... Od iskierki spłonąć możeCałe serce oczekiwańDusza, której lot ku górzeRóży kolec w ziemi trzyma Umysł od niej także spłonieSzarym kryjąc się popiołemMała iskra, straty wielkieWarto krzesać taki płomień? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arwena19 0 Napisano 6 Lipca 2005 Dziękuje za miłe przywitanie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arwena19 0 Napisano 6 Lipca 2005 Leżę na trawielistki koniczyny dotykają mniedelikatnie czemu ty nimi nie jesteś Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arwena19 0 Napisano 7 Lipca 2005 Oto kolejny wiersz, którym chciałam sie z wami podzielić. Mam nadzieje, że wyrazicie swoja opinie na jego temat Rozrywana ciągle śpięoddychampuki mam na to siłe,z mych żył wylewa sie czarny płyn,nikt nie mówi, że to krewbo czarna jest tylko ziemia.Patrzą jak odchodzę,bez niczegobo co oprócz siebie mogę mieć,a kiedy otwieram oczywidzękrwawe nieboikrwawe słońce,obcy ktos patrzy na mnielecz nie wyciąga ręki,nie chcę płakaćbo nie wiem czy mam jeszcze łzy,moze spróbuję,spróbuję obmyć me oczy,zaryzykuję,moze śmierc jest piekniejszaod codzienności. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arwena19 0 Napisano 8 Lipca 2005 póki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czarnaiwka 0 Napisano 9 Lipca 2005 Czarna Iwka Zimne mury Minuty,chwile wiatr porywa,i pustką wieją zimne mury,ciała splecione jak ogniwa,dusze wzleciały między chmury.I tam wśród tych surowych murów,jak światła gasły pokolenia, by wstapić do męczeńskich chórów,i włączyć się w głosy cierpienia.Wśród nędzy,brudu,upodlenia...człowiek przestawał być człowiekiem,bez sensu,wiary..bez znaczenia,przykryty za życia czarnym wiekiem.I widząc stosy ludzkich włosów,czeszące je niegdyś grzebienie,słyszy się echa ludzkich glosów,w nich smutek,gorycz i zwątpienie.Jak człowiek twardym być potrafi?że innym gardzi bez litości,patrząc na oczy z fotografii,nie czuje w sobie cienia złości.Minuta refleksji..chwila ciszy,modlitwa serc całej ludzkości,sprawi że świat cały usłyszy...los ich zapisze w potomności. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arwena19 0 Napisano 10 Lipca 2005 Na morzu cierpinzrodził się on.Kto?Niewiem!Moze Bóg dał mu jeszcze jedną szansę?Obiecał kochać.Miał tyle do zrobienia!Miłość na własne ryzyko.A jednak cierpienie nie jest najwazniejsze. Czekam na wasze opinie na temat moich wierszy. :whee Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czarnaiwka 0 Napisano 11 Lipca 2005 Czarna Iwka Czarna nić Uszyła ci ona nicią czarną,ostatnią suknię na twe ciało.tak piękną...a tak w sobie marną,bo czas dał tak nie wiele,mało.Twe martwe ciało w nią spowite,oczy przymknęte i zmęczone,cierpienie i smutki gdzieś ukryte,młodość,świat,życie już stracone.Leżysz już martwa nie świadoma,w swój sen śmiertelny zadumana,tak piękna miała być,wieczna...ona,a ty jedyna dla niej...ukochana.Już od pokoleń rani ludzi,cierpieniem,bólem śmierć zadaje,swą naiwnością serca łudzi,i gdzieś przepada ,istnieć przestaje.Dla ciebie nie ważne pokolenia,miliony ludzi jej ofiary,przekreśliła sens twojego istnienia,wtrąciła w ciemność śmiertelnej pieczary. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rydukow 0 Napisano 14 Lipca 2005 (edytowane) --- Edytowane 28 Lipca 2005 przez rydukow Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach