Skocz do zawartości
Gość

Kącik biegaczy

Rekomendowane odpowiedzi

Gość
Napisano (edytowane)
Też tak myślałem. Jak biegałem, to oddychałem 2 razy na sekundę chyba ;p Ale nie potrafię inaczej. Szczególnie, jak jest ciepło ;/ No, ale będzie trzeba nad tym popracować ;)

Spokojny, równomierny oddech. Przedewszytskim nie przemęczaj się, biegnij spokojnym truchtem, a gdy się zmęczysz to nie zatrzymuj się! a odpoczywaj w marszu, by znowu po wypoczynku wznowić trucht.

 

Ja nie biegam.

 

Bylo pytanie, wiec odpowiadam :E

I przez Ciebie zamiast mi się połączyć to zrobiły mi sie 2 posty :mad2:

 

EDIT. Zmiana nazwy tematu ;)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I przez Ciebie zamiast mi się połączyć to zrobiły mi sie 2 posty :mad2:

 

EDIT. Zmiana nazwy tematu ;)

 

Kurcze prepraszam, nie chcialem zle :whee:

 

Ale teraz masz juz nastepna stronke, wiec chyba jest Ok :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurna, ja w zeszłym roku trochę biegałem ale jednak gdzieś po 2 miesiącach się zniechęciłem :/ . Sam nie wiem czemu. Chyba jednak bieganie nie jest dla mnie, nie ma to jak rower;].

Ale jednak kondychę to się wyrabia na prawdę szybko to trzeba przyznać temu sportowi ;].

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość qazman

Jak ktoś zaczyna biegać to lepiej się do tego przygotować, przez 1 tydzień co 2-3 dni jakieś 2-3km z rozgrzewką, najlepiej po trawie czy czymś takim, najgorzej na asfalcie/kostce, po pierwszym tygodni kilka dni przerwy i znowu. Przy dłuższym i systematycznym bieganiu (20-30min+), warto zainwestować w jakieś buty, w zwykłych tenisówkach szybko odczuje się o co dokładnie chodzi :D

Sam po zmianie butów z tenisówek za 15zł na coś lepszego czas wydłużyłem 3krotnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem biegać, narazie HIIT (interwały), w wakacje zamierzam pobiegiwać rekreacyjnie na jakieś dłuższe dystansy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Napisano (edytowane)

Musiałem!. Już nie mogłem. Pobiegałem sobie :)

 

Powiem wam tak:

Półroczne leczenie izotretynoiną i przy tym półroczny brak ruchu (z powodu leczenia) zrobiły swoje.

Powiem wam, że wysiadłem od razu na podbiegach ;) Biegałem w stosunku 1 lub 2 minuty biegu/4 lub 3 minuty marszu. Na równym bądź pochyłymw górę terenie.

Całość wraz z rozgrzeką i rozciąganiem trwało godzinkę, na koniec walnąłem sobie sprint na 100m.

No nic, trzeba wrócić do starej formy :)

Przynajmniej się teraz nieziemsko czuję :)

 

P.S ale mi się dobrze biega w najaczach :E

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK. Małe podsumowanie. Po półtora tygodnia biegania mięśnie już nie bolą (czyli jest gut) teraz czas na kondycje i można biegać dalej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Dobra. Kondycha wzrasta masakrycznie szybko :) Z dnia na dzień bez nizcego można dodać sobie troszkę czasu nie czując zmęczenia.

Moją zmorą są aktualnie kolki. Jakoś nie miałem problemu z kolkami i nie wiem jak im zaradzić. Macie jakieś swoje sposoby? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jeść i nie pić za dużo przed bieganiem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie jeść i nie pić za dużo przed bieganiem :P

Tyle to ja wiem ale kolki są :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość qazman
Napisano (edytowane)

Właśnie wróciłem z 45minutowe biegu :cool:

 

Musze powiedzieć, że warto było wydać te 270zł na buty do biegania. Po pierwszym biegu byłem troche zdziwiony bo zmęczyłem się znacznie szybciej niż w zwykłych tenisówkach, normalnie mogłem przebieć spokojnie 50-60min po czym zaczeły mnie kolana boleć (stawy) bieć mógłbym dalej bo zmęczony nie byłem ale kłujący ból w kolanach znacznie utrudniał bieg, no wieć pierwszy bieg 20 min i cholernie zmęczony, wkurzyłem się, co jest, chyba się zbytnio przezarlem przed biegiem :P , no więc po 2 dniach znowu przystępuje do próby i co się okazało? spokojnie koło 1,4h biegałem po mieście jak jakiś idiota :D no i ból stawów zniknął i oto chodziło :thumbup:

 

Opisze troche same buty kupiłem je stąd http://www.newbalance.pl/produkty.aspx?id=796 dokładnie takie same, na pierwszy rzut oka po wyjęciu z pudła, troche duży obcas, zalożyłem je i jakoś tak dziwnie miekko pod stopami. Z przodu przewiewne więc w chłodny dzień/wieczór podczas biegu czuć jak wiatr wieje w przednią cześć stopy no i nie radze w nich grać w piłke ani kopać nie nadają się poprostu do tego przód jest zbyt cienki. Na początku mogą wyjść odciski, mi się trafił 1, dość szybo zniknął więc problemów nie było większych.

 

 

####

Kretoslav, ja mam niezły sposób na kolki ale jest troche dziwny no i nie koniecznie może Ci pomóc, wmawiam sobie, że nic mnie nie boli, próbuje myśleć o czyms innym, zapomniec o bólu i biegne dalej, trudne to jest ale działa, przynajmniej mi to pomaga i po niecałej minucie ból ustępuje, w międzyczasiea nie zatrzymuje się w ogóle cały czas biegne dalej :E

Edytowane przez qazman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tyle to ja wiem ale kolki są :(

 

Nie zagłębiając się w przyczyny. Przed bieganiem nie jest za dużo (najlepiej z 2 godziny przedtem nic, no chyba że żeby utrzymać te 2h wyjdzie z 5h niejedzenia :)), nie piję z 1h przed i idę biegać. Czy będzie kolka czy nie to zależy od aktualnej predyspozycji, wyspania, tego co ćwiczyłem wcześniej i sam nie wiem czego jeszcze :). Ale jak już mnie dopadnie (a raczej jak poczuję pierwsze symptomy) to zwalniam tempo i biegnę dalej starając się utrzymywać regularny oddech. W większości przypadków przechodzi i mogę lecieć dalej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie zagłębiając się w przyczyny. Przed bieganiem nie jest za dużo (najlepiej z 2 godziny przedtem nic, no chyba że żeby utrzymać te 2h wyjdzie z 5h niejedzenia :)), nie piję z 1h przed i idę biegać. Czy będzie kolka czy nie to zależy od aktualnej predyspozycji, wyspania, tego co ćwiczyłem wcześniej i sam nie wiem czego jeszcze :). Ale jak już mnie dopadnie (a raczej jak poczuję pierwsze symptomy) to zwalniam tempo i biegnę dalej starając się utrzymywać regularny oddech. W większości przypadków przechodzi i mogę lecieć dalej :)

Dzisiaj też miałem kolkę. Dopadła mnie naszczęście na ostatnim 2 minutowym odcinku :E.

Możliwe, że to tylko kwiestia przyzwyczajenia przepony do pracy ;)

 

Czas zwiększyć dystanse chyba bo dziś jakoś nie czuję zmęczenia :P Na koniec rozciąganko było plus pompeczki a teraz do kąpania :P

 

Właśnie wróciłem z 45minutowe biegu :cool:

 

Musze powiedzieć, że warto było wydać te 270zł na buty do biegania. Po pierwszym biegu byłem troche zdziwiony bo zmęczyłem się znacznie szybciej niż w zwykłych tenisówkach, normalnie mogłem przebieć spokojnie 50-60min po czym zaczeły mnie kolana boleć (stawy) bieć mógłbym dalej bo zmęczony nie byłem ale kłujący ból w kolanach znacznie utrudniał bieg, no wieć pierwszy bieg 20 min i cholernie zmęczony, wkurzyłem się, co jest, chyba się zbytnio przezarlem przed biegiem :P , no więc po 2 dniach znowu przystępuje do próby i co się okazało? spokojnie koło 1,4h biegałem po mieście jak jakiś idiota :D no i ból stawów zniknął i oto chodziło :thumbup:

 

Opisze troche same buty kupiłem je stąd http://www.newbalance.pl/produkty.aspx?id=796 dokładnie takie same, na pierwszy rzut oka po wyjęciu z pudła, troche duży obcas, zalożyłem je i jakoś tak dziwnie miekko pod stopami. Z przodu przewiewne więc w chłodny dzień/wieczór podczas biegu czuć jak wiatr wieje w przednią cześć stopy no i nie radze w nich grać w piłke ani kopać nie nadają się poprostu do tego przód jest zbyt cienki. Na początku mogą wyjść odciski, mi się trafił 1, dość szybo zniknął więc problemów nie było większych.

 

 

####

Kretoslav, ja mam niezły sposób na kolki ale jest troche dziwny no i nie koniecznie może Ci pomóc, wmawiam sobie, że nic mnie nie boli, próbuje myśleć o czyms innym, zapomniec o bólu i biegne dalej, trudne to jest ale działa, przynajmniej mi to pomaga i po niecałej minucie ból ustępuje, w międzyczasiea nie zatrzymuje się w ogóle cały czas biegne dalej :E

Ja mam buty Nike. Zapłaciłem za nie 350zł (w promocji chyba jeszcze) jakieś 1.5 roku temu :) Powiem, że biega się w nich rewelacyjnie.

Nawet w kiepskich butach da się biegać. Trzeba wyrobic sobie technikę. Aktualne podkłądy są dla ludzi którzy spadają na piętę, która nie amortyzuje i upadek obciąża stawy. Ja akurat spadam na śródstopie z lekkim nachyleniem na palce (tak nieprofesjonalnie powiedziane) :E

Jednak buty dodają tej dynamiki, lekkości i radości z biegania. W dodatku bięgnąc w dobrych butach bieg wygląda zgrabniej (trzeba się podobać Paniom, co nie? ;))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popieram Ktreslava, też mam buty Nike do biegania :P. Biega i w ogóle ćwiczy się w nich dużo lepiej niż w nie-amortyzowanych. Stawy, kolana i w ogóle nogi nie bolą nigdy. Zdecydowanie warto wydać te 300-400zł dla takiej wygody.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę polecić asicsy, rok temu kupiłem za 200 zł i są świetne jak dla mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość qazman
Napisano (edytowane)

Jak ktoś nie ma tyle kasy lub nie chce wydawać tak dużo na buty do biegania, to za 129zł na Allegro można kupić JOMA CARRERA w różnych rozmiarach. Sam nie miałem ich w ręku i nie widziałem na żywo, opieram się tylko na opini innych.

 

....Nawet w kiepskich butach da się biegać. Trzeba wyrobic sobie technikę. Aktualne podkłądy są dla ludzi którzy spadają na piętę, która nie amortyzuje i upadek obciąża stawy....

 

jak ktoś jest zdesperowany to może sobie biegać, ja mu nie bronie ale jak po kilku miesiącach zacznie się zastanawiać co się dzieje z jego kolanami to niech nie ma pretensji, zależy też po czym się biega, jak jakaś trawa, nierówny teren to jeszcze nie jest źle, ale w mieście po asfalcie to napewno sobie pobiega długo :thumbup:

Edytowane przez qazman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
jak ktoś jest zdesperowany to może sobie biegać, ja mu nie bronie ale jak po kilku miesiącach zacznie się zastanawiać co się dzieje z jego kolanami to niech nie ma pretensji, zależy też po czym się biega, jak jakaś trawa, nierówny teren to jeszcze nie jest źle, ale w mieście po asfalcie to napewno sobie pobiega długo :thumbup:

Za kiepskie buty miałem nie jakieś trampki za 10 zl :E Po takich to ja miałem zapalenie ściegien achillesa w gimnazjum (jednen bieg na 1500m).

Za takie buty miałem coś pokroju 100zł :E

 

Jak sobie człowiek sprawi jakieś adidaski fajniejsze powiedzmy około 100-150zł to już idzie sobie fajnie pobiegać. Jest tam amortyzacja napewno ale to nie to samo co w bucikach za 400zł :E

 

Popieram Ktreslava, też mam buty Nike do biegania :P. Biega i w ogóle ćwiczy się w nich dużo lepiej niż w nie-amortyzowanych. Stawy, kolana i w ogóle nogi nie bolą nigdy. Zdecydowanie warto wydać te 300-400zł dla takiej wygody.

Mnie kolano i tak boli :E Zepsułem sobie jakiś czas temu :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś nie ma tyle kasy lub nie chce wydawać tak dużo na buty do biegania, to za 129zł na Allegro można kupić JOMA CARRERA w różnych rozmiarach. Sam nie miałem ich w ręku i nie widziałem na żywo, opieram się tylko na opini innych.

 

Tutaj można o nich poczytać :)

 

http://bieganie.pl/index.php?cat=20&show=1&id=669

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kupiłeś je jako 1 lepsze z brzegu czy przed zakupem sprawdzałeś jaką masz stope i dopasowałeś ją do odpowiednich butów?

 

Oczywiście, że je sprawdzałem przed zakupem. Niestety mam straszny profil prawej stopy. Prawie wszystko robi mi odciski od strony wewnętrznej stopy.

Po pewnym czasie jedna i te buty zaczęły robić mi odciski ale zmiana wkładek załatwiła sprawę ;)

 

 

Dzisiaj był bieg bez kolki ihaha :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość qazman
Napisano (edytowane)

Zauważyłem, że w moim butach wkładka zaczyna się już zużywać, dość szybko bo przebiegłem w nich ledwo 50-60km. Poszukam jeszcze na googlach ale wie ktoś może jakie wkładki warto kupić? na oku mam takie http://www.allegro.pl/item370714175__bama_...ania_43_44.html lub http://www.sklep.4energy.pl/product1333/ir...nce_gel_insole/

 

stopa zdrowa/neutralna

Edytowane przez qazman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety moja przygoda z bieganiem na razie została przerwana :/ boli mnie kolano. polecacie jakieś maści?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
niestety moja przygoda z bieganiem na razie została przerwana :/ boli mnie kolano. polecacie jakieś maści?

Ściagacz jakiś nie pomaga?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam z kolkami problemu poki co nie mam, biegam sobie 2 razy dziennie. Rano ok 5:30 (to moj nowy pomysl ale juz od 2 dni mi sie udaje) oraz po poludniu (17-18) z rana ok 3km, popoludniu 6km. Co do mojego biegu to ja staram sie nieco szycie jniz truchtem poniewaz biegi w moim wypadku sa wspomagaczami przed cwiczeniem miesni brzucha.

 

A co do butow to ja tam biegam w butach do kosza i problemow z odciskami nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne aktualnie

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • U mnie ten błąd wyskakiwał jak właśnie przekręciłem gpu, albo miałem za niskie napięcie dla danych taktów. Prawidłowo ustawione gpu I robiłem sesje godzinami. Ich poprawka nic nie zmieniła w moim przypadku setki godzin w to grałem od premiery.
    • potanieć znaczy się że jak coś nowego wejdzie?
    • Google Gemini odpowiada tak na Twoje pytanie:   Regulamin użytkowania LG TV OLED 42 Artykuł 1: Cel Niniejszy regulamin ma na celu zapewnienie optymalnego doświadczenia graczy korzystających z telewizora LG TV OLED 42. Celem jest dbanie o wyjątkową jakość obrazu i wydajność tego urządzenia, aby w pełni wykorzystać jego potencjał. Artykuł 2: Definicje Ambitne gry AAA: Gry o wysokiej jakości grafiki i wymagające dużej mocy obliczeniowej, znane z zaawansowanej rozgrywki i wciągających światów. Najwyższe ustawienia: Maksymalne ustawienia graficzne dostępne w grze, zapewniające najlepszą jakość obrazu i szczegółów. Artykuł 3: Zasady użytkowania Na telewizorze LG TV OLED 42 można grać wyłącznie w ambitne gry AAA. Podczas grania w gry należy zawsze stosować najwyższe ustawienia graficzne. Nie należy używać telewizora do grania w gry o niskiej jakości graficznej lub prostej rozgrywce. Nie należy używać telewizora do grania w gry przez dłuższy czas bez przerwy. Zaleca się robienie krótkich przerw co 30-60 minut. Należy dbać o odpowiednią temperaturę i wilgotność w pomieszczeniu, w którym znajduje się telewizor. Należy regularnie czyścić ekran telewizora miękką, suchą szmatką. Nie należy używać żadnych chemikaliów ani rozpuszczalników do czyszczenia ekranu telewizora. Należy postępować zgodnie z instrukcją obsługi telewizora LG TV OLED 42. Artykuł 4: Sankcje W przypadku naruszenia niniejszego regulaminu użytkownik może utracić gwarancję na telewizor LG TV OLED 42. Artykuł 5: Wejście w życie Niniejszy regulamin wchodzi w życie z dniem opublikowania. Uwaga: Niniejszy regulamin jest jedynie sugestią i nie stanowi prawnie wiążącego dokumentu. Należy zapoznać się z instrukcją obsługi telewizora LG TV OLED 42, aby uzyskać szczegółowe informacje dotyczące jego użytkowania.
    • No to ci zostaje 7900XT ale zaraz nawet u nas powinno trochę potanieć więc jak się nie pali to bym poczekał. Natomiast jak możesz dołożyć to mimo wszystko bym rozważał 4070Ti super. 
    • Ale jak wyłączysz to w idle seasonic kręci okolice 450rpm a nie 700 jak supremo czy vero a jak ktoś jest wyczulony a reszta wentylatorów w PC kręci się w idle na 300-400rpm lub wcale to będzie to słyszał  ogónie supremo czy nawet vero to przyzwoite i dobrze wycenione zasilacze nie wliczając problemów z zasilaniem dysków w przypadku vero  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...