Skocz do zawartości
Quattro

Motoryzacyjna Blabla

Rekomendowane odpowiedzi

Biorę pod uwagę tylko te dwa silniki, bo o coś tam już czytałem. Pewnie kupię ten, który się trafi, bo za wiele ich nie ma z tymi silnikami.

Dzięki Berg! Sprawdzę ten temat dostępności gratów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, DamianH napisał:

Jak już mowa o ryżowych częściach. Berg, widziałeś że tedgum już klepie pływające na poprzeczny do Vela? Zarąbista sprawa. Szkoda tylko, że nie ma jej jak wcisnąć w wahacz bo środkowa tulejka jest z nie wiadomo jakiego modelu 8:E

 

Od roku z Tedgumem już nie współpracuje. Gdyby ono mieli części wyższej jakości to byliby potentatem w branży bo mają "wszystko" w ofercie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, bergercs napisał:

Wyręczę cię już dziś: naściemniasz, że jest super i będziesz próbował sprzedać to truchło dalej jako nie wymagające wkładu własnego i dalejj próbował innym doradzać kupno aut, w które po zakupie trzeba włożyć połowę wartości aby się nie rozpadło lub wyposażone w zawieszenie w cenie połowy auta.

xd bez komentarza 

jeśli wierzysz w 10-15 letnie auta bez wkładu finansowego to chyba na innej planecie żyjesz - nawet w "znanych i prostych" konstrukcjach. Widzę, że jesteś typowym boomerem który przypadkiem nauczył sie korzystać z internetu, no cóż. Na komórkowej blabli też swoją przedwojenną logikę stosujesz 

Edytowane przez fliperpl
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj tam z tą zawiechą nie ma takiego dramatu w VC - fakt, ja sam w lema się nie pchałem jak mi sworzeń z przodu padł. Ale wymieniłem ten prawy (chyba?) wahacz na coś, co mi Berg poleciłeś (NK czy coś takiego) już ze dwa - trzy lata temu i póki co sztywno. Drugi wciąż oryginalny - 325kkm nalotu, z czego spokojnie połowa po ukraińskich drogach. Tak samo amorki przód - dopiero jakiś czas temu się jeden odezwał, z tyłu jest 3ci komplet od nowości. I wymienione tylne wahacze dolne bo trzeba było ciąć jak wymieniałem śruby regulacji - wrzucony denckermann bo tylko to było od ręki i chodzi. A tak to tylko gumy stabilizatora i łączniki szybko padają (chociaż sam już ze dwa lata ich nie wymieniałem) ale to są groszowe sprawy, tak to przynajmniej u mnie wszystko sztywne i daje radę :) Także pewnie jak się trafi ale moim zdaniem trochę to zawieszenie jest nieco demonizowane - chyba, że robić wszystko na raz to faktycznie się uzbiera spora kwota.

Edytowane przez lesiu155

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie kupuję tego auta na 100 lat tylko na rok, czy dwa i papa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, lesiu155 napisał:

Oj tam z tą zawiechą nie ma takiego dramatu w VC - fakt, ja sam w lema się nie pchałem jak mi sworzeń z przodu padł. Ale wymieniłem ten prawy (chyba?) wahacz na coś, co mi Berg poleciłeś (NK czy coś takiego) już ze dwa - trzy lata temu i póki co sztywno. Drugi wciąż oryginalny - 325kkm nalotu, z czego spokojnie połowa po ukraińskich drogach. Tak samo amorki przód - dopiero jakiś czas temu się jeden odezwał, z tyłu jest 3ci komplet od nowości. I wymienione tylne wahacze dolne bo trzeba było ciąć jak wymieniałem śruby regulacji - wrzucony denckermann bo tylko to było od ręki i chodzi. A tak to tylko gumy stabilizatora i łączniki szybko padają (chociaż sam już ze dwa lata ich nie wymieniałem) ale to są groszowe sprawy, tak to przynajmniej u mnie wszystko sztywne i daje radę :) Także pewnie jak się trafi ale moim zdaniem trochę to zawieszenie jest nieco demonizowane - chyba, że robić wszystko na raz to faktycznie się uzbiera spora kwota.

Ja nienawidzę bawić się w takie wymiany po jednym elemencie. Siada jedna tuleja - lecą wszystkie do wymiany. A jak za drogo, to znaczy że kupiłem nieodpowiednie auto na swoje warunki finansowe. Ktoś może powiedzieć, że dobrych elementów się nie wymienia. Tylko po 15 latach ciężko zagwarantować, że dana część zachowuje się tak jak powinna. Luzu nie ma, ale guma jak kamień.

2 godziny temu, DannyKay napisał:

Ja też nie kupuję tego auta na 100 lat tylko na rok, czy dwa i papa.

Kupisz, za dwa lata powiesz, że nie ma nic sensownego na następcę :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem na kanale ;)
Moja sonda pewnie żyje, ale kabelek się przerwał od grzałki, niestety przy samej sondzie więc musi wpaść nowa.
Czekam na termin u mechanika ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znajomy w swojej VC póki ruszył łączniki stabilizatora i 4x sprężyny bo (klasycznie w VC) pękły; Mają ją w domu 7 lat, ale zrobiła przez ten okres może z 45 tys. kilometrów.
Przebieg auta nieznany, bo był wrzucany drugi silnik w ASO i obecnie zegary wskazują ~135 tys. km przelotu. (więc zapewne buda ~350-450 tys. przelotu;
auto dla 1. właściciela robiło za służbówkę w prywatnej firmie, kupione jako nowe w PL salonie w 2003r, znajomy 2 właściciel auta od 2014r);

Natomiast w VC, którą ja miałem to w zawieszeniu w zasadzie wymieniałem jeden wahacz przód, 2x łącznik stabilizatora i tyle;
No, dodatkowo dostała nowe sprężyny i amory + łożyska amorów przód, bo zjechała z jedną pękniętą sprężyną w DE w kombinowanym gwincie na częściach FK i Koni;
Auto u mnie i u znajomego (innego niż powyższy, ten co uznał że ją naprawi...) zrobiło z ~75 tys kilometrów na obniżonym zawieszeniu + "sportowych" amorach (zestaw K.A.W. za ~2150zł) + feldze 18";
W DE od przebiegu ~100 tys. km (koniec leasingu / auto jako nowe kupione do firmy) jeździła na gwincie + 19" kole; Wahacze poprzeczne tył raz chyba ruszane (zakup ~158 tys. przebiegu;

Wahacz, jaki wsadziłem, to był chińczyk stalowy z Toprana (trafiłem na magiczny wzrost cen czegoś markowego, a auto stało rozebrane u mechanika);
Topran wytrzymał na tym zawieszeniu ~35 tys km (tulejki); No, jeszcze gumy stabilizatora trzeszczały ale je olaliśmy;
A  o pozostałej części epopei z tym egzemplarzem vectry to już nie będę się powtarzał;
Chociaż znajomemu potrafiła ~3msc nie gasnąć, latając trasy Śląsk -> Warszawa, i to po remapie na 204KM/440Nm (na nie-fabrycznej turbinie) :E  

Edytowane przez serwal4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Trepcia napisał:

Dacia Logan i Dacia Sandero z dwoma gwiazdkami w crach testach Euro NCAP. Poprzednie generacje pod tym wzgledem byly lepsze.

Wszyscy zginą przez brak isofix'a na przednim siedzeniu? :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Trepcia napisał:

Dacia Logan i Dacia Sandero z dwoma gwiazdkami w crach testach Euro NCAP. Poprzednie generacje pod tym wzgledem byly lepsze.

Gwiazdki z tego co pamiętam można porównywać raczej tylko w ramach danego roku. Algorytm liczenia zmienia się więc samochód z 5 gwiazdkami 5 lat temu może być mniej bezpieczny niż dzisiaj z trzema.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś Megance (chyba 3jce?) odebrano 2 gwiazdki (z 5 na 3) za brak dzwonka informującego o niezapięciu pasów z tyłu i jeszcze jakiś jeden elektroniczny pie..nik. Po prostu szkoda słów. A w przypadku tanich marek lepiej jak nie ma niektórych asystentów bo jak ktoś w komentarzu do tego testu Dacii napisał - "wolę nie mieć asystenta pasa ruchu który mnie poprowadzi na czołówkę bo mu się wydaje, że krzywo wylany asfalt w Polsce to linia" :-)

Jak już się sugerować tymi testami to trzeba wczytać ile gwiazdek za ochronę osób w środku a resztę olać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mamy nowego motolabowicza! ;)

23 godziny temu, marko125-91 napisał:

Ja nienawidzę bawić się w takie wymiany po jednym elemencie. Siada jedna tuleja - lecą wszystkie do wymiany. A jak za drogo, to znaczy że kupiłem nieodpowiednie auto na swoje warunki finansowe. Ktoś może powiedzieć, że dobrych elementów się nie wymienia. Tylko po 15 latach ciężko zagwarantować, że dana część zachowuje się tak jak powinna. Luzu nie ma, ale guma jak kamień

Poleci jeden wahacz, wymieniasz wszystkie w wielowahaczu? :D Ostro :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat tak jak wcześniej pisałem - większość auta jest jeżdżonych do końca /wszystkie auta w Polsce są "na sprzedaż" i naprawiane gdy już albo odrzucony przegląd albo koło odpada i robione jak najtańszym kosztem/ - i w przypadku Focusów jak i Vectr C krótko po zakupie ruszenie tyłu najczęściej kończy się wymiana wszystkiego. Oczywiście można trafić zadbane ale to niezwykle trudne - gorsze ,że w Niemczech zaczęto podobnie samochody, czyli jeździć a nie naprawiać (najlepiej mechanicznie /bo w środku to przeważnie syf/ traktują chyba Włosi).

Natomiast sam, gdybym widział, że wszystko z tyłu ma już sporo lat a miałbym trzymać auto dłużej to przy wysypaniu się tychże dwóch tulejek to wymieniłbym od razu wszystko, żeby za kilka miesięcy znowu nie grzebać (ale u mnie  części jak i robocizna to nieco inna bajka niż "człowiek z ulicy").

Edytowane przez bergercs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to raczej moim zdaniem dotyczy każdego pudrowanego trupa - bez znaczenia, czy to VC, Focus czy Fiat Panda. Jak jest do zrobienia na start X rzeczy to wiadomo, że pociągnie za kieszeń i tutaj nie ma cudów. A tylko pytanie ile pociągnie - w zależności od klasy pojazdu. Zrobić kompletne zawieszenie w Dacii Sandero to nie to samo co w BMW 7er. Logiczne. Ale kontynuując wątek VC - kompletny tył raczej da się zrobić (i tutaj strzał ale zakładam, że wiele się nie pomylę) w kwocie 2,5 tys na rozsądnych zamiennikach. A czy to dużo, czy mało - kwestia mocno subiektywna. Ale jak się robi na bieżąco to kwoty nie porażają - no i jak Berg wspominałeś, trwałość jest wysoka, czego przykładem może być nawet mój egzemplarz.

Edytowane przez lesiu155

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Trepcia napisał:

Ad 1) Taa... miejskie opowiesci :E Wspoltworzylem kiedys takie systemy, ...

Była tu kiedyś dyskusja o odcinku Automaniaka, gdzie w którymś VAGu , który miał asystenty za dopłatą kilkudziesięciu tys i wyj..li nim w przeszkodę jak  dzik w sosnę. Więc rzeczywiście są skuteczne w 100%, zastąpią uwagę i skupienie w 100% i na pewno nie rozleniwiają kierowcy... Podobnie te "w tańszych" autach zawsze idealnie działają i nie wk.ją brzęczeniem kiedy nie trzeba - z pewności ą są ważniejsze od stref zgniotu i zabezpieczenia "fizycznego" pasażerów...

Wolę auto z ochroną pasażerów powyżej 90% i bez masy elektroniki niż takie z wszystkimi pier..kami a ochroną na poziomie 70-kilku % - bo uj z tym, że mi auto samo wyhamuje przed  pieszym skoro na następnym zakręcie pijany Janusz pójdzie mi na czołówkę...

Edytowane przez bergercs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, lesiu155 napisał:

Mamy nowego motolabowicza! ;)

można gratulować? :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, lesiu155 napisał:

Mamy nowego motolabowicza! ;)

Poleci jeden wahacz, wymieniasz wszystkie w wielowahaczu? :D Ostro :D

Gratulacje!

 

Tak. Wymieniam komplet i mam spokój.

53 minuty temu, Trepcia napisał:

Ad 1) Taa... miejskie opowiesci :E Wspoltworzylem kiedys takie systemy, znam ten temat od kuchni wiec spuszcze zaslone milczenia na Twoj cytat bo szkoda nawet powielac takie glupoty. Owszem, istnieje ryzyko ze samochod podejmie zla decyzje ale to ryzyko jest duzo, duzo mniejsze niz statystyczny blad kierowcy. Predzej drugi kierowca wjedzie w Ciebie na nowo ulanym asfalcie niz zrobi to asystent. UE pod tym wzgledem sie nie pierdzieli i albo dany system ma niezawodnosc lepsza od statycznego kierowcy albo nie jest dopuszczony do samochodu.

Ad 2) Napisalem wczesniej, 4 gwiazdki.

Jak oszukać asystenta pasa ruchu. Podjedź do punktu, gdzie zlane są dwa pasy asfaltu, najlepiej w zwykły słoneczny dzień. Asystent potraktuje to jak linię oddzielającą pasy. Kij w to, że faktyczny pas jest metr obok. Kilka fałszywych ostrzeżeń o przeszkodzie też miałem, w tym raz hamowanie awaryjne. I to w kilku samochodach. Teraz jak piszczy, to naciskam lekko hamulec i system chyba stwierdza, że kontroluję sytuację, bo jeszcze nie wylądowałem na przedniej szybie :E wtedy raz nie nacisnąłem, to mi sam wcisnął hamulec :lol2: na prostej drodze :lol2:

Edytowane przez marko125-91

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, Trepcia napisał:

Nie no, wiadomo, odcinek automaniaka jest wyznacznikiem skutecznosci takich systemow :E

 

Nie no - certyfikat jest to musi działać. Szkoda, że w teście, w którym połowę tańsze auto zatrzymało się przed przeszkodą a to wypasione nie zauważyło tej samej przeszkody - to żaden dowód. Przecież jak na papierze jest napisane, że auto się zatrzyma to po co to testować...

Właśnie tamten test przepięknie pokazał, że elektronika może zawieść - tam testujący sami stali z otwartymi gębami nie wiedząc co powiedzieć gdy okazało się, że "przewaga dzięki technice" by ich zabiła gdyby zrobili taki test w normalnym ruchu drogowym. Zresztą w zeszłym roku też, któreś z testowanych aut (nie pamiętam marki ale do tanich nie należało) również nie wyhamowało im przed jadącym z przodu (mimo, że powinno - może certyfikat się zużył??) - to już normalnie "na mieście". Więc  skoro w nowych autach za 200-400tys te systemy nie są w pełni pewne to te autach za 60-80k zł raczej nie będą skuteczniejsze.

26 minut temu, marko125-91 napisał:

Teraz jak piszczy, to naciskam lekko hamulec i system chyba stwierdza, że kontroluję sytuację, bo jeszcze nie wylądowałem na przedniej szybie :E wtedy raz nie nacisnąłem, to mi sam wcisnął hamulec :lol2: na prostej drodze :lol2:

Trzeba certyfikat pod pedał hamulca wsadzić.

Edytowane przez bergercs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, huudy napisał:

można gratulować? :D 

Można ?

 

Z góry dziękuję ?

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tak jak z rozpoznawaniem znaków drogowych. Niby czyta, ale czasem przeoczy, czasem odczyta niewiadomo co, że w niezabudowanym każe jechać 5kmh. Nigdy takiego znaku nie widziałem, ale czasn tyle pokazuje na ekranie licznika. A ostatnio odczytało mi naklejkę z naczepy ciężarówki, taką malutką :E

47 minut temu, Trepcia napisał:

A jeszcze taka ciekawa rzecz Ci powiem. Czy VAG, PSA, FIAT, BMW, Mercedes czy Jaguar to i tak kod w dużej części do tych aut klepany jest w Krakowie. Takie rzeczy zleca się na outsourcing do firmy, która się w tym specjalizuje. Każdy producent ma swój budżet, swoje wymagania, swoje dodatkowe zabezpieczenia etc. Taka bawarska firma ma np. w specyfikacji określoną grubość lakieru na zderzakach aby nie zakłócać działania lidaru (nie jest zalecane ponowne malowanie zderzaka) a na zachód i południe od Niemiec podchodzą do tego bardziej lajtowo.

Raz że mamy dobrych programistów, dwa mamy tanich programistów :E

Inna sprawa, że pewne rzeczy brzmią czy wyglądają dumnie i fachowo z zewnątrz, a od środka maniana, że głowa mała.

Edytowane przez marko125-91

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że soft Google ma ostrzeżenie o spamie bo dzisiaj z rozpędu chyba bym się złapał. Zrobiłem spore zamówienie na Sport Direct (promocje u nich to kosmos w porównaniu z cenami w polskich sklepach) - moja mnie uświadomiła, że po Brexicie mogę zapłacić cło (dla rzeczy wyprodukowanych poza Unią lub GB lub wyprodukowanych w całości z materiałów spoza nich) - około 34%.

Rano sprawdzam status:

tracking.jpg

(screen zrobiony teraz, więc wtedy ostatnie dane widziałem z północy/

Odprawa celna. Super paczka wkrótce będzie.

O15:30 przychodzi sms:

Screenshot_2021-04-15-21-27-35-579_com.g

Gdyby nie takie ostre ostrzeżenie o spamie to chyba bym się naciął.

A teraz jeszcze luknąłęm na niebezpiecznika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lesiu gratuluję, śpij póki możesz

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Trepcia napisał:

A jeszcze taka ciekawa rzecz Ci powiem. Czy VAG, PSA, FIAT, BMW, Mercedes czy Jaguar to i tak kod w dużej części do tych aut klepany jest w Krakowie. Takie rzeczy zleca się na outsourcing do firmy, która się w tym specjalizuje. Każdy producent ma swój budżet, swoje wymagania, swoje dodatkowe zabezpieczenia etc. Taka bawarska firma ma np. w specyfikacji określoną grubość lakieru na zderzakach aby nie zakłócać działania lidaru (nie jest zalecane ponowne malowanie zderzaka) a na zachód i południe od Niemiec podchodzą do tego bardziej lajtowo.

Dokładnie, znajomy jeździł dla nich jako kierowca testowy (swoją drogą super robota :) ) i nie można z góry zakładać, że system w tanim kompakcie będzie znacznie gorszy od systemu w SUVie marki premium :) 

Jedna rzecz to zlecenia ze strony producentów, ale z drugiej tego typu firmy mają też swoje działy rozwojowe, więc ich zlecenia działają w dwie strony.

 

9 godzin temu, bergercs napisał:

Dobrze, że soft Google ma ostrzeżenie o spamie bo dzisiaj z rozpędu chyba bym się złapał. Zrobiłem spore zamówienie na Sport Direct (promocje u nich to kosmos w porównaniu z cenami w polskich sklepach) - moja mnie uświadomiła, że po Brexicie mogę zapłacić cło (dla rzeczy wyprodukowanych poza Unią lub GB lub wyprodukowanych w całości z materiałów spoza nich) - około 34%.

Rano sprawdzam status:

tracking.jpg

(screen zrobiony teraz, więc wtedy ostatnie dane widziałem z północy/

Odprawa celna. Super paczka wkrótce będzie.

O15:30 przychodzi sms:

Screenshot_2021-04-15-21-27-35-579_com.g

Gdyby nie takie ostre ostrzeżenie o spamie to chyba bym się naciął.

A teraz jeszcze luknąłęm na niebezpiecznika.

+1, też czekam na kilka przesyłek i dostałem wczoraj 2 SMS'y, ale z góry założyłem, że SMS nie jest oficjalną metodą komunikacji w takiej sprawie (chociaż przy iPhone i tak mógłbym spokojnie otworzyć ten link)  :) 

Ciekawa jest skala tego, bo zazwyczaj jak czytam o tego typu incydentach, to może znam 1-2 osoby, których to dotyczy, a tutaj ja dostałem 2 linki, moja dziewczyna 1 link, kilka znajomych z pracy też dostało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 14.04.2021 o 07:17, bergercs napisał:

Wyręczę cię już dziś: naściemniasz, że jest super i będziesz próbował sprzedać to truchło dalej jako nie wymagające wkładu własnego i dalejj próbował innym doradzać kupno aut, w które po zakupie trzeba włożyć połowę wartości aby się nie rozpadło lub wyposażone w zawieszenie w cenie połowy auta.

zaskoczę Cię. Jedyna różnica jaką odczułem to luźniej wskakujące biegi na drążku oraz lżejsze szarpnięcie jak wkładam bieg z parkingu. Charakterystyka przy jeździe się nie zmieniła. Jak jest zimno to nawet spoko, jak się robi gorąco to zaczyna szarpać. Muszę sprawdzić jeszcze czy przypadkiem się olej nie przegrzewa bo na to narzekają też 

Ciekawostka : honda w manualu sugeruje regularne płukanie chłodnicy oleju ATF oraz raz na 80.000km przepłukanie samej skrzyni. 

Edytowane przez fliperpl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Trudne się wylosowało... Monitorów z tunerem jest jak na lekartwo a szybszych niz 60hz tym bardziej. Nie ma mowy też o oledzie ani miniledzie z tunerem chyba że chodzi o telewizor to już prędzej coś znajdziesz.  Nie podałeś specyfikacji swojego komputera to też niezbyt można powiedzieć czy poradzi sobie z monitorem 4k np. (Samsung monitor m7 i m8) mają smart tv ale tunera już nie mają... Dodatkowo są na matrycy VA co nie każdemu może przypaść do gustu. Najlepszym rozwiązaniem będzie kupno możliwie najlepszego monitora na miniledzie/oled (jeżeli nadal mówimy o budżecie 4000zł) i jakiegoś smartboxa (googletv) z tunerem i podłączenie go do monitora poprzez HDMI.
    • Witam Proszę o ocenę zestawu do grania w 1440p i ewentualne propozycje zmian, chciałabym żeby wszystko zamknęło się w 7tys. Preferuję połączenie Intel/Nvidia, najlepiej jak najmniej RGB, dyski już posiadam (2 SSD Sata). Procesor i5 14600KF Karta Gigabyte GeForce RTX 4070 Super Windforce OC 12GB Płyta główna MSI B760 Gaming Plus WIFI lub MSI MAG B760 Tomahawk WIFI (wcześniej rozważałam również Gigabyte B760 Gaming X AX) Zasilacz Seasonic Focus GX - 750W Lexar Ares RGB 32GB 6400MHz CL32 Obudowa Genesis Irid 505F Z chłodzeniem mam problem, ponieważ chciałam zakupić Deepcool'a AK620, jednak nie jest dostępny w sklepie komputronika (sklep wybrałam ze względu możliwości odbioru komputera w moim mieście). Niestety ten ma dość ograniczony wybór chłodzeń. Tak samo jak widać mocno zastanawiam się nad płytą główną, jestem otwarta na propozycje.
    • https://www.rtings.com/monitor/learn/research/vrr-flicker  
    • Ja czego nie rozumiem? No ja rozumiem jaka jest różnica pomiędzy odbiornikiem prądu a generatorem. Z tego co widzę hybrydy się zgłasza. Czy Ci się to podoba czy nie. To nie jest offgrid.  Tak samo jak magazyn energii. Mimo iż ludzie używają je wewnątrz domu, to muszą być zgłaszane.  To że chińczyk mówi, że falownik nie wysyła nadmiaru energii poza sieć nie ma żadnego znaczenia jeśli podepniesz to do sieci.  Czy na rondo nie ma liczników? Na enmasz umowy tam z energetyka? Nie da się zamontować normalnej instalacji? Co powiedział Ci dostawca prądu? Jeśli sąsiada z działki wywali choćby radio na drugi tydzień po montażu Twojego lewego PV, to spodziewaj się problemów.  Jak udowodnił aż że Twój chiński szajs jest przekozak wówczas? Będziesz miał na to jakieś papiery?  Ze specyfiki pracy jaką oczekujesz. Ta sama zasada działania Cię interesuje. Będziesz szukał paneli gruntowych? A czym różnią się takie od paneli dachowych albo balkonowych? Zestaw balkonowy to jest to co szukać powinieneś. Bo zestawów RODo nie robi a raczej?  Zacznijmy od tego, że zacząłeś od złej strony, bo zamiast falownika i budowania hybrydy, podpina się takie rzeczy prosto w panele. Pompa na prąd stały o szerokim napięciu działania pyrka sobie jak ma napięcie i tyle. 
    • 40 powinno na górkę styknąć. I to na luzie jako dodatkowe.  Ewentualnie powinieneś pomyśleć nad jakimiś listwami przypodlogowymi z systemem dowolnego dodawania gniazdek.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...