Skocz do zawartości
Quattro

Motoryzacyjna Blabla

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, larry.bigl napisał:

Do niemca chyba nigdy nie będzie aż takich braków :E 

Byś się zdziwił...

W ciężarówkach jest lekka masakra momentami. A pamiętaj że w ciężarówce jest dużo większe ciśnienie aby ciężarówka wyjechała tego sama dnia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problemy z dostępnością części to niestety obecnie norma...silniczek wycieraczki do C5 (ori) widziałem już na allegro nawet za 3600zł 8:E Teraz człowiek nie boi się padu wtrysków, pompy czy dwumasy...tylko silniczka :E

 

@elkocuro graty :)

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiadomo co robić jak się auto zacznie sypać, ani naprawić, ani kupić nowego bo drogie :E patrząc co się dzieje w branży moto życzyłbym sobie jeszcze pojeździć swoim samochodem z 5 lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi chodzi po głowie sprzedaż swojego, dołożenie ~~dyszki i zakup 3-4 lata młodszej octavii :P

Edytowane przez DannyKay

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, DannyKay napisał:

Mi chodzi po głowie sprzedaż swojego, dołożenie ~~dyszki i zakup 3-4 lata młodszej octavii :P

 Mi też chodziło to po głowie, z tym że zmiana na 508 z 15-16 roku...dobrze że brat kupił, bo stwierdziłem że nie miałoby to żadnego sensu i byłyby to nie potrzebnie wydane pieniądze  :E

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niby tak, ale latka lecą i o to głównie chodzi :D Zaraz się zaczną duperele różnego rodzaju, a nie chce mi się z tym pierdzielić. Najlepiej byłoby nowe, ale wczoraj właśnie dostałem info, że pozwolenie na budowę jest wstępnie klepnięte, więc wiesz co jest :E

W oplu mi coś od miesiąca stuka i nie mam czasu nawet koła zdjąć, cudem się udało wyjechać na tydzień urlopu w tym roku, ech

Edytowane przez DannyKay

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja rok temu dom kupiłem, w cholerę pochłonął, w cholerę pochłonie (mniej więcej jakieś nowe auto segmentu D lekko licząc, już nawet nie sam dom co dom i otoczenie), także C5 jeszcze z 5 lat musi pojeździć. Choć faktem jest, że ten 508 mnie utwierdził w tym, że nie bardzo jest sens zmieniać na takowego...niby ładny i w ogóle, ale nie lepszy, jedynie nowszy i w sumie tyle.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Trepcia napisał:

Adaptowalem poddasze w domu + docieplilem dach, tak z cwierc banki poszlo jak nic :D a wstepne zalozenia mowily, ze tak z 50-70k zl pochlonie. Jak sie zaczelo jedno robic to pozniej juz lecialo za koleja. Przestalem liczyc wszystkie wydatki, jak bylem przy 140 tys zl.

 

Skąd ja to znam ?

  • Like 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest w ogóle jakiś max limit przy wykańczaniu? przy 55mkw mieszkaniu po wydaniu 2,5k na farbę przestałem liczyć 8:E 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No można i marmury wpi$#$#lać to na 120m dom bańki braknie :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, DannyKay napisał:

No można i marmury wpi$#$#lać to na 120m dom bańki braknie :E

w Łodzi za bańkę to masz mieszkanie w bloku 70m^2 w stanie dev :E więc licz kilka baniek zapewne XD 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz ogólnie materiały poszły w cholerę w górę...faktury z grudnia względem tego co liczyliśmy w październiku były +30%, a dopiero później poszło grubo w górę :E

  • Sad 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 25.09.2021 o 21:36, elkocuro napisał:

praktycznie udało nam się wyjść z pampersów u Córki, to dziś mnie Żona zaskoczyła... za 8 miesięcy Młoda będzie miała Braciszka albo Siostrzyczkę !! :)

 

Muszę zmienić obydwa auta na wiosne 8:E 

Witaj w klubie, 20 września przyszedł na świat syn, nasze pierwsze dziecko. Póki co jest pikuś bo przy jednym małym bez problemu wystarczy nam jeszcze obecny kompakt. Przy dwójce byłoby pewnie już trudno, ale... 

Kolega z pracy zmienił swoje kompaktowe kombi na fabie II w hatchu. Stwierdził, że nie potrzebuje dużego bagażnika i auta bo spokojnie przy dwóch (już nieco starszych) córkach w zupełności wystarczy mu taki samochód . Pojechał raz na wakacje i nic nie mówił negatywnego, w tym roku już jednak mocno narzekał. Stwierdził, że to był błąd bo ciężko się w takie auto spakować przy czwórce dzieci. 

Kolejna kwestia, to jak zwodniczy bywa duży bagażnik, ale w sedanie. Znajomy nabył A6C6 i stanowczo stwierdził, że przy dziecku wolał starego golfa bo łatwiej i wygodniej mi było przewozić klamoty :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, huudy napisał:

w Łodzi za bańkę to masz mieszkanie w bloku 70m^2 w stanie dev :E więc licz kilka baniek zapewne XD 

Nie poniosło Cię trochę? Przejrzałem z ciekawości ogłoszenia i chyba grubo przesadziłeś.

Edytowane przez DannyKay

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, DannyKay napisał:

Nie poniosło Cię trochę? Przejrzałem z ciekawości ogłoszenia i chyba grubo przesadziłeś.

kilka dni temu widziałem ogłoszenie o sprzedaży mieszkania we Wrocławiu - 37 mkw za 525000 zł. I to nie żadna wypasiona lokalizacja, tylko normalny, świeżo wybudowany blok. Także bańka za 70 mkw jest możliwa :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak kupowałem mieszkanie do remontu ( 61m2 w bloku z 1982 )  w Radomiu to za m2 płaciłem 2900zł. Aktualnie sąsiad z klatki obok wystawia takie samo mieszkanie jak moje również do remontu i woła za nie 320k zł 8:E szok.....  

 

Nowe mieszkania aktualnie startują od 6500zł/m2, a jak kupowałem to były po 4400zł/m2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje przybrało na wartości lekko 100k w dwa lata, chory rynek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje myślę, że spokojnie jakbym chciał dzisiaj sprzedać to w stanie w jakim jest (nieskończone) strzelam, że +50% względem tego, co płaciliśmy w zeszłym roku. Nawet doliczając koszty remontu to myślę, że lekko 150-200k do przodu. Masakra... Kupiliśmy i wykończyliśmy chyba w ostatnim dobrym momencie.

Edytowane przez lesiu155

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się zgadza. Oferty za 500-600 są, ale za milion nie widziałem ani jednej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6-7 lat temu deweloper wybudował bardzo fajne osiedle u mnie, kumpel kupił nowe mieszkanie z ogródkiem 70m2 + 70m2, miejsce parkingowe za 270kzł. Obecnie te mieszkanie z parteru chodzą po 500k zł. Czytałem na biznesinsiderze, że deweloperzy już powoli się szykują do pęknięcia bańki, kto miał zarobić ten zarobił, teraz kroją leszczy bez zdolności spłacania kredytu jak stopy % wywalą w górę i będzie spadek cen.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, katystopej napisał:

6-7 lat temu deweloper wybudował bardzo fajne osiedle u mnie, kumpel kupił nowe mieszkanie z ogródkiem 70m2 + 70m2, miejsce parkingowe za 270kzł. Obecnie te mieszkanie z parteru chodzą po 500k zł. Czytałem na biznesinsiderze, że deweloperzy już powoli się szykują do pęknięcia bańki, kto miał zarobić ten zarobił, teraz kroją leszczy bez zdolności spłacania kredytu jak stopy % wywalą w górę i będzie spadek cen.

Znjaomy, niegdyś najlepszy kumpel, właśnie kupił jakiś czas temu działkę. Trafiła się dobra cena, lokalizacja bdb no i mniej więcej rejony w które chciał wrócić. Miesiąc temu jak z nim pisałem, to mówił, że fundamenty jeszcze zaleje, ale co dalej? Ceny materiałów poszły tak mocno w górę, że będąc przeciętnym młodym człowiekiem ma się dosłownie przesrane. Ja w tym roku postanowiłem docieplić strych i dodatkowo obić płytą osb. Robiłem to sam z ojcem i wyszło nas grubo ponad dwa razy więcej nic zakładaliśmy, gdyby miał to robić ktoś, koszty byłyby znacznie przekraczające początkowe założenia. 

Jest u nas mieszkaniowa patola, ale z drugiej strony w krajach rozwiniętych bywa z tym znacznie gorzej. Szwecja i rynek mieszkań, to jest dopiero temat...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, zdunzdun napisał:

 

Jest u nas mieszkaniowa patola, ale z drugiej strony w krajach rozwiniętych bywa z tym znacznie gorzej. Szwecja i rynek mieszkań, to jest dopiero temat...

Ja przykładowo za 3 pokoje w nowym budownictwie musiałbym położyć 500-600tys. EUR. Po 350-400k chodzą mieszkania... z lat 60. Jakaś działka budowlana w mieście, to już koło bańki za kawałek trawnika

 

 

W Polsce wbrew pozorom ceny mieszkań (poza dużymi aglomeracjami) nie są takie straszne, nawet w stosunku do zarobków. Gorzej, że mamy istną patodeweloperkę. Budują, gdzie chcą i jak chcą, byle kasa się zgadzała.

 

Edytowane przez marko125-91
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, elkocuro napisał:

jak kupowałem mieszkanie do remontu ( 61m2 w bloku z 1982 )  w Radomiu to za m2 płaciłem 2900zł. Aktualnie sąsiad z klatki obok wystawia takie samo mieszkanie jak moje również do remontu i woła za nie 320k zł 8:E szok.....  

 

Nowe mieszkania aktualnie startują od 6500zł/m2, a jak kupowałem to były po 4400zł/m2

Rok temu sprzedałem swoje (wielka płyta) po 5700 za m2...w małej mieścinie bez żadnego przemysłu. Ludzie się wręcz bili, po podpisaniu umowy przedwstępnej jeden koleś proponował mi zerwanie jej za kwotę z ogłoszenia + kara umowna + 10k ekstra :E Dom kupiłem po 2200 od metra (jest ich 100), do tego w cenie jeszcze 8 arów działki (dla mnie idealna powierzchnia), garaż na 2 auta i 50m pomieszczeń gospodarczych.

 

edit

4 osoby czekały na info czy kupujący dostał kredyt czy nie, bo chciały od ręki za gotówkę łykać jeśli nie dostanie :E

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Trepcia napisał:

Robiąc małego offtopa i wracajac do samochodów miał ktoś styczność z nowym Hyundajem Elantrą? Ostatnio natknąłem się na ten samochód i na zdjęciach wygląda na sztos, szczególnie pod kątem wyposażenia (w samochodzie za 120 tys wentylowane fotele!).

Zależy czego oczekujesz po Elantrze, to od zawsze był uczciwy, prosty sedan, który trochę wyładniał wraz z wcześniejszą generacją (obecna mi w ogóle nie podchodzi). Generalnie wóz jest trochę generyczny jeżeli chodzi o wrażenia z jazdy, typowe grzybowe silniki na UE bez żadnej mocniejszej wersji, ale mimo wszystko to kawał dobrego auta do przemieszczania się z punktu A do B. Szkoda, że dalej jest to sedan bo przy liftbacku Elantra miałaby więcej sensu, całkiem spoko wnętrze!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...