Skocz do zawartości
Quattro

Motoryzacyjna Blabla

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, huudy napisał:

kawę już byłem zrobić :E ale tylko dla siebie ;(

do roboty mam tak blisko, że na pół h przerwę poszedłem do domu

 

poszedł i już nie wrócił do pracy.... widziałem takich u Nas :E

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, marko125-91 napisał:

Najpierw trzeba wgrać nowy firmware do krzesła. Na stronie Ikei jest instrukcja jak coś

Oczywiście owa instrukcja jest po chińsku i nie zawiera obrazków :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skończy się rumakowanie na dostawczych i ciężarowych, a Tychów nie będzie jak ominąć bo w każdym kierunku to robią. Ale będą się mandaty sypać :E

https://www.tychy.pl/2021/11/02/w-tychach-beda-wazyc-pojazdy-w-ruchu-trwa-budowa-stacji-wim/

Edytowane przez katystopej
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, jarux napisał:

Oczywiście owa instrukcja jest po chińsku i nie zawiera obrazków :E

Nie do końca. Na stronie jest UNIWERSALNA instrukcja tylko z obrazkami (bez opisu) do przykładowego krzesła i kod QR z linkiem do firmware dla różnych modeli. Link ten prowadzi do chińskiej strony. Jedyne co da się zrozumieć, to pojedyncze cyfry w chaotycznym ciągu znaku. Firmware nie sprawdza zgodności sprzętu (miało być tanio, więc fazę testowania w przypadku chińskich produktów klasycznie się pomija). Jak nie trafisz, to zbrickujesz krzesło. A wtedy szef będzie zły i da Ci dwa pustaczki. Poduszkę pod dupę będziesz musiał sobie sam zorganizować.

Kasę za zepsute krzesło będziesz musiał odrobić.

Edytowane przez marko125-91

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak serio to instrukcje z Ikei raczej wyznaczają poziom. Składałem meble i inne wyposażanie od wielu producentów i Ikea zawsze miała je najlepsze.

Poza tym znam proces od strony produkcji. Po stworzeniu instrukcji daje się mebel i instrukcje kilku osobom i poprawia [robi idiotoodporną] potem przyjeżdża technik i znowu składa, potem w Ikei znowu to samo [wtedy już się robi ameboodporna] i dopiero idzie do druku.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta nasza policja to jest do zaorania. Nie wiem jak w większych miastach, ale u nas i w okolicy jest dramat.

Rodzina kuzynki ma problem z sąsiadem, który jakiś czas temu wyszedł z ciupy. Straszy dzieci w okolicy ("za%$bie was gnoje" i goni je rowerem przez pół wsi, 10-latków k*rwa, boją się wychodzić z domów). Ściągał im ostatnio bramy z zawiasów i tego typu akcje. Pojechali złożyć zawiadomienie na najbliższy komisariat a babka odmówiła przyjęcia zeznań, bo nie ma podstaw. Czekają aż typ spełni obietnicę i zrobi dzieciakowi krzywdę.

Sytuacja z dziś. Mam nagranie z kamery firmowej, jak typ przed wejściem do samochodu wali małpkę (przezroczysta butelka wielkości piersiówki), przepija browarem, wsiada do auta, wali dwa razy w betonowy słupek i odjeżdża. Dzwonię na komisariat, a chłop dyżurny mi mówi, że pewnie i tak nie widać co pije, powie że oranżada i on przekaże patrolom blachy i sprawdzą ewentualnie jak go znajdą. Nie wziął ode mnie numeru telefonu ani nawet danych żeby zabezpieczyć to nagranie. Patus godzinę później znów mi się przewinął przed firmą, więc go nie złapali.

Czy w tym kraju serio muszą ludzie ginąć, żeby te pały ruszyły dupy z komisariatów? Za zasrane maseczki to potrafią ganiać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadzwoń, że napluł na obrazek z Jezuskiem, to go na bank przymkną...

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy chodniku,  przed sklepem gdzie pracuję, od ~2 lat stoi sobie auto; OC opłacone, czasem przepalane przez dorosłego wnuka właściciela, z tablicami, nie cieknie, nie zniszczone itd. (brak stref płatnego parkowania);  Ktoś to ostatnio przyuważył i uznał za zabawne obrócić auto o 90' - tak  że wystawało sporo na ulicę;

Przyjechała Straż Miejska, jeden z Pracowników zaczyna robić fotki - no to ja grzecznie ze sklepu "Dzień dobry, bo te auto stało poprawnie zaparkowane - ale kamera ze sklepu uchwyciła jak wczoraj ~23 w 3-ójkę te auto przestawiają..." Nie zdążyłem skończyć, Strażnik-Nie-Teksasu burknął, że go to nic nie interesuje on wypisuje mandat i niech się właściciel tłumaczy, a jak coś to proszę se policje wzywać, to odholuje...

Po chwili naszła go chwila refleksji, że musiałby papiery wypisywać - zawołał dwóch Bezdomnych, w 3ójkę przestawili auto ponownie na miejsce...
Znajomego z pracy wołał do pomocy, znajomy grzecznie przeprosił ale cudzego mienia nie będzie ruszał, jeszcze coś zniszczą i po co mu kłopoty...

Edytowane przez serwal4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, DannyKay napisał:

Czy w tym kraju serio muszą ludzie ginąć, żeby te pały ruszyły dupy z komisariatów? 

Ja od dwójki znajomych policjantów (jak pojechałem po policji z okazji protestów rok temu i że są od trzymania ludzi za mordy, a nie zastanawiania się co jest moralne a co nie) dowiedziałem się m.in. że ciekawe co bym zrobił jakby mi ktoś coś ukradł i do kogo bym poszedł po pomoc. Wykrywalność kradzieży ze stacji paliw jest bliska zeru. Potrafią tylko znaleźć kogoś kto się np. zagadał przez telefon i odjechał albo się nie dogadał z kasjerem i paliwo było nie doliczone. W ogóle muszę się zapytać jak to teraz wygląda, bo z okazji podwyżek patologia pewnie będzie się nasilać. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, DannyKay napisał:

Ta nasza policja to jest do zaorania. Nie wiem jak w większych miastach, ale u nas i w okolicy jest dramat.

Rodzina kuzynki ma problem z sąsiadem, który jakiś czas temu wyszedł z ciupy. Straszy dzieci w okolicy ("za%$bie was gnoje" i goni je rowerem przez pół wsi, 10-latków k*rwa, boją się wychodzić z domów). Ściągał im ostatnio bramy z zawiasów i tego typu akcje. Pojechali złożyć zawiadomienie na najbliższy komisariat a babka odmówiła przyjęcia zeznań, bo nie ma podstaw. Czekają aż typ spełni obietnicę i zrobi dzieciakowi krzywdę.

Sytuacja z dziś. Mam nagranie z kamery firmowej, jak typ przed wejściem do samochodu wali małpkę (przezroczysta butelka wielkości piersiówki), przepija browarem, wsiada do auta, wali dwa razy w betonowy słupek i odjeżdża. Dzwonię na komisariat, a chłop dyżurny mi mówi, że pewnie i tak nie widać co pije, powie że oranżada i on przekaże patrolom blachy i sprawdzą ewentualnie jak go znajdą. Nie wziął ode mnie numeru telefonu ani nawet danych żeby zabezpieczyć to nagranie. Patus godzinę później znów mi się przewinął przed firmą, więc go nie złapali.

Czy w tym kraju serio muszą ludzie ginąć, żeby te pały ruszyły dupy z komisariatów? Za zasrane maseczki to potrafią ganiać.

W dobie internetu możesz nagłośnić sprawę. Komenda wojewódzka ma na pewno swoją stronę na FB czy coś. Opisz sprawę, napisz która komenda, dzień i godzinę zgłoszenia. Ty policjanta nie podpieprzysz po nazwisku, ale oni sobie sprawdzą, kto wtedy był na dyżurze. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, marko125-91 napisał:

W dobie internetu możesz nagłośnić sprawę. Komenda wojewódzka ma na pewno swoją stronę na FB czy coś. Opisz sprawę, napisz która komenda, dzień i godzinę zgłoszenia. Ty policjanta nie podpieprzysz po nazwisku, ale oni sobie sprawdzą, kto wtedy był na dyżurze. 

Napisałem mailowo skargę na dany komisariat i ekipę która tam jest - siedziałem 7h żeby złożyć zeznania, w tym czasie ani nie wyjdziesz do sklepu po coś do picia ani nie naładujesz telefonu bo nie ma gdzie, a do samego budynku jak jesteś ograniczony ruchowo w zasadzie nie wejdziesz bo schody. Wyrazili ubolewanie i że im przykro, a ekipa zawsze pomoże osobie ograniczonej ruchowo wejść do budynku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu chodzi o rozgłos. Pomyśl jaka będzie potem to pożywka dla mediów jak coś się stanie, a w internecie było o tym głośno.

Mailowo możesz sobie skargę pisać. Nic nie zrobią. Jak w większości przypadków skarg, gdzie byś ich nie składał.

Edytowane przez marko125-91

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, marko125-91 napisał:

Tu chodzi o rozgłos. Pomyśl jaka będzie potem to pożywka dla mediów jak coś się stanie, a w internecie było o tym głośno.

Mailowo możesz sobie skargę pisać. Nic nie zrobią. Jak w większości przypadków skarg, gdzie byś ich nie składał.

Co nieco wiem jak wyglądają skargi i "kary" z nimi związane w firmach kurierskich :E Można powiedzieć, że masz rację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.11.2021 o 22:12, DannyKay napisał:

Czy w tym kraju serio muszą ludzie ginąć, żeby te pały ruszyły dupy z komisariatów? Za zasrane maseczki to potrafią ganiać.

Trzeba było go pośledzić trochę. Jakby gość zaczął kredkami pisać po chodniku to telefon i po 3 min. jest radiowóz od razu z biegłym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ekspres kapsulkowy + kapsulki wielokrotnego użytku, co jak i który ? Póki co znalazłem takiego śmiesznego pingwinka Krups na kapsy Nescafe Dolce Gusto i te uniwersalne plastik fantastik 5szt za 42 zeta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

My od dwóch lat używamy De'Longhi edg 736s i jesteśmy bardzo zadowoleni. Woda idzie przefiltrowana przez filtr przepływowy brity. I tutaj miałem krótkie porównanie do tych dzbanków z filtrem (też od brity) i różnica jest bardzo duża na korzyść filtra przepływowego. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, katystopej napisał:

Ekspres kapsulkowy + kapsulki wielokrotnego użytku, co jak i który ? Póki co znalazłem takiego śmiesznego pingwinka Krups na kapsy Nescafe Dolce Gusto i te uniwersalne plastik fantastik 5szt za 42 zeta.

Zależy co chcesz pić - jeśli czarna to Nespresso. Jeśli jakieś latte itp a nie chce Ci się robić tego "ręcznie" to Dolce Gusto. Jeśli dużo ma tego schodzić to żaden :szczerbaty:

Siostra ma Dolce Gusto - "paczka" kawy około 20 zł, w której jest np 16 kapsułek - 8 z kawą i 8 z mlekiem (w proszku) więc tanio nie wychodzi. Ja mam Nespresso (DeLonghi Nespresso Inissia EN80.B) bo piję czarną (2-3 dziennie). OE, które mi pasują kosztują 1,7/kapsułkę, LOR oraz Jacobs 1,0-1,1 /kapsułkę. Jak chcę zrobić mojej Latte albo Cappuccino to używam spieniacza Optimum.

Wielorazowego użytku kupiłem jakieś stalowe z najlepszymi opiniami - do tego ubijak idealnie pasujący. Niestety nie da się tyle "napchać" do kapsułki (stalowe mają grubsze ścianki, więc wchodzi mniej) aby nie wychodziła lura - więc nie zaoszczędzisz.

Jak dla mnie - pijesz niewiele tej kawy - kapsułkowy ok> jeśli dużo - idź w automat (kolba odpada bo żeby uzyskać powtarzalność musisz w ten sam sposób zmielić kawę, użyć wagi do odmierzenia ilości tejże, a ponadto nalać identyczną ilość wody)  - w okolicy 1100-1300 da się coś wybrać.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi dolce Gusto to są różne wariacje. Może być tak jak piszesz 8+8 kapsułek, ale są też normalnie 16kapsułek z kawą. Cenowo tak czy siak nie jest jakoś super. Z ciekawości próbowałem kapsułek innych producentów i mi podchodzą tylko te z nescafe. A że piję tego niewiele, to też nie zastanawiam się jakoś nad zamiennikami kapsułek. Z ekspresem, to trzeba tej kawy jednak trochę przerabiać. Inaczej więcej czyszczenia ekspresu niż picia tej kawy. Mi ekspresy zbrzydły po kilku firmach, gdzie pracują głównie faceci. Dopóki nie wywala błędu, to można pić. Potem człowiek otwiera ten ekspres i ma mieszane uczucia :E

 

Edytowane przez marko125-91

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zamienników "trochę" posprawdzałem - Najbardziej mi podchodziły /oprócz OE/ Dallmayr, LOR i Jacobs /po mniej więcej 2-3 odmiany z każdej/:

1629300589185.jpg

1626892179918.jpg

1627060767717.jpg

1621005424760%20(002).jpg

1620983213145%20(002).jpg

 

 

To jeszcze nie wszystkie bo oprócz nich z tego co pamiętam to 14 odmian "OE" z zestawu startowego próbowałem kilku odmian Tchibo, Davidoffa, Starbucksa i Eduscho.

Natomiast co do kapsułek napełnianych - takie miałem (komuś to dałem) - miałem zamiar jeszcze poeksperymentować z różnymi stopniami mielenia ale uznałem, że szkoda mi czasu (na próby a następnie robienie też- rozkręcanie i czyszczenie):

1621320618467%20(002).jpg

1621320655526%20(002).jpg

1621320727543%20(002).jpg

1621791166940%20(002).jpg

A żeby było motoryzacyjnie - sterowniki świec bo BMW już w Polsce wyczyściło :-)

IMG_20211002_193248.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak niemiecki autobahn się na to zapatruje :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, huudy napisał:

Ciekawe jak niemiecki autobahn się na to zapatruje :E

130kmh nie potrafią przeforsować, więc pomysł 100kmh zostanie zabity śmiechem. 

Jedyny plus, że elektryki będą jeździć w odpowiednim zakresie prędkości, co przełoży się na lepszy zasięg :E

Mam klina: dalej Bitdefender czy Norton 360? Tego drugiego wszędzie chwalą i ma VPN bez limitu

Edytowane przez marko125-91
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...