Skocz do zawartości
Quattro

Motoryzacyjna Blabla

Rekomendowane odpowiedzi

ooo, moje rodzinne miasto :D powodzenia! i cierpliwości w korkach, bo teraz przez te remonty, można wyłysieć..

Update mojej sytuacji ze sklepem - w końcu po wiadomościach i mailach, ktoś raczył do mnie oddzwonić. Sklep tłumaczy się, że winny jest dział volvo, który zajmuje się częściami do starych trupów. "Podobno", części mogą dotrzeć na grudniowe święta - tu chociaż sklep wprost mi powiedział, że ten termin może się jeszcze zmienić i żebym się z nimi skontaktował przed świętami. Tu akurat się muszę zgodzić, ze sklepem, że volvo mocno leci w kulki, jeśli chodzi o właścicieli starych modeli - kiedyś zamawiałem uszczelkę pod przepustnice, to też czekałem na nią ponad 2msc. Niestety, tu nie ma tak dobrze, jak z BMW i częściami do starych modeli...

Także zobaczymy, co się urodzi w grudniu z tego urodzi. Na czasie, to i tak już mi kompletnie nie zależy - cegła ma zdjęty szyber i osprzęt rozebrany :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, santaangelo napisał:

ooo, moje rodzinne miasto :D powodzenia! i cierpliwości w korkach, bo teraz przez te remonty, można wyłysieć..

Update mojej sytuacji ze sklepem - w końcu po wiadomościach i mailach, ktoś raczył do mnie oddzwonić. Sklep tłumaczy się, że winny jest dział volvo, który zajmuje się częściami do starych trupów. "Podobno", części mogą dotrzeć na grudniowe święta - tu chociaż sklep wprost mi powiedział, że ten termin może się jeszcze zmienić i żebym się z nimi skontaktował przed świętami. Tu akurat się muszę zgodzić, ze sklepem, że volvo mocno leci w kulki, jeśli chodzi o właścicieli starych modeli - kiedyś zamawiałem uszczelkę pod przepustnice, to też czekałem na nią ponad 2msc. Niestety, tu nie ma tak dobrze, jak z BMW i częściami do starych modeli...

Także zobaczymy, co się urodzi w grudniu z tego urodzi. Na czasie, to i tak już mi kompletnie nie zależy - cegła ma zdjęty szyber i osprzęt rozebrany :E

Nic się nie urodzi, albo powiedzą że będzie na święta wielkanocne. 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taką kwestie też biorę pod uwagę. Tylko pytanie, jak później z nimi działać. Teraz czekam, ale załóżmy, że w grudniu po kolejnym opóźnieniu, będę chciał anulować to zamówienie i zażądać zwrotu pieniędzy - w jaki sposób to najlepiej zrobić? Po komentarzach innych, domyślam się, że sklep nie będzie taki chętny do zwrotu pieniędzy i raczej zwykła wiadomość z żądaniem anulowania+zwrotu środków, niewiele tu da..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, larry.bigl napisał:

Good luck Yab :) oby u Ciebie była to tak dobra zmiana jak u mnie! Ps co to za firma jeśli nie tajemnica?:D 

ZF, dział IT

  • Like 2
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, santaangelo napisał:

ooo, moje rodzinne miasto :D powodzenia! i cierpliwości w korkach, bo teraz przez te remonty, można wyłysieć..

Pojeździłem po centrum w okolicach 16:00. Powiem tak: korki w Częstochowie w godzinach szczytu są takie jak we Wrocławiu wieczorem albo w weekend. Wszystkie główne drogi we Wrocławiu są rozkopane a remontów jest na raz tyle że to wygląda jakby miasto to robiło by zniechęcić ludzi do jeżdżenia autem. Nie dawno utknąłem w 1h korku w sobotę o 20:00 a innym razem w zupełnie innym miejscu w niedzielę na 40 min o 17:00. I to nawet nie było centrum. Jechanie gdziekolwiek we Wrocławiu o jakiejkolwiek godzinie wygląda obecnie tak:

ibtxl57gp6j51.jpg?auto=webp&s=01321ab9c4

6 godzin temu, bergercs napisał:

Rolnicza, Pułaskiego czy Legionów?

 

Umowa na Legionów, szkolenie na Racławickiej, ale sama praca już dla jednostki wrocławskiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, santaangelo napisał:

ooo, moje rodzinne miasto :D powodzenia! i cierpliwości w korkach, bo teraz przez te remonty, można wyłysieć..

Update mojej sytuacji ze sklepem - w końcu po wiadomościach i mailach, ktoś raczył do mnie oddzwonić. Sklep tłumaczy się, że winny jest dział volvo, który zajmuje się częściami do starych trupów. "Podobno", części mogą dotrzeć na grudniowe święta - tu chociaż sklep wprost mi powiedział, że ten termin może się jeszcze zmienić i żebym się z nimi skontaktował przed świętami. Tu akurat się muszę zgodzić, ze sklepem, że volvo mocno leci w kulki, jeśli chodzi o właścicieli starych modeli - kiedyś zamawiałem uszczelkę pod przepustnice, to też czekałem na nią ponad 2msc. Niestety, tu nie ma tak dobrze, jak z BMW i częściami do starych modeli...

Także zobaczymy, co się urodzi w grudniu z tego urodzi. Na czasie, to i tak już mi kompletnie nie zależy - cegła ma zdjęty szyber i osprzęt rozebrany :E

Masz numeru części? Obdzwon wssyztskie salonu Volvo w Polsce. Zawsze jest szansa że ktoś ma taki martwy stock i się chętnie pozbędzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Yab napisał:

Pojeździłem po centrum w okolicach 16:00. Powiem tak: korki w Częstochowie w godzinach szczytu są takie jak we Wrocławiu wieczorem albo w weekend. Wszystkie główne drogi we Wrocławiu są rozkopane a remontów jest na raz tyle że to wygląda jakby miasto to robiło by zniechęcić ludzi do jeżdżenia autem. Nie dawno utknąłem w 1h korku w sobotę o 20:00 a innym razem w zupełnie innym miejscu w niedzielę na 40 min o 17:00. I to nawet nie było centrum. Jechanie gdziekolwiek we Wrocławiu o jakiejkolwiek godzinie wygląda obecnie tak:

 

Pomyśleć, że ja narzekam na Bydgoszcz i fakt że najważniejsze przeprawy przez Brdę niedostępne :E trasa uniwersytecka zamknięta bo niby grozi zawaleniem, wiadukty na Fordon chyba też nadal zwężone, most koło WSB zamknięty :E

całe szczęście, że od kiedy pracuję z domu to mało kiedy muszę się gdziekolwiek ruszyć. Biedronka i żabka za płotem, Lidl i Kaufland w odległości ok 500-1000m. Auchan podobnie. Rynek całkiem blisko. Duży park zaraz obok. CAŁE SZCZĘŚCIE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Remonty? Ostatnio taki żart o Zamościu krąży (pewnie nie jest to pierwsze miasto z tym żartem :E ) :

Do taksówki na postoju wsiada zdyszany prezydent miasta Zamość i krzyczy:
- Panie, szybko do Urzędu! Mam sesję Rady Miasta o 10.00, a jest za piętnaście!
- Panie, coś pan oczadział?! Teraz przez te roboty to z godzinę się jedzie!
- Panie, szybko! Jestem prezydentem i muszę tam być!
- Panie, możesz pan być i papieżem, ale nie da rady. Nawet jak się pośpieszę to 40 minut jak nic!
- Dam panu 200 złotych!
- No dobra, zawiązuj pan oczy!
- Ale po co?!
- Zawiązuj pan i nie gadaj, bo inaczej nie jedziemy!
Prezydent zawiązuje oczy, taksówka rusza i pędzi ulicami. Andrzeja rzuca z tyłu, jak pomidora w reklamówce, ale po chwili taksówka staje.
- Ściągaj pan opaskę!
Prezydent ściąga opaskę i patrzy: No chuj, jest Urząd! Na zegarku za pięć dziesiąta! Zadziwiony pyta:
- Panie, ale jak pan to zrobił?!
- A nie powiem...
- A czemu?
- Bo, kurde, jeszcze pan weźmiesz i rozkopiesz...

Zamość obecnie to jeden wielki plac budowy, chyba nie ma ulicy, gdzie nie byłoby remontu.

Edytowane przez lesiu155
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wyście w Łodzi chyba nie byli po 15 :E 

  • Sad 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, huudy napisał:

wyście w Łodzi chyba nie byli po 15 :E 

Praktycznie każdego dnia droga przez mękę:

 Marysin Doły -> Teofilów ->  Górniak -> Marysin Doły.

Rozkopana Julianowska w obu kierunkach (zwężenia do jednego pasa), Pojezierska przy Brukowej też w remoncie - chwilowo jednokierunkowa, Traktorowa zamknięta kolejny już miesiąc - korki na Aleksandrowskiej/Limanowskiego nie do opisania. Zaraz odetną mi Wojska Polskiego (w sumie to dobrze, bo tam to chodzą słuchy, że dzieci granatami się bawią na ulicy - takie "leje po bombach są od lat"). Całe szczęście, że Rydza-Śmigłego po lekkim (:E) poślizgu została oddana do użytku - czasem uda się oszczędzić te 5 minut w drodze powrotnej do domu :D

Powiedzmy, że rano jeszcze idzie się w miarę bezboleśnie przebić na Teo, ale po godzinie 15:30 nie da się w tym mieście jeździć.

Jak tylko kończę pracę o tej godzinie i mam jechać odebrać "Swoją" z pracy to mnie krew zalewa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@seeba03 słowa klucz - praca zdalna. Moje nowe biuro jest w Bramie miasta, ale jak się dowiedziałem, że nie ma gwarancji parkingu, to sobie darowałem w ogóle wyprawy :E 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gang napisał:

Masz numeru części? Obdzwon wssyztskie salonu Volvo w Polsce. Zawsze jest szansa że ktoś ma taki martwy stock i się chętnie pozbędzie.

pewnie, że dzwoniłem :D pusto.. była szansa, że jedna prowadnica znajduje się w Poznaniu, ale finalnie wyszło, że jeden grupowicz mnie wyprzedził i wykupił ostatnią dostępną sztukę :E 
Zrobiłem rozeznanie na grupce, mam nagrane dwa szyberdachy, więc istnieje szansa, że uda mi się z nich pozyskać brakujących części :D W tym przypadku, prościej byłoby znaleźć osobę mieszkającą w Szwecji, która raz na ruski rok zawita do Polski - u szwedów, to pełno jest 740/940tek i tam z częściami, problemu nie ma. Chyba się kiedyś wybiorę promem do Szwecji i przywiozę sobie "dawcę" ?



 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, huudy napisał:

@seeba03 słowa klucz - praca zdalna. Moje nowe biuro jest w Bramie miasta, ale jak się dowiedziałem, że nie ma gwarancji parkingu, to sobie darowałem w ogóle wyprawy :E 

Ja do biura mam 2,5h drogi... autostradą :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomyśleć, że ja ostatnio narzekam na Toruń, gdzie różnica dojazdu na trasie dom - praca to 15 minut jak miasto "stoi". A muszę wjechać od strony Poznania i wyjechać na Olsztyn [lub odwrotnie] czyli w zasadzie całe miasto muszę przejechać...  :P.

PS. Ostatnio koleżanka żony w pracy dostała 100zl mandatu za jazdę na moście 50km/h, zamiast dozwolonych 70km/h bo hamowała ruch. Policjanci medal powinni dostać!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W niedziele wieczorem jechałem dość wąską drogą miejscami. Ruchu nie było, ale trafił się TIRowiec i .... koleś w Audi A3 pierwszej budzie. Nie chce mi się opisywać dalszej historii, ale nawet przy praktycznym braku ruchu wystarczy jeden osobnik na drodze w A3, żeby się na raczysko na drodze napatrzeć :E 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Gang napisał:

Ostatnio koleżanka żony w pracy dostała 100zl mandatu za jazdę na moście 50km/h, zamiast dozwolonych 70km/h bo hamowała ruch. Policjanci medal powinni dostać!

to jakiś żart? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Trepcia napisał:

Co prawda jest taki przepis, ze za spowalnianie ruchu mozna dostac mandat ale raczej rzadko stosowany. Ostatnio o czyms takim slyszalem pare lat temu jak jakas staruszka jechala 50'tka na autostradzie.

Pewnie sie okaze, ze na moscie kobieta faktycznie jechala 50'tka ale mandat byl za rozmawianie przez telefon albo pisanie smsow :E

No ale w "jej" wersji jechała 50 przy ograniczeniu na 70 na moście - w pełni normalna prędkość. Jakby ktoś jechał skuterem 50ccm to też by mu mandat wypisali? :E Pewno masz racje z tym telefonem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jej wersja, że jechała 50, podejrzewam, że z 30.  w każdym razie w firmie żony nikt jej nie żałuje, bo ona zawsze tak jeździ i irytuję wszystkich;)
plus z uwagi na jej trasę na 90% jestem pewny, że jechała lewym pasem, bo na końcu mostu musi na lewo zjechać. Sam nie wiem ile razy ją prawym wyprzedzałem.

Edytowane przez Gang
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Gang napisał:

To jej wersja, że jechała 50, podejrzewam, że z 30.  w każdym razie w firmie żony nikt jej nie żałuje, bo ona zawsze tak jeździ i irytuję wszystkich;)
plus z uwagi na jej trasę na 90% jestem pewny, że jechała lewym pasem, bo na końcu mostu musi na lewo zjechać. Sam nie wiem ile razy ją prawym wyprzedzałem.

NO to zagadka rozwiązana, jechała 30 na lewym pasie :P słuszny mandacik. Mnie mega denerwuje gdy ludzie zamulają na drodze. Dynamiki za kółkiem niektórzy mają mniej niż stare babcie na progu swego życia..

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie (i Panie?) - z czego będziecie korzystać po usunięciu bramek na A2/A4? Słyszałem, że e-toll straszne gówno (drenuje baterie) i autopay jest względnie ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, huudy napisał:

Panowie (i Panie?) - z czego będziecie korzystać po usunięciu bramek na A2/A4? Słyszałem, że e-toll straszne gówno (drenuje baterie) i autopay jest względnie ok.

Ojciec używa etoll zawodowo i mega na niego psioczy :E 

ja od jakiegoś czasu unikam autostrad :E w sumie od kiedy starymi drogami szybciej przejechałem trase Bydgoszcz-Kraków niż autostradą :E 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, huudy napisał:

Panowie (i Panie?) - z czego będziecie korzystać po usunięciu bramek na A2/A4? Słyszałem, że e-toll straszne gówno (drenuje baterie) i autopay jest względnie ok.

Używałem 2 razy e-tolla - nie da się podpiąć karty, więc przed przejazdem musisz się zalogować i doładować konto. Do tego musi cały czas działać w tle i korzysta wtedy z GPS i stale podświetla ekran, więc na drodze Gliwice - Wrocław zeszło mi ponad 30% baterii. Wczoraj już założyłem im ticket o zamknięcie konta.

Z kolei w Autopay dodajesz nr rej. samochodu, podpinasz kartę i wszystko działa z automatu - mijasz bramki i dostajesz tylko powiadomienie, że pobrało kasę - testowałem kilkakrotnie na drodze Gliwice - Kraków. Dzisiaj podpiąłem A2 i A4, ale jeszcze nie korzystałem.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, baQus napisał:

Używałem 2 razy e-tolla - nie da się podpiąć karty, więc przed przejazdem musisz się zalogować i doładować konto. Do tego musi cały czas działać w tle i korzysta wtedy z GPS i stale podświetla ekran, więc na drodze Gliwice - Wrocław zeszło mi ponad 30% baterii. Wczoraj już założyłem im ticket o zamknięcie konta.

Z kolei w Autopay dodajesz nr rej. samochodu, podpinasz kartę i wszystko działa z automatu - mijasz bramki i dostajesz tylko powiadomienie, że pobrało kasę - testowałem kilkakrotnie na drodze Gliwice - Kraków. Dzisiaj podpiąłem A2 i A4, ale jeszcze nie korzystałem.

Jadąc w wakację A1 korzystałem z Autopay poprzez aplikację banku millennium -  Mają to połączone tak samo jak i mobilet :) poza wpisaniem nr rejestracyjnego i podpięciem konta nic nie musiałem robić. Kasę ściąga automatycznie z konta wybranego czy też karty w zależności od ustawienia.

 

podobnie jest z zakupem biletów parkingowych, niestety pech że operatora u mnie w mieście zmienili i muszę teraz kombinować :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...