Kowal 579 Napisano 7 Grudnia 2009 Nie jestem co prawda specem od elektryki ale moim skromnym zdaniem za procederem przepalania się podświetleń wszelkiej maści stoi nakaz jazdy na światłach... Po co kupiłeś taki samochód? Może po prostu była dobra sztuka, a wszelkie elementy agrotuningu były łatwe do usunięcia Ciekawie miał znajomy, kupił sobie Polo GT i pewnego dnia jadąc wieczorem zaczęły mu migać neony nad nogami (po stronie kierowcy i pasażera) w rytm muzyki Najlepsze było to, że ponad 40 minut szukal wyłącznika tego, okazało się, że pilocik do tego bajeru był schowany za konsolą środkową, w szczelinie w obudowie nagrzewnicy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzechu_1990 107 Napisano 7 Grudnia 2009 Nie jestem co prawda specem od elektryki ale moim skromnym zdaniem za procederem przepalania się podświetleń wszelkiej maści stoi nakaz jazdy na światłach...Oooo czekaj, no i więcej paliwa sie spala i żarówki trzeba częściej wymieniać Jak by sie ktoś czepiał wiem, że skee ironizował, albo mam takie wrażenie Znaczy sie jak mocniej przyłożę w konsolę to świeci czyli może jakiś kabelek nie styka bo sie przetarł. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skee 0 Napisano 7 Grudnia 2009 Oooo czekaj, no i więcej paliwa sie spala i żarówki trzeba częściej wymieniać Jak by sie ktoś czepiał wiem, że skee ironizował, albo mam takie wrażenie Znaczy sie jak mocniej przyłożę w konsolę to świeci czyli może jakiś kabelek nie styka bo sie przetarł. Okolice okołobarbórkowe charakteryzują się wzmożoną konsumpcją piwa a to świetnie wpływa n wyostrzenie dowcipu Łapy od żarówek mogły zaśniedzieć, przywal jak facet, powinno pomóc na dłużej Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Quattro 0 Napisano 7 Grudnia 2009 Tydzien rozpoczety od 2 Golfow w warsztacie, przypomnialem sobie za co nienawidze VW.... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jabba 0 Napisano 7 Grudnia 2009 Tydzien rozpoczety od 2 Golfow w warsztacie, przypomnialem sobie za co nienawidze VW.... Za co? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hej1988 0 Napisano 7 Grudnia 2009 Za co?pewnie ich dużo na warsztacie ma Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marc_1_n 0 Napisano 7 Grudnia 2009 Tydzien rozpoczety od 2 Golfow w warsztacie, przypomnialem sobie za co nienawidze VW....Strzelam, że 3jka i nowsze modele ;p Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Quattro 0 Napisano 7 Grudnia 2009 obiekt kultu narodowego - Golf 3 Za co? Za pokomplikowanie tego co proste... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bio 0 Napisano 7 Grudnia 2009 uszczelki pod głowicami wymieniałeś? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Quattro 0 Napisano 7 Grudnia 2009 Nie, sprzeglo. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grzechu_1990 107 Napisano 7 Grudnia 2009 Łapy od żarówek mogły zaśniedzieć, przywal jak facet, powinno pomóc na dłużej Ja sie boje że auto sie rozpadnie jak przyłożę Za co?Tak rzadko bywają że zapomniał jak sie je naprawia Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Quattro 0 Napisano 7 Grudnia 2009 Tak rzadko bywają że zapomniał jak sie je naprawia Gdybym mial liczyc te auta ktore zjezdzaja do nas powazniej spsute, wyszloby ze 70% Polski jezdzi VW, 20% kraju - Oplami a pozostale 10% innymi markami Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Klima 30 Napisano 7 Grudnia 2009 A gdzie francuskie? Ma ktoś ostatni numer Motoru, albo przed ostatni? Chodzi mi o test żarówek, tylko nie pamiętam w którym on był. Chcę dla siostry do Octavii kupić coś co będzie świecić. Na razie przekonany jestem do Philips NG, takie jak mam w Toyocie. Jednak w tamtym porównaniu wygrały chyba Osramy jakieś. Chciałbym to po prostu przeczytać na spokojnie, bo tylko pobieżnie rzuciłem okiem. Gdyby ktoś mógł zeskanować tamto porównanie... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Quattro 0 Napisano 7 Grudnia 2009 A gdzie francuskie? w tych 10% Ale tak juz calkiem powaznie - 2/3 polskich VW majacych po lat 10 i wiecej to trupy, posklejane po wypadkach albo pokorodowane. Drutowane niemilosiernie w niemczech przez rolnikow. Tyle ze ludzie i tak wola kupic G3 '94 niz Almere '96, bo tamto to przeciez japonczyk, jednorazowka, a czesci astronomicznie drogie! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Klima 30 Napisano 7 Grudnia 2009 Ale tak juz calkiem powaznie - 2/3 polskich VW majacych po lat 10 i wiecej to trupy, posklejane po wypadkach albo pokorodowane. Drutowane niemilosiernie w niemczech przez rolnikow. Tyle ze ludzie i tak wola kupic G3 '94 niz Almere '96, bo tamto to przeciez japonczyk, jednorazowka, a czesci astronomicznie drogie! Amen. W mojej najbliższej rodzinie zdecydowana większość samochodów, to właśnie auta od VAGa. Jest ich teraz kilka, a przewinęło się jeszcze kilka i z żadnym nie było grubszych problemów. Chociaż im nowsze, tym bardziej debilne mają rozwiązania. Jednak poza tymi utrudnieniami nie mogę się przyczepić... Te auta, które kupowaliśmy zawsze były sprawdzane najpierw w praktyce, a później w sieci . Najbardziej dobijała mnie Polówka 9N, którą ukradli siostrze. Pałąk wycieraczek + światła... po****ło ich. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DaveyHavok 0 Napisano 7 Grudnia 2009 w tych 10% Ale tak juz calkiem powaznie - 2/3 polskich VW majacych po lat 10 i wiecej to trupy, posklejane po wypadkach albo pokorodowane. Drutowane niemilosiernie w niemczech przez rolnikow. Tyle ze ludzie i tak wola kupic G3 '94 niz Almere '96, bo tamto to przeciez japonczyk, jednorazowka, a czesci astronomicznie drogie! jakbym slyszal ojca,nie kupuj Japonczyka,Japonczyk umiera w calosci Ja nie narzekam...narazie wymieniam pokoleji ale nie zeby wszystko razem Joke Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Quattro 0 Napisano 7 Grudnia 2009 Amen. W mojej najbliższej rodzinie zdecydowana większość samochodów, to właśnie auta od VAGa. Jest ich teraz kilka, a przewinęło się jeszcze kilka i z żadnym nie było grubszych problemów. Chociaż im nowsze, tym bardziej debilne mają rozwiązania. Jednak poza tymi utrudnieniami nie mogę się przyczepić... Te auta, które kupowaliśmy zawsze były sprawdzane najpierw w praktyce, a później w sieci . Najbardziej dobijała mnie Polówka 9N, którą ukradli siostrze. Pałąk wycieraczek + światła... po****ło ich. A co to za sztuka ukrasc Polo, G2, G3 czy Passata B3, czy B4? Kolegi B4 otworzylem i odpalilem w jakies 10s wczoraj, a on stracil pol litra, ale przynajmniej wreszcie zalozy alarm. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kowal 579 Napisano 7 Grudnia 2009 Nie, sprzeglo.No i co tam jest takiego? Bo w tym momencie wydaje mi się, że narzekasz dla samego narzekania, a tym, że zastajesz druciarnie zwalasz na jakąś markę. A tak jest przecież wszędzie. Co to jest klej do śrub zapewne wiesz, to wyobraź sobie, że wujek ostatnio musiał jechać na wulkanizację gdzie są te takie stacjonarne urządzenia do dokręcania/odkręcania śrub w ciężarówkach żeby móc odkręcić dolne kolo rozrządu, nie zastał kleju do śrub, jakiś mądry napchał poliuretanowego kleju do szyb.. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość dolarinho Napisano 7 Grudnia 2009 No i co tam jest takiego? Bo w tym momencie wydaje mi się, że narzekasz dla samego narzekania, a tym, że zastajesz druciarnie zwalasz na jakąś markę. A tak jest przecież wszędzie. Co to jest klej do śrub zapewne wiesz, to wyobraź sobie, że wujek ostatnio musiał jechać na wulkanizację gdzie są te takie stacjonarne urządzenia do dokręcania/odkręcania śrub w ciężarówkach żeby móc odkręcić dolne kolo rozrządu, nie zastał kleju do śrub, jakiś mądry napchał poliuretanowego kleju do szyb.. w Polsce żyjemy nie ma się więc czemu zbytnio dziwić wszechogarniająca fuszerka i prowizorka. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
h8r 0 Napisano 7 Grudnia 2009 Mój (na szczęście) poprzedni mechanik popsuł gwint przy dokręcaniu sondy lambda... ale szybko znalazł rozwiązanie problemu, przykleił ją poxipolem (lub jakimś innym klejem)... odpadła po miesiącu. Nie ma reguły, zawsze można trafić na 'fachowców'. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
serwal4 351 Napisano 7 Grudnia 2009 @Klima: http://www.autoporadnik.pl/porady/test-zar...jlepiej/artykulEw. skany papierowej recenzji na sieci. Ew. sprawdź pw Ale ceny (przynajmniej w AŚ) brali z kosmosu niekiedy, np. za parę H4 EcoVision Philipsów napisali 60zł... ja te żarówki dorwałem za parę (w normalnym, plastikowym pudełeczku z ulotką) za 28zł... Ale test z AutoŚwiata mnie uspokoił... częściowo;Tak, EcoVision pobierają o 10-15W mniej od konkurencji (52W vs ~62-65W)... ale za to ledwo świecą Tzn. na granicy (dolnej) dopuszczalnego natężenia. Ale jestem przynajmniej eco . A co do wnętrza mojego:To jedyny element agro-tuningu. Autko brałem bo było znośne mechanicznie, sensowne cenowo no i w pobliżu.Ale za to przynajmniej już na nawet ładnych alu Ronala (które sobie tylko na czarno pomalowano) i na sprężynach Eibach Pro-Kit.Choć amory to to miało OEM z fabryki 12-letnie . (tj. napis stwierdzający, że to z fabryki Hondy w USA, gdzie auto składali). No ale licznik mówi tylko o 140k km po 13-latach . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marc_1_n 0 Napisano 8 Grudnia 2009 Klima, mogę Ci przepisać tabelę z wynikami. Niestety skanować nie mam czym.btw...mówiłem, że napewno 3jka GOLF przyczyną złego humoru Quattro ;D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Quattro 0 Napisano 8 Grudnia 2009 No i co tam jest takiego? Bo w tym momencie wydaje mi się, że narzekasz dla samego narzekania, a tym, że zastajesz druciarnie zwalasz na jakąś markę. A tak jest przecież wszędzie. Co to jest klej do śrub zapewne wiesz, to wyobraź sobie, że wujek ostatnio musiał jechać na wulkanizację gdzie są te takie stacjonarne urządzenia do dokręcania/odkręcania śrub w ciężarówkach żeby móc odkręcić dolne kolo rozrządu, nie zastał kleju do śrub, jakiś mądry napchał poliuretanowego kleju do szyb.. Nie no... raczej mialem na mysli tak cudowne wynalazki jak linka sprzegla ze nawalajacym samoregulatorem czy rozrusznik mocowany na jednym komplecie srub z poduszka pasa przedniego, plus cudowne dostepy do wielu srub, sorry, to nie Nissan gdzie jestem w stanie skrzynie wymienic samemu w 2h, a w dwie osoby w 1h i 20min... Tutaj akurat druciarnie spotkalem w srodku, el. wnetrza nad nogami kierowcy spiete zostaly 17 tyrtytkami po to zeby sie tylko jakos trzymaly kupy... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
caveman 0 Napisano 8 Grudnia 2009 (edytowane) Q, a Fordy lubisz? Edytowane 8 Grudnia 2009 przez caveman Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Quattro 0 Napisano 8 Grudnia 2009 (edytowane) Usmiejesz sie, ale np. sprzeglo to wole wymieniac w Escorcie niz w Golfie... Jesli tylko sruby od tylnej lapy daja sie odkrecic to reszta jest znacznie bardziej przemyslana niz w Golfie. Edytowane 8 Grudnia 2009 przez Quattro Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach