Jakie są sposoby pozbycia się pryszczy z twarzy?

[B@ZYLI 0]

No to tak:

 

Nie jem warzyw praktycznie... Dziwne, ale jakoś jak zjem pare warzyw to zwracam

Dużo słodyczy... jem spokojnie 2-3 tabliczki czekolady, jak mam faze to i 10 zjem.

Clean&Clear czy coś takiego, tego mam od pierona, matka mnie zagania, nawet daje skutek, ale te Rapid skuteczność to ściema, nałożyłem, miało zejść w dzień... Był jeszcze większy... A co do pucowania rakiety To zdarza się raz na 3-4 dni

serio myślisz że ma to coś do rzeczy?

[Szczurek 0]

"Wszystko zalezy od tego gdzie konczysz" by Nataly

 

Edytowane 21 Marca 2008 przez Szczurek

[Fistach 0]

serio myślisz że ma to coś do rzeczy?

Nie wiem, ale jak widzę moich kumpli to ich pytam :E Większość się wstydzi

Przecież to normalne, nie chce mieć dzieciaka w wieku 16 lat

Edytowane 21 Marca 2008 przez Fistach

[B@ZYLI 0]

Nie wiem, ale jak widzę moich kumpli to ich pytam :E Większość się wstydzi

Przecież to normalne, nie chce mieć dzieciaka w wieku 16 lat

E ty co ile trzepiesz kapucyna

[slammer 0]

E ty co ile trzepiesz kapucyna

Napisał, że co 3-4 dni

[Fistach 0]

Napisał, że co 3-4 dni

Zależy jeszcze od nastroju, humoru, sytuacji

Tak to dziewczyna mi wystarcza

 

 

A kapucyn to możesz do swojego mówić...

Edytowane 24 Marca 2008 przez Fistach

[B@ZYLI 0]

Napisał, że co 3-4 dni

Chodziło mi jak durne jest to pytanie a nie o odpowiedź.

 

A kapucyn to możesz do swojego mówić...

[Rogi 0]

A kapucyn to możesz do swojego mówić...

Ja do niego nie mówię.

[Bio 0]

Desert Eagle jest dobry

[Fistach 0]

Chodziło mi jak durne jest to pytanie a nie o odpowiedź.

 

 

 

Ja do niego nie mówię.

No to powiedziałem, można tak mówić, ale do swojego, ja nie przemawiam do mojego

[B@ZYLI 0]

 

 

No to powiedziałem, można tak mówić, ale do swojego, ja nie przemawiam do mojego

Ja też nie..myślę że koło 60-tki zacznę z nim rozmawiać.. stary wstań

Edytowane 24 Marca 2008 przez B@ZYLI

[Fistach 0]

Ja też nie..myślę że koło 60-tki zacznę z nim rozmawiać.. stary wstań

Módl się żeby nie przy kimś, i nie w młodości

[Iranek 0]

Ja do niego nie mówię.

Ja bym mówiła, gdybym miała.

To tak jak facet bawiłby się ciągle piersiami, gdyby je miał.

 

 

 

 

Ale żeby nie było, że tak zupełnie nie na temat - na pojedyncze, nieznośne pryszcze polecam antybakteryjny żel punktowy:

 

Babeczki mają się wyjątkowo fajnie, tabletki antykoncepcyjne czynią z cerą cuda.

[junior 0]

Mój brat miał z tym duże problemy. Chodził do dermatologa, kupował jakieś antybiotyki za chorą kasę i nic... dopiero mydło siarkowe pomogło Ale to jest na przetłuszczającą się skórkę i oczywiście należy się wpierw poradzić dermatologa lub kosmetyczki wykwalifikowanej.

 

Tanio i skutecznie

[pio18 0]

To co napisze to nie są moje widzimisie albo prowokacja : Moim zdaniem ( z doświadczenia wiem) najlepsze na pryszcze jest długi namiętny sex kilka razy w tygodniu , kuracja trwa w zależności od ilości pryszczy Mi pomogło, dziewczyna mnie wyleczyła ( była z tego dumna ) I teraz mam gładziutką skóre jak u niemowlaka

[bartek161616 0]

To co napisze to nie są moje widzimisie albo prowokacja : Moim zdaniem ( z doświadczenia wiem) najlepsze na pryszcze jest długi namiętny sex kilka razy w tygodniu , kuracja trwa w zależności od ilości pryszczy Mi pomogło, dziewczyna mnie wyleczyła ( była z tego dumna ) I teraz mam gładziutką skóre jak u niemowlaka

 

Nom może i tak... ale lekarz tego nie przepisze na recepcie xD

 

Jeśli jest to zwykły trądzik młodzieńczy to wyjdzie z wiekiem i po sprawie. A co do antybiotyków. Jest to najgorsza, najgłupsza i najmniej rozsądna rzecz jaką można zrobić. Antybiotyki zrujnują układ pokarmowy. Potem całe życie można mieć problemy bo kiedyś się nie hciało mieć kilku krost. Rozumiem, jeśli trądzik ma inne podłoże i przeszkadza w funkcjonowaniu to w ostateczności.

 

Jedyna rozsądna metoda to dokładne czyszczenie twarzy. Conajmniej trzy razy dziennie. Mydło siarkowe do mycia lub inne preparaty jak clean&clear. Do tego zdrowa dieta( czyli odpadają chipsy i duże ilości słodyczy) i na przykład codziennie jedna tabletka jakiegoś kompleksu witaminowego. To skutecznie ograniczy wyskakiwanie pryszczy, nie uszkodzi układu pokarmowego, a z wiekim i tak trądzik zejdzie.

[Johny_B 0]

mydlo woda stosowana co dnia choc raz plus krem a w razie problemow wizyta u dermatologa bez zdziwiania:P

 

btw pryszczy nigdy nie mialem i miec nie zamierzam:) tym co maja nie zazdroszcze i wspolczuje...

[Adrian PL 0]

jakies zele oczyszczajace. czesto myj, duzo jakis smiesznych zeli ktore zasychaja wysuszajac skore. wizyta u dermatologa.

ale przede wszystkim skrupulatne mycie twarzy pare razy dziennie

[Cormac 0]

Problem już zażegnany

[giez 0]

Problem już zażegnany

ale co, minęło samo?

Edytowane 4 Czerwca 2009 przez giez

[rz3zn!k 0]

Jeśli jest to zwykły trądzik młodzieńczy to wyjdzie z wiekiem i po sprawie. A co do antybiotyków. Jest to najgorsza, najgłupsza i najmniej rozsądna rzecz jaką można zrobić. Antybiotyki zrujnują układ pokarmowy. Potem całe życie można mieć problemy bo kiedyś się nie hciało mieć kilku krost. Rozumiem, jeśli trądzik ma inne podłoże i przeszkadza w funkcjonowaniu to w ostateczności.

 

Niektórym tylko antybiotyki pomagają. Z maściami bawiłem się rok.. 0 skutku.. i to jest chore. Biorę obecnie najdroższe antybiotyki ponad 200zł na miesiąc+wizyty i badnia.. i nie żałuje wydanej złotówki. Życie obróciło się o 180*.. nawet nie wiecie jak trądzik może zrujnować nie tylko twarz i psychikę więc radziłbym nie czekać aż minie. A takie rady, że antybiotyki są złe.. hmmm, pewnie nawet nie wiesz jak może wyglądać twarz po trądzik.. schowajcie sobie gdzieś. Warto... na prawdę warto.. aha.. antybiotyki nie niszczą układu pokarmowego tylko osłabiają wątrobę...

[Cormac 0]

ale co, minęło samo?

 

Używałem przez jakiś czas takiego żelu do twarzy o nazwie Pharmaceris, ponadto codziennie kilka razy myłem twarz

 

I nadal to robię

[pacyk 0]

Używałem przez jakiś czas takiego żelu do twarzy o nazwie Pharmaceris, ponadto codziennie kilka razy myłem twarz

 

I nadal to robię

to chyba na pękające naczynka krwionośne, a nie na trądzik.

[adonim 0]

Najlepiej nic nie robić, zejdzie samo. Wiem z doświadczenia.

[gieksiarz88 0]

U mnie po 3 latach walki pomogło tylko jedno: Roaccutane.