[jagular]

Czyli Off-topic w jednym z działów off-topic. Ale orgia!

Zapraszam wszystkich, którzy mają ochotę pogadać o wpływie ostrości papryki chili na ostrość szkieł w obiektywach

EDIT:
Nasza wspaniale nam panująca moderatorka zaznacza że nie unikniemy ustosunkowania się do ważnej filozoficzno-rozrywkowej kwestii, jaką jest wybór body do łóżka.

Bo proszę państwa, body mogą być różne - tak jak w życiu.
Są body w kolorze srebra - to chyba dla nowobogackich, którzy lubią afiszować się nowościami życia intymnego w stylu New Age of whatever.
Najczęściej jednak wszelakie body są w kolorze czarnym. A czarny...z czym nam się kojarzy czarny w kontekscie łóżka? A oczywiście z mitem (podobno mitem:P) że Afrykańczycy mają body (podobno ) znacznie bardziej przystosowane do czynności często wykonywanych w łóżku, niż typowe body made in UE. Taki mit jest rozpowszechniany zwłaszcza wśród damskiej części Użytkowników Body...
Co jeszcze...
Body może być duże, metalowe i twarde - to dla doświadczonych zawodników, którzy wiedzą czego chcą i mają wysokie wymagania w stosunku do body.
Body mogą być także plastikowe i maluśkie - w końcu zawodnik niedoświadczony, stawiający pierwsze delikatne kroki w kontaktach z body w wiadomym kontekscie, nie zawsze ma śmiałość na wielkie, doświadczone body - czasami trzeba zacząć od czegoś dla początkujących.
Dla hardcorowców i prawie-że-zboków są body uszczelniane - tacy użytkownicy mają jakieś dziwne praktyki i potrzebują body, które będzie niezawodne w różnych warunkach.
Ze względu na to że wątek nie jest opisany jako [+18], powstrzymam się od opisu o co chodzi z tymi body szybkostrzelnymi.

Tak więc, reasumując - opisz nam jakie body posiadasz, a będziemy mogli przeprowadzić rozkład twojej osobowości na czynniki pierwsze.
Dla przykładu - ja się przyznam, że używam 2 body - jedno małe, plastikowe i nieśmiałe w swoich funkcjach, drugie drapieżne, uszczelnione i twarde jak skała

Mam nadzieję że ten krótki freestyle zadowoli ciekawość Jaśnie Nam Panującej Moderatorki Agnes

Ten post był edytowany przez jagular dnia: 25 Maj 2013 - 20:30

[Agnes]

I jakie body, pamiętaj, jakie body do... łóżka

[Pablo300]

Nic nie napisze bo mi sie nie chce

[Agnes]

Napiszcie, skad się wzięła w ogóle fotografia w waszym życiu. I czy mieliście aparat Smiena i Zenit.

[Pablo300]

Jestem za takim body. Mysle, ze sa techniczne mozliwosci do eksploatacji tematu

[jagular]

Hmm. To jakieś amatorskie body. Jest średnioduże, nie jest czarne, wygląda na dosyć delikatne. Jednak design świadczy, że temu body nie będzie trudno zawojować rynku. Nie śmiem się pytać o uszczelnienia i szybkostrzelność

[Pablo300]

Hahahahahahah, ale pieknie dales czadu [w tym EDIT] jagular! Usmialem sie setnie

Ten post był edytowany przez Pablo300 dnia: 15 Czerwiec 2008 - 14:47

[jagular]

Dzięks
Pozostaje tylko czekać na odpowiedź Agnes. Mam nadzieję że zostanie ona zadowolona [ups ] tym tekstem

[Pablo300]

Amatorskie? Ja bym jednak stawial, ze owo body nosi znamiona profesjonalizmu! Wg mnie spokojnie mozna powiedziec, ze do lozka idealnie sie nadaje. Co do szybkostrzelnisci to jest ona w 100% zapewniona

[jagular]

Pablo300, o 15 Czerwiec 2008, 13:51, napisał(a):

Amatorskie? Ja bym jednak stawial, ze owo body nosi znamiona profesjonalizmu! Wg mnie spokojnie mozna powiedziec, ze do lozka idealnie sie nadaje. Co do szybkostrzelnisci to jest ona w 100% zapewniona

Nie wiem, nie wiem. Sami wiemy że profesjonalnie zaprojektowana obudowa body nie oznacza że funkcje to body ma profesjonalne. Żeby być na 1000% pewnym, trzeba by wziąść na parę dni na testy, wziąść w ręce, potestować, pooglądać sample, sprawdzić menu, sprawdzić czy podczas obsługi nie wydaje dziwnych podejrzanych dźwięków itd
To ciężka praca, dopiero po czymś takim można by dać temu body certyfikat:
"100% Professional Equipment"

Ten post był edytowany przez jagular dnia: 15 Czerwiec 2008 - 14:57

[Pablo300]

Zgadzam sie w 10000% i chce wziac na testy. Moze nawet zrobie fotorelacje Ciekawe czy szumi?

[jagular]

Pablo300, o 15 Czerwiec 2008, 13:59, napisał(a):

Zgadzam sie w 10000% i chce wziac na testy. Moze nawet zrobie fotorelacje Ciekawe czy szumi?

Czy szumi? A które kurde body nie szumi?

[Yuurei]

Bo to body to jest dalmierz. Wyraźnie widać przecież.

[jcakov]

Agnes, o 15 Czerwiec 2008, 14:33, napisał(a):

Napiszcie, skad się wzięła w ogóle fotografia w waszym życiu. I czy mieliście aparat Smiena i Zenit.

Przede wszystkim chciałbym zaapelować że bardzo nie podoba mi się forma 'fotografik'. Jak już to fotograf. Cóż FX nie podkreśla więc pewnie jest to forma dopuszczalna ale dla mnie brzmi nieco dziwacznie. To rzekłem ja, Jarząbek.

A pierwsze zdjęcia robiłem za gówniarza(7-10 lat) rosyjską Cmienną(tak to się pisze?), później przesiadłem się na drezdeńską Exę. Oczywiście to była mało twórcza fotografia a teorii nie było w ogóle. Ale się pstrykało, filmy wywoływało itd. W tamtych czasach interesowałem się też min. modelarstwem i paroma innymi duperelami. Jak łatwo wydedukować w efekcie niczego nie podchwyciłem na serio i się skończyło. I tak sobie żyłem aż zbliżyła się moja 18. Miałem sobie wybrać prezent. Na początku myślałem nad sprzętem do turn-tablismu(czyli DJ'ing, przy czym interesowałem się hiphopem, zresztą do dzisiaj się interesuję i bardzo ciekawiły mnie skrecze). Oczywiście największym argumentem przeciwko temu hobby jest cena bo na start trzeba mieć dobre 4,5 tys. + słuchawki + głośniki + masa różnego sprzętu i w ogóle. Poza tym 1 deck to nawet 11 kg, nawet nie mam gdzie tego postawić.
Więc wybrałem sobie lustrzankę, Olka E500(swoją drogą zabawna historia - w sklepie były dwie wersje różniące się obiektywami kitowymi - oba obiektywy mają tą samą jakość optyczną ale jeden ma szerszy kąt i dlatego jest uważany za lepszy. I ten z gorszym obiektywem był droższy. Ja nie byłem zorientowany w temacie na tyle i ekszept z Media Ekspert wcisnął mi ten gorszy zestaw w droższej cenie. W domu się okazało że mimo iż zapłaciłem więcej to zestaw jest uboższy o akumulator i ładowarkę - kolejna stówka w plecy. Akcesoria te były W TAŃSZYM ZESTAWIE!!). I tak to się jakoś kręci do dziś. Pamiętam że początkowo bliski byłem zwątpienia aż odkryłem magię balansu bieli - robiłem zdjęcia biurka i zmieniałem nastawy. Dopiero wtedy zrozumiałem czym może być fotografia i do czego się przydaje(a właściwie nie przydaje) tryb auto. No i rozpoczęło się zdobywanie wiedzy zarówno teoretycznej jak i praktycznej. Dokupywanie akcesoriów itd. A w tej chwili planuję zmianę aparatu a nawet całego systemu. Fotografia tak jak bodybuilding przestała być dla mnie hobby, zajęciem czy jak by tego nie nazwać a stała się elementem mojej filozofii - sposobu na życie. Jak śpiewa Grubson "Magia, ona żyć nam pozwala, (...) to moja pani, mój pan, jaman, jaman". Fotografia jest taką moją magią.
Cóż miało być lekko a wyszło chyba nieco sentymentalnie? Ale niech tak zostanie.

[witmann]

Ja mam body bardzo specyficzne... Dość duże, czarne, twarde na zewnątrz, ale przy bliższym poznaniu delikatne... Z dużą ilością guziczków, bo lubię dłuuugie zabawy z body Jest to też body zdecydowanie w kobiecej formie, nawet Dużą Lady swego czasu zwane...

Agnes, o 15 Czerwiec 2008, 15:33, napisał(a):

Napiszcie, skad się wzięła w ogóle fotografia w waszym życiu. I czy mieliście aparat Smiena i Zenit.

Fotografia się u mnie wzięła z Krakowa A dokładniej z przypadku pewnego posiadania taniej i tandetnej cyfrówki, która produkowała obrazki o jakości gorszej niż współczesne komórki. Zawiodłem się straszliwie na zdjęciach mych z dworu Kraka przywiezionych. Padło więc hasło - trzeba kupić nowy aparat. I się zaczęło czytanie testów a przy okazji poradników dotyczących kompozycji, światła, itepe.
Nie posiadając pieniędzy w ilości wystarczającej na zakup nowej cyfry, rozpocząłem zabawy z małym, czarnym i twardym body Yashica FX-3. Zacnie się tym pstrykało, chociaż bieganie do labu i brak AF-a doskwierały.
Gdy już pieniążków się uzbierało, to się Dużą Lady, w akuratnej promocji związanej z mariażem Mamusi Lady z pewnym Słonym jegomościem, dorwało.

[jagular]

Yuurei, o 15 Czerwiec 2008, 14:00, napisał(a):

Bo to body to jest dalmierz. Wyraźnie widać przecież.

Ponieważ duża część forumowiczów może nie wiedzieć co to jest dalmierz, zapraszam do rozwinięcia tej wypowiedzi z odpowiednią ilością detali technicznych

[witmann]

Yuurei, o 15 Czerwiec 2008, 16:00, napisał(a):

Bo to body to jest dalmierz. Wyraźnie widać przecież.

A nie Twin Lens Reflex czasem?

[Pablo300]

witmann, o 15 Czerwiec 2008, 15:03, napisał(a):

Gdy już pieniążków się uzbierało, to się Dużą Lady, w akuratnej promocji związanej z mariażem Mamusi Lady z pewnym Słonym jegomościem, dorwało.

O co chodzi w ostatniej linijce?

[jagular]

witmann, o 15 Czerwiec 2008, 14:07, napisał(a):

A nie Twin Lens Reflex czasem?

Refleks to widać w obiektywach tego body jak się pokaże jakieś świecidełko diamentowe
Taka podobno jest teoria wywoływania refleksów

[witmann]

Pablo300, o 15 Czerwiec 2008, 16:09, napisał(a):

O co chodzi w ostatniej linijce?

Konica Minolta => SONY

jagular, o 15 Czerwiec 2008, 16:11, napisał(a):

Taka podobno jest teoria wywoływania refleksów

Ciekawe jak w takim przypadku z powłokami antyrefleksyjnymi